1. Strona główna
  2. Forum
  3. Czarna lista...
  4. Poczta kradnie

Poczta kradnie

Gość: agat1978

#3531311 Napisano: 08.07.2010 05:09:18
ladylisa napisał(a):

słuchajcie popełniłam blad i wysłałam komus z allegro przesyłke priorytetem (listem) i list nie doszedł -minęło 9 dni. Czy w jakikolwiek sposób mogę złóżyc reklamacje po 14 dniach? Jesli przesylka zaginela kto traci kase ja jako sprzedajacy czy kupujacy?



nie tak laska z allegro załatwiła a list doszedł po 3 tygodniach. kasy oddać nie chciała bo twierdziła, że ona nie ma gwarancji, że ja nie dostałam przesyłki a wybrałam polecony i zapłaciłam za polecony ekonomiczny!
ja zgłosiłam sprawę na allegro bo ciuchy potrzebne były mi na wesele i zamówiłam je dwa tyg przed imprezką a doszły tydzień po!!!
0 0

Gość: damianwro

#3531328 Napisano: 08.07.2010 05:19:12
a sprawdziłaś datę na pieczątce? bo albo nadawcy się nie spieszyło z nadaniem, albo poczta zawiodła... jeśli poczta, to takich rzeczy nie zgłasza się allegro
0 0

cayenne

#3535839 Napisano: 10.07.2010 09:03:45
A jak udowodnisz poczcie że faktycznie wysłałaś ten list ??
Musisz mieć potwierdzenie wysyłki, a potwierdzenie ma się tylko gdy się wysyła listy polecone
0 0

Gość: krynia

#3535862 Napisano: 10.07.2010 09:14:00
wiele osób złości się, że długo czeka na kupione na allegro rzeczy a nie pomyśli, że sprzedający też czeka - na swoją kasę

czasami kupujący wciskają kit, że już zapłacili, a tymczasem trzeba się upominać i jak się zobaczy datę wpłaty, to ręce opadają...
nie wiem, czy ktoś liczy, że dostanie coś za friko...

przy wpłatach pieniążków na poczcie czy w kasie banku czas działa na nasza niekorzyść

poza tym fajną sprawą przy wysyłce są takie żółte druczki - potwierdzenie odbioru, które poczta musi zwrócić do nadawcy
0 0

Gość: jolcia12

#3535884 Napisano: 10.07.2010 09:23:21
ladylisa napisał(a):

słuchajcie popełniłam blad i wysłałam komus z allegro przesyłke priorytetem (listem) i list nie doszedł -minęło 9 dni. Czy w jakikolwiek sposób mogę złóżyc reklamacje po 14 dniach? Jesli przesylka zaginela kto traci kase ja jako sprzedajacy czy kupujacy?



ja zrobiłam też kiedyś ten sam bład, sprzedajacy zgodził się poczekać dłuzej a przesyłka i tak nie dotarła wiec musiałam zwrócić pieniadze
0 0

Gość: krynia

#3535903 Napisano: 10.07.2010 09:35:52
jolcia12 napisał(a):

ladylisa napisał(a):

słuchajcie popełniłam blad i wysłałam komus z allegro przesyłke priorytetem (listem) i list nie doszedł -minęło 9 dni. Czy w jakikolwiek sposób mogę złóżyc reklamacje po 14 dniach? Jesli przesylka zaginela kto traci kase ja jako sprzedajacy czy kupujacy?



ja zrobiłam też kiedyś ten sam bład, sprzedajacy zgodził się poczekać dłuzej a przesyłka i tak nie dotarła wiec musiałam zwrócić pieniadze



ja też mam taka nauczkę i już nie ślę zwykłymi priorytetami

po jakimś czasie jednak wyszło szydło z worka, bo kupujący niejednego allegrowicza, który słał listem zwykłym, tak oszukiwał

skoro nie ma potwierdzenia, że się przesyłkę listową wysłało, nie ma też dowodu, że ktoś ją otrzymał
taka wolna amerykanka
0 0

cayenne

#3536616 Napisano: 10.07.2010 03:48:36
krynia napisał(a):

wiele osób złości się, że długo czeka na kupione na allegro rzeczy a nie pomyśli, że sprzedający też czeka - na swoją kasę

czasami kupujący wciskają kit, że już zapłacili, a tymczasem trzeba się upominać i jak się zobaczy datę wpłaty, to ręce opadają...
nie wiem, czy ktoś liczy, że dostanie coś za friko...

