e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

bridget napisał(a):

dolly napisał(a):

bridget napisał(a):

wiecie co, a ja bym napisała reklamacje w zwiazku z tym konkursem z wozkami, bo Panowie chyba w ciazy nie moga dbac o potomstwo, to jest niedorzeczne, moze jak wiecej osób napisze jakos to zweryfikują? NIgdy nigdzie nic nie pisałam a tu jakos czuje sie troche rozczarowana...

czekaj Keiti78zg bo się zakręciłam- jaja sobie robisz czy serio piszesz?

ogolnie to moze na serio:P, ale biorac pod uwage co napisał lazaj... sama nie wiem:D czuje sie troche rozgoryczona , bo kurcze liczyłam na ten konkurs:))ale jak człowiek za bardzo liczy moze sie bardzo przeliczyc:) i jak dla mnie temat był skierowany raczej do kobiet w ciazy:), zreszta pewnie i tak by nikt z tym nie zrobił, wiec pewnie nie ma co strzepic sobie ozorka:D i isc do sklepu i kupic wózek dla potomstwa;), no coz szkoda, szkoda, bo wydatki dopiero sie zaczna;)

teodozja napisał(a):

Jestem dziś taka wkurzona aż mnie telepie i to tak bez przyczyny konkretnej, bojler nie chciał grzać wody ale na szczęście załapał i grzeje ufff....Piję duzo kawy może to przez to, ale jak nie wypiję to zaś głowa mnie boli. Siedzę w domu bo facet zaś pracuje w sobotę i to jeszcze po 12 godzin i mi się nudzi, wkoło sprzątanie, zmywanie. Aż jak Cudaczek napisała w innym wątku o swojej siostrze to tak mnie ta siostra denerwuje że jakbym ją złapała i potelepała nią

merynosek napisał(a):

Wkurza mnie (delikatnie mówiąc) ślubny...
Czasami mam ochotę wysłać go na Marsa..

malutka456 napisał(a):

cześć dziewczyny przyznam, że cieszyłam się na myśl o wypróbowaniu gazu rozweselającego, ale nie dane mi to było a jak już prosiłam o znieczulenie, to zapadła decyzja o cięciu cesarskim za to moment zakładania znieczulenia pamiętam dobrze i przyznam szczerze, że w ogóle nic nie bolało

właśnie wróciłam z występu Ani mru mru, młoda śpi, a ja się zastanawiam co by tu robic

bridget napisał(a):

Agusia to ja mam jeszcze blizej do szpitala gdybym w Zg chciała rodzic (bo przechodze na 2 strone ulicy i jest:), a to wciaz pod znakiem zapytania;) dzis mi sie tak dziecie wypecza i ciagnie i wali ze sprawia mi mega bol.... widze ze łacze sie z Toba w bólu odnosnie wózka, a tak sie starałam:D

dolly napisał(a):

cc_investigator napisał(a):

grających.
Ja wróciłam do rossnetu po przerwie i wczoraj trafiłam Aussie, więc dziś teoretycznie nie powinnam się liczyć.

Trwa, więc się lepiej nie przyznawaj, bo

lazaj007 napisał(a):

(...) ja znalazlem jedynie jedna osobe ktora ma chyba 2 konta i wygrala 2 nagrody w przeciagu miesiaca. zglosilem im to do weryfikacji

kalisto1986 napisał(a):

Agusia gaz rozweselający wbrew nazwie przy porodzie nie ma rozweselać, a rozluźniać Ja byłam nastawiona na znieczulenie tym razem, pierwszy poród miałam na prawdę z weszelakimi komplikacjami itp dlatego chciałam być bardziej świadoma, a życie zweryfikowało plany i drugi poród wynagrodził mi wszelkie cierpienia po pierwszym Tzn nie powiem,że nie bolało, ale dzięki temu,że było takie tempo obyło sie bez znieczulenia.
więc i Tobie życzę takiego tempa tylko,żebyś zdążyła do szpitala dojechać, bo mi dużo nie brakowało do porodu w aucie

kalisto1986 napisał(a):

