Konkursowiczki w ciąży

Gość: size

#5736995 Napisano: 13.09.2013 21:21:35
Keiti, trzymajcie się dzielnie i wracajcie niebawem do domku emotka Wiemy o Maluszku, a Ty jak się czujesz po cc? Lepiej już? Chodzi Ci się dobrze?

et1978 , wiesz ja rozumiem, ze chcesz sprzedać coś ładnego. Z ofertą jestem zapoznana od paru dni. Może teraz spróbować w wątku "sprzedam" lub podobnym emotka
Czy nie emotka
0 0

dolly

#5737015 Napisano: 13.09.2013 21:47:31
Dziewczyny, dobrze, że juz lepiej z maluszkami, a własnie jak Wy się trzymacie?
0 0

abodak

#5737020 Napisano: 13.09.2013 21:53:28
dolly napisał(a):

Dziewczyny, dobrze, że juz lepiej z maluszkami, a własnie jak Wy się trzymacie?


ja sie dzis rozlozylam-wrrr-ale zaraz wleze do wyra i jutro bede jak nowa-a jak nie to i tak bede jak nowa-dla nich warto
0 0

dolly

#5737028 Napisano: 13.09.2013 22:06:25
abodak napisał(a):

dolly napisał(a):

Dziewczyny, dobrze, że juz lepiej z maluszkami, a własnie jak Wy się trzymacie?


ja sie dzis rozlozylam-wrrr-ale zaraz wleze do wyra i jutro bede jak nowa-a jak nie to i tak bede jak nowa-dla nich warto



ups... ale zmęczenie czy jakies przeziębienie? Pogoda masakryczna, a Ty chyba nie bardzo możesz jeszcze coś konkretnego brać?
0 0

abodak

#5737050 Napisano: 13.09.2013 22:38:20
dolly napisał(a):

abodak napisał(a):

dolly napisał(a):

Dziewczyny, dobrze, że juz lepiej z maluszkami, a własnie jak Wy się trzymacie?


ja sie dzis rozlozylam-wrrr-ale zaraz wleze do wyra i jutro bede jak nowa-a jak nie to i tak bede jak nowa-dla nich warto



ups... ale zmęczenie czy jakies przeziębienie? Pogoda masakryczna, a Ty chyba nie bardzo możesz jeszcze coś konkretnego brać?

katar i kaszel-ale ja sie postawie na nogi nawet powietrzem:D
0 0

dolly

#5737094 Napisano: 14.09.2013 00:24:02
abodak napisał(a):

katar i kaszel-ale ja sie postawie na nogi nawet powietrzem:D



emotka to trzymam kciuki emotka
0 0

Gość: et1978

#5737294 Napisano: 14.09.2013 18:07:25
Może, którąś z Was zainteresuje emotka

http://allegro.pl....php?item=3550214855
0 0

benasia

#5737348 Napisano: 14.09.2013 21:12:41
et1978 to raczej nie jest wątek na sprzedaż swoich rzeczy - jak widać obecne tu mamy nie są zainteresowane a szczerze mówiąc trochę irytujące jest co chwile widzieć w tym wątku twoje propozycje i z pewnością już się wszyscy z nimi zapoznali... emotka
0 0

bridget

#5737349 Napisano: 14.09.2013 21:21:36
no musiałam stanac szybko na nogi po diagnozach nawet zeszłam na dol a chcieli mnie na wozku zwieźć, ale człowiek nie wiem skad dostaje Powera jak chodzi o najbliższych, 2 cc o wiele gorsza , zresztą mowily mi o tym polozne 2 raz cieta macica , wolno się obkurcza, wycięcie pierwszej blizny, mam większe nadciśnienie niż w ciazy bo wciąż 150/95 ok i obrzeki tez większe, nogi baloniki, wolno schodzi woda

od dziś mam dziecko na roomingu i wymiękam, czy wasze maluszki w pierwszych dobach przy karmieniu tez wisza na cycu po 2,5 h? normalnie krzyczy, je na zapas niemal do ulania, jest nadpobudliwy,niecierpliwy może to tez przez te antybiotyki bo wciąż 2 dostaje, zaczelismy o 18:30 skoczyliśmy ok 20:30 mam nadzieje ze to przejściowe, Wiki szybko zjadal w pol h i pięknie spal, bez problemów, a dziś glowa mnie boli od tych walk ..
0 0

agusia147

#5737350 Napisano: 14.09.2013 21:21:46
et1978 napisał(a):

