Dziś cieszę się z.....

agakaz2

#6489429 Napisano: 14.05.2018 19:49:53
moskala22 napisał(a):

Ja wiem że w dniu Komunii Św. to nie prezenty są najwazniejsze, ale gdy podliczyliśmy z synem pieniązki i powiedziałam mu że uda mu się spełnić największe jego marzenie, to Kubuś tak się popłakał że i mi pociekły łezki. W ogóle wczoraj co chwilę widziałam że się wzrusza, a w kościele stał tak dumnie i w ogóle wyglądał pięknie...

Co racja to racja. Moja córka jak chciała policzyć ile dostała to się zalamałam lecz rodziny się nie wybiera. Kupiliśmy jej dziś hulajnoge i radość jej bezcenna. To mnie cieszy A rodzina dołuje
1 benasia 0

kalmia86

#6490600 Napisano: 18.05.2018 11:53:56
Dziś jak codzień cieszę się oglądając zdjęcia w wątku 'Zdjęcia waszych wygranych". Uwielbiamte zdjęcia. Strasznie mnie to nakręca!

cudaczek121

#6490615 Napisano: 18.05.2018 12:40:52
Dziś cieszę się,że osoba, którą znam tylko z tego forum,ale nigdy nie miałam okazji poznać jej osobiście, oddała mi pieniążki emotka Szkoda tylko,że czasem osoby, które są mi osobiście znane, mają z tym problem emotka

mczarna

#6491732 Napisano: 23.05.2018 22:14:54
cb656 napisał(a):

Ufff, zebrałem się w sobie i uporządkowałem wreszcie pojemnik z paragonami emotka Dalibóg, co tam robiły paragony jeszcze z 2016 roku, tego nie wiem emotka Ach, jak teraz przejrzyście na półce... emotka

Półka,a nie zamrażalnik?? emotka

mczarna

#6491742 Napisano: 23.05.2018 22:54:51
cb656 napisał(a):

mczarna napisał(a):

cb656 napisał(a):

Ufff, zebrałem się w sobie i uporządkowałem wreszcie pojemnik z paragonami (...)  Ach, jak teraz przejrzyście na półce... emotka

Półka, a nie zamrażalnik?? emotka

Tak, półka. Zamrażalnik mam malutki, w całości zajęty mięsem ze wsi. I warzywami na patelnię Hortexu. Bez mrożonki himalajskiej co prawda.
Na półce stoją szklane bibeloty - takie wiesz, różnego rodzaju pojemniczki, a to znaleziony urwany guzik wrzucę, a to jakiś gadżet, o którym chwilowo nie wiem, co zrobić, a to paragon konkursowy... I tak się zapełniały, zapełniały... Wyglądało to kijowo, nawet mnie już zaczynało drażnić. Stąd decyzja o uporządkowaniu emotka

To było napisać,że uporządkowałeś guziczki i inne bibeloty,a nie paragony:P Paragony to nie bibeloty-to rzecz święta w naszym gronie!A ich miejsce jest tam gdzie powinno,nie na półceemotka
0 0

trebor1

#6491746 Napisano: 23.05.2018 23:52:44
cieszę się z takiej oto sytuacji:w Kauflandzie na eksponowanym miejscu między koszem, a bujanym samochodzikiem na monety, ukazał się moim oczom taki widok...... no nie ktoś szarga moje "dobre Imię"! i to w Imię czego! w Imię Ojca i Syna niech mnie ktoś powstrzyma... !ale dogadałem się z nimi (przy kawie oczywiście), że ilekroć ktoś z forum będzie chciał się napić za free -  to wystarczy, że wciskając na przemian mleko - cukier trzy razy, wyszepce: Jak dasz kawy, to trebor nie założy sprawy...a potem to już wedle uznania...z tym, że dodatkowy cukier za dopłatą i trzeba mieć trzy konkursy w bazie

taalvikki

#6491756 Napisano: 24.05.2018 00:50:11
agakaz2 napisał(a):

moskala22 napisał(a):

Ja wiem że w dniu Komunii Św. to nie prezenty są najwazniejsze, ale gdy podliczyliśmy z synem pieniązki i powiedziałam mu że uda mu się spełnić największe jego marzenie, to Kubuś tak się popłakał że i mi pociekły łezki. W ogóle wczoraj co chwilę widziałam że się wzrusza, a w kościele stał tak dumnie i w ogóle wyglądał pięknie...

