Nasz serwis prowadzony przez Adriana Pionkę wraz naszymi partnerami wymienionymi w Polityce
Prywatności wykorzystuje pliki cookies zapisywane na Twoim urządzeniu i inne technologie do
zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania
ruchu na stronie i w Internecie.
Przetwarzanie danych jest uzasadnione z uwagi na nasze usprawiedliwione potrzeby, co obejmuje między
innymi konieczność zapewnienia bezpieczeństwa usługi (np. sprawdzenie, czy do Twojego konta nie
loguje się nieuprawniona osoba), dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszania naszych usług i
dopasowania ich do potrzeb i wygody użytkowników (np. personalizowanie treści w usługach) jak
również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług Administratora. Dane te są przetwarzane do
czasu istnienia uzasadnionego interesu lub do czasu złożenia przez Ciebie sprzeciwu wobec
przetwarzania.
Dane osobowe będą przekazywane wyłącznie naszym podwykonawcom, tj. dostawcom usług informatycznych
i/lub partnerom wymienionym w
Polityce
Prywatności.
Przysługuje Ci prawo żądania dostępu do treści danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia oraz
prawo do ograniczenia ich przetwarzania. Ponadto także prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie
bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, prawo do przenoszenia danych oraz prawo do wniesienia
sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. Posiadasz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu
Ochrony Danych Osobowych.
dolly
Postów 8954
Data rejestracji 01.09.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Krzywda sie Jej nie dzieje, skoro chetnie idzie i sie cieszy. Ma w ciagu dnia taki moment i musi to przejsc. Moim zdaniem zadnego urazu nie bedzie miala z tego powodu ze sobie pochlipie,wiec sie tak nie martw, bo z tego co opisujesz to ogolnie jest nawet lepiej jak dobrze
koper
Postów 2237
Data rejestracji 20.03.2011
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Pewnie masz rację Dolly, (ech tylko jak o tym nie myśleć). Dzięki
monika1985monik
Postów 1415
Data rejestracji 08.04.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
agusia147
Postów 4520
Data rejestracji 01.11.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Musisz to przetrzymać, u nas Kamsio na początku robił histerie, nie chciał iśc, zostać, rzucał się, kładł na podłodze, tupał, płakał mocno i ogólnie symulował wymioty... Po kilku dniach mu przeszło i chętnie zostaje z ciociami. Teraz już podobno nawet nie szlocha w ciągu dnia. Jedyny problem to jedzenie, bo zjada tylko to co lubi.
Zrobię zakupy w: Top Market, Rossman, Tesco, Real, Auchan, Carrefour, Lidl, Biedronka, Żabka
arabela79
Postów 1022
Data rejestracji 16.06.2013
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Ponoc krazy teraz jakas przedszkolno/zlobkowa bakteria odporna na amoksycykline (czy jakos tak) i obecnie pijemy Klacid. Mam juz dosc, piekny wrzesien, dziecko juz nabawilo sie lękow, nie chce jesc w pkolu obiadkow od tego chodzenia w kratke i zbijania goraczek
icotynato
Postów 784
Data rejestracji 23.06.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Pisałam to na innym forum więc tylko skopiowałam, może trochę pomogę
My nie mamy problemów z odpornością...ale też nie siadamy na laurach, dajemy dziecku dużo miłosci, czułości, zapewniamy duzo ruchu na świeżym powietrzu, staramy się by zawsze było wyspane (kładziemy o stałych porach...a że chodzi do szkłoły to musi wstać minimum o 7.00) do tego minimum słodyczy jak już to dobra czekolada itp. ciepłe śniadanie - gotowana kasza jaglana z rodzynkami, orzechami, sezamem na mleku roślinnym, w ciagu dnia duzo owoców, warzyw, orzechów, mleko wykluczylismy-bo powoduje choroby! do tego żadnych kolorowych słodyczy! aaa i codziennie z rana naturalna wit. C od czasu do czasu przez parę dni na noc dostaje probiotyki. Jeśli macie częste problemy ze zdrowiem swych dzieci (często chorują) to w/w zalecenia świetnie się sprawdzają. A w czasie choroby polecam całkowicie wykluczyć nabiał (szczególnie mleko - bo zakwasza i zaśluzowuje organizm - zresztą czytałam że mleko przyczynia się do często nawracająch angin, zapalenia migdałków, chorób uszu, katarów itp) jak dziecko choruje to trzeba podawac dużo ciepłego wygrzewającego jedzenia głównie na bazie kaszy jaglanej, owoców i warzyw i dużo naturalnej witaminy C + probiotyki+ tran w sezonie jesienno-zimowym, kiedy mało słoneczka (lub kapusta kiszona, zakwas buraczany itp)!!!
