Dziś cieszę się z.....

pini

#6612961 Napisano: 24.06.2019 21:12:39
taalvikki napisał(a):

margobb napisał(a):

Tego, że wracam do "żywych" i do konkursów po wyjątkowo ciężkim cc :)


co to jest "cc"?

Cesarskie cięcie zapewne...
1 benasia 0

margobb

#6612962 Napisano: 24.06.2019 21:12:43
taalvikki napisał(a):

margobb napisał(a):

Tego, że wracam do "żywych" i do konkursów po wyjątkowo ciężkim cc :)


co to jest "cc"?

Poprawione emotka
0 0

mama-l-k-m

#6613001 Napisano: 24.06.2019 23:10:52
margobb napisał(a):

Tego, że wracam do "żywych" i do konkursów po wyjątkowo ciężkim cesarskim cięciu  emotka  

 Gratulacje i mam nadzieje że córeczka wynagradza Ci cały  ten ból emotka
1 margobb 0

marzenie16

#6613004 Napisano: 24.06.2019 23:18:55
emotka
1 margobb 0

Masza86

#6613006 Napisano: 24.06.2019 23:38:51
margobb napisał(a):

Tego, że wracam do "żywych" i do konkursów po wyjątkowo ciężkim cesarskim cięciu  emotka  

łącze się w bólu trzy cesarki za mną emotka
1 margobb 0

Agnes

#6613977 Napisano: 27.06.2019 10:37:52
Masza86 napisał(a):

margobb napisał(a):

Tego, że wracam do "żywych" i do konkursów po wyjątkowo ciężkim cesarskim cięciu  emotka  

łącze się w bólu trzy cesarki za mną emotka

najgorsze pierwsze godziny , przynajmniej u mnie tak bylo
potem z każdym dniem coraz lepiej a po tygodniu poszłam na 2 godzinny spacer
Tobie i dziecku duzo zdrówka
1 margobb 0

anialistopad

#6613981 Napisano: 27.06.2019 10:55:23
Agnes napisał(a):

Masza86 napisał(a):

margobb napisał(a):

Tego, że wracam do "żywych" i do konkursów po wyjątkowo ciężkim cesarskim cięciu  emotka  

łącze się w bólu trzy cesarki za mną emotka

najgorsze pierwsze godziny , przynajmniej u mnie tak bylo
potem z każdym dniem coraz lepiej a po tygodniu poszłam na 2 godzinny spacer
Tobie i dziecku duzo zdrówka

Tez mialam z synem cesarkę prawie 3 lata temu i wiem jak Ci ciężko,ale z każdym dniem jest lepiej. Po 2 tygodniach będzie Ci już dużo łatwiej. Pamiętaj by prosto chodzić  i się nie garbić . Małe kroczki i do przodu . Trzymaj się dasz radę 
1 margobb 0

nariam

#6613987 Napisano: 27.06.2019 11:05:52
Dziś był dzień rozdawania prezentów - konsola PS4, szczoteczka elektryczna do zębów ,hulajnoga ,mapa -wnuki siostry przeszczęśliwe

as32572

#6614335 Napisano: 28.06.2019 09:00:11
Cieszę się z mojej daty w Koralu, tym samym udało mi się zagrać tlyko pierwszego i ostatniego dnia loterii  emotka  Pierwszego nic nie wpadło, może teraz się uda  emotka

atyde25

#6614715 Napisano: 29.06.2019 08:50:41
No niestety mi Koral tylko 1 datę dał ale nic nie wygrałam.I tak się człowiek cieszył,że może nie urodziło się dużo  ludzi tego dnia a jednak chyba setki:(
No ale to wątek cieszę się wpadłam na genialny pomysł i przeniosłam moje lakiery do paznokci na wyższy poziom elegancji z brzydkiego kartonowego pudła do pięknego kuferka Wittchen z Robico.Już kocham te kefirki:)
1 brucee 0

cudaczek121

#6614756 Napisano: 29.06.2019 12:42:18

fbilonaa

#6615674 Napisano: 02.07.2019 09:51:47
Cieszę się, że mąż zacznie wreszcie korzystać z uroków nowego autka /wygranego/ i zacznie jezdzić nim nie tylko do kościoła. Stary citroen padł /tylnia belka/. Miał 20 lat, woził w bagażniku ciągle drzewo aż mu zadek siedział, nigdy nas nie zawiódł. Prawie nic w niego nie wkładaliśmy, nigdy nie przyszło nam na myśl,że może w drodze na wakacje może czekać nas laweta. Jeszcze odwiózł nas do domu z z zapasem czereśni, kwiczał bo koło już tarło, zapas paliwa minimalny. Nie wiem jak przeżyjemy jego kasacje.

