Reklama na e-Konkursy.info

Wyniki wyszukiwania

Szukano wśród postów użytkownika beniaminowa

beniaminowa

#6182317 Napisano: 10.04.2016 21:26:52 w Dziś cieszę się z.....
Cieszę się z ukończonego Półmaratonu - życiówka zrobiona emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#6168685 Napisano: 04.03.2016 10:07:42 w Konkursowiczki w ciąży
dolly napisał(a):

Beniaminowa emotka

emotka I jeszcze przytul emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#6168641 Napisano: 04.03.2016 01:11:01 w Konkursowiczki w ciąży
katrin22 napisał(a):

agusia147 napisał(a):

benasia napisał(a):

a podobno na trojce chcieliście skończyć... Ten świadomy wybór to chyba tak troche Was zaskoczył emotka

Nie zaskoczył  emotka  Chcemy jeszcze jednego chłopca emotka  Haha przy pierwszym też mówiłam, że nigdy więcej emotka

Też pamiętam jak się Aga zapierała, że to już koniec emotka  hihi.
Oby dzieciątko się zdrowe urodziło, a taka wesoła gromadka, to samo szczęście emotka  chociaż nie będzie Ci łatwo.

cudaczku gadasz jak stara panna emotka  Ewidentnie brakuje Ci faceta- są ciekawsze zajęcia jak czytanie książek emotka

emotka  Ewidentnie brakuje Ci faceta- są ciekawsze zajęcia jak czytanie książek :hyhy

agusia147 gratulacje emotka Troszeczkę zazdroszczę emotka Marzyła mi się duża rodzina (zawsze - oprócz czasu zaraz po porodzie pierwszego synaemotka ) niestety nie mogę sobie na to pozwolić, aczkolwiek nie wypieram się emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#6152741 Napisano: 31.01.2016 12:05:26 w Wkurza mnie...
buncia88 napisał(a):

cudaczek121 napisał(a):

tereniagno napisał(a):

edith napisał(a):

Wkurza mnie znowu choroba emotka Zapalenie oskrzeli,tchawicy i krtani antybiotyk skonczony w niedzielę a dzisiaj na nowo antybiotyk:angina ropna emotka Tak to jest jak się pracuje z malymi dziećmi,tyle razy mowi sie rodzicom żeby nie przyprowadzali chorych dzieci,zarażaja się nawzajem pochodzą 1 tydzień i znowu chorują a ja w tym roku poraz pierwszy pracuję z maluchami i łapię od nich wszystko kolejne L4 a nie chorowalam kilka lat!!Wiecie że rodzice dają dzieciom rano syropy na gorączkę i to często po kryjomu w szatni a potem za 3 godziny muszę dzwonić do pracy bo mają już 38 stopni gorączki albo jelitowka 1 dzien i już dziecko zdrowe w przedszkolu.Wiem nikt nie chce brac L4 takie czasy ,tylko szkoda tych dzieci które rodzice przetrzymują w domu żeby wyzdrowiały a potem 4 dni i znowu biedaczyska chore emotka Jest jeden plus L4 ,trochę poświęcę czasu na konkursy i nadrobię wszystkie zaległości  emotka

Skąd ja to nam.Moja wnusia 3 lata nie chorowała i poszła od września do przedszkola.Chodziła cały tydzień,następne 3 tygodnie już nie chodziła,bo złapała jakieś choróbsko.To samo było koniec listopada, dostała jakieś uczulenie,córka pojechała na pogotowie,gdzie lekarz stwierdził ospę,która po 2 dniach zniknęła(nie wyglądało mi na ospę,jednak było uczulenie),więc nie poszła już do końca grudnia.Od stycznia poszła zdrowa do przedszkola,po tygodniu katar,znowu przestała chodzić następne 2 tygodnie.Teraz poszła ,chodziła tydzień.U nas są ferie,była 2 dni,okazało się,że teraz dostała faktycznie ospę i znowu następny miesiąc nie będzie chodziła.Dlaczego tak się dzieje?Rodzice przyprowadzają chore,zasmarkane dzieci do przedszkola i następne chwytają chorobę.Mówią,że dziecko musi odchorować przedszkole,ale uważam,że można by było tego uniknąć,gdyby nie przychodziły dzieci chore.Nigdy nie posyłałam swoich chorych dzieci do przedszkola,dopóki nie wyzdrowiały całkowicie,a też pracowałam i nie miałam nikogo, z kim mogłabym zostawić.

