Nasz serwis prowadzony przez Adriana Pionkę wraz naszymi partnerami wymienionymi w Polityce
Prywatności wykorzystuje pliki cookies zapisywane na Twoim urządzeniu i inne technologie do
zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania
ruchu na stronie i w Internecie.
Przetwarzanie danych jest uzasadnione z uwagi na nasze usprawiedliwione potrzeby, co obejmuje między
innymi konieczność zapewnienia bezpieczeństwa usługi (np. sprawdzenie, czy do Twojego konta nie
loguje się nieuprawniona osoba), dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszania naszych usług i
dopasowania ich do potrzeb i wygody użytkowników (np. personalizowanie treści w usługach) jak
również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług Administratora. Dane te są przetwarzane do
czasu istnienia uzasadnionego interesu lub do czasu złożenia przez Ciebie sprzeciwu wobec
przetwarzania.
Dane osobowe będą przekazywane wyłącznie naszym podwykonawcom, tj. dostawcom usług informatycznych
i/lub partnerom wymienionym w
Polityce
Prywatności.
Przysługuje Ci prawo żądania dostępu do treści danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia oraz
prawo do ograniczenia ich przetwarzania. Ponadto także prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie
bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, prawo do przenoszenia danych oraz prawo do wniesienia
sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. Posiadasz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu
Ochrony Danych Osobowych.
Gość: lwow486
Gość: mightyb
Zastrzeżony przed godziną 15. Wie ktoś coś?
Nie wiem. Ale ja nie odbieram nieznanych telefonów.
Gość: zeida
http://www.youtub.../watch?v=MH8iFXJiBIo
radosna
Postów 2443
Data rejestracji 20.02.2007
Punkty karne 1
Konkursy dodane
Jestem radosna jak wiosna!
ludzka_istota
Postów 4171
Data rejestracji 08.01.2005
Punkty karne 0
Konkursy dodane 32
Jako żem Anka, mam dziś imieniny. Wczoraj mój luby oznajmił, że jedzie do mnie z prezentem (dzień wcześniej wprawdzie, ale prezent taki, że musi go dostarczyć). No nic, czekam ci ja cierpliwie. Podjeżdża panisko karetą, co ford się zowie, wyskakuje z onej i do drzwi moich pędzi- otwieram. Ręce puste, ale cały szczęśliwy woła: Otwieraj garaż!
Zeszłam do piwnicy, garaż otworzyłam. A mój książę co wnosi? DRABINĘ! "To Twój prezent imieninowy! Wiem, że nie masz- to się przyda. A poza tym, jak się kiedyś pobierzemy, to drabina już jest". Ręce mi opadły z tego romantyzmu. Żeby chociaż kokardkę dowiązał....
So I\'m never gonna dance again
The way I danced with you
memos
Postów 587
Data rejestracji 15.01.2014
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Ty się ciesz, że w ogóle pamiętał
asantesana
Postów 6359
Data rejestracji 14.01.2012
Punkty karne 0
Konkursy dodane 10
Ja kiedyś od mojego ukochanego (byłego) na walentynki dostałam młotek, bo podobno mój był niedobry, ale kokardka była, a jakże
delfinka101
Postów 5746
Data rejestracji 08.06.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
ludzka_istota
Postów 4171
Data rejestracji 08.01.2005
Punkty karne 0
Konkursy dodane 32
dolly
Postów 8954
Data rejestracji 01.09.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Gość: katrin22
Nie ma to jak praktyczny prezent!
ziolko
Postów 10403
Data rejestracji 06.01.2006
Punkty karne 1
Konkursy dodane
Np. mój wujek chciał dać swojej żonie odkurzacz (pytanie - czy uważa, że w domu jest brudno??), ewentualnie wiertarkę..
A Ty będziesz miała drabinę idealną do wieszania firanek
Wczoraj namówiłam wreszcie swojego męża aby kupić abażur z kryształów (to co wisi z lampami na suficie), baaardzo drogi (pół roku nań zbieraliśmy).
Pojechaliśmy do sklepu, kupiliśmy wymarzony abażur, i na skrzydełkach szczęścia popędziliśmy do domu, po drodze kupiliśmy butelkę koniaku (trzeba nowy zakup ..tego tamtego, no obmyć
Siedliśmy przy stole, najpierw strzeliliśmy po 50, potem
powtórzyliśmy, no i mówię do swojego męża: kochanie moje -
może powiesimy od razu ten abażur? No i masz - z powodu koniaku, lub widząc moje szczęście zgodził się. Postawiliśmy krzesło, na krześle taboret mały, mój mąż. wspiął się na tą piramidę a mi kazał go zabezpieczać. Stoję taka szczęśliwa, obserwuje; jak mój orzeł pod sufitem majstruje (a on był, nie wiem po co w szerokie bokserki ubrany), przenoszę wzrok niżej, i co ja widzę - z tych sympatycznych bokserek wypadło mu jedno jajeczko, no i ja taka rozczulona tym widokiem biorę i tak lekko
pstryknęłam paluszkami po tym jajeczku.
