Reklama na e-Konkursy.info

Przedszkolaki i przedszkola :)

kalisto1986

#4677070 Napisano: 15.09.2011 10:16:32
emanuela24 napisał(a):

http://www.sejm.gov.pl/trans/trans.htm

jak ktoś zainteresowany to można posłuchać - wypowiedzi przed głosowaniem- ale z wypowiedzi można wywnioskować iż ustawa będzie przyjęta do poprawki


ale nam to chyba nic nie da niestety, no bo chyba już nie zabierzemy dzieci z zerówek, czy nie zostawimy je na kolejny rok, żeby robiły znowu to samo ?
Jedynie, jeśli to przejdzie to następny rocznik będzie miał lepiej
0 0

olunka

#4677082 Napisano: 15.09.2011 10:19:22
monia24 napisał(a):

19790411 napisał(a):

olunka napisał(a):

19790411 napisał(a):

olunka napisał(a):

a u mnie w grupie na 25 dzieci jest siedem 5 latków, a reszta 4, tez fajnie no nie?ciekawe jak pani sobie poradzi:(


u mnie jest to samo, tyle, ze moja córka 5 lat skończy w grudniu, no ale rocznikowo ma i powinna być w grupie zerówkowej. Dzieci 5-letnie mają inne książeczki i będą realizowały program 5 latków, a 4 latki - 4-latków


a mój będzie miał w styczniu 6:) wole nie myslec co bedzie za rok, podstawówka do której powinien iść kompletnie nie jest przygotowana na 6 latki


Moja szkoła nie dość, ze nieprzygotowana na przyjęcie maluchów, to jeszcze działa w dziwnych godzinach, świetlica również. Musiałabym się zwolnić, żeby zaprowadzać i odbierać dziecko, aby nie czekało na mnie pod szkołą. A dodam, że pracę mam normalną, 8-godzinną, oczywiście zdarza się, ze siedzę dłużej, ale nie mówię o tym przypadku.



Olunka nie narzekaj, ja też mam dziecko styczniowe, gdyby urodziło się miesiąc wcześniej to byłyby rok starsze. Jak pójdą do szkoły będą mieć prawie 7 lat, a dzieci w ich niby wieku nawet nie będą niektóre miały skończone 6 emotka Myślę że jesteśmy i tak w najlepszej sytuacji.


ja mam wcześniaka i cieszyłam się,że urodził się 3.01 a nie w grudniu,bo poszedłby wcześniej do szkoły, a tu masz i tak idzie emotka
0 0

masza

#4677092 Napisano: 15.09.2011 10:22:35
emanuela24 napisał(a):

kalisto1986 napisał(a):

emanuela24 napisał(a):

http://www.sejm.gov.pl/trans/trans.htm

jak ktoś zainteresowany to można posłuchać - wypowiedzi przed głosowaniem- ale z wypowiedzi można wywnioskować iż ustawa będzie przyjęta do poprawki


ale nam to chyba nic nie da niestety, no bo chyba już nie zabierzemy dzieci z zerówek, czy nie zostawimy je na kolejny rok, żeby robiły znowu to samo ?
Jedynie, jeśli to przejdzie to następny rocznik będzie miał lepiej



no co Ty jak coś mój młody będzie robił jeszcze raz zerówkę jeśli to wypali - lepiej ręce wyćwiczy i lepiej zintegruje się w zabawie zanim zasiądzie do ławy szkolnej - nie wyobrażam sobie aby poszedł do szkoły za rok emotka


oby jak najszybciej zmenili ustawę, ja też chętnie zostawie dziecko 2 x w zerówce, jeśli będzie tylko możliwość
0 0

