e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

gosiak351 napisał(a):

wkurza mnie, ze czasem w konkursach dzwonią, bo nie zawsze mogę odebrać, kupię coś narobię się a potem lipa

krystyna32 napisał(a):

pikawka napisał(a):

dwaburekoty napisał(a):

teściowa! ze względu na koronawirusa na chrzest mojego dziecka nie może przyjechać ani chrzestny, ani chrzestną (obecnie mieszkają za granicą). Moja Mama utknęła w Stanach do końca lipca. nie chcemy wybierać nikogo na chybił trafił, więc obecnie najlepsze rozwiązanie to przenieść chrzest. padło na początek stycznia - idealnie się wpasowało z roczkiem. co chwila teściową w rozmowach nas prosi o to, żebyśmy nie zmieniali daty chrztu i nie zwlekali z tym sakramentem i brali ludzi z łapanki, a moja Mama przeżyje jak na chrzcie nie będzie. napisałam jej, że jest gosciem, a nie organizatorem i czekam na telefon teściowej do mojego męża, jaka ona ma niedobra synowa.

Nic się nie stanie jak poczekasz do stycznia... chrzestni są na całe życie, szkoda brać kogoś bez namysłu, na siłę.  Teściowa niech siedzi cicho i czeka na zaproszenie, a nie się wraca.   w ogóle się nie nie przejmuj! Szkoda nerwów 

Bardzo dobra i mądra decyzja. A teściowa niech zajmie się swoimi sprawami i nie miesza.

magie1982 napisał(a):

nikos napisał(a):

magie1982 napisał(a):

anialistopad napisał(a):

magie1982 napisał(a):

Czy ktoś, kto nie dostał karty z Persil Biedronka, wie może czy reszta kart będzie wysłana. Wygrałam ja i ciocia. Moja karta jest, jej nie. To samo miasto.

Zobacz e-mail mi gls napisał, że nie dotarły do filii i będzie jutro

Nic nie mam na mailu. Chodzi mi o to, że nawet nie dostałam maila, że paczka idzie.

Jeśli nie dostałaś maila o nadaniu paczki pisz do Albedo, nie czekaj na info od GLS.

nie napisałem, ze czekam na info od Gls, maila już napisałam. Czekam na kontakt z osobami, które są w podobnej sytuacji i może czegoś już zdążyły się dowiedzieć. 

jokan napisał(a):

mstelmas11 napisał(a):

Loteria farb JEDYNKA, był od 4 maja, a nigdzie go teraz nie mogę znaleźć, czy może ma ktoś regulamin? albo podeśle stronkę ?

była ale zniknęła, przynajmniej tu nic nie ma https://www.farbyjedynka.pl/loteria, chyba najlepiej do nich napisać i się wypytać

Claudia77 napisał(a):

domika napisał(a):

Claudia77 napisał(a):

luki28 napisał(a):

A może zamiast robić aferę o pół stopnia i zawracać głowę nauczycielce, to lepiej popracować z dzieckiem nad poczuciem własnej wartości? Skoro demotywuje ją, że dostałą +4, a nie 5, to chyba coś jest nie tak. Może lepiej skupić się na tych przedmiotach, które ją interesują, a resztę olać? Oceny to nie wszystko, tak naprawdę są niewiele warte. To nie od nich zależy nasz sukces w przyszłości. Poza tym to też pewna lekcja, że świat nie jest sprawiedliwy i nigdy nie będzie. Szczerze mówiąc, nie chciałbym być nauczycielem w dzisiejszych czasach. Roszczeniowa postawa rodziców, chodzenie po nauczycielach żeby wyciągnąć oceny na pasek, itd. A teraz jeszcze weź się pomyl o pół stopnia... Poza tym czasem mam wrażenie, że to rodzicom bardziej zależy na ocenach dziecka, żeby można się było się pochwalić sąsiadce i znajomym

dokładnie, na mnie patrzyli w szkole jak na wariata, jak powiedziałam, że mam w d...czy będzie 4 czy 5 z przedmiotu, którego syn nie lubi - nie będę zmuszać i koniec kropka, najważniejsze, że jest mega ogarnięty i zaradny a pasek, no proszę - zawsze mu mówię, że mu domaluje jak chce

