Konkursowiczki w ciąży

Gość: allice

#5635086 Napisano: 15.04.2013 10:45:49
Ja tak samo w nocy zdecydowanie wolę butlę. Dlatego, że Gosia zdecydowanie dłużej śpi jak dostanie mm. Na cycusiu potrafiła się budzić co 1-1,5h i to była masakra. A tak zrobię butelkę (też tak jak Aga praktykuję termos i butelkę z zimną wodą), mała szybciutko wypije i śpi dalej.
W tym układzie to nie sprawdza się tylko mąż który mógłby czasem nakarmić, do dziecka nie wstał chyba jeszcze nigdy w życiu (choć to nasze drugie dziecko), nawet jak mnie grypa rozłożyła.
W ogóle to już kończę karmienie piersią. Daję jej jeszcze 1-2 razy dziennie ale i z tym skończę. Gosia traktuje pokarm z piersi jako taką przekąskę, trochę wypije i zadowolona, a za chwilę znów głodna więc i tak muszę zrobić butlę.
0 0

Gość: rachel

#5635088 Napisano: 15.04.2013 10:47:41
u nas minął roczek i w temacie Dominiśka nadal na cycku. Z tym chudnieciem to jest tak że mi zostały 3 kg do wagi sprzed ciązy...nie wiem co bedzie jak skończe karmić już się tego boje

0 0

monika1985monik

#5635122 Napisano: 15.04.2013 11:22:56
Co do butli mój np nie weźmie od urodzenia jej do ust więc u nas nie było nawet szans by dawać w nocy butlę po 2 jednak dawanie butli trochę kosztuję a piersią jest za darmo z 2 strony ja jestem już wykończona tym wstawaniem w nocy ale co zrobić może jeszcze z rok i pochwalę się tu że mamy 1 przespaną noc za sobą



rachel fotka się nie wyświetla emotka

My właśnie szykujemy się do roczku i szukam pomysłu na tort i jakieś fajne dania emotka emotka emotka emotka
0 0

Gość: prodiament

#5635123 Napisano: 15.04.2013 11:23:35
Właśnie wyczytałam, że jest coś takiego jak "otulaczek" - http://allegro.pl...013-i3151771607.html
Polecałybyście to dla noworodka zamiast rożka na te najbliższe ciepłe miesiące? Używałyście? sprawdziło się?
0 0

monika1985monik

#5635126 Napisano: 15.04.2013 11:28:01
prodiament ja bardzo go chciałam mieć bo z opinii koleżanek jest super ale wtedy jak chciałam go kupić to był niestety dla mnie za drogi i nie mogłam sobie na niego pozwolić i w sumie mieliśmy rożek ale służył nam tyko w szpitalu.
0 0

dolly

#5635129 Napisano: 15.04.2013 11:28:44
prodiament napisał(a):

Właśnie wyczytałam, że jest coś takiego jak "otulaczek" - http://allegro.pl...013-i3151771607.html
Polecałybyście to dla noworodka zamiast rożka na te najbliższe ciepłe miesiące? Używałyście? sprawdziło się?



dla mnie jedno i drugie to, to samo. Ja nie miałam, bo uważałam, że rozek praktyczniejszy. Na samym początku był zawiązywany, a potem służył jako kołderka. Otulaczek jako kołderka sie nie nadaje
0 0

Gość: rachel

#5635130 Napisano: 15.04.2013 11:29:15
monika1985monik teraz juz poprawiłam i dziala link ze zdjęciem:))

my zamówieliśmy w końcu tort z kubusiem bo z tych w marcepanie nie można było wziąźć śmietanowych ale był pyszny:))
0 0

Gość: prodiament

#5635131 Napisano: 15.04.2013 11:30:53
rachel napisał(a):

monika1985monik teraz juz poprawiłam i dziala link ze zdjęciem:))

...