arabela79
Postów 1022
Data rejestracji 16.06.2013
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Ja wiekszosc tych rzeczy stosuje i wiem.
Lekarze tez kazali podczas goraczek wykluczyc calkowicie mleko.
Ale jak moja kocha kakao, a na sniadanie lubi owsianke na mleku ?
Tez prawie codziennie je jaglanke, otreby, owoce i warzywa ( ktore oczywiscie lubi).
Slodyczy nie jada prawie wcale. Do tej pory nawet ja lizaki z apteki nie interesuja
Tran juz dawno zakupiony, acerola jako wit.C i priobiotyki juz trzeci tydzien regularnie jada przez antybiotyki.
Przez trzy lata ich nie znala...
Bede musiala spytac jak inne dzieci z grupy corki czesto choruja. Nie wiem jak dlugie przerwy jej robic, by calkiem sie nie odzwyczaila od pkola
Zaczyna mnie to juz wszystko dolowac.
slonecznik1309
Postów 3960
Data rejestracji 14.07.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
donia7
Postów 3241
Data rejestracji 22.01.2014
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Polecam Broncho-vaxom jako szczepionkę zwiększająca odporność. Poza tym moja pradpodobnie bedzie miala przycinane te migdałki, bo strasznie chrapie, no i one są olbrzymie
slonecznik1309
Postów 3960
Data rejestracji 14.07.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
icotynato
Postów 784
Data rejestracji 23.06.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
po tylu antybiotykach dziecko już ma szeroko otwartą bramę do astmy!! Nie można pozwalać lekarzom na przepisywanie tylu antybiotyków
Nam tez tak przepisywała za kazdym razem...ale ja znałam swoje dziecko, dużo czytałam co piszą inne matki i nigdy nie podałam antybiotyku na kaszel/katar/gorączkę, wiem, że to było ryzyko ale opłacilo sie za kazdym razem, bo zawsze wyleczayłam dziecko swoimi domowymi sposobami, gorączkę trzeba przeczekać, dziecko też musi sie umiec obronić a w takiej sytuacji antybiotyk tylko mu przeszkadza.
Po każdym antybiotyku radzę podawać minimum 2 miesiące probiotyki ( nie tylko w czasie leczenia antybiotykiem)
Większosć chorób bierze się właśnie z tego że jelita są pozbawione dobroczynnym bakterii dlatego koniecznie trzeba o nie dbać dawac prawdziwe kiszonki, zakwasy - samemu sobie robić, piec chleb, bułeczki na zakwasie
Kosmetyki też niszczą zdrowie dziecka- cała chemia przenika przez skórę do organizmu. Czasami wystarczy samą wodą umyć dziecko czy kupić mydełko ekologiczne (wystarcza na rok).
Niektórzy wyznają zasadę nic na skórę czego nie można zjeść!
I dawać prawdziwe jedzenie - owoce, warzywa, nasiona, orzechy. Kiedyś czytałam, że prawdziwe jedzenie to takie które daje życie - z którego coś wyrośnie czyli min. to co wyżej pisałam. Z makaronu i mięsa jeszcze nigdy nic nie wyrosło
Gluten też niszczy zdrowie ... ale nikt o tym nie pisze.