kalisto1986

#4677099 Napisano: 15.09.2011 10:23:45
Emi ja jestem całkowicie przeciwna tej ustawie ( tzn wcześniejszej szkole), ale teraz nie wiem czy bym zostawiła Dominika w zerówce jeszcze na rok. Jedyne co by mnie przekonało, to jeśli inne dzieciaki by zostały z jego grupy, a tak to co ? zostałby, jako jeden z nielicznych i chodził z młodszym rocznikiem ...
tak, źle i tak nie dobrze ...
Zresztą nie wiem czy aż tak byłoby dobre, gdyby miał przerabiać materiał jeszcze raz.
Oczywiscie w innej sytuacji, są rodzice dzieci, które nie chodzą do zerówki w szkole, tylko w przedszkolu, bo tam z tego co z siostrą rozmawiałam ( nauczycielka w przedszkolu), oni przerabiają wszystko inaczej
0 0

masza

#4677114 Napisano: 15.09.2011 10:28:33
kalisto1986 napisał(a):

Emi ja jestem całkowicie przeciwna tej ustawie ( tzn wcześniejszej szkole), ale teraz nie wiem czy bym zostawiła Dominika w zerówce jeszcze na rok. Jedyne co by mnie przekonało, to jeśli inne dzieciaki by zostały z jego grupy, a tak to co ? zostałby, jako jeden z nielicznych i chodził z młodszym rocznikiem ...
tak, źle i tak nie dobrze ...
Zresztą nie wiem czy aż tak byłoby dobre, gdyby miał przerabiać materiał jeszcze raz.
Oczywiscie w innej sytuacji, są rodzice dzieci, które nie chodzą do zerówki w szkole, tylko w przedszkolu, bo tam z tego co z siostrą rozmawiałam ( nauczycielka w przedszkolu), oni przerabiają wszystko inaczej


no u mnie jest zerówka w przedszkolu
0 0

Gość: sarsaparilla

#4677120 Napisano: 15.09.2011 10:30:02
U nas w przedszkolu można zostawić dziecko tylko na ustawowe, darmowe 5 godzin, które przedszkole realizuje w godzinach 9-14. Ja dokupiłam jedną, młoda chodzi od 8 do 14, tak żeby zdążyła zjeść wszystkie posiłki, bo w przedszkolu zjada wszystko. Pracuję w szkole i takie coś jest mi na rękę, przed reformą musiałabym płacić 400zł, teraz wychodzi ok. 200.
Majka chodzi do grupy 3-4 latków, nie chciałabym żeby była w pięciolatkach. Udało się dzięki nadmienieniu, że ja też robię w oświacie i długiej rozmowie z dyrektorką.

To co mnie przeraża, to właśnie 5 latki w szkole. Szkoły nie są na to przygotowane, przynajmniej w większości, co z nimi robić też nie jest jasne i cieszę się, że na razie nie muszę myśleć co z tym robić. Ale to fakt, Kalisto pisała o tym, że będzie różnica między pięciolatkami, które chodzą do szkoły a przedszkolakami. Dlatego na własną rękę powoli uczę Maję wielu rzeczy, dzięki temu powinno być jej łatwiej, bo w przedszkolu będzie mieć tylko podstawę programową, czyli niezbędne minimum.

A tych biednych, przeładowanych pięciolatków ze szkół naprawdę mi żal.
0 0

kalisto1986

#4677131 Napisano: 15.09.2011 10:34:33
masza i powiedz jak jest u was ? tzn też kupowaliście książki i wyprawki tak samo jak do szkoły ?
Co oni u was przerabiają ? mają lekcję normalnie ?
Bo tak jak pisałam u siostry, to tak samo jak było w przedszkolu mniej więcej, ale może gdzie indziej jest inaczej.

Mnie zastanawia, jak oni chcą rozwiązać później różnice programowe ? Skoro w przedszkolu są grupy 4i5 lat, a w zerówce 5 i 6, samoistnie jest inny materiał, np u Domiśka w ksiązkach już w 2 częsci mają literki i cyferki, a w późniejszych częściach widze, że są wyrazy i krótkie zdania - mają 5 części książek - 2 książki na 1 część, czyli razem 10.

