e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

misiamarysia napisał(a):

xooxoo napisał(a):

Pasty z  Biomadent (InPost) - taki konkurs rozumiem. Wczoraj info o wygranej, dzisiaj nagroda w domu. 

Czy to sklep MADONIS był nadawcą?

cherry21 napisał(a):

8igora9 napisał(a):


Nie mogę zlokalizować wlasciwego linka do strony konkursowej 🤔

podeślesz linka na publikację?

PPPet-er napisał(a):

xooxoo napisał(a):

halliday napisał(a):

xooxoo napisał(a):

Wysyłaliście ostatnio coś InPostem i mieliście problem? 
Już druga sytuacja u mnie, że paczka albo nie dotarła, albo dotarła niewłaściwa. Już wychodzę z siebie   Raz wysłałam przez Vinted plecak. Paczka zaginęła, nie doszła do odbiorcy. Polityka Vinted powoduje, że muszę czekać prawie miesiąc na rozwiązanie sprawy - ja co prawda niby mam dostać ubezpieczenie ale u kupującego pieniądze wiszą i też musi na nie czekać. Paczka bardziej skradziona niż zaginiona, bo plecak w paczce 35x35 cm więc raczej niemała.
Druga sytuacja zamówiłam coś na Allegro, w dużym pudle. Zrobiłam zwrot, bo produkty mi nie pasowały. Po 10 dniach dostaję info ze sklepu, że w mojej paczce ze zwrotem był inny produkt niż kupiłam, więc zwrotu pieniędzy nie będzie. I jak niby mam to udowodnić? Ciągle sobie mówię, żeby robić zdjęcia wysyłanych paczek i zawartości ale zapomniałam i to też można podważyć. I teraz ani paczki, ani produktu, ani pieniędzy. 

pewnie to było wysyłane kodem, a nie z wydrukowaną etykietą? To pewnie kurier przy wyciąganiu przykleił kod kreskowy do innej paczki niż powinien.

No niestety, też o tym ostatecznie pomyślałam, że to wina właśnie tego. Chociaż sklep też mnie wkurza, bo twierdzi, że dostał coś innego ale zdjęcia już nie wysyła.

To sklep firmowy czy wlasny biznesik domowy przyczepiony pod Allegro?

halliday napisał(a):

xooxoo napisał(a):

Wysyłaliście ostatnio coś InPostem i mieliście problem? 
Już druga sytuacja u mnie, że paczka albo nie dotarła, albo dotarła niewłaściwa. Już wychodzę z siebie   Raz wysłałam przez Vinted plecak. Paczka zaginęła, nie doszła do odbiorcy. Polityka Vinted powoduje, że muszę czekać prawie miesiąc na rozwiązanie sprawy - ja co prawda niby mam dostać ubezpieczenie ale u kupującego pieniądze wiszą i też musi na nie czekać. Paczka bardziej skradziona niż zaginiona, bo plecak w paczce 35x35 cm więc raczej niemała.
Druga sytuacja zamówiłam coś na Allegro, w dużym pudle. Zrobiłam zwrot, bo produkty mi nie pasowały. Po 10 dniach dostaję info ze sklepu, że w mojej paczce ze zwrotem był inny produkt niż kupiłam, więc zwrotu pieniędzy nie będzie. I jak niby mam to udowodnić? Ciągle sobie mówię, żeby robić zdjęcia wysyłanych paczek i zawartości ale zapomniałam i to też można podważyć. I teraz ani paczki, ani produktu, ani pieniędzy. 

pewnie to było wysyłane kodem, a nie z wydrukowaną etykietą? To pewnie kurier przy wyciąganiu przykleił kod kreskowy do innej paczki niż powinien.