Moja kuzynka z mężem mieli ten sam problem ze swoją 3 i półletnią córką. Kuzynka zostawiała miesięcznie tyle kasy w aptece, bo mała jest dodatkowo alergiczką, iż stwierdzili po naradzie rodzinnej, że wezmą opiekunkę za 1200 zł na miesiąc, na którą się składają ona z mężem, rodzice i teściowie.Ale rozumiem,że nie każdego stać na opiekunkę nawet w takim układzie. Moja mama pracuje w przedszkolu na pięciolatkach i jak rodzice przyprowadzają swoje chore lub niedoleczone dzieci na siłę do przedszkola, to te biedne dzieciaki potem są ledwo żywe, zakatarzone, kaszlące, wymiotują i ciężko jest pracować w takiej grupie.W końcu też panie się pochorują i na zwolnienie idą, czyli także 80 procent pensji dostają i kółko się zamyka.

Moja córka też nie chorowała dopóki nie poszła do przedszkola. Zaczął sie wtedy jeden ciąg chorób który trwał rok. A wtedy przyszła na świat młodsza córka, więc chcąc nie chcąc wszystko łapała...Miałam wrażenie, że w ogóle nie przestają kaszleć. Nebulizator na wiecznych obrotach, tona lekarstw nie za grosze... Gdy po chorobie przyprowadzałam córkę z suchym noskiem do przedszkola a cała szatnia zaczynała kaszleć to płakać mi się chciało, bo nigdy nie wiedziałam w jakim stanie ją odbiorę... Więcej była w domu niż w przedszkolu. W roku 2013/2014 przeszly obie ospę, różyczkę, kilka angin, 3 x zapalenie oskrzeli, parę gryp żołądkowo-jelitowych a starsza nawet zapalenie płuc złapała.

Ja wiem, że możecie w to nie uwierzyć, bo cięzko jest matce wytlumaczyć dlaczego jej dziecko choruje, bo wcześniej przeciez nie chorowalo, ale MUSI! Po to żeby się uodpornić na wirusy! Po to, żeby nie chorować w szkole! Bo tak czy siak "wychorować" sie musi.
Gdy powiedział mi to lekarz uznałam, że jest idiotą a teraz... w następnym roku było o wiele lepiej a w tym? tylko raz były chore!
Młodsza jak pojdzie do przedszkola to będzie miała chyba 100% frekwencji, bo przeszla już chyba wszystkie popularne choroby wieku dziecięcego jakie są możliwe emotka


dużo sił-to na prawdę sie kiedyś skończy emotka

Hmmm... A nie przyszło Ci to do głowy, że jest starsze i jego układ odpornościowy inaczej działa?
Mój poszedł jako 5 latek pierwszy raz do przedszkola (wcześniej chorował średnio raz na rok). Cholernie się bałam chorób ale lekarka mi powiedział że jest już duży i będzie dobrze. Chorował raz! I oby tak zostało. Także nie mus się "wychorować", bo na przeziębienie, katar czy biegunkę nie ma uodpornienia poprzez wychorowanie. Długo "pracowałam" (w tym unikanie chorych dzieci, wszelkich placów zabaw w galeriach itp) nad jego odpornością i widzę efekty.
I u mnie w przedszkolu jest tak samo - dzieci ledwo żywe na siłę zaciągnięte bo nie ma co z nimi zrobić. Szkoda mi dzieci i pań opiekunek... Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#6136883 Napisano: 24.12.2015 18:54:06 w Wkurza mnie...
malenka napisał(a):

1Hiacynta1 napisał(a):

malenka napisał(a):

W moim regionie nie ma tradycji dawania prezentów z okazji Bożego Narodzenia. Jako dziecko zazdrościłam tego znajomym z innych części Polski, ale gdy teraz patrzę na ten przedświąteczny szał, to cieszę się, że nas to omija. Mikołaj przychodzi 6 grudnia, a w Święta skupiamy się na świętowaniu.

malenka a co to za region? Mam rodzinę, znajomych, przyjaciół w calusieńkiej Polsce i nigdy się nie spotkałam z brakiem tradycji dawania choćby maleńkich prezentów.


