e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

malenka89 napisał(a):

anialistopad napisał(a):

Dostał ktoś dziś bon z kafelka?

u mnie dzisiaj nic kurier nie ma

anialistopad napisał(a):

A co moze Polki nie są łatwe? Zobaczcie jaką opinię mamy w Angli,puszczalskie i na 1 raz. Na szczescie nie wszystkie takie sa i to pociesza

ziolko napisał(a):

zawsze lepiej być kojarzoną z "mleczarką" niż ze złodziejami i pijakami

zezowaty_kot napisał(a):

ziolko napisał(a):

zezowaty_kot napisał(a):

Mam świadomość, że wielu osobom się ten występ podobał, ale nie narzekam dla samego narzekania. Nie podoba mi się to, zupełnie, nie trafia w mój gust i w mojej ocenie piosenka i wykonanie są... raczej poniżające...

mam tylko nadzieję, że Polacy (szczególnie Polki) nie będą kojarzone z bogatymi kształtami wylewającymi się z dekoltów

Ja właśnie myślę, że to będzie pierwsze skojarzenie, niekoniecznie odbierane w pozytywnym kontekście.

koniczynka123 napisał(a):

Do rozdania było 28 nokii i 280 zestawów, tymczasem lista obejmuje 24 zwycięzców nokii i 87 zestawów- ciekawe co z 200 pozostałymi nagrodami?

http://garnier.pl...me/img/zwyciezcy.pdf

bianco napisał(a):

TERAZ

spursman napisał(a):

koper napisał(a):

760zł pod warunkiem, że konkurs był ogłaszany w środkach masowego przekazu, a środki masowego przekazu wg ustawy to telewizja, radio i prasa. Więc jeżeli konkurs był ogłaszany tylko w internecie lub ulotkach promocyjnych to podatek trzeba odprowadzić od wszystkich nagród, niezależnie od wartości

czyli jeśli wygram powiedzmy 100zł np w Kauflandzie to podatek mam jeszcze od tego odprowadzać??

asante napisał(a):

isiulka napisał(a):

Ja poczekam na kuriera, bo nie chce mi się wierzyć w to co piszecie, a razie czego mam maila do gościa zlecającego im ten konkurs.
A co w przypadku gdy przesyłkę odbiera moja siostra? skąd ma brać moje dane?

No tak, bo ja mam interes w tym, żeby opowiadać bzdury. Tez jeszcze nie mam bonu, ale rozmawiałam z kurierem, bo chcę odebrać za siostre i mi wymieniał jakie dane potrzebuje. Może jeśli zrobi się teraz dym, to przy następnym konkursie zastanowią się jakie dane od nas pobierają.

asante napisał(a):

krzysiek1693 napisał(a):

Ktoś wie co trzeba podpisywać przy kurierze?

Chcą wszystko - pesel, nr dowodu, Nip., adres urządu skarbowego. Odmówiłam podania nipu, trochę przegina to TQG

isiulka napisał(a):

Szukam kogoś kto ma u siebie Topaz

iwonciaaa napisał(a):

zaczytana-pola napisał(a):

iwonciaaa napisał(a):

ósemka pie***ona
niech mi ktoś amputuje twarz

Zrób sobie napar z szałwii i płucz jamę ustną. Też to przechodziłam. Ząb niby w porządku, a jednak bolał

Szałwia to mój największy przyjaciel ostatnio, dziękuję
Byłam u dentystki i powiedziała, że nic mi z tym nie zrobi, bo ząb rośnie dobrze i szkoda go wyrywać, a resztę trzeba przecierpieć.

zezowaty_kot napisał(a):

Standard - teściowa. I dziś dyskusja na temat wyższości kartofli nad innymi daniami.
Miałam plany, właśnie się szykowałam do wyjścia a dzwoni do mnie teściowa z informacją, że przyjeżdża ciotka i żebym zrobiła jakiś obiad, bo ona MUSI zajechać z teściem gdzieś tam (czyt. odwiedzić pierdzielniętą siostrę teścia, bo teść nie widział jej już chyba 3 dni). Akurat teraz, kiedy sama czeka na gościa. Ok, to mówię, że przełożę swoje plany i ugoszczę ciotkę, zrobię obiad. A że lodówka pusta to ze wszystkiego co mam postanowiłam zrobić pizzę. Dzwoni teraz teściowa, czy kupiłam kurczaka. Mówię, że nie, bo robię pizzę. I zaczęła się cały litania gorzkich żali, że przecież ONA NIE PODA DO JEDZENIA CIOTCE PIZZY, to muszą być kartofle i żebym obrała. Mówię, że nie mam czasu bo mi ciasto wyrasta i bla bla bla, generalnie, że nie bo nie, bo naszykowałam coś innego. To mi k*rwa mać krzyknęła do telefonu, że jak wróci to sama zrobi arcyważne kartofle i żebym sobie robiła dla siebie tą pizzę.
I weźcie mi powiedzcie teraz, że nie samymi kartoflami człowiek żyje...

grandprix napisał(a):

Dziękuję za odpowiedź.