Dlatego, uważam, że powtarzanie tego samego materiału, jeśli będzie mu dobrze szło, jest bezsensu - chyba, że będzie tak, że nie będzie dawał rady wtedy nawet nie będe się zastanawiała
0 0

masza

#4677140 Napisano: 15.09.2011 10:38:12
kalisto1986 napisał(a):

masza i powiedz jak jest u was ? tzn też kupowaliście książki i wyprawki tak samo jak do szkoły ?
Co oni u was przerabiają ? mają lekcję normalnie ?
Bo tak jak pisałam u siostry, to tak samo jak było w przedszkolu mniej więcej, ale może gdzie indziej jest inaczej.

Mnie zastanawia, jak oni chcą rozwiązać później różnice programowe ? Skoro w przedszkolu są grupy 4i5 lat, a w zerówce 5 i 6, samoistnie jest inny materiał, np u Domiśka w ksiązkach już w 2 częsci mają literki i cyferki, a w późniejszych częściach widze, że są wyrazy i krótkie zdania - mają 5 części książek - 2 książki na 1 część, czyli razem 10.

Dlatego, uważam, że powtarzanie tego samego materiału, jeśli będzie mu dobrze szło, jest bezsensu - chyba, że będzie tak, że nie będzie dawał rady wtedy nawet nie będe się zastanawiała


Kali, mój synek jest w 4 latkach/
ale 5 latki mają zestaw ksiazek, chodzą tak jak w przedszkolu 7-8-15 i większośc czasu zajmuje zabawa, spacery na swiezym powietrzu,/ nauki jest z tego k. 2 godzin łącznie, tak opowiadała kolezanka, ma córkę w zerówce
0 0

masza

#4677148 Napisano: 15.09.2011 10:40:08
Kaliz tego co piszesz różnice będą ogromne, na szczęście w mojej miejscowości nie ma zerowek w szkołach, więc poziom będzie jednakowy/ mam nadzieję , ze pospiesza sie ze zmianą ustawy
0 0

kalisto1986

#4677189 Napisano: 15.09.2011 10:51:05
No właśnie, będą różnice, dlatego ja nie wiem czy bym chciała, żeby mały skoro już poszedł, do tej zerówki, został na drugi rok, jęsli będzie dobrze sobie radził.


Emi rzeczywiście, gdybym była na miejscu takiej samotnej mamy, normalnie bym się wściekła emotka


A teraz dla rozluźnienia jak wasze dzieci ogólnie się zachowują w roli zerówkowiczów ?
Mój to jest istny geniusz emotka
Począwszy od piórnika, gdzie część rzeczy np kredek i pisaków jest juz o połowa mnie, kredki bambino- rozmnożyły się emotka kleje się rozmnożyły ( na pytanie o kleje stwierdził, że dzielą się z kolegą, żeby mieć równo emotka )

Strój do w-f chciałam wyprać to stwierdził, że jest gdzieś yyyyyy na szkole emotka

Gumka do zmazywania - pani zabrała, a dlaczego ? bo yyyy bawiłeś się nią ( mój błąd, że kupiłam taką fają umitacja jakby bumerang emotka )
mieli zabrać ulubioną zabawkę na zajęcia - już jest zarekwirowana przez panią emotka

Dobrał się z takim Paskalem ( zapomina jego umie i ciągle myli z mazgaj emotka )

A ostatnio przyszedł ze szkoły i pyta się
mamuś wiesz, w łazience taki pewien osobnik 5 letni,płakał bo za mamą tęsknił
pytam się go to ty ile masz lat ?
5, ale ja nie jestem osobnik bo nie płacze emotka

Ogólnie, codziennie coś z kolegą zmalują, wczoraj na pytanie czy był grzczny mówi taaaaak, a moge się pani spytać ? oooo nieeee emotka


Ogólnie, nie że są niegrzeczni w sensie bicia itp, tylko jak to pani mów małe chochliki, które kombinują, co tutaj zrobić, żeby się nie narobić emotka
0 0

masza

#4677204 Napisano: 15.09.2011 10:54:22
Dlatego , mam cichą nadzieję, że uwiną się ze zmianą ustawy, choć ja mam jeszcze rok w zapasie, ale ....lepiej , zeby podjęli decyzję jak najszybciej
chociaż zastanawiam się właśnie jak wybrną z dziećmi w zerówkach w szkole, bo tu i tak czy pierwsza klasa czy zerówka to jednak szkoła
0 0

aneta411

#4677416 Napisano: 15.09.2011 11:51:34
kalisto1986 napisał(a):

masza i powiedz jak jest u was ? tzn też kupowaliście książki i wyprawki tak samo jak do szkoły ?
Co oni u was przerabiają ? mają lekcję normalnie ?
Bo tak jak pisałam u siostry, to tak samo jak było w przedszkolu mniej więcej, ale może gdzie indziej jest inaczej.