pioge7

#6615907 Napisano: 02.07.2019 19:15:28
W końcu zawitała do naszego ogródka królowa lata emotka

fbilonaa

#6615914 Napisano: 02.07.2019 19:31:43
fbilonaa napisał(a):

Cieszę się, że mąż zacznie wreszcie korzystać z uroków nowego autka /wygranego/ i zacznie jezdzić nim nie tylko do kościoła. Stary citroen padł /tylnia belka/. Miał 20 lat, woził w bagażniku ciągle drzewo aż mu zadek siedział, nigdy nas nie zawiódł. Prawie nic w niego nie wkładaliśmy, nigdy nie przyszło nam na myśl,że może w drodze na wakacje może czekać nas laweta. Jeszcze odwiózł nas do domu z z zapasem czereśni, kwiczał bo koło już tarło, zapas paliwa minimalny. Nie wiem jak przeżyjemy jego kasacje.

Skasowany, mąż zdruzgotany, instalacja gazowa idealnie założona służyła 9 lat ,przejechał 368000 km. Kupiliśmy go od weterynarza,który różnymi drogami śmigał do zwierząt przez 8 lat i życzył nam aby tak nam służył jak jemu. Silnik do końca jak dzwon, pyk i jechane.  Czy dzisiejsze autka doczekają w takim zdrowiu 20 lat?

agakaz2

#6618845 Napisano: 10.07.2019 17:52:04
dziś spotkało mnie miłe zaskoczenie w lokalu gdzie chodzę z przyjaciółmi na piwko,jedzenie. mam polubiony ich profil na face,komentuje i lubię wpisy. dziś jak przyszłam na obiad zagadalam że menu widziałam rano i miałam ochotę przyjść do was na obiad. i Pani zaczęła ze mną rozmawiać że byli ciekawi kto te posty im lubi że rozmawiała z kierowniczka o mnie. czad,a później powiedziała dzisiejszy obiad ma Pani na koszt firmy  emotka  Wow ale miłoemotka

maa

#6618877 Napisano: 10.07.2019 20:14:36
anialistopad napisał(a):

Agnes napisał(a):

Masza86 napisał(a):

margobb napisał(a):

Tego, że wracam do "żywych" i do konkursów po wyjątkowo ciężkim cesarskim cięciu  emotka  

łącze się w bólu trzy cesarki za mną emotka

najgorsze pierwsze godziny , przynajmniej u mnie tak bylo
potem z każdym dniem coraz lepiej a po tygodniu poszłam na 2 godzinny spacer
Tobie i dziecku duzo zdrówka

Tez mialam z synem cesarkę prawie 3 lata temu i wiem jak Ci ciężko,ale z każdym dniem jest lepiej. Po 2 tygodniach będzie Ci już dużo łatwiej. Pamiętaj by prosto chodzić  i się nie garbić . Małe kroczki i do przodu . Trzymaj się dasz radę 

Ja po dwóch cesarkach czułam się rewelacyjnie. Ból przy pierwszym wstawaniu wiadomo duży, ale szybko się zebrałam bo tak mi doradziły pielęgniarki i poszlo. Zadnego garbienia, szybkie rozchodzenie i leki przeciwbólowe. Kolejnego dnia czułam się jakbym nie była po operacji a lekkiej kontuzji. Po trzech dniach wróciłam do domu to zabrałam się za sprzątanie mieszkania na wizytę położnej. Generalnie byłam przerażona pierwsza cesarka a po niej już nie wyobrażalam sobie rodzić inaczej:)
0 0

margobb

#6618897 Napisano: 10.07.2019 21:21:28
maa napisał(a):

anialistopad napisał(a):

Agnes napisał(a):

Masza86 napisał(a):

margobb napisał(a):

Tego, że wracam do "żywych" i do konkursów po wyjątkowo ciężkim cesarskim cięciu  emotka  

łącze się w bólu trzy cesarki za mną emotka

najgorsze pierwsze godziny , przynajmniej u mnie tak bylo
potem z każdym dniem coraz lepiej a po tygodniu poszłam na 2 godzinny spacer
Tobie i dziecku duzo zdrówka

Tez mialam z synem cesarkę prawie 3 lata temu i wiem jak Ci ciężko,ale z każdym dniem jest lepiej. Po 2 tygodniach będzie Ci już dużo łatwiej. Pamiętaj by prosto chodzić  i się nie garbić . Małe kroczki i do przodu . Trzymaj się dasz radę 

Ja po dwóch cesarkach czułam się rewelacyjnie. Ból przy pierwszym wstawaniu wiadomo duży, ale szybko się zebrałam bo tak mi doradziły pielęgniarki i poszlo. Zadnego garbienia, szybkie rozchodzenie i leki przeciwbólowe. Kolejnego dnia czułam się jakbym nie była po operacji a lekkiej kontuzji. Po trzech dniach wróciłam do domu to zabrałam się za sprzątanie mieszkania na wizytę położnej. Generalnie byłam przerażona pierwsza cesarka a po niej już nie wyobrażalam sobie rodzić inaczej:)

Pierwsza miałam dokladnie taką, jak opisujesz. emotka  dlatego zero obaw przed drugą... która okazała się straszna (mało powiedziane). 