Mój tygrys w tej sekundzie jak poleciał w dół z tej estakady wraz z abażurem, który rozbił się całkowicie na małe kawałki. Mąż wstaje szybko i z ostatkami abażuru w rękach podskakuje do mnie..
Myślałam, że zabije mnie, a on mówi:
- Kur..a , ale mnie prądem cenzuranęło, aż do jąder doszło, dobrze, że nie na śmierć !!!
myślę, że on był przewidujący
ludzka_istota
Postów 4171
Data rejestracji 08.01.2005
Punkty karne 0
Konkursy dodane 32
bridget
Postów 5955
Data rejestracji 11.08.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
- Ty niewierna świnio - wydziera się na całe mieszkanie.
- Jak śmiesz to robić MI, matce twoich dzieci?!? Wychodzę, chcę rozwodu
Mąż woła za nią:
- Poczekaj chwilkę, wyjaśnię ci jak to było...
- Nie wiem w sumie na co mam czekać, ale to będzie ostatnia rzecz jaką od ciebie słyszę, streszczaj się.
- Jadąc do domu z pracy zobaczyłem jak ta młoda dama łapie stopa, zlitowałem się i zabrałem. Już w samochodzie zauważyłem, że jest chuda, obskurnie ubrana i brudna. Wyznała mi, że nie jadła od trzech dni. Tak się wzruszyłem, że przywiozłem ją do domu i dałem jej twoją wczorajszą kolację, której nie zjadłaś bo się odchudzasz. Biedaczka pochłonęła ją w dosłownie dwie minuty. Popatrzyłem na jej umorusaną twarz i zapytałem, czy nie chce się wykąpać. Kiedy brała prysznic, zauważyłem, że jej ubrania też są brudne i jest w nich pełno dziur więc dałem jej twoje jeansy, których nie nosisz od kilku lat bo w nie nie wchodzisz.
Dałem jej też koszulkę, którą kupiłem ci na imieniny, ale ty jej nie nosisz bo twierdzisz, że "nie mam dobrego gustu". Dałem jej sweter, który dostałaś od mojej siostry na święta a ty go nie nosisz tylko dlatego żeby ją denerwować. Do kompletu dorzuciłem jeszcze buty, które kupiłem ci w drogim sklepie a ty ich nie nosisz od czasu jak zauważyłaś, że twoja psiapsiuła ma takie same...
Była mi bardzo wdzięczna i kiedy odprowadzałem ją do drzwi zapytała się ze łzami w oczach: "ma pan jeszcze coś, czego żona nie używa?"
Jeżeli nie potrafisz kogoś zrozumieć, załóż jego buty, przejdź jego drogę i spójrz jego oczami, a dopiero później oceniaj !!
Gość: hittmanka
a więc po tym jak musieliśmy naprawić auto (z trudem na to wysupłałam po urlopie) to zepsuły mi sę zawiasy w lodówce.... rezygnując właściwie ze wszystkiego i przechodząc na tryb mega oszczędnościowy sp******iła mi się pralka
Wypowiedź była edytowana 1 raz.
joan
Postów 18651
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 8
Zatem, by polepszyć Ci humor, oświadczam, że mnie na jesień czeka: rata OC/AC + wymiana płynu hamulcowego + badanie techniczne do dow. rej. Spoglądam w niebo, wyglądając tego gradu pieniędzy, co to na mnie lada moment runie
teodozja
Postów 1041
Data rejestracji 11.02.2013
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Rozmawa z mamą na temat wyjęcia zakupionych jajek z samochodu
Mama mówi jej żeby wyjęła jajka z samochodu bo się zepsują w taki upał, na co ona że przecież tylu facetów jeździ samochodami w upały i nic im nie jest
Wypowiedź była edytowana 1 raz.
Gość: maxsyriusz
- Wiesz, po czym poznać wiek ryby?
- Nie wiem...
- Po oczach.
- Ale jak?
- Bo im dalej oczy od ogona, tym ryba starsza.
Gość: KarolDuran
- A ty, synku, z kim wolisz jeździć, ze mną, czy z mamą?
- To zależy… Z tobą jeździ się szybciej, a z mamą śmieszniej.
Gość: KrugelFred
- Tyle lat już tu mieszkam i ciągle się zastanawiam, co oni namalowali na tej swojej fladze, że musieli to przykryć liściem.