Reklama na e-Konkursy.info

Konkursowiczki w ciąży

Gość: eduszo79

#2499988 Napisano: 16.07.2009 11:16:57
beatris23 napisał(a):

eduszo79 napisał(a):

beatris23 napisał(a):

U mnie początkowo ciąża zagrożona(przodujące łożysko)ale potem wróciło na miejsce,zero zgagi,mdłości,zachcianek...tylko te kilogramy w 9 mies i ból kości miednicy ale dałam radę.
Synuś rodził się niestety długgooooooo 18 godzin!
Wazył 4,5 kg i miał 59 cm (szok w szpitalu-powinna byc cesarka)




ja mialam rodzic normlanie ale rozwarcie stanelo na 5 i koniec. cesarka po 8 godzinach.

bol w czasie porodu u mnie nie do opisania ... ze strata przytomnosci ...


Mi po 17 godzinach dali oksytocyne bo rozwarcie na 10 od dawna a skurcze za słabe z racji wielkości dziecka,darłam sie na cały szpital po tym ale mąz mi duuuzo pomógł(poród rodzinny)




na temat darcia sie to juz nie wspomne emotka

jak ogladalam w Tv jak kobiety krzycza w czasie porodu, to myslalam, co za kretynki, po co tak sie dra ... a co ja robilam, to samo emotka nie kontroluje sie tego
0 0

Gość: tato999

#2499990 Napisano: 16.07.2009 11:17:38
ale Wam zazdroszcze Waszych już narodzonych albo jeszcze nienarodzonych dzieciątek...
0 0

Gość: grusia

#2499994 Napisano: 16.07.2009 11:20:31
No ja ne wiem czy tego krzyku sie nie ontroluje - jak sie chce to sie potrafi. Szkoda sily na krzyki - lepiej przec niz sie drzec emotka
0 0

Gość: moderator

#2500000 Napisano: 16.07.2009 11:23:29
tato999 napisał(a):

ale Wam zazdroszcze Waszych już narodzonych albo jeszcze nienarodzonych dzieciątek...


i ty sie doczekasz emotka
0 0

Gość: beatris23

#2500001 Napisano: 16.07.2009 11:23:37
jopi napisał(a):

beatris23 napisał(a):

U mnie początkowo ciąża zagrożona(przodujące łożysko)ale potem wróciło na miejsce,zero zgagi,mdłości,zachcianek...tylko te kilogramy w 9 mies i ból kości miednicy ale dałam radę.
Synuś rodził się niestety długgooooooo 18 godzin!
Wazył 4,5 kg i miał 59 cm (szok w szpitalu-powinna byc cesarka)



WOW no to ładny klocek z niego

faktycznie to było wskazanie do cesarki


Byłoby gdyby lekarz który tam był jako gosc tydz wczesniej zrobił mi usg i stwierdził ze 3,5 kg wazy w przyblizeniu....potem mnie przepraszali i skakali koło mnie po porodzie bo mąż chciał sprawe założyć,dopiero potem się dowiedziałam co mi i dziecku groziło...masakra...a lekarz dostał naganę w papiery emotka
I odradzam go wszystkim,akurat musiał odwiedzic ten szpital wtedy co ja byłam buuu...
Oj klocek klocek i duzo wiekszy od rówiesników,teraz wazy ok 14 kg ale wysoki i szczupły,raczej taki ubity...a mamusi brzusio został emotka
0 0

Gość: beatris23

#2500003 Napisano: 16.07.2009 11:24:51
eduszo79 napisał(a):

beatris23 napisał(a):

eduszo79 napisał(a):

beatris23 napisał(a):

U mnie początkowo ciąża zagrożona(przodujące łożysko)ale potem wróciło na miejsce,zero zgagi,mdłości,zachcianek...tylko te kilogramy w 9 mies i ból kości miednicy ale dałam radę.
Synuś rodził się niestety długgooooooo 18 godzin!
Wazył 4,5 kg i miał 59 cm (szok w szpitalu-powinna byc cesarka)




ja mialam rodzic normlanie ale rozwarcie stanelo na 5 i koniec. cesarka po 8 godzinach.

bol w czasie porodu u mnie nie do opisania ... ze strata przytomnosci ...