A denerwuje mnie wiosna za oknem w grudniu

To głębokie Podkarpacie emotka  Ani wśród rodziny, ani wśród znajomych nie ma tradycji prezentowych. Chociaż z roku na rok coraz więcej rodzin idzie za ogólnym trendem i wprowadzają zwyczaj obdarowywania się w Święta.

aurorcia właśnie o to chodzi, że dorosłym na prezentach tak nie zależy, ale jak dzieci widzą, że w inni dostają i się nimi chwalą, to też chciałby dostać extra prezent pod choinkę. A przynajmniej ja chciałam będąc dzieckiem emotka

Też mieszkam na podkarpaciu i tradycja dawania prezentów pod choinkę jest mi obca. Znaczy była. W tym roku musiałam kupić coś drobnego - był płacz że koledzy dostają to dlaczego nie ja?! Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#6124619 Napisano: 03.12.2015 23:52:20 w Wkurza mnie...
cudaczek121 napisał(a):

zaczytana-pola napisał(a):

joan napisał(a):

taalvikki napisał(a):

(...) i to, że ludzie oburzają się na zaprzestanie finansowania in vitro, nie bacząc na to, że pieniędzy brakuje na leczenie poważnych chorób. nie - oni CHCĄ mieć dziecko i tyle i dawać na to pieniądz (a o adopcji to już nie słyszeli).. emotka


Phi, przeca mały człowiek musi przejść przez układ rozrodczy, inaczej to nie jest DZIECKO. Ono musi być "moje najmojsze"...

Nie każdy potrafiłby pokochać cudze dziecko. I ja takich ludzi rozumiem. Znam też ludzi, który wydali grube pieniądze na leczenie i na in vitro. Doczekali się cudownych bliźniaków i nie żałują tej kasy, która wystarczyłaby na wypasiony dom. I ogromnie wkurza mnie to, że rząd, który powinien reprezentować wszystkich Polaków, zaprzestaje wspierania tych rodzin. A wg szacunków z takimi problemami zmaga się 10- 15% par. Na 500 zł na dziecko każdy cegiełkę dołoży, ale żeby takim ludziom pomóc, to już problem. Przynajmniej wiadomo co prezes robił u dyrektora nocami.

Zgadzam się z Tobą,Ilonko:) W ogóle tyle się ostatnio mówi,że jest niż demograficzny,że nie będzie komu zarabiać na nasze przyszłe emerytury,itp.A tu nagle blokują dostęp do in vitro-kompletnie bez sensu.Powinni raczej cofnąć lub mocno okroić ten pomysł 500 zł na dziecko, a zamiast tego właśnie poszerzyć dostęp do in vitro.

Żałuję, że to przeczytałam. "Co się zobaczyło to się już nie odzobaczy". Gratuluję rozumu i wiedzy Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#6103234 Napisano: 29.10.2015 18:44:39 w SZUKAM....
xena napisał(a):

Szukam osób które są zarejestrowane w panelu "Global Test Market"  -mam ważne pytanieemotka

Mam tam konto. Jak coś to pytaj - jak mogę to pomogę emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#6093017 Napisano: 13.10.2015 17:56:52 w SZUKAM....
kurpianka napisał(a):

Mam pytanko  czy ktoś z Was zamawiał coś za ankiety w pentagononline...?

