Nasz serwis prowadzony przez Adriana Pionkę wraz naszymi partnerami wymienionymi w Polityce
Prywatności wykorzystuje pliki cookies zapisywane na Twoim urządzeniu i inne technologie do
zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania
ruchu na stronie i w Internecie.
Przetwarzanie danych jest uzasadnione z uwagi na nasze usprawiedliwione potrzeby, co obejmuje między
innymi konieczność zapewnienia bezpieczeństwa usługi (np. sprawdzenie, czy do Twojego konta nie
loguje się nieuprawniona osoba), dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszania naszych usług i
dopasowania ich do potrzeb i wygody użytkowników (np. personalizowanie treści w usługach) jak
również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług Administratora. Dane te są przetwarzane do
czasu istnienia uzasadnionego interesu lub do czasu złożenia przez Ciebie sprzeciwu wobec
przetwarzania.
Dane osobowe będą przekazywane wyłącznie naszym podwykonawcom, tj. dostawcom usług informatycznych
i/lub partnerom wymienionym w
Polityce
Prywatności.
Przysługuje Ci prawo żądania dostępu do treści danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia oraz
prawo do ograniczenia ich przetwarzania. Ponadto także prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie
bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, prawo do przenoszenia danych oraz prawo do wniesienia
sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. Posiadasz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu
Ochrony Danych Osobowych.
Gość: katrin22
A jak się czujesz??
rachel nie poddawaj się,mój jeszcze 2 tygodnie temu nie chciał za żadne chiny ludowe usiąść na nocniku czy stanąć i siusiać (jak na chłopaka przystało). A macie nowy nocnik?? bo u Kuby to poskutkowało i duuużo gadałam tylko wydawało mi się, że mówię do ściany, ale jednak coś dotarło.jeszcze długa droga przed nami, bo , ale dobre początki, bo od wczoraj żadnej wpadki nie było, jedynie posiusiał się troszkę, ale dokończył na nocniku.
Gość: rachel
Gość: katrin22
Gość: Misia89
Gość: katrin22
gratulacje
Dziś masz darmową przesyłkę w c&a to możesz coś upolować
Gość: rachel
no okazauje się że sama się nauczyła i dzisiaj rano powtórzyła wyczyn więcx to nie przypadek był:))) Jeszcze tylko przed nami nauka zdejmowania gaci bo mała sama ucieka w kąt z nocnikiem i sika jak nikogo nie ma w poblizu
Gość: katrin22
To rewelka, mój podchodzi do mnie i pokazuje żebym pomogła ściągnąć gatki, ale wpadki też są (wczoraj zagapił się na piosenki dla dzieci w youtub'ie i i popuścił), ale jak na 3 dni to jest super. U nas jest tak gorąco teraz (30 stopni w cieniu), że nie wyobrażam sobie mojego wielkoluda w pampersie, dupka by się odparzyła na pewno.
Swoją drogą, jak t cieszy jak się dziecko wysika do nocnika
Paulla95
Postów 78
Data rejestracji 04.06.2014
Punkty karne 0
Konkursy dodane
dolly
Postów 8954
Data rejestracji 01.09.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
nie wiem czy bede pamieta, ale napisz z ktorymi konkretnie masz problem
Gość: gocha28
malenka89
Postów 7292
Data rejestracji 10.06.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Ja nigdy nie eksperymentowałam z robieniem takich olejków, ale na mnie świetnie działa olejek waniliowy (taki do ciasta). Ktoś kiedyś "sprzedał mi" ten pomysł i sama dziwiłam się, że tak działa
dolly
Postów 8954
Data rejestracji 01.09.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
czyzbys link "polecajacy" nam wkleila?
benasia
Postów 9176
Data rejestracji 08.11.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
na mnie olejek waniliowy nie działa no i ma specyficzny zapach, my używamy spray dla dzieci.
