Dowcipy

Gość: mirek2oo6

#211595 Napisano: 04.08.2006 06:08:26
albo taki:
czemu w kurniku są tylko jedne drzwi? bo kury nie mają zezwolenia na kierowanie dwuśladami emotka emotka
0 0

Gość: alan

#211622 Napisano: 04.08.2006 06:49:14
przychodzi żaba do lekarza, a lekarz wykłada chemię ząbkami do góry emotka
0 0

Gość: agniecha

#211729 Napisano: 04.08.2006 08:29:48
kilka staaaaaarych kawalow, ktore wyszperalam z @ pewnie wiekszosc juz tu byla, ale nie chce mi sie tego sprawdzac emotka


Chodzi ksiądz po kolędzie. Dzwoni do pewnego mieszkania.
- Czy to ty aniołku? - odzywa się glos zza drzwi.
- Nie, ale jestem z tej samej firmy.


Pewnego razu mąż przychodzi na grób swojej żony:
- Kochanie! Gdybyś żyła, nosiłbym cię na rękach, sprzątałbym, gotował, kupiłbym ci futro... - lamentuje.
Wtem ziemia drgnęła, poruszona przez kopiącego w tym miejscu kreta. Nowak krzyczy:
- Leż spokojnie kochanie, na żartach się nie znasz?


Badania wykazały, że 40 procent mężczyzn miało pierwszy kontakt seksualny pod prysznicem. Pozostałych 60 procent w wojsku nie służyło.


- Patrycja, po litrze to z ciebie nawet niezła laska...
- Roman, och*jałeś? To ja, Bronek!


Klasówka z matematyki, w klasie pełne skupienie, nagle nauczycielka mówi:
- Zdaje mi się że słyszę jakieś głosy!
Jasio szepcze do kolegi z ławki:
- Mi też, ale ja się na to leczę...


XXI wiek. W konfesjonale zainstalowano komputer zamiast księdza. Na spowiedź czekają trzy kobiety. Podchodzi pierwsza z nich:
- Zdradziłam męża dwa razy.
Z komputera wyskakuje kartka: odmówić dwa razy Ojcze Nasz. Następna kobieta wyznaje, że zdradziła męża jeden raz. Pokuta: jeden raz Ojcze Nasz. Po chwili przychodzi młoda dziewczyna:
- Całowałam się z chłopcem i dałam mu potrzymać się za kolano. Komputer liczy, sypią się iskry, grzeją się styki. W końcu wyskakuje kartka: Idź i puść się, bo przy tych twoich grzechach to mi pokuta wychodzi w ułamkach.


Siedzi facet w samolocie i wymiotuje do torebki. Widzący to pasażerowie wesoło komentują sytuację:
- Jeszcze, jeszcze!
Facetowi już się prawie przelewa z woreczka, widzi to stewardesa i idzie po następny. Gdy wraca widzi, że facet ma pustą torebkę a wszyscy pasażerowie wymiotują.
- Przelewało się to upiłem - komentuje facet.


Z biednego portu w Ameryce Południowej odpływa statek. Marynarzy żegnają portowe panienki. Marynarze krzyczą:
- Dolares falsifikatos!
A panienki:
- Syfilis autenticos!
0 0

Gość: ronin

#217034 Napisano: 09.08.2006 07:20:04
Najlepszym lekarstwem na wszystkie dolegliwości jest zwykła woda.
Dwie krople na szklankę wódki i wszystko jak ręką odjął...
0 0

Gość: ronin

#218750 Napisano: 10.08.2006 10:27:13
The 6th grade science teacher, Mrs. Parks, asked her class, Which human body part increases to ten times its size when stimulated?
No one answered until little Mary stood up and said, You should not be asking sixth-graders a question like that! I'm going to tell my parents, and they will go and tell the principal, and he will fire you! With a sneer on her face, she then sat back down.
Mrs. Parks ignored her and asked the question again, Which body part increases to 10 times its size when stimulated?
Little Mary's mouth fell open; then she said to those around her, Boy, is she going to get in big trouble!
The teacher continued to ignore her and said to the class Anybody?
Finally, Billy stood up, looked around nervously, and said, The body part that increases 10 times its size when stimulated is the pupil of the eye.
Mrs. Parks said, Very good, Billy. Then she turned to Mary and continued, As for you, young lady, I have three things to say:
One, you have a dirty mind,
Two, you didn't read your homework, and
Three, one day you are going to be very, very disappointed.
0 0

Gość: ronin

#218752 Napisano: 10.08.2006 10:28:22
wygwiazdkowane słowo to p r i n c i p a l emotka
0 0

Gość: melisa

#218811 Napisano: 10.08.2006 11:09:19
ronin to popis twoich umiejętności angielszczyzny? Trochę dziamgam po angielsku ale duża część forumowiczów wcale, więc albo przetłumacz dowcip albo nie wstawiaj takich, bo może zaczniemy wstawiać dowcipy japońskie, arabskie i rosyjskie, z zachowaniem oryginalnej pisowni emotka
0 0

