e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

loczeq napisał(a):

tak jakby organizatorzy sami tu nie zaglądali i nie wiedzieli co w trawie piszczy

zdolnabestia napisał(a):

loczeq napisał(a):

tak jakby organizatorzy sami tu nie zaglądali i nie wiedzieli co w trawie piszczy

Dzięki blokadzie wątków konkursowych problem zaglądania w nie przez organizatorów zostanie rozwiązany. To był jeden z głównych celów.

zdolnabestia napisał(a):

loczeq napisał(a):

tak jakby organizatorzy sami tu nie zaglądali i nie wiedzieli co w trawie piszczy

Dzięki blokadzie wątków konkursowych problem zaglądania w nie przez organizatorów zostanie rozwiązany. To był jeden z głównych celów.

koza.k90 napisał(a):

zdolnabestia napisał(a):

loczeq napisał(a):

tak jakby organizatorzy sami tu nie zaglądali i nie wiedzieli co w trawie piszczy

Dzięki blokadzie wątków konkursowych problem zaglądania w nie przez organizatorów zostanie rozwiązany. To był jeden z głównych celów.

naiwna jesteś

dajmy na to, że pracuję w agencji xyz i nagle jako agencja nie mam dostępu do forum i nie wiem co tam w świecie Poszukiwaczy Paragonów piszczy

wrzucam więc do bazy 3 konki organizowane w najbliższym czasie przez agencję, o których nota bene na chwilę obecną wiem tylko ja i nikt mnie nie wyprzedzi, i dalej robię swoje

czyli nie dyskutuję - śledzę dyskusje i wyciągam wnioski

i śmieję się z przeciętnych konkursowiczów, którzy w pocie czoła szukają nowych konkursów i nie mają pełnego dostępu do forum

Twoje tłumaczenie jest więc dla mnie całkowicie absurdalne

loczeq napisał(a):

zdolnabestia napisał(a):

loczeq napisał(a):

tak jakby organizatorzy sami tu nie zaglądali i nie wiedzieli co w trawie piszczy

Dzięki blokadzie wątków konkursowych problem zaglądania w nie przez organizatorów zostanie rozwiązany. To był jeden z głównych celów.

masz pracownikow agencji za takich co nie beda umieli dodac kilku konkursow jak bedzie ich interesowal dostep do bazy ?

merkana napisał(a):

A mnie wkurza na maksa to, że mimo 21 lat jakies cholerstwo przyczepiło mi sie do kręgosłupa. Od jakiegoś miesiąca tak co 3 dni łapał mnie ból korzonków, ale wczoraj poskładało mnie na amen. Dosłownie pojawiło się w sekundzie, jk smażyłam frytki w kuchni. Ścięło pode mną nogi i ruszyć sie sama nie mogłam. Leżę w łóżku od wczoraj od 18 i sama nawet do łazienki nie dojdę... :\
Naczytałam sie trochę co to może być- wkurza mnie to, że większość przyczyn takiego bólu to brak ruchu, a ja całe wakacje w kalafiorach zasuwałam, potem w gruszkach, ćwiczę regularnie. Boli potwornie i nie mam pojęcia co to może być, a dzisiaj mnie lekarz rodzinny nie przyjmie

hepinka napisał(a):

też nie rozumiem "logiki" tego "celu"?
jeśli to czyjaś praca to poszuka i doda te 3 konki, albo poda się za osobę nieporadną której linki podeśle np zdolnabestia

merkana napisał(a):

A mnie wkurza na maksa to, że mimo 21 lat jakies cholerstwo przyczepiło mi sie do kręgosłupa. Od jakiegoś miesiąca tak co 3 dni łapał mnie ból korzonków, ale wczoraj poskładało mnie na amen. Dosłownie pojawiło się w sekundzie, jk smażyłam frytki w kuchni. Ścięło pode mną nogi i ruszyć sie sama nie mogłam. Leżę w łóżku od wczoraj od 18 i sama nawet do łazienki nie dojdę... :\
Naczytałam sie trochę co to może być- wkurza mnie to, że większość przyczyn takiego bólu to brak ruchu, a ja całe wakacje w kalafiorach zasuwałam, potem w gruszkach, ćwiczę regularnie. Boli potwornie i nie mam pojęcia co to może być, a dzisiaj mnie lekarz rodzinny nie przyjmie

asante napisał(a):

merkana napisał(a):