Jej, sama słodycz, ta Twoja córcia emotka
0 0

Gość: allice

#5635133 Napisano: 15.04.2013 11:32:54
Śliczna fotka, dwie piękne kobietki emotka a sukienka solenizantki cudna emotka
0 0

dolly

#5635136 Napisano: 15.04.2013 11:37:15
TO juz wiemy dlaczego tak pięknie, wiosennie się zrobiło... dzięki sukienusi solenizantki emotka Bardzo ładna fotka emotka
0 0

Gość: dianek

#5635142 Napisano: 15.04.2013 11:42:21
prodiament napisał(a):

Właśnie wyczytałam, że jest coś takiego jak "otulaczek" - http://allegro.pl...013-i3151771607.html
Polecałybyście to dla noworodka zamiast rożka na te najbliższe ciepłe miesiące? Używałyście? sprawdziło się?



no właśnie o czymś takim pisałam emotka
my mieliśmy 3 sztuki - 1 polarowy i 2 bawełniane
kupiłam używane na allegro, zapłaciłam między 5 a 15zł za sztukę i polecam bardzo emotka


edit:
konretnie mieliśmy ze SwaddleMe
Kiddopotamusa, takiego jak tutaj http://allegro.pl...owy-i3169800094.html i tutaj http://allegro.pl...ale-i3164870545.html (tylko kolorki inne) - bawełniany na dzień, polarkowy na noc
Summera też mieliśmy, jest genialny na lato, coś takiego: http://allegro.pl...781-i3104009018.html

jak masz chwilę jeszcze to zerkaj na aukcje, często się pojawiają takie użyte kilka razy bo dziecko wyrosło czy ktoś zapomniał albo dostał za późno - i kupisz taką prawie nówkę za 10zł
0 0

Gość: prodiament

#5635150 Napisano: 15.04.2013 11:51:45
dianek - dzięki emotka a rzeczywiście noworodek dobrze się w czymś takim czuje i jest bardziej spokojny?
0 0

Gość: quaqua

#5635167 Napisano: 15.04.2013 12:11:22
Rany, to ja to już zupełny leń jestem jeśli chodzi o szykowanie mleczka, nawet z termosu nie korzystam tylko odmierzam wodę i siup do mikrofali na kilkanaście sekund... Na dodatek używamy butelkowanej źródlanej wody, nic nie przegotowuję itd.
Ale ja z tych, co nie rozumiem tych, którzy mówią, że przejście na butlę to z lenistwa. Mnóstwo roboty przy tym, a jeszcze ile to kosztuje! Co chwilę myję butelki, dużo mleka niestety wylewam, bo moja księżniczka różnie je, raz 120ml zje, innym razem 60ml, jak wychodzimy na dłużej to przygotowania - butelki, termosy, mleko, a jak ktoś karmi piersią to bierze je po prostu ze sobą i już emotka
0 0

Gość: allice

#5635183 Napisano: 15.04.2013 12:35:43
Dla mnie karmienie piersią to jeden wielki stres. Ciągłe uważanie na to co się je i co pije. Nakarmienie dziecka poza domem graniczy z cudem bo jedynie karmienie w pozycji z pod pachy jest dla mnie wygodne więc potrzebuję poduszki lub rogala. Nigdy nie wiedziałam czy dziecko jest najedzone czy nie więc przystawiałam co chwilę. Jak było niespokojne zaraz myślałam, że coś zjadłam nie tak i teraz są efekty (choć w zasadzie kolek nie było). Co jakiś czas trafiał mi się zator albo ból brodawek, a wtedy karmienie to jeden wielki ból. Wiem, że naturalny pokarm jest dla dziecka najlepszy i dlatego starałam się karmić możliwie długo ale nigdy nie rozumiem kobiet, które rozpisują się jakie to wspaniałe i cudowne karmić dziecko piersią.
0 0

Gość: dianek

#5635207 Napisano: 15.04.2013 12:59:26
prodiament napisał(a):

dianek - dzięki emotka a rzeczywiście noworodek dobrze się w czymś takim czuje i jest bardziej spokojny?



to zależy od dziecka
nasz miał różne etapy - raz chciał rączki wolne ale nóżki opatulone, a innym razem odwrotnie - rączki mocno opatulone, a nóżki wolne

tak czy inaczej dla mnie ten otulaczek był bardzo wygodny - nie jest to gruby rożek, więc nie było problemu z przegrzaniem - robiło się zaciepło to odpinałam jedną część zakrywającą rączki czy coś takiego
jak za zimno - to tylko przykrywałam kocykiem

no i jak młodego lulaliśmy na rękach to nigdzie mu nie wiało, a on się czuł przytulony

nie jest to "urządzenie" idealne, ale dla nas było lepsze od sztywnego rożka, czy kocyka, który się odwijał, pałętał itp.
0 0

benasia

#5635238 Napisano: 15.04.2013 13:23:52
dolly napisał(a):

prodiament napisał(a):