Zamawiałam przelew. Zawsze bez problemówemotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#6084990 Napisano: 01.10.2015 13:17:55 w Pomocy!!!!
abodak napisał(a):

koper napisał(a):

Nie mają prawa żądać numeru polisy, nie mają prawa odmówić zabrania dziecka na wycieczkę. Takie ubezpieczenie chroni tylko dziecko, tzn. jak dziecku coś się stanie to dostanie odszkodowanie. Ani szkoła, ani nikt inny (oprócz dziecka i rodziców) nie ma nic do tego!

Jeżeli chcesz ubezpieczyć dziecko, to ubezpiecz, tylko porównaj sobie kilka ofert różnych ubezpieczycieli i poczytaj sobie jakiej wysokości dostaniesz odszkodowanie w razie czego... I zastanów się czy warto, czy nie lepiej pieniądze które miałabyś wydać na polisę wpłacać na jakieś konto oszczędnościowe...

A jak nauczycielka będę nadal wymagać podania numeru polisy, to zapytaj ją na jakiej podstawie tego żąda. 

wiesz tak szczerze to ja chce mlodego ubezpieczyc tylko nie wiem jak sie mam za to zabrac.Czy w sieci szukac,czy sa np jakies agencje ktore maja wszystkie ubezpieczenia,daja mi rozne oferty i sobie wybieram.Na jedno pytanie silvia8 mi odpowiedziala wiec pojde za jej rada-dziekuje bardzo za pomoc-fajne te nasze forum :d-jeszcze raz dziekuje:D

Ja moje ubezpieczam (mogłam grupowo w przedszkolu ale wolałam sama). Myślę, że warto. Składki są już od ok 20 zł/rok. Ja mam wyższą składkę a kwota ubezpieczenia na 17 000 zł. Syn siostry miał szytą stopę (w jeziorze wszedł na szkło). Mój miał szytą głowę (próbował "przestawić" kaloryfer) . Wypadki chodzą po ludziach (a zwłaszcza po dzieciach)emotka
Jeśli chcesz to idziesz do dowolnego agenta ubezpieczeniowego (tylko nie jednej konkretnej firmy tylko takiego który da Ci wybór) a on Ci zaproponuje różne składki (im wyższa składka tym wyższa kwota ubezpieczenia) i warianty (np czy chcesz od pobytu dziecka w szpitalu, od poparzeń itp). Powodzeniaemotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#6083046 Napisano: 28.09.2015 19:20:24 w Pomocy!!!!
lola.lola napisał(a):

POMOCY !
muszę zrobić guacamole na wieczór, mam trzy duże awokado ALE niestety są twarde... myślicie, że z twardych też wyjdzie dobre??

emotka

Niestety, chyba nie (guacamole nie robiłam ale jak użyłam niedojrzałego, czyli twardego avocado, do sałatki to miała dziwny smak). Ale jak coś to daj znaćemotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#6080137 Napisano: 24.09.2015 11:04:28 w wątek bezrobotnego konkursowicza :)
Byłam tajemniczym klientem. Najpierw w drogerii - fajnie, nagrywanie rozmowy i spisanie raportu.
Później w banku - porażka i nigdy więcej.

Ogólnie jestem na tak, fajne doświadczenie i można troszeczkę dorobić. Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#6071807 Napisano: 11.09.2015 18:33:47 w SZUKAM....
toka napisał(a):

zarania napisał(a):

Korzystacie z ubezpieczeń grupowych w szkole/przedszkolu czy ubezpieczacie dzieci indywidualnie od następstw nieszczęśliwych
wypadków?
Którego ubezpieczyciela wybieracie indywidualnie i przy jakiej składce oraz sumie ubezpieczenia? Może być na PW.

nie piszcie pw tylko tutaj.Tez jestem ciekawa.Własnie czytam artykuły na ten temat i mam dylemat co robić

Ubezpieczam sama. Mam znajomego który się tym zajmuje (ubezpieczeniami). Zapłaciłam mniej (choć mi się wydawało, że jeśli grupowo to powinno być taniej) a ubezpieczenie jest na wyższą kwotę. emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#6064155 Napisano: 01.09.2015 08:20:13 w Przedszkolaki i przedszkola :)
emotka Ja dziś zaprowadziłam moich chłopaków... Ech... Oni zadowoleni, siłą się rwali do przedszkola a ja pod drzwiami w ryk emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#6034424 Napisano: 20.06.2015 08:55:22 w SMACZNEGO - sprawdzony przepis
marzennia111 napisał(a):

Szukam sprawdzonego przepisu na ciasto z truskawkami (jeżeli chodzi o wypieki to najlepsze mam na twarzy a nie po wyjęciu z piekarnika....)

