e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

chochliczka napisał(a):

postscript napisał(a):

chochliczka napisał(a):

Na pytanie o cene czegos odpowiada nie wiem i tak konczy sie nasza chec dowiedzenia sie o cene czegos

Przepiekne zdanie!

cos Ci sie w nim nie podoba?
A ostatnio myla podloge jakimis chemikaliami,po czym podchodzi do wedlin i pyta mnie co chce,ja w szoku,ze przed chwila myla podloge lapami a teraz idzie do wedlin bez umycia rak wiec mowie do niej-a moze by pani rece umyla??
a ona- a po co?

chochliczka napisał(a):

wkurza mnie jedna sprzedawczyni ze sklepu obok mnie. Jej chamstwo jest porazające.Dzis czekalam 10 minut przy wedlinach bo chcialam cos kupic, a ona sobie stala i cos wycinala,ale no nic czekam..w koncu po 10 minutach z laska do mnie mowi podac cos?? Ja mowie ze chyba logiczne,ze tak skoro tu tyle stoje Zawinela mi laskawie mieso,ktore chcialam po czym rzucila na lade ,ani prosze ani nic mowiac Zloze na ta kobiete skarge przy najblizszej okazji Bo ja rozumiem,ze kazdy moze miec zly dzien,ale do diabla jakies zasady dobrego wychowania obowiazuja,a ona za kazdym razem zachowuje sie tak samo Na pytanie o cene czegos odpowiada nie wiem i tak konczy sie nasza chec dowiedzenia sie o cene czegos

archidues napisał(a):

chochliczka napisał(a):

wkurza mnie jedna sprzedawczyni ze sklepu obok mnie. Jej chamstwo jest porazające.Dzis czekalam 10 minut przy wedlinach bo chcialam cos kupic, a ona sobie stala i cos wycinala,ale no nic czekam..w koncu po 10 minutach z laska do mnie mowi podac cos?? Ja mowie ze chyba logiczne,ze tak skoro tu tyle stoje Zawinela mi laskawie mieso,ktore chcialam po czym rzucila na lade ,ani prosze ani nic mowiac Zloze na ta kobiete skarge przy najblizszej okazji Bo ja rozumiem,ze kazdy moze miec zly dzien,ale do diabla jakies zasady dobrego wychowania obowiazuja,a ona za kazdym razem zachowuje sie tak samo Na pytanie o cene czegos odpowiada nie wiem i tak konczy sie nasza chec dowiedzenia sie o cene czegos

Jakie to słodkie. Napisałaś, że za każdym razem ona zachowuje się tak samo, z czego wnioskuję, że kupujesz tam regularnie. Więc po co ta sprzedawczyni ma się zmieniać ? Pieniądze przynosisz ? Przynosisz. Kupujesz? Kupujesz. A ona pewnie nie dostaje premii od bycia uprzejmym więc po co. Konsumenci decydują o tym, gdzie kupować i o tym, czy dany przybytek będzie dochodowy czy nie. Jak to się mówi - głosujemy nogami. Przestań tam kupować i to będzie najlepszy sposób wyrażenia swojego zdania na temat tego sklepu i obsługi. A jeśli chcesz wnosić skargę - to proponuję dać argument właśnie taki - przez nieuprzejmość tej pani więcej moja noga tu nie stanie i pójdę do konkurencji. Może kierownik w ramach przeprosin i chęci zachowania stałego klienta da jakiś gratis

chochliczka napisał(a):

postscript napisał(a):

chochliczka napisał(a):

Na pytanie o cene czegos odpowiada nie wiem i tak konczy sie nasza chec dowiedzenia sie o cene czegos

Przepiekne zdanie!

cos Ci sie w nim nie podoba?
A ostatnio myla podloge jakimis chemikaliami,po czym podchodzi do wedlin i pyta mnie co chce,ja w szoku,ze przed chwila myla podloge lapami a teraz idzie do wedlin bez umycia rak wiec mowie do niej-a moze by pani rece umyla??
a ona- a po co?