Mam wrażenie że moja odpowiedź została źle odebrana. W nosie to mam czy moja córka będzie miała swiadectwo z paskiem czy nie ( raczej nie ).
Nigdy nie byłam roszczeniowym rodzicem i nigdy nawet nie przyszło mi na myśl by zawracac nauczycielowi głowę o pół oceny zwłaszcza ze przecież 4+ to ocena zupełnie dobra. Natomiast  nie jest to pierwsza sytuacja gdzie nauczyciel myli się.Dlaczego mam jej nie zwrócić uwagi? Jest nietykalna  Ty też nie zwracasz pani uwagi w kasie gdy wyda ci za mało o kilka złotych ?

a co do zwracania uwagi - myślę, że bardziej adekwatne będzie po prostu zapytanie z wyjaśnieniem - jak najbardziej masz rację, możesz i masz do tego prawo - ja to bym mogła książkę o tym napisać,) 

pioge7 napisał(a):

iwona0103 napisał(a):

pioge7 napisał(a):

U wad też zniknęły kolejki sprzed sklepów od dziś, czy tylko byłem w czasie, kiedy kolejek nie było, a wrócą „zaraz”?

Od dzisiaj zwiększyli liczbę osób w sklepie, więc możliwe, że mniejsze kolejki

Wiem wiem, że zwiększyli. Siedzę w tym temacie, bo sam pracuję w sklepie, ale chcialem się upewnić, czy ten brak kolejek to było chwilowe u mnie i po 14:00 Np. To wróci czy jednak tak już raczej wszędzie jest  

Agnes napisał(a):

my dziś jeszcze nic nie dostalismy....
a ta to codziennie po kilka rzeczy do zrobienia, dla mnie najgorsze są techniczne

powiedzcie mi jak myslicie jak to będzie w wakacje z opieką?
No bo że dzieci nie wrócą do przedszkola to juz wiemy ale wakacje przedszkola sa czynne więc co z rodzicami takich dzieci? Bedziemy mieli mozliwość dalszej opieki?

bruce napisał(a):

zaczytana-pola napisał(a):

bruce napisał(a):

Dziś na "dzień dobry" - mail: masa kart pracy na 14 kwietnia, na dziś, z przedszkola dla Synka.   Też tak macie? 

Ta masa kart pracy może wynikać z tego, że jeden rodzic bardzo nudzi się w domu i oczekuje większego zaangażowania nauczyciela i większej ilości kart pracy. Znam to z autopsji. Niestety. 

No, ale żeby nawet w ferie? 
A tym znudzonym w domu rodzicem to mnie rozbroiłaś, serio... 

bruce napisał(a):

Dziś na "dzień dobry" - mail: masa kart pracy na 14 kwietnia, na dziś, z przedszkola dla Synka.   Też tak macie? 

katrin1 napisał(a):

Velvet z C4 informowali może?

deva napisał(a):

A BIC carrefour?

FBilona napisał(a):

asia670 napisał(a):

posłuchajcie sobie-https://www.youtube.com/watch?v=0JbWO....mozna wierzyc,mozna nie.ja trafiłam wczoraj na ten film przypadkiem,gdy było tylko 200 wyswietlen, dzis juz 188 tys.czytalam tez komentarze i jeszcze inne linki,co dodaja internauci....

Manipulacje, manipulacje, bogaci jeszcze bogatsi. "Matka Kurka" ostatnio krążą jego artykuły. Zawsze inne spojrzenie, przytomniejsze. Od początku nie miałam wątpliwości, że to taki wirusowy Dyzma ale żeby tak kłamać i nawet trumien nie podmienić. Czytałam statystykę zmarłych we Włoszech, jest ich o wiele mniej niż w zeszłym roku, a cały czas trąbili, że nie nadążają chować. Czy firmy pogrzebowe poupadały? 

forrrum napisał(a):

od 3 kwietnia do 11 kwietnia włącznie, Lasy Państwowe wprowadzają tymczasowy zakaz wstępu do lasów...

ewa2333 napisał(a):

u mnie koleżanka wygrała w Persil Biedronka ale zgubiła paragon...
Będzie rezerwa ktoś coś wie?