A mnie wkurza na maksa to, że mimo 21 lat jakies cholerstwo przyczepiło mi sie do kręgosłupa. Od jakiegoś miesiąca tak co 3 dni łapał mnie ból korzonków, ale wczoraj poskładało mnie na amen. Dosłownie pojawiło się w sekundzie, jk smażyłam frytki w kuchni. Ścięło pode mną nogi i ruszyć sie sama nie mogłam. Leżę w łóżku od wczoraj od 18 i sama nawet do łazienki nie dojdę... :\
Naczytałam sie trochę co to może być- wkurza mnie to, że większość przyczyn takiego bólu to brak ruchu, a ja całe wakacje w kalafiorach zasuwałam, potem w gruszkach, ćwiczę regularnie. Boli potwornie i nie mam pojęcia co to może być, a dzisiaj mnie lekarz rodzinny nie przyjmie

Własnie z tym samym wrociłam wczoraj od lekarza, to prawdopodobnie rwa kulszowa, niestety bardzo bolesna. Póki co weź tabletki przeciwbólowe i koniecznie idź do lekarza po środki przeciwzapalne.Jeśli piszesz, że zasuwalaś przy kalafiorach, to znaczy, ze nadwyrężyłaś tą okolice kręgosłupa a teraz ciach, objawiło się. Powodzenia, wiem co to za ból, 3 dni nie spałam.

zdolnabestia napisał(a):

hepinka napisał(a):

też nie rozumiem "logiki" tego "celu"?
jeśli to czyjaś praca to poszuka i doda te 3 konki, albo poda się za osobę nieporadną której linki podeśle np zdolnabestia

To nie mój pomysł i nie moja argumentacja.
Póki co po pomoc zgłaszają się osoby, które naprawdę chętnie coś dodadzą i mają znajome dla mnie nicki. Jak się zgłosi całkiem nowa osóbka z zerową lub małą ilością postów, to raczej odmówię, niech się zapozna ze stroną, z forum, poudziela trochę i da coś od siebie.

Pojawiały się już głosy, żeby oprócz dodania 3 konków wziąć też pod uwagę staż na forum, np minimum 3 miesiące.
Piszcie swoje propozycje w "czas na zmiany".

asante napisał(a):

merkana napisał(a):

A mnie wkurza na maksa to, że mimo 21 lat jakies cholerstwo przyczepiło mi sie do kręgosłupa. Od jakiegoś miesiąca tak co 3 dni łapał mnie ból korzonków, ale wczoraj poskładało mnie na amen. Dosłownie pojawiło się w sekundzie, jk smażyłam frytki w kuchni. Ścięło pode mną nogi i ruszyć sie sama nie mogłam. Leżę w łóżku od wczoraj od 18 i sama nawet do łazienki nie dojdę... :\
Naczytałam sie trochę co to może być- wkurza mnie to, że większość przyczyn takiego bólu to brak ruchu, a ja całe wakacje w kalafiorach zasuwałam, potem w gruszkach, ćwiczę regularnie. Boli potwornie i nie mam pojęcia co to może być, a dzisiaj mnie lekarz rodzinny nie przyjmie

Własnie z tym samym wrociłam wczoraj od lekarza, to prawdopodobnie rwa kulszowa, niestety bardzo bolesna. Póki co weź tabletki przeciwbólowe i koniecznie idź do lekarza po środki przeciwzapalne.Jeśli piszesz, że zasuwalaś przy kalafiorach, to znaczy, ze nadwyrężyłaś tą okolice kręgosłupa a teraz ciach, objawiło się. Powodzenia, wiem co to za ból, 3 dni nie spałam.

efelinkaaa napisał(a):

wkurzają mnie marudy: człowiek coś wygra, cieszy się, to zjadą od góry do dołu, że prace są banalne, głupie i wybierane losowo... i cała radość z wygranej ucieka....
czy to tak trudno pogratulować i odpuścić kąśliwe komentarze?