Agusia gaz rozweselający wbrew nazwie przy porodzie nie ma rozweselać, a rozluźniać Ja byłam nastawiona na znieczulenie tym razem, pierwszy poród miałam na prawdę z weszelakimi komplikacjami itp dlatego chciałam być bardziej świadoma, a życie zweryfikowało plany i drugi poród wynagrodził mi wszelkie cierpienia po pierwszym Tzn nie powiem,że nie bolało, ale dzięki temu,że było takie tempo obyło sie bez znieczulenia.
więc i Tobie życzę takiego tempa tylko,żebyś zdążyła do szpitala dojechać, bo mi dużo nie brakowało do porodu w aucie

dorothy napisał(a):

bridget napisał(a):

lazaj007 napisał(a):

bridget napisał(a):

tez nie mam wozka, ale za pewne nikt nawet naszych zgłoszen nie czytał...:(

szkoda ze nikt nie czytal bardzi liczylem na ten wozek dla mojego malucha ktory urodzi sie w pazdzierniku

ja mam termin na poczatek wrzesnia, nie przecze przydałby sie. Zaraz kilkanascie wyladuje na allegro. Mogliby robic weryfikacje by były przeznaczone rzeczywiscie osoba które sa w ciazy, poprzez sprawdzenie jakis dokumentów:P

dokładnie - weryfikacja faktycznie by się przydała, ja ma termin za 2 tygodnie

monika1985monik napisał(a):

Aga to spróbujcie z nakładką lub też bez bezpośrednio może mu się spodoba

Ja tam znieczulenie uważam za zło które boli np idąc do dentysty bardziej mnie boli znieczulenie niż to wszystko

joan napisał(a):

asante sana - W stringach całych majtek brakuje, taki bieliźniany deficyt w bieliźnie

dolly napisał(a):

agusia147 napisał(a):

Kurcze, a jak mnie tak bolało, to bym sobie dała wszystko zrobić, nawet igła gruba jak nie wiem w sam środek kręgosłupa mnie nie przerażała... A jak ma teraz znowu tak boleć, to co mi po gazie, nie chodzi chyba o to coby się śmiać tylko urodzić...

monika1985monik napisał(a):

Aga po co ci znieczulenie mnie tam ono bardziej przerażało niż wszystko inne więc od razu go nie chciałam ale to ja

Aga ale próbowałaś mu postawić nocnik żeby się z nim oswoił ? on już dość duży jest było by ci łatwiej przy 2 jak by chociaż 1 częściowo korzystało z nocniczka i taniej

benasia napisał(a):

Aga mój w wieku Kamila już ładnie sikał do toalety lub nocnika - obserwował nas i sam chciał na toalete (właściwie najpierw nauczył się na toalecie z nakładką a potem na nocnik) - teraz sam woła lub ja się go pytam i mi odpowiada, a gdy jesteśmy na działce to nawet sika na trawkę
Ale nie zmuszałam go, jak nie chciał siadać to nie sadzałam, lecz i tak mu zakładam jeszcze pampersa bo jest mały jeszcze i czasem się zapomni lub gdy powie ze chce to mozemy nie zdażyć dobiec do toalety...

petunija1 napisał(a):

agusia147 napisał(a):

A mnie wkurza, że wszystko mnie wkurza - a najbardziej małżonek...

Mnie mój.Ma pretensje,że wygrałam pralkę,bo będzie zagracać mieszkanie zanim znajdę kupca...
Pewnie-lepiej by było jakbym nic nie wygrywała...
Zepsuł mi całą radość z wygranej.

anialistopad napisał(a):

agusia147 napisał(a):

A mnie wkurza, że wszystko mnie wkurza - a najbardziej małżonek...

ooo mam to samo i jeszcze dochodzi ból głowy do tego i brak wygranej pralki ,nie dzwonią do mnie z c4

luko922 napisał(a):

lazaj007 napisał(a):

luko922 napisał(a):

ciasssteczko napisał(a):

luko922 napisał(a):

Mi się wydaje, że właśnie ze względu na podatek. Ale to tylko takie moje przypuszczenia.

Właśnie dostałem dokumenty od kuriera i od poniedziałku mogę go odebrać. I skuterek nówka, bo rok produkcji 2013, więc super. Dokładnie jest to model HT50QT-29A, ale jak to wklepałem to też wyskakuje ten standardowy o 1000zł droższy.

Łukasz a do punktu odbioru możesz się zgłosić w dowolnym terminie od poniedziałku czy trzeba od razu uzgodnić z panią z eskadry konkretny dzień?

Nie muszę konkretnego dnia ustalać. Mówiła, że już w piątek powinien tam być, ale dla pewności, żebym nie jechał po nic powiedziała o poniedziałku Ale w regulaminie jest napisane, że do 3 tygodni można odebrać

I teraz ja tylko nie wiem jednego, czy ja go nie muszę przypadkiem najpierw zarejestrować? Ktoś się orientuje?

ja jak kiedys wygralem skuter t najpierw dostalem od nich dokumenty, pozniej rejestrowalem i na koncu dostalem skuter. tyle ze roznica byla taka ze skutery wysylali kurierem a tu odbiera sie samemu

Czyli tak jak myślałem, że będę go musiał najpierw zarejestrować. Zadzwonię tam jeszcze i spytam