przy wpłatach pieniążków na poczcie czy w kasie banku czas działa na nasza niekorzyść

poza tym fajną sprawą przy wysyłce są takie żółte druczki - potwierdzenie odbioru, które poczta musi zwrócić do nadawcy


Za te fajne żółte druczki trzeba płacić.
Inpost który wszedł 2 lata temu jest jaki jest, ale ma system śledzenia każdej nadanej przesyłki.
Kurierzy mają to samo
0 0

Gość: krynia

#3536626 Napisano: 10.07.2010 03:57:39
cayenne napisał(a):

krynia napisał(a):

wiele osób złości się, że długo czeka na kupione na allegro rzeczy a nie pomyśli, że sprzedający też czeka - na swoją kasę

czasami kupujący wciskają kit, że już zapłacili, a tymczasem trzeba się upominać i jak się zobaczy datę wpłaty, to ręce opadają...
nie wiem, czy ktoś liczy, że dostanie coś za friko...

przy wpłatach pieniążków na poczcie czy w kasie banku czas działa na nasza niekorzyść

poza tym fajną sprawą przy wysyłce są takie żółte druczki - potwierdzenie odbioru, które poczta musi zwrócić do nadawcy


Za te fajne żółte druczki trzeba płacić.
Inpost który wszedł 2 lata temu jest jaki jest, ale ma system śledzenia każdej nadanej przesyłki.
Kurierzy mają to samo



ja już wolę dać te 2 zł, niż potem narzekać

z reguły poza ceną towaru kupujący pokrywa koszt przesyłki , gdzie wliczam nie tylko opłatę za paczkę lub polecony, ale również za opakowanie (pudełko lub bąbelkowa koperta) i potwierdzenie odbioru

za list jest to więc ok. 10 zł, za paczkę 20
0 0

Gość: julci3k

#3536669 Napisano: 10.07.2010 04:23:08
ja mam ostatnio problemy z Płace Z Allegro. Kupuję jednego dnia ze 3 rzeczy 2 wpłaty dochodzą normalnie a 1 podobno nie dochodzi-dopiero po jakimś tygodniu i niewiadomo kto to kłamie.. emotka
0 0

cayenne

#3537359 Napisano: 10.07.2010 10:12:34
ja już wolę dać te 2 zł, niż potem narzekać

z reguły poza ceną towaru kupujący pokrywa koszt przesyłki , gdzie wliczam nie tylko opłatę za paczkę lub polecony, ale również za opakowanie (pudełko lub bąbelkowa koperta) i potwierdzenie odbioru
Swego czasu wysyłałem ok 50 przesyłek dzień w dzień (planuję wrócić do takiej ilości).
Jak łatwo policzyć 50 x 30 x 2 daje pensję dla osoby pakującej towar, a zwrotki bo tak nazywa się żółte karteczki tylko siały by dodatkowy zamęt u mnie
0 0

ziolko

#3545767 Napisano: 14.07.2010 11:56:31
warto poczytać - Zobacz, jak kantują firmy kurierskie

http://www.hotmon...rmy-kurierskie-14518

0 0

Gość: angusia

#3578555 Napisano: 29.07.2010 07:53:23
wyslalam voucher do kina listem poleconym ekonomicznym. Minelo 3 tyg, a list nie doszedl. Zlozylam reklamacje. Tylko co dalej? Jak dlugo bede czekac na odpowiedz i czy poczta jest skora do wyplaty odszkodowania czy po prostu mnie oleja?? Orientuje sie ktos?
0 0

Gość: 2904314

#3578566 Napisano: 29.07.2010 07:55:31
angusia napisał(a):

wyslalam voucher do kina listem poleconym ekonomicznym. Minelo 3 tyg, a list nie doszedl. Zlozylam reklamacje. Tylko co dalej? Jak dlugo bede czekac na odpowiedz i czy poczta jest skora do wyplaty odszkodowania czy po prostu mnie oleja?? Orientuje sie ktos?




ja kiedys dostalam odszkodowanie. Wartość przesylki + koszt wysłania. Najpierw dostalam list o rozpatrzeniu reklamacji, a potem listek przyniosl pieniazki do domu emotka
0 0

anialistopad

#3578575 Napisano: 29.07.2010 07:56:24
Wysłałam list polecony 1 czerwca i niby nie dotarł złożyłam reklamację i żądam odszkodowania 300 zł. tyle ile była wartość nagrody , zobaczymy co z tym zrobi nasza poczta polska bo ja na pewno im nie podaruję.
0 0

www.zabawkikrasnala.pl

ziolko

#3578612 Napisano: 29.07.2010 08:03:22
kaki76 napisał(a):

Wysłałam list polecony 1 czerwca i niby nie dotarł złożyłam reklamację i żądam odszkodowania 300 zł. tyle ile była wartość nagrody , zobaczymy co z tym zrobi nasza poczta polska bo ja na pewno im nie podaruję.




radzę Ci zadzwonić na infolinię poczty i dowiedzieć się, czy faktycznie list nie dotarł. Albo na pocztę najbliższą adresatowi. Podajesz numer przesyłki i ktoś sprawdza i mówi, czy został odebrany czy nie.