Mi po 17 godzinach dali oksytocyne bo rozwarcie na 10 od dawna a skurcze za słabe z racji wielkości dziecka,darłam sie na cały szpital po tym ale mąz mi duuuzo pomógł(poród rodzinny)




na temat darcia sie to juz nie wspomne emotka

jak ogladalam w Tv jak kobiety krzycza w czasie porodu, to myslalam, co za kretynki, po co tak sie dra ... a co ja robilam, to samo emotka nie kontroluje sie tego


ja sie darłam dopiero po tej kroplówce az do partych skurczy na któruych juz był pełen luz...nic nie bolało,jedynie te skurcze przed...
0 0

Gość: beatris23

#2500004 Napisano: 16.07.2009 11:25:41
grusia napisał(a):

No ja ne wiem czy tego krzyku sie nie ontroluje - jak sie chce to sie potrafi. Szkoda sily na krzyki - lepiej przec niz sie drzec emotka


na parciu nie krzyczałam bo nic nie bolało juz
0 0

Gość: eduszo79

#2500006 Napisano: 16.07.2009 11:25:57
beatris23 napisał(a):

jopi napisał(a):

beatris23 napisał(a):

U mnie początkowo ciąża zagrożona(przodujące łożysko)ale potem wróciło na miejsce,zero zgagi,mdłości,zachcianek...tylko te kilogramy w 9 mies i ból kości miednicy ale dałam radę.
Synuś rodził się niestety długgooooooo 18 godzin!
Wazył 4,5 kg i miał 59 cm (szok w szpitalu-powinna byc cesarka)



WOW no to ładny klocek z niego

faktycznie to było wskazanie do cesarki


Byłoby gdyby lekarz który tam był jako gosc tydz wczesniej zrobił mi usg i stwierdził ze 3,5 kg wazy w przyblizeniu....potem mnie przepraszali i skakali koło mnie po porodzie bo mąż chciał sprawe założyć,dopiero potem się dowiedziałam co mi i dziecku groziło...masakra...a lekarz dostał naganę w papiery emotka
I odradzam go wszystkim,akurat musiał odwiedzic ten szpital wtedy co ja byłam buuu...
Oj klocek klocek i duzo wiekszy od rówiesników,teraz wazy ok 14 kg ale wysoki i szczupły,raczej taki ubity...a mamusi brzusio został emotka




moj gdzies z 12 kg bedzie wazyl, tez duzy chlopak, po tatusiu (193 cm - tatus emotka )
0 0

Gość: eduszo79

#2500013 Napisano: 16.07.2009 11:27:37
mnie rozwarcie malutkie stalo, dziecko sie cislo, wiec bol byl straszny ... jak w koncu mnie przeniesli na cesarke i dostalam zastrzyk w kregoslup, bole jak reka odjal.
0 0

Gość: madzior88

#2500016 Napisano: 16.07.2009 11:29:13
eduszo79 napisał(a):

no i polecam porod rodzinny, nie wyobrazam sobie porodu bez meza !!!!!!!!!!!!!

nikt mi tak nie pomogl jak moj maz, szkoda ze nie przecial pepowiny ale trudno (bo cesarka)

kolezanka co trafila potem do mnie do pokoju rodziala sama, to po prostu koszmar co opowiadala, jak ja traktowali i jakies glupie teksty do niej mowi,jak ona mowila, ze ja boli


my mamy w planach poród rodzinny emotka wiecie ile sobie za to żądają?60zł emotka normalnie nie ma nic za darmo emotka
0 0

olus15

#2500021 Napisano: 16.07.2009 11:29:43
Gratuluję wszystkim brzuchatkom:)i pozdrawiam mamusie
Ja mam dwójkę bliźniąt, w pażdz. będą miały dwa latka i jak na razie mi starczy
W tej chwili smacznie śpią a ja wreszcie odpoczywam bo do 13 to chata do góry nogami
0 0

Gość: moniau

#2500027 Napisano: 16.07.2009 11:31:22
eduszo79
mi potrzeba było 4 lata na zagojenie się tych ran...
nie tlyko mi, ale i męzowi bo mieliśmy poród rodzinny
i gdyby go nie było to ja nie wiem... !
ale na szczęście był!
0 0

Gość: beatris23

#2500028 Napisano: 16.07.2009 11:31:26
madzior88 napisał(a):

eduszo79 napisał(a):

no i polecam porod rodzinny, nie wyobrazam sobie porodu bez meza !!!!!!!!!!!!!

nikt mi tak nie pomogl jak moj maz, szkoda ze nie przecial pepowiny ale trudno (bo cesarka)

kolezanka co trafila potem do mnie do pokoju rodziala sama, to po prostu koszmar co opowiadala, jak ja traktowali i jakies glupie teksty do niej mowi,jak ona mowila, ze ja boli


my mamy w planach poród rodzinny emotka wiecie ile sobie za to żądają?60zł emotka normalnie nie ma nic za darmo emotka


a my nie placiliśmy nic,fakt ze sie na rodzinny nie umawialismy,samo wyszło emotka
0 0

Gość: eduszo79

#2500029 Napisano: 16.07.2009 11:31:49
madzior88 napisał(a):

eduszo79 napisał(a):

no i polecam porod rodzinny, nie wyobrazam sobie porodu bez meza !!!!!!!!!!!!!