FBbeata7 napisał(a):

edzia21 napisał(a):

zaczytana-pola napisał(a):

synk napisał(a):

W tym tygodniu zmarł na koronawirusa młody mężczyzna z pobliskiego powiatu. Był zupełnie zdrowy, w pełni sił, niewiele ponad 30 lat. Niektórzy młodzi ludzie myślą, że są nieśmiertelni. Otóż nie są. Jeden wrócił z zagranicy. Mega wkur***** na kwarantannę. I gdyby nie to, że po 2 razy na dobę w różnych godzinach był sprawdzany przez policję i wojsko, kwarantanny by nie zachował.
Chciałabym powiedzieć, że te rządowe ograniczenia coś dadzą, ale dopóki ludzie nie będą mądrzejsi, nic z tych ograniczeń nie będzie.

rządowe źródła nie odnotowały śmierci z powodu koronawirusa żadnego młodego mężczyzny - musiał umrzeć z innego powodu
https://tvn24.pl/...0-marca-2020-4514590

https://iotwock.i...-koronawirusa/943998
Nie mnie odpowiadać na pytania, dlaczego rządowe źródła tego nie odnotowały. Jest wpis siostry na FB. Jest wpis znajomych na FB, jeśli dobrze poszukasz.
Cóż, może tu też przyczyną była ostra niewydolność krążeniowo- oddechowa, zapalenie płuc albo inna sepsa....

Widziałam ten wpis na fejsie...i też zastanawiałam się dlaczego oficjalne źródła nie wspominają o żadnym młodym mężczyźnie. Zaczęłam nawet myśleć, że ten wpis to jakiś fejk, ale fejki nie są aż na taką skalę (wpisy znajomych).

Statystyka uwzględnia tylko zdiagnozowanych i leczonych z powodu koronawirusa.Pewnie , gdy ktoś umrze nagle w domu  to nikt nie docieka dlaczego.Dlatego mamy takie niezłe statystyki.I istną epidemię chorób współistniejących.

synk napisał(a):

W tym tygodniu zmarł na koronawirusa młody mężczyzna z pobliskiego powiatu. Był zupełnie zdrowy, w pełni sił, niewiele ponad 30 lat. Niektórzy młodzi ludzie myślą, że są nieśmiertelni. Otóż nie są. Jeden wrócił z zagranicy. Mega wkur***** na kwarantannę. I gdyby nie to, że po 2 razy na dobę w różnych godzinach był sprawdzany przez policję i wojsko, kwarantanny by nie zachował.
Chciałabym powiedzieć, że te rządowe ograniczenia coś dadzą, ale dopóki ludzie nie będą mądrzejsi, nic z tych ograniczeń nie będzie.

rządowe źródła nie odnotowały śmierci z powodu koronawirusa żadnego młodego mężczyzny - musiał umrzeć z innego powodu
https://tvn24.pl/...0-marca-2020-4514590

assal napisał(a):

Joan: Firmy się szykują, bo rząd zapowiada ograniczenia jak na Zachodzie. A w niektórych krajach jest dozwolony dojazd do pracy (tu potrzebne zaświadczenie od pracodawcy, a kadry w dużej części firm przeszły do pracy zdalnej, wiec woleli to załatwić wcześniej) i lekarza/apteki, wyjście z domu do najbliższych sklepów na osiedlu (do ok. 200 metrów) i krótki spacer po swoim osiedlu.
Mnie to wszystko coraz bardziej wkurza, bo wirus, jak widać, dobrze i szybko się roznosi w kręgach rządowych  Powinni siebie bardziej pilnować i swoje pomysły ograniczać, a nie nas. Nie zauważyłam w weekend jakichkolwiek grupek (poza panami pijącymi zawsze w swoim kilkuosobowym towarzystwie)