Co do zwrotu kosztów, to chyba jest określona kwota, jaką poczta zwraca. W przypadku litu poleconego 20x koszt wysyłki a jak paczka to 50x... ale sprawdzę na wszelki wypadek, czy się nie pomyliłam.
0 0

ziolko

#3578647 Napisano: 29.07.2010 08:09:28
sprawdziłam ---->>>>

w przypadku listu poleconego maksymalna kwota odszkodowania to jest 50 x cena listu poleconego czyli 2,20 zł - 110 zł (????)


w przypadku paczki - 10 x koszt wysyłki (zależny od wagi oczywiście)

dowiedziałam się od pani z infolinii poczty.

Śledzenie przesyłek na stronie poczty - tylko nowe numery składające się z 20 cyfr. Te stare 9cyfrowe nie działają

Infolinia poczty - Nowa infolinia! 0 801 333 444, 0 43 842 06 00 (dla telefonów komórkowych)
0 0

anialistopad

#3578672 Napisano: 29.07.2010 08:14:08
ziolko napisał(a):

sprawdziłam ---->>>>

w przypadku listu poleconego maksymalna kwota odszkodowania to jest 50 x cena listu poleconego czyli 2,20 zł - 110 zł (????)


w przypadku paczki - 10 x koszt wysyłki (zależny od wagi oczywiście)

dowiedziałam się od pani z infolinii poczty.

Śledzenie przesyłek na stronie poczty - tylko nowe numery składające się z 20 cyfr. Te stare 9cyfrowe nie działają

Infolinia poczty - Nowa infolinia! 0 801 333 444, 0 43 842 06 00 (dla telefonów komórkowych)


dzięki tak zrobię
0 0

monia24

#3578704 Napisano: 29.07.2010 08:20:13
Ziołko ale cena listu poleconego to 3,65 a nie 2,20 emotka
0 0

\"Gdy kochasz i podążasz właściwą drogą, to wiatr wieje we właściwą stronę i zawsze jest z górki. A nawet jeśli jest pod górkę, to jak kochasz, ktoś cię za sobą w górę pociągnie\" - M.Witkiewicz

ziolko

#3578715 Napisano: 29.07.2010 08:22:22
monia24 napisał(a):

Ziołko ale cena listu poleconego to 3,65 a nie 2,20 emotka


wiem, ale tu chodzi o koszty traktowania listu jako polecony, czyli dodatkowo 2,20 do ceny listu zwykłego - tak zrozumiałam. I tak jest w cenniku


Np.
Masa: do 50g
Opłata zasadnicza    1.55 zł
Traktowanie przesyłki listowej jako poleconej    2.20 zł
Suma    3.75 zł
0 0

ziolko

#3578722 Napisano: 29.07.2010 08:24:46
kaki76 napisał(a):

ziolko napisał(a):

sprawdziłam ---->>>>

w przypadku listu poleconego maksymalna kwota odszkodowania to jest 50 x cena listu poleconego czyli 2,20 zł - 110 zł (????)


w przypadku paczki - 10 x koszt wysyłki (zależny od wagi oczywiście)

dowiedziałam się od pani z infolinii poczty.

Śledzenie przesyłek na stronie poczty - tylko nowe numery składające się z 20 cyfr. Te stare 9cyfrowe nie działają

Infolinia poczty - Nowa infolinia! 0 801 333 444, 0 43 842 06 00 (dla telefonów komórkowych)


dzięki tak zrobię


daj znać co udało się dowiedzieć.
Ja już parę razy w ten sposób sprawdzałam przesyłkę. Raz okazało się, że list polecony dotarł, ale adresat zapomniał o tym, bo odbierała sekretarka a on mi wpierał, że nie ma tego listu.

Drugi raz było ważne pismo urzędowe i zależało mi na tym, żeby dotarło.

Trzeci raz - pomagałam konkursowiczce, gdzie agencja wmawiała jej, że list nie dotarł z paragonami, a okazało się, że dotarł i agencja wydała w końcu nagrodę emotka
0 0