e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

kalisto1986 napisał(a):

dianek tylko,że poród domowy to całkiem co innego, zresztą w tym przypadku ma się opłaconego neonatologa - a mała kasa to nie jest.

monika dziwne, u nas lekarze mówili,że badanie słuchu musi być koniecznie po rozpoczęciu 2 doby życia zrobione, tak samo badanie na mukowiscydoze i wszystkie inne choroby ( u nas badali o ile pamiętam na 11 chorób), ale moze co lekarze to opinia

prodiament napisał(a):

agusia147 napisał(a):

No co ty, dziewczyny z dzieciaczkami leżały na korytarzu, za "parawanikiem".

To w takim przypadku już bym chyba wolała z dzieciaczkiem jechać do domu i przyjechać tylko na wymaganą kontrolę, skoro mam w miarę blisko. Tylko ciekawe, czy by puścili.

prodiament napisał(a):

agusia147 napisał(a):

Oooo to pozytywnie, jak ja rodziłam to był szpital otwarty zaraz po remoncie, no i jeszcze część była w budowie, przez co dodatkowo mniej łóżek, no i pełno dziewczyn na korytarzu leżało.

Na korytarz to się nadal pewnie można załapać, jeśli się nie rodzi "już", ale jest duża rotacja

prodiament napisał(a):

agusia147 napisał(a):

Nie bój się w Zofii tylko KTG robią, chyba, że coś nie teges wyjdzie to wtedy pani doktor albo pan doktor robi dodatkowo USG. Ale lepiej przecież sobie przetrzeć szlaki zwłaszcza, że ten szpital ma duże obłożenie

masz rację, Aga - zgłoszę się na Żelazną w dniu terminu - zawsze to choć raz mnie zobaczą przed porodem i może jakąś kartę założą ale a propos obłożenia szpitala św. Zofii - pytałam się ich jak teraz jest z tym obleganiem szpitala i powiedzieli, że w tym roku, dzięki temu że mają powiększony oddział i dodatkowo Dom Narodzin, musieli odesłać z powodu braku miejsc tylko jedną osobę, więc nie jest tak tragicznie

quaqua napisał(a):

Wiecie co? Może to taka warszawska praktyka jest? Bo ja i przy pierwszej i przy drugiej córze (inni lekarze, inne szpitale) miałam powiedziane, że jak dotrzymam to w dniu terminu z OM mam jechać na izbę do szpitala po dalsze wskazówki...

prodiament napisał(a):

dolly napisał(a):

Mozesz też w pobliskiej przychodni, która ma KTG. Zapytaj o to swojego lekarza. mnie wkurzało to w KTG na NFZ, ze dodatkowo badac chcieli, więc było troche jazd, bo ja sie nie dawałam

hihi - ganiali Cię po izbie przyjęć? a serio - jakie dodatkowe badania chcieli Ci jeszcze robić?

dolly napisał(a):

hehe, bardzo możliwe, jednak tuż przed porodem zazwyczaj dziecko się własnie wycisza, ale reguły nie ma

prodiament napisał(a):

Moje szykujące się na świat dziecię nie dało mi spać niemal przez całą drugą noc z rzędu - ja nie wiem, czy ona tam uprawia fitness, czy aerobik, ale brzuch mi chodził na wszystkie strony... A jak już w końcu rano wstałam, to nagle spokój, a mi się oczy zamykają Czy ona tak daje znać, że niedługo się zobaczymy?

ewikewik napisał(a):

Jeśli ktoś planuje zakupy w księgarni internetowej Matras - oferują gratis kody rabatowe - 5%

kalisto1986 napisał(a):

rachel napisał(a):

Dziewczyny pomóźcie mam taką sytuację:
W październiku wróciłam do pracy po macierzyńskim. Teraz szykują się zwolnienia i wiem że mogą mnie objąć czy jest jeszcze szansa na złożenie pisma o skrócenie wymiary godzin i tym samym na ochronę przed zwolnieniem?? (wiem że to roczna była ochrona od macierzyńskiego) Ewentualnie jaka jest inna możliwość chroniąca czy tylko niepłatny wychowawczy??? Pomóżcie

jeszcze L4, ale przy redukcji chyba moga zwolnić
obniż sobie etat do 7/8 jesli nic się nie zmieniło to wtedy będziesz miała ochronke

rachel napisał(a):