Polecam to: http://smakuje.bl...e-z-truskawkami.html (przepis nie mój). Robię je często (w sezonie, tylko owoce zmieniam) i zawsze wychodzi (tylko wszystkie produkty muszą być w temperaturze pokojowej!) emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#6023978 Napisano: 28.05.2015 12:01:13 w WC - rozmowy o wszystkim
0 0

beniaminowa

#6017120 Napisano: 14.05.2015 11:53:56 w GFK
lilithbb napisał(a):

madziamck napisał(a):

mmagd napisał(a):

Zamówiłam doładowanie Orange 17.04 i do tej pory go nie otrzymałam...
Czy mam jeszcze czekać czy lepiej zgłosić? Poradzi ktoś?

mają czas do 15.05 by je Tobie wysłać


Czyli jak to liczyć? Miesiąc czasu? Ja zamówiłam 1.05 i chciałabym mniej więcej wiedzieć kiedy przyjdzie bo mam straszny spam na poczcie i boję się że przegapię.

Mają czas do 31.05. Ale teraz doładowania przychodzą listem poleconym. Nie przegapisz emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#6004060 Napisano: 13.04.2015 08:35:26 w Dziś cieszę się z.....
trebor1 napisał(a):

zrobić połówkę ze szwagrem...
ja to rozumiem, ale w dwie godziny? spokojnie grubo poniżej godziny byśmy zeszli emotka

emotka Dlaczego tu nie ma przycisku "Lubię to"? emotka
Połówka po połówce się należy jak chłopu ziemia - nawadnianie to podstawa! emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#6003962 Napisano: 12.04.2015 20:08:46 w Dziś cieszę się z.....
ultrixx napisał(a):

beniaminowa napisał(a):

Ogromnie się cieszę z powodu ukończenia półmaratonu emotka Życiówki nie ma, ale jestem z siebie dumnaemotka

Gratulacje! U nas też dziś była radość z półmaratonu! Mąż i szwagier w debiucie poniżej 2h. Podziwiam i pozdrawiam wszystkich biegaczyemotka

Gratulacje emotka To też mój debiut w połmaratonie emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#6003902 Napisano: 12.04.2015 17:17:36 w Dziś cieszę się z.....
Ogromnie się cieszę z powodu ukończenia półmaratonu emotka Życiówki nie ma, ale jestem z siebie dumnaemotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#5967680 Napisano: 15.01.2015 14:24:43 w Konkursowiczki w ciąży
is77 napisał(a):

ciriness napisał(a):

is77 mam nadzieje, że mdłości się nie rozkręcą...a w pierwszej ciąży dobrze się czułaś? mnie właśnie druga ciąża zastanawia bo gin mówił, że jest gorszaemotka

Nooo, mam nadzieję, że twój gin się mylił emotka  1 ciąża była spokojna, ale też miałam 20 (z groszem) na karku. Teraz bliżej mi do ryczącej 40 niż do młódki emotka  Sam wiek jest utrudnieniem,  a co dopiero reszta.... 

U mnie się to nie sprawdziło. Obydwie znosiłam bardzo dobrze. Mdłości miałam w pierwszej (dosłownie klika razy). W drugiej chodziłam cały czas głodna emotka i byłam troszeczkę bardziej zmęczona ale to przez to że starszy miał wtedy 1,5 roczku i trzeba było za nim ganiać emotka Ale poza tymi małymi niedogodnościami - sama radość. Trzymam kciuki Mamuśki emotka Wyświetl w wątku >>
0 0