archidues napisał(a):

chochliczka napisał(a):

wkurza mnie jedna sprzedawczyni ze sklepu obok mnie. Jej chamstwo jest porazające.Dzis czekalam 10 minut przy wedlinach bo chcialam cos kupic, a ona sobie stala i cos wycinala,ale no nic czekam..w koncu po 10 minutach z laska do mnie mowi podac cos?? Ja mowie ze chyba logiczne,ze tak skoro tu tyle stoje Zawinela mi laskawie mieso,ktore chcialam po czym rzucila na lade ,ani prosze ani nic mowiac Zloze na ta kobiete skarge przy najblizszej okazji Bo ja rozumiem,ze kazdy moze miec zly dzien,ale do diabla jakies zasady dobrego wychowania obowiazuja,a ona za kazdym razem zachowuje sie tak samo Na pytanie o cene czegos odpowiada nie wiem i tak konczy sie nasza chec dowiedzenia sie o cene czegos

Jakie to słodkie. Napisałaś, że za każdym razem ona zachowuje się tak samo, z czego wnioskuję, że kupujesz tam regularnie. Więc po co ta sprzedawczyni ma się zmieniać ? Pieniądze przynosisz ? Przynosisz. Kupujesz? Kupujesz. A ona pewnie nie dostaje premii od bycia uprzejmym więc po co. Konsumenci decydują o tym, gdzie kupować i o tym, czy dany przybytek będzie dochodowy czy nie. Jak to się mówi - głosujemy nogami. Przestań tam kupować i to będzie najlepszy sposób wyrażenia swojego zdania na temat tego sklepu i obsługi. A jeśli chcesz wnosić skargę - to proponuję dać argument właśnie taki - przez nieuprzejmość tej pani więcej moja noga tu nie stanie i pójdę do konkurencji. Może kierownik w ramach przeprosin i chęci zachowania stałego klienta da jakiś gratis

beataa81 napisał(a):

mnie dzis wkurzyła potężnie pani peiatra z przychodni,byłam z małym na szczepionce i ta wstrętna baba powiedziała,że jak moje dziecko jest niepełnosprawne ruchowo bo nie siada- ma niecałe siedem miesięcy!!!!!!!!!!Jak tak można powiedzieć matce!!!!!Ciekawe czy ona siedziała w tym wieku!Najpierw powiedziałam ,że ona jest niepełnosprawna,potem,że zmieniam lekarza....masakra...do tej pory nie moge się uspokoić

monia24 napisał(a):

beataa81 napisał(a):

mnie dzis wkurzyła potężnie pani peiatra z przychodni,byłam z małym na szczepionce i ta wstrętna baba powiedziała,że jak moje dziecko jest niepełnosprawne ruchowo bo nie siada- ma niecałe siedem miesięcy!!!!!!!!!!Jak tak można powiedzieć matce!!!!!Ciekawe czy ona siedziała w tym wieku!Najpierw powiedziałam ,że ona jest niepełnosprawna,potem,że zmieniam lekarza....masakra...do tej pory nie moge się uspokoić

współczuję, dzieci różnie się rozwijają, ale pierwszy raz słyszę o takim bezczelnym powiedzeniu, przecież w wieku siedmiu miesięcy dziecko wcale nie musi siedziec, jedno siada szybcie drugie później, jedno mówi szybciej inne dopiero za jakiś czas
moje dzieci szybko siadały i chodziły za to starszy załącz mówic jak skończył 3 lata a młodszy ma 2 i tylko mówi kilka pojedyńczych słów, niektóre dzieci w tym wieku już mówią pełnymi zdaniami.

beataa81 napisał(a):

dzięki dziewczyny:)az mi sie płakać chciało...ale zmieniłam lekarza i teraz mam miłą panią doktor...która leczyła moje rodzeństwo...:)

beataa81 napisał(a):

dzięki dziewczyny:)az mi sie płakać chciało...ale zmieniłam lekarza i teraz mam miłą panią doktor...która leczyła moje rodzeństwo...:)