Dziewczyny pomóźcie mam taką sytuację:
W październiku wróciłam do pracy po macierzyńskim. Teraz szykują się zwolnienia i wiem że mogą mnie objąć czy jest jeszcze szansa na złożenie pisma o skrócenie wymiary godzin i tym samym na ochronę przed zwolnieniem?? (wiem że to roczna była ochrona od macierzyńskiego) Ewentualnie jaka jest inna możliwość chroniąca czy tylko niepłatny wychowawczy??? Pomóżcie

monika1985monik napisał(a):

Ale ten czas zleciał mamy dzisiaj roczek jak ktoś chce zobaczyć moje "maleństwa" zapraszam na FB.

bridget napisał(a):

juz sie dowiedzialam ze niby wzieli mi od maja 2011 do czerwca 2012 a wtedy mialam z kilku miesiecy mniejsza pensje ze niby nie miałam cos w ciagu 3 msc przepracowane bo ze ja czy synek chorowalismy:/ ( sama nie wiem) przeciez do marca 2013 pracowalam a umowe nowa mialam z dniem stycznia 2012, a wczesniej mialam pensje o 500 zl mniejsza...

dolly napisał(a):

Staszek- to trzymam kciuki za rozwój
Keiti78zg- dbaj o siebie i nie nakręcaj sie, z pewnością to przypadek,a nie spisek

A słuchajcie, skoro o urlopach mowa, nie wiem czy nie pokręce, ale kiedyś bylo, że macierzyński przysługuje kobiecie która pracował łącznie minimum 12m-cy, ale nie pamiętam, czy to było w konkretnym terminie, czy w sumie w swoim zyciu. I czy to nadal obowiązuje?
Agusia bo TY zakładałaś działalnośc własnie pod tym kątem z tego co pamiętam? nie powinnam chyba tak na ogólnym forum, ale najwyzej na pw mi odpisz

staszek napisał(a):

Może za wcześnie, ale co tam. Mam parę pytań, więc się przyznam oficjalnie dołączam do grupy
Na usg dopochwowym jeszcze nic nie widać, a jest 5 tydzień od pierwszego dnia ostatniej miesiączki. Mimo tego lekarz dał mi jakieś tabletki duphaston chroniące przez poronieniem i prenatal. więc się zastanawiam po co te tabletki skoro to chyba jeszcze nic pewnego. kazał przyjść za 2 tyg, żadnych badań nie zlecił. Jak u Was było?
Dzięki z góry za odp i sorki za marudzenie, które pewnie będzie

prodiament napisał(a):

benasia napisał(a):

abodak napisał(a):

prodiament napisał(a):

O rany, dziewczyny, ależ mi stopy spuchły - pierwszy raz wyglądają jakby nie były moje, jakby mnie jakaś pszczoła użądliła, ojjj... Wcześniej też mi puchły, ale tak raczej delikatnie, nie to co dziś! Macie na tę opuchliznę jakieś sposoby?

mi pomagal odpoczynek i polozenie stop wyzej niz reszta

dokładnie - mi tak spuchły po porodzie, miałam dosłownie sloniowe jak nigdy w życiu takich nie mialam

no dokładnie takie "słoniowe" mi się zrobiły, a to jeszcze 8 dni do terminu porodu. mam nadzieję, że to jednorazowy wyskok z powodu zmiany temperatur, bo jak tak ma wyglądać każdy kolejny dzień, to żadnych butów nie wcisnę jadąc do szpitala

allice napisał(a):

mam kilka pytań do dzieczyn używających pieluch wielorazowych
Bo i mnie wzięło i chcę spróbować takiego pieluchowania w związku z tym trochę pomęczę

Czy trzeba przewijać zaraz po każdym zrobieniu siku czy dziecko może być w pieluszce dłużej?
Czy dobrze rozumiem, że te pieluszki kieszonki trzeba po każdej zmianie prać razem w wkładem? Czy można np. nie wkładać wkładu chłonnego w kieszonkę tylko położyć na pieluszce?
Gdzie najkorzystniej kupić nowe pieluszki, a ewentualnie te używane jak kupujecie to w jakim one są stanie? warto kupować używane?

rachel napisał(a):

A ja właśnie przeczytałam wywiad na gazeta.pl i nie mogę się otrząsnąć....http://wiadomosci...o__bo_lekarz.html#MT