Popraw sobie humor...

kaczord

#3621175 Napisano: 14.08.2010 06:20:46

Gość: arta

#3622906 Napisano: 14.08.2010 08:20:16
Jeśli macie dość tego, co się dzieje w Polsce, proszę bardzo:

http://bitwaokrzyz.pl/

emotka
0 0

dawidekk

#3630487 Napisano: 17.08.2010 09:07:57

Gość: asiunia2

#3630504 Napisano: 17.08.2010 09:19:29
0 0

Gość: kapi09

#3631992 Napisano: 18.08.2010 12:17:03
Do jaskini wchodzi jaskiniowiec ubrany w białą skórę z mamuta polarnego i trzymając w ręce wielki sopel lodu w kształcie maczugi. Syn właściciela jaskini na jego widok krzyczy:
- Tato, duch!
- To nie żaden duch, synku - odpowiada ojciec. - To tylko nasz daleki kuzyn z epoki lodowcowej.
0 0

Gość: kapi09

#3631995 Napisano: 18.08.2010 12:17:31
Przychodzi uniżony petent do zapracowanej urzędniczki w ZUSie:
- Dzień dobry szanownej Pani! Jak się Pani miewa?
- Ciężko. Jakoś mi się nie układa - żali się urzędniczka klikając po raz kolejny rozdaj w pasjansie.
0 0

Gość: kapi09

#3631996 Napisano: 18.08.2010 12:17:52
ZUS - Zakład Uzupełnień Sakralnych.
0 0

Gość: kapi09

#3632001 Napisano: 18.08.2010 12:18:29
Spotykają się dwaj jaskiniowcy.
- Cześć, australopitek!
- Nie jestem australopitek, tylko neandertalczyk!
- Gościu! Aleś ty zważniał przez ten milion lat!
0 0

Gość: kapi09

#3632005 Napisano: 18.08.2010 12:18:57
Jaskiniowiec wezwał do swojej jaskini dentystę, żeby fachowo usunął mu bolącego zęba. Dentysta wyjmuje z walizeczki dwie maczugi: małą i dużą. Jaskiniowiec pyta:
- Do czego służy ta mała maczuga?
- Do usunięcia zęba.
- A ta duża?
- To środek uśmierzający ból. Proszę pochylić się i skierować głowę w moją stronę.
0 0

Gość: kapi09

#3632016 Napisano: 18.08.2010 12:21:24
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, dzwoni mi w uszach! Co mam robić?
- Przede wszystkim: nie otwierać.
0 0

Gość: kapi09

#3632019 Napisano: 18.08.2010 12:21:53
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, wydaje mi się, że jestem niewidzialna!
- Kto to powiedział?!
0 0

Gość: kapi09

#3632022 Napisano: 18.08.2010 12:22:24
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, dziękuję za wspaniałe leczenie.
- Ależ ja leczyłem pani mężą, nie panią!
- Tak, tak, ale ja po nim wszystko dziedziczę...
0 0

Gość: kapi09

#3632025 Napisano: 18.08.2010 12:22:54
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze ja jestem taka leniwa. Jak się położę to, bym tak leżała, leżała, leżała... A jak usiądę, to bym tak siedziała, siedziała, siedziała...
Lekarz się zdenerwował że mu głowę takimi rzeczami zawraca i rzekł:
- A jakbym panią kopnął w cenzura, to pani by tak leciała, leciała, leciała...
0 0

Gość: kapi09

#3632029 Napisano: 18.08.2010 12:23:17
Przychodzi baba do lekarza ze śmigłem w cenzura. A lekarz na to:
- Kto panią tak przeleciał?
0 0

Gość: kapi09

#3632031 Napisano: 18.08.2010 12:23:55
Przychodzi baba do dentysty:
- Panie doktorze, tak strasznie boje się borowania, że chyba wołałabym już zajść w ciąże.
- To niech się pani zdecyduje, bo nie wiem, jak misiaa mam ustawić.
0 0

Gość: kapi09

#3632033 Napisano: 18.08.2010 12:24:19
Przychodzi wielka baba do lekarza, a on na to: Pani problem mnie przerasta.
0 0

Gość: kapi09

#3632035 Napisano: 18.08.2010 12:24:52
Przychodzi baba do lekarza z telewizorem na głowie i ekspresem do kawy w rękach. Lekarz się pyta:
- Co pani jest?
- Teleexpress.
0 0

Gość: kapi09

#3632037 Napisano: 18.08.2010 12:25:42

| Strona 1 | | Zobacz inne kategorie »
Wieś - Wiejskie dowcipy, kawały o wsi

Dyskoteka w remizie. Nagle muzyka sie urywa i na proscenium wkracza
miejscowy Janusz, wyjmuje mikrofon DJowi z ręki i rzecze:
-Zginęli dwa kaski od wueski. Jak się nie znajdą to dyskoteka będzie. Ale rozj*bana.
Wyślij dowcip | Ocena: 2.6 | Oceń!

W wiejskim sklepie sprzedawczyni zdenerwowała się na stałych klientów:
- Dosyć! Nie ma już sprzedawania win na zeszyt!
- Jadźka, zmiłuj się, przecież inaczej tego wszystkiego nie spamiętasz!
0 0

Gość: kapi09

#3632039 Napisano: 18.08.2010 12:26:08
Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, nikt nie traktuje mnie poważnie.
- Żartuje pani!!!?
0 0

Gość: kapi09

#3632041 Napisano: 18.08.2010 12:26:34
Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze mam gwiżdżące piersi.
- To niemożliwe. Niech pani zdejmie biustonosz.
Baba zdjęła biustonosz, a piersi fiuuuu, gwizdnęły o podłogę!
0 0