Może, którąś z Was zainteresuje emotka

http://allegro.pl....php?item=3550214855



Dla mnie to już spam!!!
0 0

dolly

#5737374 Napisano: 14.09.2013 23:06:30
Keiti78zg- najpewniej to reakcja maluszka na leki. Przy Tobie czuje się bezpiecznie, więc chce jak najdłużej być przy Tobie, a w tej chwili cyc to jedyna możliwość. Jak wrócicie do domku, to wszystko się powolutku unormuje.
0 0

kalisto1986

#5737376 Napisano: 14.09.2013 23:08:27
bridget napisał(a):

no musiałam stanac szybko na nogi po diagnozach nawet zeszłam na dol a chcieli mnie na wozku zwieźć, ale człowiek nie wiem skad dostaje Powera jak chodzi o najbliższych, 2 cc o wiele gorsza , zresztą mowily mi o tym polozne 2 raz cieta macica , wolno się obkurcza, wycięcie pierwszej blizny, mam większe nadciśnienie niż w ciazy bo wciąż 150/95 ok i obrzeki tez większe, nogi baloniki, wolno schodzi woda

od dziś mam dziecko na roomingu i wymiękam, czy wasze maluszki w pierwszych dobach przy karmieniu tez wisza na cycu po 2,5 h? normalnie krzyczy, je na zapas niemal do ulania, jest nadpobudliwy,niecierpliwy może to tez przez te antybiotyki bo wciąż 2 dostaje, zaczelismy o 18:30 skoczyliśmy ok 20:30 mam nadzieje ze to przejściowe, Wiki szybko zjadal w pol h i pięknie spal, bez problemów, a dziś glowa mnie boli od tych walk ..

aaa już wiem dlaczego pytałaś ....
Bartuś też w szpitalu długo wisiał, teraz może nie być tyle pokarmu ile być powinno/tak dobry i musi namęczyć się,żeby najeść, spokojnie niedługo powinno się unormować - no chyba,że trafił Ci się cyckoholik emotka Bartuś teraz potrafi w 5-10 minut najeść się i wręcz odwraca głowę, pokazując,że już nie chce.

Ehh dziewczyny pamiętam jak marudziłam,że chce już rodzić, a tutaj już tyle mineło. Tusiu mały czort coraz więcej potrafi, nie można spuścić go z oczu, bo zaraz kula się w jakieś upatrzone miejsce.Ostatnio kombinuje z siadaniem, dupskiem tak zarzuca,żeby chociaż trochę zbliżyć się do pozycji siedzącej. Ma faze na gilgotanie nóżek - jak tylko widzi,że ktoś interesuje się nim to syrki wystawia na baczność i oczekuje gilgotania emotka a na widok dziadka to potrafi trzymać je w powietrzy,aż dziadek go wygilgocze wystarczająco długo emotka
0 0

dolly

#5737378 Napisano: 14.09.2013 23:14:27
kalisto1986 napisał(a):

(...) Ma faze na gilgotanie nóżek - jak tylko widzi,że ktoś interesuje się nim to syrki wystawia na baczność i oczekuje gilgotania emotka a na widok dziadka to potrafi trzymać je w powietrzy,aż dziadek go wygilgocze wystarczająco długo emotka