Co racja to racja. Moja córka jak chciała policzyć ile dostała to się zalamałam lecz rodziny się nie wybiera. Kupiliśmy jej dziś hulajnoge i radość jej bezcenna. To mnie cieszy A rodzina dołuje


dołuje, bo nie rzuciła kasą? o losie. skandal. 

dziś cieszę się więc z tego, że jeszcze są tacy, którzy nie chcą policzyć, tylko przeżyć.
2 ace, onmyown 0

agakaz2

#6491768 Napisano: 24.05.2018 07:17:29
taalvikki napisał(a):

agakaz2 napisał(a):

moskala22 napisał(a):

Ja wiem że w dniu Komunii Św. to nie prezenty są najwazniejsze, ale gdy podliczyliśmy z synem pieniązki i powiedziałam mu że uda mu się spełnić największe jego marzenie, to Kubuś tak się popłakał że i mi pociekły łezki. W ogóle wczoraj co chwilę widziałam że się wzrusza, a w kościele stał tak dumnie i w ogóle wyglądał pięknie...

Co racja to racja. Moja córka jak chciała policzyć ile dostała to się zalamałam lecz rodziny się nie wybiera. Kupiliśmy jej dziś hulajnoge i radość jej bezcenna. To mnie cieszy A rodzina dołuje


dołuje, bo nie rzuciła kasą? o losie. skandal. 

dziś cieszę się więc z tego, że jeszcze są tacy, którzy nie chcą policzyć, tylko przeżyć.

Tak bo policzyć mogła sobie ile ptasiego mleka jest w opakowaniu. 
A w temacie cieszy mnie że dziś czwartek
0 0

bezaczek7

#6492155 Napisano: 24.05.2018 23:00:13
Cieszę się, że telefon, po entym upadku, ma tylko pękniętą po długości szybkę, ale wszystko działa. Oby tak pozostało, bo on jest/był naprawdę nie do zdarcia, jak na smartfon. Kafelki go nie pokonały, na panele zerkał z rozbawieniem, za to kostka chodnikowa taka drobna okazała się godnym przeciwnikiem. Czekam teraz na wygranie telefonu albo gotówki na telefon emotka

notta

#6492161 Napisano: 24.05.2018 23:15:51
bezaczek7 napisał(a):

Cieszę się, że telefon, po entym upadku, ma tylko pękniętą po długości szybkę, ale wszystko działa. Oby tak pozostało, bo on jest/był naprawdę nie do zdarcia, jak na smartfon. Kafelki go nie pokonały, na panele zerkał z rozbawieniem, za to kostka chodnikowa taka drobna okazała się godnym przeciwnikiem. Czekam teraz na wygranie telefonu albo gotówki na telefon emotka

Ha! A ja na dzien dziecka juz sobie kupilam nowego samsunga a8 emotka . Teraz sie ciesze, ze testuje
1 bezaczek7 0

mietowa

#6492210 Napisano: 25.05.2018 10:02:16
Że sąsiad w podzięce za pożyczenie fotelika samochodowego dla wnuczka przyniósł ptasie mleczko wedla - loteryjne emotka . Nawet nie wie, że ten gest był podwójnie miły emotka

79magda

#6492229 Napisano: 25.05.2018 10:40:15
Cieszę się, że pożeracze laysów to niewychowane ćwoki i brudasy emotka wszystkie kody, które wbiłam, wpisałam z paczek znalezionych wzdłuż rowerowych tras. Dzięki czemu nie muszę nikogo bliskiego karmić tym szitem, by spełniać swój obywatelski obowiązek, czyli sprzątać planetę i wbijać kody emotka

joan

#6492254 Napisano: 25.05.2018 11:37:54
79magda napisał(a):

Cieszę się, że pożeracze laysów to niewychowane ćwoki i brudasy emotka wszystkie kody, które wbiłam, wpisałam z paczek znalezionych wzdłuż rowerowych tras. Dzięki czemu nie muszę nikogo bliskiego karmić tym szitem, by spełniać swój obywatelski obowiązek, czyli sprzątać planetę i wbijać kody emotka


Degustatorów piwnych wrzucam do tego samego worka. Ilość uzbieranych przeze mnie kapsli poraża, a wszystko odnalezione przypadkowo, bez celowych wycieczek w urodzajne kapslowo tereny. Oby nam szczęście dopisało emotka
1 79magda 0

slonko365

#6492255 Napisano: 25.05.2018 11:39:16
Spotkała mnie dziś kakaowa apokalipsa.
Przy wyciąganiu czegoś tam z górnej szafki wyleciało mi świeżo otworzone i niezamknięte opakowanie kakao.
Złapałam, ale gwałtowne ściśnięty pełny kartonik zrobił PUF! 
I wszystko mam kakaowe: szafki, blat, gazówkę, okap, ścianę a nawet sufit emotka
A dlaczego się cieszę?
Bo dziś miałam w planach mycie sufitu i ściany przed malowaniem.
Gdyby zrobiło PUF! po umyciu - to by była kakaowa złośliwość.
Ale jakby zrobiło PUF! na świeżo pomalowany sufit i ścianę, to sama bym pufnęła z wściekłości... emotka   emotka

