e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

malenka napisał(a):

Wkurza mnie to, że w konkursie Nivea Diamond brały udział tylko te zgłoszenia, które zostały potwierdzone na maila! Szkoda tylko, że w pierwszych dniach, czyli właśnie wtedy kiedy grałam, żadnych potwierdzeń nie było! Zmarnowałam masę czasu, a i tak nie miałam szans na wygraną!

bruce napisał(a):

toka napisał(a):

Gigantyczna akcja dla Łukasza Berezaka to oszustwo!?http://tech.wp.pl...c.html?ticaid=11208c

Znowu się dałam nabrać oszustom! Czy gdzieś są jakiekolwiek granice przyzwoitości dla niektórych ludzi?

melissa napisał(a):

maribog napisał(a):

jkkp napisał(a):

siedzę sobie przy kompie i widzę jak mi coś lezie po panelach, czarne, włochate i duże, nie wiedziałam czy uciekać czy to gonić, tak bardzo się boję pająków, że cały czas mam gęsią skórkę na samą myśl, że to wlazło do domu

Jak tego czegoś nie goniłaś to uwierz, że zobaczysz to jeszcze raz

Chyba nie pocieszyłeś

joan napisał(a):

Warszawa / ZA DARMO / „Fakty i mity o agresywnych rasach psów”:

https://www.faceb...003852361801/?ref=22

22 stycznia 2014 o godzinie 18:00
Kampus SGGW, bud.23 (ul.Ciszewskiego 8)
Wydział Nauk o Zwierzętach
Aula 4 (II piętro)

goralecka napisał(a):

Szukam kogos kto wypelnial ostatnio lub w ogole sprawozdanie ze stazu. Chodzi konkretnie o tabelke gdzie jest okres stazu od do i zakres zadan. Czy taki staz rozlicza sie w formie miesiecznej czy dowolnej? A co jesli ktos wykonywal wlasciwie jedno zadanie przez caly okres stazu?
Gdyby ktos mogl sie podzielic doswiadczeniami to bede wdzieczna

maria1980 napisał(a):

mikel napisał(a):

Cóż ten co nie wygra to się złości(niektórzy),ale czy sa bardziej twórczy-powątpiewam

Nic dodać ,nic ująć .trzeba być bardziej krytycznym w stosunku do swoich zgłoszeń konkursowych ,
Odrobina pokory nie zaszkodzi

antylopia napisał(a):

aerdna napisał(a):

arabela79 napisał(a):

dochaaa napisał(a):

aerdna napisał(a):

zabajka napisał(a):

Wkurza mnie, że do prawie wszystkich konków na FB trzeba udostępniać zdjęcie konkursowe.
Nosz kurde .
Nie będę codziennie znajomym tablicy zaśmiecać, bo pomyślą, że jakaś psychiczna jestem .

Czuję to samo. Tym bardziej, że wygrania są przeróżne rzeczy. A ja czuję się jak żebrak dlatego większość odpuszczam

a ja w takich sytuacjach gdy biore udzial w konkursie na FB i np po udzieleniu odpowiedzi w aplikacji wyskakuje okienko to udostepnienia (np link do konkursu na swojej tablicy) zmieniam ustawienia widoczności na "Tylko ja" i nikt ze znajomych nie widzi jaka mam zasmiecona tablice

Ale w wiekszosci tego typu konkursach wlasnie prosza o udostepnieniu tego zdjecia wlasnie w opcji Publiczne...
Tez mnie to wkurza i odpuszczam.

Dokładnie i jeszcze piszą, że będą dokładnie sprawdzać, czy się spełniło te wymogi.

szkoda że facebooktak rzetelnie nie sprawdza czy oni spełniają regulamin. Kiedyś próbowałam zgłosić taki fanpage ale skończyło się tylko na próbowaniu

Można założyć lipne konto ale to nie o to chodzi.

79magda napisał(a):

zezowaty_kot napisał(a):

ah nie ma, ale jest już "aha" - wiele dziwnych rzeczy odkryłam grając w literaki na kurniku jest nawet słowo "ęsi" - jako dźwięk wydawany przez niemowlaki ale już "gu" nie było, teraz chyba uwzględniają. Mało dziecko przecież robi ęsi ęsi ęsi a nie gu gu gu

Może to zależy od płci dziecka głośno o tym ostatnio

bloomcia napisał(a):

haha dzięki To była moja słodka tajemnica, bo śpiewałam "dziź rzyczę wam świont wesoły" - czyli jednak opłaciło się z błędami (jak widać po raz kolejny) i bez szacunku do bliskich, bo "wam" z małej litery

bloomcia napisał(a):

zezowaty_kot napisał(a):

magdaa napisał(a):

zezowaty_kot weźść się i wogule się nie kłuć!