Toć mówiłam, że to "mój" Bartolini emotka Po e-ciotce tak uwielbia masowanie stópek emotka
0 0

monika1985monik

#5737620 Napisano: 15.09.2013 19:39:37
Keiti mój to potrafił po 4 godziny siedzieć przy cycu chwilka drzemki i od nowa to samo emotka życzę dużo dużo sił i zdrówka emotka
0 0

bridget

#5737649 Napisano: 15.09.2013 20:31:14
Ja to mam pecha,wczoraj z bólu głowy po ścianach chodziłam,ciśnienie wysokie,mega bol głowy,żadne p/bolowe nie działały,włączono mi ketonal w kroplowce,krew mi z nosa leciała,co rusz lekarz,okazało się ze to skutki znieczulenia podpajeczynowkowego,za malo mam płynu mozgowo-rdzeniowego,za malo spożywaj płynów dziś pije na sile,przyjmuje antybiotyki...leki na obniżenie ciśnienia,dziś największe 176/100 znow daje się we znaki...
0 0

Gość: quaqua

#5737731 Napisano: 16.09.2013 08:17:02
keiti emotka Bądź dzielna, te problemy muszą w końcu minąć! Trzymam za Was kciuki!
0 0

kalisto1986

#5737832 Napisano: 16.09.2013 11:21:24
keiti ja też po porodzie miałam bardzo wysokie ciśnienie, dopiero teraz zaczyna się normować, a też bardzo się martwiliśmy emotka

My w końcu ruszyliśmy z chrzcinami, załatwiliśmy miejsce, gdzie będzie obiad i jak mieliśmy 2 opcję małe, lub duże chrzciny po podsumowaniu robimy duże. Teraz trzeba załatwić kościół, zaproszenia, ubranka i dopiąć wszystko emotka
0 0

antylopia

#5737852 Napisano: 16.09.2013 11:41:48
może któraś z dziewczyn chce wypróbować kosmetyki mamamil wysyłaja darmowe próbki http://www.mamamil.pl/kontakt/
0 0

abodak

#5737860 Napisano: 16.09.2013 11:50:57
bridget napisał(a):

Ja to mam pecha,wczoraj z bólu głowy po ścianach chodziłam,ciśnienie wysokie,mega bol głowy,żadne p/bolowe nie działały,włączono mi ketonal w kroplowce,krew mi z nosa leciała,co rusz lekarz,okazało się ze to skutki znieczulenia podpajeczynowkowego,za malo mam płynu mozgowo-rdzeniowego,za malo spożywaj płynów dziś pije na sile,przyjmuje antybiotyki...leki na obniżenie ciśnienia,dziś największe 176/100 znow daje się we znaki...


keiti ja tez juz normalnie nie wiem czy to jakies fatum czy o co biega.Kilka dni temu padlam-goraczka,katar-załamka.Do tej pory bylam pewna ze jak ja padne to swiat sie zawali i dzis wiem ze mam wspanialego meza.Latał do Kubusia do szpitala,po powrocie rosolki robil mi i Domisiowi.Teraz tez polecial z mlekiem do małego.Ja juz dobrzeje chociaz jeszcze nie chce do Kubusia isc zeby go moim kaszlem nie zarazic ale mam wystarczajaco sily zeby zajac sie drugim synkiem.Chyba cala ta podbramkowa sytuacja byla po to zebym zobaczyla ze mam obok siebie kogos na kim moge polegac.Trzymaj sie babeczko-damy rade-moj maluszek mial dzis wyjsc ale jeszcze ma katarku troszke wiec nawet ja wole zeby wyszedl w 100% zdrowy a nie podkurowany.Po zatym zalatwilam Pania do odprowadzania Domisia z przedszkola i nie bede musiala z Kubusiem tam wchodzic.Ech niech to juz sie skonczy......
0 0

doris1

#5737948 Napisano: 16.09.2013 13:41:40
Dziewczyny, trzymajcie się, chociaż wiem, że ciężko...

Ja się przeziębiłam. Moja Młoda pierwsze dwa tygodnie w szkole i już katar. W sumie to spodziewałam się tego, bo zawsze wrzesień taki był. Ja złapałam od Niej katar. Teraz w ciąży trudno cokolwiek wziąć, więc męczę się domowymi sposobami.
0 0