Właśnie wyczytałam, że jest coś takiego jak "otulaczek" - http://allegro.pl...013-i3151771607.html
Polecałybyście to dla noworodka zamiast rożka na te najbliższe ciepłe miesiące? Używałyście? sprawdziło się?



dla mnie jedno i drugie to, to samo. Ja nie miałam, bo uważałam, że rozek praktyczniejszy. Na samym początku był zawiązywany, a potem służył jako kołderka. Otulaczek jako kołderka sie nie nadaje


dokładnie tak samo myśle i tak samo wykorzytywałam rożek emotka


Rachel śliczna ta twoja dziewuszka emotka
0 0

kalisto1986

#5635272 Napisano: 15.04.2013 14:00:53
Ja uważam pierś jednak za wygodniejszą niż butle, ale też karmiłam nie z wygody ...
Ja miałam ciągłe stany zapalne, nawet po 2 razy w miesiącu, więc jest to ból, do tego wstawanie nocne itp ale jakby nie było mleczko jest za darmo i samo zdrowie, nie trzeba się martwić czy dane mm przypasuje itp
A co do diety, to przy Domiśku tylko miesiąc w miare uważałam, ale też nie do końca, po prostu testowałam i jak nic nie było to jadłam, tak po miesiącu 90% rzeczy mogłam już jeść.

A co do otulaczyków, niby mają świetne opinie, sama się zastanawiałam, ale pamiętam,że przy Domiśku nawet rożka nie używaliśmy po wyjściu ze szpitala i jeszcze w taką pogode, to uważam,że lepiej próbować bez żadnych otulacz i bez krępowania ruchu, a jeśli byłaby taka potrzeba dopiero kombinować
0 0

benasia

#5635273 Napisano: 15.04.2013 14:01:24
Byłam dzis z małym pojeździć na rowerze - mówie wam wspaniale się jechało, piękna pogoda, mały zadowolony siedział w foteliku, wygrany rower juz wypróbowany i bardzo lekko się jeździ, przejechaliśmy tylko ok 4km ale aż chce się jeździć, aczkolwiek nie ma co się rzucać od razu na jakieś dalsze wojaże tylko najpierw trzeba się rozruszać bo ostatnio jeździłam rowerem (bardzo dużo wówczas) jeszcze przed ciążą bo potem wolałam nie ryzykować, a potem znów Mikuś był malutki aż wreszcie teraz możemy razem jeździć emotka
0 0

benasia

#5635279 Napisano: 15.04.2013 14:07:11
tylko nie każdy tak łatwo karmi piersią i moze wszystko jesć... My mieliśmy straszne kolki i właściwie i tak nic nie mogłam, jak coś chciałam zjeść to mleko najpierw odciagałam itd. Poza tym i tak małego musiałam dokarmiać mm, bo juz w szpitalu darł sie straszliwie ze poza cycka chce jeszcze jeść... emotka
Ale każdy maluch jest inny i każde cycusie też inne emotka
0 0

kalisto1986

#5635288 Napisano: 15.04.2013 14:19:22
Jasne,że nie każdy, niestety, ale cudowne i rozkoszne chwile przy karmieniu często jest tylko w gazetach i książkach. Jednak ja jestem zdania,że warto pomęczyć się i karmić minimum rok, bo to jednak jest nie dla naszego dobra, a maluszka.

Dzisiaj na wizycie u gina nic nie ruszyło emotka w piątek lekarz zobaczy czy nie skieruje mnie do szpitala.
Co do "magicznych" sposobów kazał raczej uważać, bo często przeginanie skutkuje odklejeniem łożyska. Schody owszem, ale w normalnym stopniu, piłka bez jakiś super podskoków ( właśnie sobie na niej siedze emotka ) , spacery i mąż owszem emotka
Dzisiaj jestem już po jednym spacerku, odpoczniemy, ogarniemy w domu, zrobie obiad i idziemy znowu połazić
0 0