Kłuciłam się! Zapytałam Organizatora wtedy, jak to możliwe, że takie hasła wygrały? Palcem pokazałam im te błędy, bo zirytowało mnie to strasznie. To mi odpisali: "W naszej ocenie te hasła były najbardziej kreatywne". Hm, w sumie może to jest sposób? Pisać jak analfabeta - w końcu to takie KREATYWNE!

To już wiesz jak trafić do ich serc następnym razem

A tak z ciekawostek językowych... Ostatnio grając w scrabble odkryłam, że w słowniku są słowa "ech", "ach", "eh" i "oh" natomiast słowa "ah" już nie ma. Gdzie logika...

Ronja napisał(a):

aurelito napisał(a):

emilucha napisał(a):

http://tescoloves...-swieta-z-dzieckiem/ zdjęcie Pani Anety,ładne,podoba mi się tylko, że boję się otworzyć stronę z innymi wynikami bo wiem co ujrzę

ha ha ha ja się boje otwierać konserwy mam tak od kilku wyników;)

Ale zdjęcie Pana Grzegorza w innym konkursie wystapiło jako zdjęcie Pani Wioletty - może małżeństwo?

magdaa napisał(a):

zezowaty_kot weźść się i wogule się nie kłuć!

bloomcia napisał(a):

zezowaty_kot napisał(a):

Kiedyś Nivea robiło fajne konkursy, teraz nie trzymają terminów, nagradzane prace w 50% są... poniżej poziomu kreatywności mojego kota, wysyłają z obrzydliwym opóźnieniem i traktują ludzi jakby byli niegodni zerkać w stronę przefantastycznej marki.

No ja miałam tam samo po loterii Nivea. Ale dużo się zmieniło, jak dali mi nagrodę główną w świątecznym konkursie, a zaraz potem dwie nagrody pocieszenia w drugim. Denerwuje mnie tylko to, że są mili jak do mnie piszą, ale mają tak jakby wylane, że tracę swój czas przez ich postawę, zamiast czerpać radość z układania wspomnianej listy (już chyba dziesiąty raz).

PS: zezowaty_kot - Twój komentarz sugeruje, że być może i ja wygrałam chłamem, skoro przyznali mi tyle nagród

bloomcia napisał(a):

Wkurza mnie brak rzetelności Nivea...

Oto moja historia dla tych którzy chcą się ze mną zjednoczyć w cierpieniu:

Wygrałam w świątecznym konkursie, miałam wybrać produkty za 2 tys. na prezenty dla siebie i bliskich z określonych sklepów i wysłać im listę (ok. 15 pozycji, wśród nich prezent dla taty, który miał 22 grudnia urodziny). Zrobiłam to jeszcze przed świętami (bo pisali, że może uda się zamówić przed świętami, żeby na święta doszło). Mieli zamówić, nie zamówili. W międzyczasie do końca roku zmieniałam listę kilka razy z tego względu, że ludzie bardzo szybko wykupywali produkty z mojej listy. 6 stycznia dostałam dopiero informacje, żebym zaktualizowała listę, bo wyślą po 6 grudnia. Wysłałam więc 6 grudnia wieczorem listę zaktualizowaną po raz setny (a dodam że ułożenie takiej listy trwa godzinę - dwie). Poprosiłam ich w meilu, żeby zamówili produkty następnego dnia, bo tracę duo czasu na to, a studiuję dwa kierunki plus sesja się zbliża i naprawdę nie mam na to czasu. Nic. Cisza przed dobę. W końcu wczoraj piszę smsa do tej osoby, która się zajmuje moim zamówieniem i dziś dostają info, że zamówią w tym tygodniu - z tym że już na mojej liście nie ma kilku rzeczy, bo z dnia na dzień wszystko bardzo się zmienia. Nawet nie pytajcie jak mnie to wkurza Nic nie mogę zrobić, zero radości! Odpisują jak na lekarstwo i ciągle przeciągają to.



Dobrze że chociaż voucher na wycieczkę dostałam (z tego samego konkursu) bez problemów...

PS: Wiem wiem, nadużywam słowa "lista", to ze zdenerwowania i pisania "na gorąco"

aha1111 napisał(a):

wkurza albo gorzej mnie dzis bezradnosc polskiej wladzy i opieki nad zwierzetami od godziny dzwonie to do jednego to drugiego zeby ratowaly mloda sarne ktora lezy u mnie za siatka i nie moze chodzic a zyje! nie ma weterynarza no ludzie!

isiulka napisał(a):

zezowaty_kot napisał(a):

Co jest z MEGALOTERIĄ? Dumny mąż mi przyniósł ze Delikatesów Centrum dziś kupon w nadziei, że wygra samochód. Ona nadal trwa?

Trwa do końca stycznia