W temacie: Cieszę się, że już jest o niebo lepiej :)

sylzab2294

#6618937 Napisano: 10.07.2019 23:58:16
maa napisał(a):

anialistopad napisał(a):

Agnes napisał(a):

Masza86 napisał(a):

margobb napisał(a):

Tego, że wracam do "żywych" i do konkursów po wyjątkowo ciężkim cesarskim cięciu  emotka  

łącze się w bólu trzy cesarki za mną emotka

najgorsze pierwsze godziny , przynajmniej u mnie tak bylo
potem z każdym dniem coraz lepiej a po tygodniu poszłam na 2 godzinny spacer
Tobie i dziecku duzo zdrówka

Tez mialam z synem cesarkę prawie 3 lata temu i wiem jak Ci ciężko,ale z każdym dniem jest lepiej. Po 2 tygodniach będzie Ci już dużo łatwiej. Pamiętaj by prosto chodzić  i się nie garbić . Małe kroczki i do przodu . Trzymaj się dasz radę 

Ja po dwóch cesarkach czułam się rewelacyjnie. Ból przy pierwszym wstawaniu wiadomo duży, ale szybko się zebrałam bo tak mi doradziły pielęgniarki i poszlo. Zadnego garbienia, szybkie rozchodzenie i leki przeciwbólowe. Kolejnego dnia czułam się jakbym nie była po operacji a lekkiej kontuzji. Po trzech dniach wróciłam do domu to zabrałam się za sprzątanie mieszkania na wizytę położnej. Generalnie byłam przerażona pierwsza cesarka a po niej już nie wyobrażalam sobie rodzić inaczej:)

ja też po dwóch cesarkach... Pierwsza-przez tydzień chodziłam jak stara babcia nie mogłam się wyprostować... Znieczulenie miałam podpajęczynówkowe...A po drugiej cesarce, wstałam bardzo szybko i czułam się o niebo lepiej, ale wtedy byłam całkowicie uśpiona... Nie wiem czy mój organizm tak zareagował, czy tak już jest... Więc rozumiem co to znaczy cesarka... emotka  Zdrówka emotka

joasiajulia

#6618996 Napisano: 11.07.2019 00:19:56
Po kilku godzinach odetkałam z koleżanką szambo!!!!Wyszorowałam łazienkę ,przedpokój po kręceniu spiralą i wykąpana cieszę się dzisiejszymi urodzinkami emotka emotka

mama-l-k-m

#6618999 Napisano: 11.07.2019 00:26:07
bruce napisał(a):

margobb napisał(a):

Pierwsza miałam dokladnie taką, jak opisujesz. emotka  dlatego zero obaw przed drugą... która okazała się straszna (mało powiedziane). 

W temacie: Cieszę się, że już jest o niebo lepiej :)

Dawne cesarki też inaczej wyglądały, niż obecne. emotka  Ja bardzo ciężko przechodziłam obie (choć ta druga zaskoczyła mnie mocno emotka ), pozbieranie się po operacji stanowiło dla mnie nie lada wyzwanie, bo organizm nie był w stanie sobie poradzić z tak dużą utratą krwi. Podziwiam Maa, że tak szybko się pozbierała i mogła brać leki przeciwbólowe, bo np. ja nie mogłam. 
Trzymaj się i powtarzaj sobie, że kobieta jest w stanie znieść naprawdę wszystko. Cel, jaki nam przyświeca, każe zapomnieć o niewiarygodnym bólu i przejściach cesarki.  emotka emotka emotka  

jestem po 3cc i każdą miałam w innym szpitalu i stwierdzam wszystko zależy od szpitala i zasad tam panujących. Bolało po każdej, przy jednej miałam odlot na stole operacyjnym ale dzieci wymazują te negatywne wspomnienia. Ale 4 raz nie dam sie już pokroić emotka

W temacie -cieszę się że poleżałam sobie godzinę w gorącej kąpieli bo dzieci dziś poszły szybciej spać emotka