nikt mi tak nie pomogl jak moj maz, szkoda ze nie przecial pepowiny ale trudno (bo cesarka)

kolezanka co trafila potem do mnie do pokoju rodziala sama, to po prostu koszmar co opowiadala, jak ja traktowali i jakies glupie teksty do niej mowi,jak ona mowila, ze ja boli


my mamy w planach poród rodzinny emotka wiecie ile sobie za to żądają?60zł emotka normalnie nie ma nic za darmo emotka




to zalezy od szpital, my w rybniku, nie placilismi nic za porod rodzinny
0 0

abodak

#2500033 Napisano: 16.07.2009 11:32:37
beatris23 napisał(a):

madzior88 napisał(a):

eduszo79 napisał(a):

no i polecam porod rodzinny, nie wyobrazam sobie porodu bez meza !!!!!!!!!!!!!

nikt mi tak nie pomogl jak moj maz, szkoda ze nie przecial pepowiny ale trudno (bo cesarka)

kolezanka co trafila potem do mnie do pokoju rodziala sama, to po prostu koszmar co opowiadala, jak ja traktowali i jakies glupie teksty do niej mowi,jak ona mowila, ze ja boli


my mamy w planach poród rodzinny emotka wiecie ile sobie za to żądają?60zł emotka normalnie nie ma nic za darmo emotka


a my nie placiliśmy nic,fakt ze sie na rodzinny nie umawialismy,samo wyszło emotka


w opolu 100 lub 150 dwa lata temu
0 0

olus15

#2500036 Napisano: 16.07.2009 11:32:52
madzior88 napisał(a):

eduszo79 napisał(a):

no i polecam porod rodzinny, nie wyobrazam sobie porodu bez meza !!!!!!!!!!!!!

nikt mi tak nie pomogl jak moj maz, szkoda ze nie przecial pepowiny ale trudno (bo cesarka)

kolezanka co trafila potem do mnie do pokoju rodziala sama, to po prostu koszmar co opowiadala, jak ja traktowali i jakies glupie teksty do niej mowi,jak ona mowila, ze ja boli


my mamy w planach poród rodzinny emotka wiecie ile sobie za to żądają?60zł emotka normalnie nie ma nic za darmo emotka



u nas 25zł W szpitalu było ok
Wspaniała pomoc pielęgniarek po cesarce Na prawdę same miłe wspomnienia
0 0

Gość: madzior88

#2500040 Napisano: 16.07.2009 11:33:37
eduszo79 napisał(a):

madzior88 napisał(a):

eduszo79 napisał(a):

no i polecam porod rodzinny, nie wyobrazam sobie porodu bez meza !!!!!!!!!!!!!

nikt mi tak nie pomogl jak moj maz, szkoda ze nie przecial pepowiny ale trudno (bo cesarka)

kolezanka co trafila potem do mnie do pokoju rodziala sama, to po prostu koszmar co opowiadala, jak ja traktowali i jakies glupie teksty do niej mowi,jak ona mowila, ze ja boli


my mamy w planach poród rodzinny emotka wiecie ile sobie za to żądają?60zł emotka normalnie nie ma nic za darmo emotka




to zalezy od szpital, my w rybniku, nie placilismi nic za porod rodzinny


teraz jak leżałam trzy dni w szpitalu to wlasnie wyczytałam takie coś,że dyrektor szpitala takie cos wydał emotka trudno,trzeba bedzie zapłacic emotka
0 0

Gość: eduszo79

#2500044 Napisano: 16.07.2009 11:34:59
madzior88 napisał(a):

eduszo79 napisał(a):

madzior88 napisał(a):

eduszo79 napisał(a):

no i polecam porod rodzinny, nie wyobrazam sobie porodu bez meza !!!!!!!!!!!!!

nikt mi tak nie pomogl jak moj maz, szkoda ze nie przecial pepowiny ale trudno (bo cesarka)

kolezanka co trafila potem do mnie do pokoju rodziala sama, to po prostu koszmar co opowiadala, jak ja traktowali i jakies glupie teksty do niej mowi,jak ona mowila, ze ja boli


my mamy w planach poród rodzinny emotka wiecie ile sobie za to żądają?60zł emotka normalnie nie ma nic za darmo emotka




to zalezy od szpital, my w rybniku, nie placilismi nic za porod rodzinny


teraz jak leżałam trzy dni w szpitalu to wlasnie wyczytałam takie coś,że dyrektor szpitala takie cos wydał emotka trudno,trzeba bedzie zapłacic emotka




wierz mi ze bedziesz zalowac tych wydanych 60 zlotych, ja jezeli mialam byc rodzic drugiego dziecko i porod bylby platny, to kazda cene za to dam, zeby maz byl przy mnie
0 0

Gość: moderator

#2500045 Napisano: 16.07.2009 11:35:11
Moj niestety nie chce byc przy porodzie obawia sie ze zjedzie Nie umie patrzec jaksobie zastrzyki zapodaje w brzusio a co dopiero poród emotka
0 0

Gość: beatris23

#2500046 Napisano: 16.07.2009 11:35:25
Ja z personelu też jestem strasznie zadowolona,jeszcze pół roku temu upierałam sie ze drugi dzidziuś bedzie przez cc ale teraz powoli zmieniam zdanie
0 0