U mnie nie ma żadnych naleśniczków, racuszków, drożdżówek itp. Można je zastąpic innymi pysznymi, zdrowymi słodkościami
Trochę się rozpisałam...ale tematyka zdrowego odżywiania to moje hobby i wiem, że to naprawdę działa (przetestowane na rodzinie
Oczywiście typowe wirusówki na które wszystkie dzieci w przedszkolu chorowały córka też chorowała ale 2 razy krócej albo praktycznie bezobjawowo. Ale tego nie da się uniknąć
Oczywiście tez nie ma co przesadzać z dietą bo lody, czekoladę czy pizze też czasem trzeba zjeść
Aha czasem tez zbyt długie przetrzymywanie dziecka w przedszkolu też źle działa. Więc jak kto może niech ogranicza czas dziecku w przedszkolu do minimum.
Gość: katrin22
donia7
Postów 3241
Data rejestracji 22.01.2014
Punkty karne 0
Konkursy dodane
A antybiotyk to nie ze podwalam jak byla goraczka czy lekki katar. Moja od razu kładlo, wysoka goraczka, paskudny kaszel i ciagle zapalenie oskrzeli, całe czerwone gardło w białym nalocie i co za tym idzie angina, zapalenie uszka. I... zawsze dawalismy szanse powalczyc organizmowi kilka dni. Moja po prostu przez te migdlaki ciezej przechodzi przeziebienia.
Zupelnie inna sytuacja jest z synkiem, który ma katar, pokaszle kilka dni i mu przechodzi.
Takie rzeczy to ja wiem, bez przesady. Dodam, ze moja nie chorowala dopki nie poszla do przedszkola i nie zaczal sie problem z migdalkami. No i dostala broncho-vaxon i narazie nie choruje- odpukac.
Tak ze nie zawsze da sie obejsc bez antybiotyku. Z anginy moze sie zrobic szkarlatyna, z zapalenie oskrzeli zapalenie pluc i inne gorsze powiklania.
Wypowiedź była edytowana 1 raz.
beata21
Postów 1260
Data rejestracji 18.04.2007
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Syn w tym roku zaczął przedszkole i jak na razie odpukać jest zdrowy, co prawda będąc niemowlakiem dostał sporo antybiotyków (ale niestety musiał, bo przeszedł poważną operację serduszka)
Od tamtej pory też jeszcze nie był leczony antybiotykami
Co prawda podaję tran i moje dzieciaczki spędzają sporo czasu na świeżym powietrzu (a w ten weekend, to nawet bardzo duzoooooooo
Gość: gocha28
Małemu rozdarła się kurteczka, malutkie rozdarczie ale igłą tego nie da się zszyć bo sie materiał rozejdzie i mam problem
Wypowiedź była edytowana 1 raz.
aneta411
Postów 886
Data rejestracji 15.06.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
agusia147
Postów 4520
Data rejestracji 01.11.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
serene
Postów 751
Data rejestracji 25.12.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Powodzenia
donia7
Postów 3241
Data rejestracji 22.01.2014
Punkty karne 0
Konkursy dodane
U nas, niestety drugi rok, a córcia znów choruje. No ale winą są ogromne migdałki.
Kupiłam nebulizator i inhaluje dzieci, bo znów chore. Synek ma zastrzyki, córcia się obeszła bez antybiotyku, ale pielęgniarka postawiła jej bańki i one bardzo pomogły! Teraz chyba jak tylko coś się będzie działo, to będziemy je stawiać.
A czy mamy orientujecie się, czym mogę jeszcze inhalować dzieci, oprócz soli fizjologicznej?Jeszcze w temacie inhalacji jestem zielona. Wiem tylko, że wiele leków jest na recetpę.
agusia147
Postów 4520
Data rejestracji 01.11.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Mucosolvan jest super na kaszel. Ale trzeba go stosowac tylko i wylacznie rano.