 

cherry_coke

#6492257 Napisano: 25.05.2018 11:45:43
slonko365 napisał(a):

Spotkała mnie dziś kakaowa apokalipsa.
Przy wyciąganiu czegoś tam z górnej szafki wyleciało mi świeżo otworzone i niezamknięte opakowanie kakao.
Złapałam, ale gwałtowne ściśnięty pełny kartonik zrobił PUF! 
I wszystko mam kakaowe: szafki, blat, gazówkę, okap, ścianę a nawet sufit  emotka
A dlaczego się cieszę?
Bo dziś miałam w planach mycie sufitu i ściany przed malowaniem.
Gdyby zrobiło PUF! po umyciu - to by była kakaowa złośliwość.
Ale jakby zrobiło PUF! na świeżo pomalowany sufit i ścianę, to sama bym pufnęła z wściekłości...  emotka   emotka

 

Nie wiem czy Cię to pocieszy, ale... dostałam ostatnio w prezencie szampana, którego otworzył mój facet. Spróbował i stwierdził, że tak niedobry, że pić się nie da. Odstawił i kolejnego dnia chciał go wylać, żeby wynieść butelkę do szklanych śmieci i przy otwieraniu korka szampan wybuchł oblewając całą kuchnię i salon z takim impetem, że aż korki wywaliło. Następnie wszystko ściekło z samej góry na sam dół. Kakao przynajmniej się nie klei emotka  

slonko365

#6492261 Napisano: 25.05.2018 11:56:44
cherry_coke napisał(a):

slonko365 napisał(a):

Spotkała mnie dziś kakaowa apokalipsa.
Przy wyciąganiu czegoś tam z górnej szafki wyleciało mi świeżo otworzone i niezamknięte opakowanie kakao.
Złapałam, ale gwałtowne ściśnięty pełny kartonik zrobił PUF! 
I wszystko mam kakaowe: szafki, blat, gazówkę, okap, ścianę a nawet sufit  emotka
A dlaczego się cieszę?
Bo dziś miałam w planach mycie sufitu i ściany przed malowaniem.
Gdyby zrobiło PUF! po umyciu - to by była kakaowa złośliwość.
Ale jakby zrobiło PUF! na świeżo pomalowany sufit i ścianę, to sama bym pufnęła z wściekłości...  emotka   emotka

 

Nie wiem czy Cię to pocieszy, ale... dostałam ostatnio w prezencie szampana, którego otworzył mój facet. Spróbował i stwierdził, że tak niedobry, że pić się nie da. Odstawił i kolejnego dnia chciał go wylać, żeby wynieść butelkę do szklanych śmieci i przy otwieraniu korka szampan wybuchł oblewając całą kuchnię i salon z takim impetem, że aż korki wywaliło. Następnie wszystko ściekło z samej góry na sam dół. Kakao przynajmniej się nie klei emotka  

emotka  ojoj...  emotka
My kiedyś daliśmy rodzinie domowej roboty czerwone wino, osobiście przez nas zakorkowane i zalakowane. Położyli je sobie w nowej, pięknej białej kuchni na specjalnej poziomej półeczce na wino. I pewnej nocy "się odkorkowało"... Widok prawdopodobnie był podobny do tego co u Ciebie, tylko było bardziej czerwono... Do dziś na imprezach rodzinnych "wspominają" jak ich piękne białe meble i piękne białe ściany i piękny biały sufit trzeba było czyścić z naszego CZERWONEGO wina... emotka emotka   emotka

cherry_coke

#6492272 Napisano: 25.05.2018 12:13:01
slonko365 napisał(a):

cherry_coke napisał(a):

slonko365 napisał(a):

Spotkała mnie dziś kakaowa apokalipsa.
Przy wyciąganiu czegoś tam z górnej szafki wyleciało mi świeżo otworzone i niezamknięte opakowanie kakao.
Złapałam, ale gwałtowne ściśnięty pełny kartonik zrobił PUF! 
I wszystko mam kakaowe: szafki, blat, gazówkę, okap, ścianę a nawet sufit  emotka
A dlaczego się cieszę?
Bo dziś miałam w planach mycie sufitu i ściany przed malowaniem.
Gdyby zrobiło PUF! po umyciu - to by była kakaowa złośliwość.
Ale jakby zrobiło PUF! na świeżo pomalowany sufit i ścianę, to sama bym pufnęła z wściekłości...  emotka   emotka