Gość: ronin

#218831 Napisano: 10.08.2006 11:24:41
sorki, przeklejam czasem dowcipy które przychodzą do mnie na maila... a z nie tłumaczę z lenistwa:) w wolnej chwili przetłumaczę:D

0 0

Gość: morales

#218875 Napisano: 10.08.2006 11:47:15
nie przejmuj się, naprawde chyba tylko błąd statystyczny nie zna angielskiego!! emotka emotka

a porównywanie angielskiego do japońskiego i arabskiego to już jakas kpina emotka

oczywiście to był żart, ale nie widzę powodu, żeby robić takie awantury o jeden żart po angielsku... emotka emotka
0 0

Gość: dominikaz

#218900 Napisano: 10.08.2006 12:03:38
Jaś wraca do domu cały zmoczony.
- Co się stało? - pyta się matka.
- Bawiliśmy się w pieski.
- No i co?
- Ja byłem latarnią...


Nauczyciel kazał Jasiowi napisać 100 razy: Nie będę mówił TY do nauczyciela. Na drugi dzień Jasio przyniósł zeszyt, w którym to zdanie było napisane 200 razy.
- Dlaczego napisałeś 200 razy? Kazałem tylko 100...
- Żeby ci zrobić przyjemność, bo cię lubię stary!...


Jedna z młodszych klas szkoły podstawowej. Pani nauczycielka stojąc na ławce zmienia jakiś obrazek, a dzieci trzymają ławkę, aby pani nie spadła. Jasio korzystając z okazji zagląda pani pod spódniczkę. Wchodzi inny nauczyciel, zauważył co wyczynia chłopiec i mówi:
- Jasiu uważaj bo oślepniesz!
Jasio zakrywa jedno oko ręką i mówi:
- Pierdzielę, zaryzykuję na jedno oko.
0 0

Gość: bc14

#219254 Napisano: 10.08.2006 06:26:11
Mąż zabrał żonę na pierwszą w jej życiu partię golfa. Oczywiście pierwsze
uderzenie żony w piłeczkę i okno stojącego obok pola golfowego domku zostaje
rozbite. Mąż trochę się zdenerwował:
- Mówiłem żebyś uważała a teraz trzeba będzie tam iść przepraszać i może
nawet zapłacić
Tak, więc golfiści idą do domku i pukają w jego drzwi. Dochodzi ze środka
miły głos mężczyzny:
- Proszę wejść.
Po wejściu zauważają w domku zbite kawałki szyby, rozbitą starą wazę i
siedzącego na kanapie kolesia. Koleś pyta:
- Czy to wy zbiliście szybę?
- Tak... przepraszamy za to bardzo - odpowiadają golfiści.
- Hmm właściwie to nie ma za co. Jestem dżinem, który był uwięziony w tej
wazie kilkaset lat. Teraz powinienem spełnić 3 życzenia. Nie obrazicie się
jak spełnię wam po jednym sam zostawiając sobie jedno na koniec?
- Nie, tak jest świetnie - odpowiada mąż.
- Ja bym chciał dostawać milion dolarów co roku.
- Nie ma problemu - mówi dżin
- Do tego gwarantuję, że będziesz bardzo długo żył. A ty młoda kobieto czego
chcesz?
- Chciałabym mieć ogromny dom w każdym państwie, każdy ze służącymi.
- Mówisz i masz - odpowiada dżin.
- Do tego obiecuje Ci, że do żadnego z nich nikt się nigdy nie włamie.
- A jakie jest twoje życzenie dżinie? - pyta małżeństwo.
- Ponieważ tak długo byłem uwięziony nie marzę o niczym innym jak o seksie z
tobą - zwraca się do kobiety dżin.
- I co ty na to kochanie? - pyta mąż
- Mamy tyle kasy i domy... może się zgódź.
Tak więc żona kolesia z dżinem idzie na pięterko.... Całe popołudnie kochają
się. Dżin jest wręcz nienasycony. Po 4 godzinach nieustannego seksu dżin
złazi z kobiety, patrzy jej prosto w oczy i pyta:
- Ile masz lat ty i twój mąż
- Oboje mamy po 35
- Chrzanisz !? 35 lat i w dżiny wierzycie ???
0 0

Gość: bc14

#219256 Napisano: 10.08.2006 06:28:26
Wraca Jasio ze szkoły i pierwszym pytaniem jakim strzela w rodziców jest:
- Co to znaczy robić loda?
Rodzice, którzy już dawno uzgodnili, że będą odpowiadać na każde trudne
pytanie (bo po co ma dziecko szukać odpowiedzi na podwórku), spojrzeli
porozumiewawczo na siebie i mama mówi:
- Widzisz robić loda to brać penisa do buzi...
Na to ojciec:
- Jakie brać?! Dawać! Syna przecież mamy!!!
0 0

