e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

agusia147 napisał(a):

2 x 1pkt kinder pierwszej osobie pw

benasia napisał(a):

A mój śpi pod kołederką od kiedy przesypia sam całą noc czyli jak miał ok 3-4 miesiące to już spał pod kołderką. Jedynie latem zamiast kołderki daje mu cieniutki kocyk


Tylko allice z piór często uczula pościel... Ja np nie mogę pod taką zwykła bo zaraz kicham...

katrin22 napisał(a):

Mój Kubuś w zwykłym łóżeczku ze szczebelkami strasznie się obijał, więc kupiłam turystyczne i Mały nauczył się wstawać w turystycznym. To zależy od dziecka, czy od razu wstanie, czy tak jak moje metodą prób i błędów będzie się obijać.

kalisto1986 napisał(a):

malutka456 napisał(a):

kalisto1986 sliczne wzory normalnie musze odejsc od komputera, bo zaraz cos kupie

ja początkowo chciałam u niej zamówić kocyko kołderkę , podusie i rożek, ale jak zobaczyłam ten komplet z mothercare który mi przyszedł, to zostałam przy samym rożku.
Na tyle fajny on będzie,że nie będzie na rzepy, a tasiemke/ kokardę (rzepy później czepiają się wszystkiego) , będzie miał kilka metek - do miętolenia. Póżniej jak już nie będzie służył jako rożek - można go użyć, albo jako kocyk, albo podróżną mate ( na szlufkach na tasiemkę, będzie można przypinać zabawki) ahhh mam bzika na punkcie takich rzeczy

29renata napisał(a):

anialistopad napisał(a):

ja oczywiście farby z rossnetu nie mam

Nie jesteś sama

aneczka155 napisał(a):

Dziękuję Wam za odpowiedzi. Kurcze szkoda, myślałam, że trochę punktów wpadnie.No niestety.

malutka456 napisał(a):

kalisto1986 wlasnie znalazlam posciel mothercare cyrk czy jakos tak, sliczna ale cena mnie przeraza, za 300zł mam nowe lozeczko

benasia napisał(a):

aga 500zł miesięczne to wg mnie bardzo dużo i mnie stać by nie bylo na takie...

kalisto1986 napisał(a):

agusia wszystko fajnie z prywatnymi lekarzami puki jesteśmy zdrowi, gorzej jak ktoś zachoruje na bardzo poważną chorobę, wtedy prywatne operacje/leczenie itp już nie jest tak wesołe ...

rachel nie słuchaj tego lekarza karm jak najdłużej Na opryszczkę świetnie pomaga kompleks witamin b, w ciąży można, sprawdz czy karmiąc też

quaqua napisał(a):

rachel napisał(a):

Mąż po wizycie a ja zszokowana. Poprosiłam żeby zapytał co moge używać na opryszczkę kiedy jeszcze karmię, Pani doktor skomentowała że należy już przestać karmić skoro mała ma 11 miesięcy...mąż nie zapytał dlaczego ...ale ja się nurtuję dlaczego
chciałam karmić ją do roku a póżniej przez pł roku ograniczyć do wieczornych karmień, wiecie może o jakiś przeciwskazaniach?

Nie słuchaj takiego lekarza! Karm jak Ci intuicja podpowiada i cieszcie się tymi pięknymi momentami. Ja gdyby się udało to też długo chciałam karmić, ale przy pierwszej córze udało mi się 3 miesiące, przy czym przegłodziłam dzieciaka przez dobre rady płynące zewsząd, a teraz drugą karmię 2 tygodnie i niestety już dokarmiam Moja mama też nas krótko karmiła. Żałuję bardzo, ale przecież nie będę dziecka głodzić (po każdym karmieniu płacz, bo jest głodna jeszcze, ssie prawidłowo, tylko po 2 minutach nie łyka, bo nie ma co...). Tak więc pierś do przodu, karm długo, a o lek na opryszczkę zapytaj innego dr.

minia napisał(a):

ja tez jestew wściekła ze co miesiąc place skladki
a do dentysty i ginekologa
no i do pediatry chodze prywatnie

rachel napisał(a):

Dianek fotki super , mały to słodziak
Benasia ja ostatnio też się boję do domu wracać jak wymieniamy się z mężem opieką nad małą, a nie jest to taki stopień zaawansowania w chodzeniu...niezły odkrywca:)
Katrin22 mój mąż dostał wysypki od pasa w zwyż i czeka teraz na wizytę u lekarza, Pani pielęgniarka powiedziała że coś jest bo dużo ludzi z czymś takim przychodzi. Zobaczymy jak wyjdzie co mu powiedzą.

Ja załatwiłam dzisiaj wszystko z NFZtem i za trzy dni będę figurowac w systemie. U mnie problem był z ZUSem który nie przesłał do NFZtu mojego zgłoszenia do ubezpieczenia, a składki mają wpłacane normalnie i z niczym nie zalegam...żałosne i wkurzające że to pacjent musi udowadniać że nie jest jeleniem !

benasia napisał(a):

A mojego dziś coś wzieło na wspinanie - normalnie mam dosć bo otwarłam mu łózeczko jego tzn wyciagnełam 2 szczebelki a on sie wspina na kosz z klockami i podciaga i gora łózeczka chce wlatywać do środka, potem jako ze przewijak mialam na łóżeczku wszedł na ten przewijak usztywniany, potem probował mimo ze ma wyjscie miedzy szczebelkami wyjsc góra - masakra

Ale pochwale sie że dostaliśmy w weekend nocniczek i Mikołaj zrobił dziś pierwszy raz kupe do nocnika -jestem z niego bardzo dumna :zawstydzony

Tylko mam takie pytanie moze głupie -czym myjecie po tym nocnik? bo skoro mam miec go w pokoju i nie wiem czy młody nie bedzie uzywał go do innych celów to musze go umyc porzadnie...

dianek napisał(a):

dade mieliśmy jedną, przelał szybko
a to Aga my mieliśmy active baby (takie niebiesko-zielone opakowanie), 2 szt od sąsiadów pożyczone, przelał po 1,5h

jakąś próbną Premium Care w takim razie muszę dopaść

czeka nas 2-dniowy wypad, wielo zostają w domu, bo w plecaku tego targać nie zamierzam, natomiast nie ma też opcji, żeby po 1,5h Benek był zasikany cały, bo nie będzie go jak przebrać...

eh z tym sikaniem

dianek napisał(a):

dziewczyny, szukam bardzo chłonnych jednorazówek, znacie jakieś?
przetestowaliśmy rassmanowskie i zwykłe pampersy - są przelane po 2 siknięciach, czyli po 1,5-2h

szukamy czegoś, co wytrzyma przynajmniej 4h (nockę już będzie miał w wielo) - zna ktoś coś co da radę?

bridget napisał(a):

w szpitalu ewus nie wystarczył , maz musiał mi rmue aktualna doniesc, ale jazda teraz z tymi porodówkami i czekaniem do jutra:))