 

Nie wiem czy Cię to pocieszy, ale... dostałam ostatnio w prezencie szampana, którego otworzył mój facet. Spróbował i stwierdził, że tak niedobry, że pić się nie da. Odstawił i kolejnego dnia chciał go wylać, żeby wynieść butelkę do szklanych śmieci i przy otwieraniu korka szampan wybuchł oblewając całą kuchnię i salon z takim impetem, że aż korki wywaliło. Następnie wszystko ściekło z samej góry na sam dół. Kakao przynajmniej się nie klei emotka  

emotka  ojoj...  emotka
My kiedyś daliśmy rodzinie domowej roboty czerwone wino, osobiście przez nas zakorkowane i zalakowane. Położyli je sobie w nowej, pięknej białej kuchni na specjalnej poziomej półeczce na wino. I pewnej nocy "się odkorkowało"... Widok prawdopodobnie był podobny do tego co u Ciebie, tylko było bardziej czerwono... Do dziś na imprezach rodzinnych "wspominają" jak ich piękne białe meble i piękne białe ściany i piękny biały sufit trzeba było czyścić z naszego CZERWONEGO wina...  emotka emotka   emotka

Czerwonego wina nic nie przebije. Szczególnie takiego, które cieknie po ścianie od sąsiada z góry, któremu wybuchł balon jak akurat był na działce emotka Złote czasy, a komórek jeszcze nie było emotka  
1 slonko365 0

ace

#6492293 Napisano: 25.05.2018 12:53:42
bezaczek7 napisał(a):

Cieszę się, że telefon, po entym upadku, ma tylko pękniętą po długości szybkę, ale wszystko działa. Oby tak pozostało, bo on jest/był naprawdę nie do zdarcia, jak na smartfon. Kafelki go nie pokonały, na panele zerkał z rozbawieniem, za to kostka chodnikowa taka drobna okazała się godnym przeciwnikiem. Czekam teraz na wygranie telefonu albo gotówki na telefon emotka

ja mam samsunga xcover chyba jeszcze jedynkę (wygrany of kors). To ile on upadków zaliczył nie da się policzyć. nie groźne mu panele, płytki, beton, a nawet asfalt. Bo kiedyś jak jechałam rowerami ze znajomymi wypadł mi z koszyka, przejechał po asfalcie z 10m - a pojechałby jeszcze dalej pewnie gdyby kolega go nie zatrzymał przejeżdżając po nim XD Jedyny uszczerbek jaki wtedy zaliczył to porysowanie tylnej klapki i odłamanie jednego z ząbków na klapce który ją przytrzymuje z reszta telefonu (do dziś ma tą samą klapkę emotka ). Obudowa po prostu niezniszczalna! Ale elektronika mi powoli siada (zawiesza się coraz częściej) więc muszę zmienić. A mam wygrany samsung s8, ale po co mi tak drogi telefon? a sprzedać w rozsądnej cenie ciężko... Ostatecznie pewnie sobie go zostawię, choć wolałabym młodszą wersję xcovera emotka kupić a w kieszeni by został jeszcze z tysiak emotka
0 0

slonko365

#6492295 Napisano: 25.05.2018 12:55:34
cherry_coke napisał(a):


Czerwonego wina nic nie przebije. Szczególnie takiego, które cieknie po ścianie od sąsiada z góry, któremu wybuchł balon jak akurat był na działce emotka Złote czasy, a komórek jeszcze nie było emotka  

Eldorado  emotka
Tak mi się jakoś skojarzyło z pewna reklamą piwa emotka
0 0

ace

#6492296 Napisano: 25.05.2018 12:56:56
joan napisał(a):

79magda napisał(a):

Cieszę się, że pożeracze laysów to niewychowane ćwoki i brudasy emotka wszystkie kody, które wbiłam, wpisałam z paczek znalezionych wzdłuż rowerowych tras. Dzięki czemu nie muszę nikogo bliskiego karmić tym szitem, by spełniać swój obywatelski obowiązek, czyli sprzątać planetę i wbijać kody emotka


Degustatorów piwnych wrzucam do tego samego worka. Ilość uzbieranych przeze mnie kapsli poraża, a wszystko odnalezione przypadkowo, bez celowych wycieczek w urodzajne kapslowo tereny. Oby nam szczęście dopisało emotka

Mnie też to cieszy emotka , a zarazem smuci, bo ludzie to takie świnie...
0 0