Gość: bc14

#219257 Napisano: 10.08.2006 06:29:01
Na łące pasie się wielki byk. Odgania ogonem muchy i szczypie zieloną trawkę. W pewnym momencie zauważa kątem oka wychodzącego zza pagórka białego królika, który coś krzyczy. Byk wraca do jedzenia a zbliżajacy się królik wrzeszczy :
- Z drogi bo idzie królik król zwierząt.
Byk dalej zajada trawę i macha ogonem.Królik stanął za nim i mówi :
- Jak zaraz nie odejdziesz to gorzko tego pożałujesz. Liczę do
trzech
razzzzz......, dwa.............
W tej chwili byk ( tak jak to byki robią często ), walnął wiekiego
placka i to tak, że trafił prosto w królika, po czym wrócił do jedzenia. Po kilku minutach z kupy wynurza się brazowy królik i pyta :
- Co, zesrałeś się ze strachu cwaniaczku
0 0

Gość: bc14

#219267 Napisano: 10.08.2006 06:43:12
Dwóch podpitych facetów wracało w nocy do domu. Idą, patrzą: pociąg
> stoi
> na bocznicy, na końcu ma cysternę. Podeszli, odkręcili kran,
> powąchali-spirytus.
> Opili się jak bąki. Już mieli odchodzić jak zobaczyli napis na cysternie:
> PALIWO RAKIETOWE. -oj nie dobrze! Pomartwili się trochę i rozeszli się do
> domów. Następnego dnia jednego z nich budzi telefon. Przez szum i trzask
> słyszy kumpla:
> -Jasiu? halo, Jasiu To ty?
> -Ja
> - Jasiu srałeś dzisiaj?
> -Nie
> -To nie cenzura! Bo ja z Tokyo dzwonie

0 0

Gość: bc14

#219270 Napisano: 10.08.2006 06:44:14
Na przejscie graniczne w Hrebennem zajezdza czarny Mercedes 600.
Wysiada mlody facet w czarnym garniturze i otwiera bagaznik. Podchodzido niego celnik i zaczyna klasyczne pytania:
- Narkotyki? Bron? Dewizy?
- Oczywiscie - odpowiada kierowca i otwiera walizki.
Celnik z niedowierzaniem patrzy na zawartosc waliz. Pierwsza wypelniona po wierzch foliowymi torebeczkami z bialym proszkiem, druga pelna kalachow, w trzeciej rowno poukladane paczki 100 dolarowych banknotow.
- To wszystko pana ? - pyta goscia
- Nie - odpowiada mlody czlowiek - to jest pana, moje jest w tamtym tirze.
0 0

Gość: katrin22

#219276 Napisano: 10.08.2006 06:47:55
Przychodzi zezowata baba do zezowatego lekarza;
Lekarz: Zaraz, zaraz! Nie wszystkie na raz.
Baba: Ja nie do pana. Ja do tego pod oknem.
emotka
0 0

Gość: bc14

#219285 Napisano: 10.08.2006 07:00:15
późny wieczór, młody mężczyzna wraca do domu. nagle z podporządkowanej wyjeżdza mu samochód, on odbija w bok, ale nie udaje mu się uniknąć kolizji. wysiada i kieruje się w kierunku kierowcy drugiego samochodu. z tego wysiada chojnie obdarzona przez naturę pani, od razu przytula się do gościa i zasypuje słodkimi słówkami:
- zobacz, jakie to przeznaczenie, ja jechałam, taka spragniona miłości i wpadam tu teraz na Ciebie, nie róbmy afery z tej małej stłuczki, wypijmy butelkę szampana którą mam na tylnym siedzeniu i kochajmy się na masce...
facetowi cała krew z mózgu odpłyneła, więc niewiele myśląc bierze butelkę i pociąga sluszny łyk szampana po czym kieruje ją w stronę urodziwej pani:
-a ty nie pijesz?
-nie
-dlaczego?
-teraz czekam na policje
0 0

Gość: dominikaz

#219287 Napisano: 10.08.2006 07:04:09
Mąż - teoria

Jest to zwierzę domowe z gatunku leniwców.Ze względu na dużą żarłoczność w warunkach domowych,przynosi ogromne straty.W hodowli nieopłacalny,pochodzenie - skrzyżowanie trutnia z padalcem emotka


Faceci - nie obrażajcie się - to tylko żart....chociaż czasem........... emotka
0 0

Gość: maryalX

#219288 Napisano: 10.08.2006 07:04:25
emotka emotka emotka
0 0

Gość: bc14

#219349 Napisano: 10.08.2006 08:07:17
Czy wiesz jakie jest najsmutniejsze zwierzątko na Świecie ?
Mężczyzna
A wiesz czemu ?!
Bo ma piersi bez mleka, ptaszka bez skrzydełek jajka bez skorupek, no i worek bez pieniędzy

0 0