Mnie zastanawia, jak oni chcą rozwiązać później różnice programowe ? Skoro w przedszkolu są grupy 4i5 lat, a w zerówce 5 i 6, samoistnie jest inny materiał, np u Domiśka w ksiązkach już w 2 częsci mają literki i cyferki, a w późniejszych częściach widze, że są wyrazy i krótkie zdania - mają 5 części książek - 2 książki na 1 część, czyli razem 10.

Dlatego, uważam, że powtarzanie tego samego materiału, jeśli będzie mu dobrze szło, jest bezsensu - chyba, że będzie tak, że nie będzie dawał rady wtedy nawet nie będe się zastanawiała


My książeczki, dwie części, kupowaliśmy - takie ze szlaczkami, wyklejankami, malowankami, za to bez literek.Pani powiedziała, ze nowa ustawa zakazuje im uczyć w zerówce pisać i czytać i mają jedynie szlaczki literopodobne. A wiem, że w szkolnej zerówce dzieci się uczą pisać, poznają literki i pierwsze słowa... Też zamierzam zacząć uczyć córkę pisać i czytać, ale... jak się do tego zabrać? tak, żeby nie zniechęcić, za jednym razem nie przekazać za dużo??
0 0

madzia34

#4677439 Napisano: 15.09.2011 12:00:02
ja mieszkam w malym(40tys)MIESCIE ,maly odkoad skińczył 3 lata poszedł do przedszkola,przed wakacjami mielismy wybór-szkoła I klasa,szkoła-zerówka,czy zostaje w 6latkach w przedszkolu

generalnie czyta moze nie płynnie ale wie o co kaman, pisze z pamieci,liczy barxdzo dobrze ale....no własnbie mysmy stwierdzili ze emocjonalnie to jednak nie bardzo i został w przedszkolu,do jego grupy(odeszło chybo 4 dzieci tylko do szkoły)doszło 5 pieciolatków i wiem ze bardzio odstaja od grupy
szkoda ze 5latki nie beda juz miały takiego wyboru jak my:(
aha-przedszkole mamy prywatne i od zawsze płacimy ok.350 zł
0 0

Gość: kotek11

#4677485 Napisano: 15.09.2011 12:13:03
a co powiedzie na to, ze u mnie w przedszkolu niby mozna na 5 godzin ptowadzic ale nie mozna emotka własnie wlacze z p. dyrektor o lezakowanie. bo kladzie OBOWIAZKOWO wszystkie dzieci z grupy przed 12 spac (nawet w pidzamy przebiaraja) a po 14 budza.. i jak tu odebrac przed 6 (płatna) godzina skoro zaczyna sie ona o 13 emotka

a najlepze jest to, ze mimo mojej prosby zeby ze wzgledu na nielezakowanie synka umiescic go w grupie 4-latkow (jest ze stycznia 2008) p. dyrektor ustapic nie chce.. młody jest teraz od wotrku w domu bo lekkie przeziebieie go dopadło (a przy mlodej wole dmuchac na zimne) .... zobaczymy jak nam pojdzie odbieranie o 13 po weekendzie
0 0

Gość: jopi

#4681469 Napisano: 16.09.2011 08:02:20
A ja bym w tej sytuacji odbierała ok. 12 -zaraz po obiedzie (zanim dziecko przebiorą ) .