Zrobię zakupy na konkursy w: ABC, Tesco HM, Intermarche, Kaufland, Polomarket, Dino, Eko, Biedronka i innych - pw
izka2086
Postów 138
Data rejestracji 19.03.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
kasia19
Postów 935
Data rejestracji 06.09.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
powiem Ci,że gdyby okres mi nie znikł nie wiedziałabym że jestem w ciąży.Tydzień przed okresem strasznie bolały mnie jajniki myślałam,że na okres.Nie wymiotowałam ani razu, ani mnie nie mdli nie mam obecnie zachcianek
Gość: katrin22
Ha! to nieźle. Na pewno odczuwałaś rozciągającą się macicę. Ja miałam podobnie jak Ty, brak okresu przez tydzień, potem test i druga ledwo widoczna kreseczka dała mi do myślenia
Co do mdłości, to też nie miałam, jedynie wieczorami dopadało mnie takie jakby mulenie i brak apetytu, ale koło 12 tygodnia minęło i czułam się świetnie do 7 miesiąca, bo wtedy brzuch był jeszcze mały, ale potem jak wystrzelił, to już nie było tak super, chodziłam jak hipopotam albo pingwin kołysząc się na boki
A jeśli chodzi o zachcianki, to przez całą ciążę jadłam na śniadanie jajecznicę z pomidorami, a pod koniec ciąży miałam tylko jedną malusią zachcianeczkę
Gość: katrin22
No co TY
kalisto1986
Postów 7986
Data rejestracji 13.01.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Katrin ja w ciąży pomidory wcinałam hurtem, teraz żaden pomidor mi tak nie smakuje ( mam nadzieje, że te z działki przypomną mi chociaż odrobine smak tych "ciążowych" pomidorów). A jeśli chodzi o czekolade, a zwłaszcza milkę to hmmmm ilości jakie pochłaniam bez ciąży, zawstydziłyby ciężarna
Ja w pierwszej ciąży czułam się rewelacyjnie, za to druga ciąża dała mi popalić na maksa. Zresztą pierwszy rok życia Bartusia też ostro odczułam. Całe szczęście teraz jest aniołek i sprawdziło się to co mi każdy powtarzał, drugie dziecko jest odwrotnością pierwszego. Domiś do roku był spokojny, a od roku do dzisiaj wszędzie jest go pełno. Bartuś do roczku dawał popalić, a teraz to jest aniołek. Dzisiaj siostra go "porwała" mi z działki i nie mogła nadziwić się jaki on grzeczny.
Ostatnio Bartuś rozwalił nas.
Leżymy sobie rano z mężem, Bartuś nawiał z łóżka i w kącie zdjął pieluszkę i z piskiem biegał sobie na golaska ... Rozmawiam z mężem, żeby poszedł odebrać Domiśka ze szkoły i może wziąć Bartusia i iść z nimi na bujawki i do piaskownicy. Bartek to usłyszał z piskiem wszedł na męża, dał mu buziaka, przytulił się i mówi " tatoooo papa, buba" (czyli w tłumaczeniu tato, chodź na dwór buju -buju) poczym poleciał po zdjętą pieluszkę i przynosi mężowi, żeby go szybko ubierał
Gość: katrin22
Jeśli sprawdzi się teoria odwrotności charakterów "drugich" dzieci, to drugie będę mieć pokorne jak owieczka
Bo teraz mam prawdziwego łobuza,ale z dnia na dzień więcej słucha. Jeszcze rok temu nie było mowy o dłuższej przejażdżce rowerowej, bo mojemu dziecku się nudziło, a wczoraj zrobiłam Mu wycieczkę 10 km (do prababci Kubusia) przez lasy i nawet brzęczące wady Mu nie przeszkadzały
Kali, ale szybko rośnie Wam Bartuś i szok, że w takim wieku potrafi tak się komunikować, brawo!
Mój cwaniak, to jak coś chce, to robi oczy jak kot ze Shreka , tuli się i buziakuje
Miałam ostatnio pisać, ale umknęło mi z głowy. Robiłam teraz kilkadziesiąt słoików z syropem z kwiatów bzu ( z wodą gazowaną smakuje jak lemoniada) podobno idealny na przeziębienia. Także jak macie jeszcze kwitnące drzewko, to róbcie
Gość: rachel