U nas w praktyce nie ma żadnej możliwości skorzystania z tych bezpłatnych 5 godzin -

dyrektorka mi to wprost powiedziała emotka

0 0

magdus8

#4681583 Napisano: 16.09.2011 08:50:58
monia24 napisał(a):

to ja Wam powiem że ja mam złote przedszkole. u nas w ubiegłym roku podstawa programowa była od 9 do 14, ale dziecko można było przyprowadzać do 8.30, potem przedszkole zamykali i szykowali śniadanie. Teraz nadal można przyprowadzać do 8.30, ale żeby nie płacić między 8 a 9, zmienili podstawę że jest od 8 do 13. Za 22 dni robocze, Pani dyrektor wyliczyła niecałe 400 zł za miesiąc, jeśli dziecko przebywa od 6 do 17. Oprócz tego tylko dodatkowo płatny angielski. i oczywiscie skladki krore są na cały rok czyli grupowe, ubezpieczenie,komitet, ksiażki, ale to płacimy raz.




to u nas jest jeszcze lepiej, bo niepłatne godziny są od 8 do 14, a każda kolejna godzina kosztuje 1,82zł dziennie, z tym, że można wziąć np. pół godziny jak ja i płacić 0,91zł. Stawka żywieniowa dziennie za 3 posiłki wynosi 5 zł. Mnie przedszkole w tym m-cu wyniosło 130 zł za 6,5 godz. pobytu dziecka w przedszkolu dziennie.
0 0

Gość: kamka88

#4681603 Napisano: 16.09.2011 08:59:22
u nas wcale nie ma tych bezpłatnych godzin w przedszkolu a nawet jakbym chciała płacic to i tak lista rezerwowa się kłania bo miejsc brak...

Moja córka 19 sierpnia skończyła 5 lat no i poszła do szkoły do zerówki! aj nie podoba mi się to...z jednej szkoły przepisałam ją po 2 dniach do drugiej bo w tamtej warunki-masakra! Teraz jest lepiej i na szczęście Zuzia zadowolona choc ma w klasie kilku 6-latków które płakały przez pierwsze dni...biedne dzieciaczki:(
0 0

Gość: pysiek30

#4681715 Napisano: 16.09.2011 10:01:14
Moje dziecię jest teraz w 4latkach, ale po miesiącu wakacji w domu zachowuje się jak trzylatek - jak zresztą cała jego grupa emotka
W przedszkolu cenowo jest tak jak było w ub. roku. Stawka 1,66zł/godz, pełne wyżywienie 5,60zł/dzień. Bezpłatne godziny są od 8 do 13tej, ale można z dyrektorką indywidualnie ustalić, że będzie to od np. od 7.30 do 12.30. W czterolatkach nie ma leżakowania, więc można odebrać dziecko o której się chce, nawet przed obiadem - wtedy stawka żywieniowa odpowiednio się zmniejsza. W trzylatkach dzieci leżakują od 12.30 do ok 14tej, ale jak się ustali że dziecko jest do 13tej, to go po prostu nie przebierają do leżakowania - a na początku wiem że takie sytuacje były. Ja swoje dziecko od razu dałam na 7 godzin (od 8ej do 15tej).
Z każdym jest podpisywana umowa o świadczenie usług przedszkolnych, w ktorej sie deklaruje godziny pobytu w przedszkolu. Oczywiście te godziny mozna zmienić. Kary za odebranie dziecka jakieś też są - o ile dobrze pamiętam to 200% stawki godzinowej, ale nikt z zegarkiem przy drzwiach nie stoi i jak spóźnię się 5 czy 10 minut to nikt z tego afery nie robi.
Jedyne na co mogę narzekać, to teren do zabawy na dworze - mógłby być większy, ale i tak z tego przedszkola jestem bardzo zadowolona emotka
0 0

Gość: pysiek30

#4681738 Napisano: 16.09.2011 10:34:02
Te kary powyżej to rzecz jasna za odebranie dziecka po upływie zadeklarownych godzin.
0 0

monia24

#4681811 Napisano: 17.09.2011 06:53:39
u nas jak odbierzesz później już deklarowałaś to płacisz normalnie 2 zł za godzinę
0 0