1. Strona główna
  2. Forum
  3. Rozmowy
  4. Konkursowiczki w ciąży

Konkursowiczki w ciąży

Gość: katrin22

#5596531 Napisano: 26.02.2013 22:27:52
ania75 Oby reszta ząbków także wyszła bezobjawowo emotka U nas nie ma lekko niestety, ale może chłopcy gorzej przechodzą ząbkowanie.

agusia147 "niby" drugi poród jest lżejszy i tego się trzymaj.
0 0

benasia

#5596533 Napisano: 26.02.2013 22:28:46
a i dodam że teraz jak bym miała miec w przyszłości dzidziusia to chyba wolałabym cc aczkolwiek pewnie jest inaczej tak jak sie umawia a inaczej gdy jest nagła konieczność, ale z drugiej strony po moich przeżyciach boje sie sn, choć cc taka umawiana tez by mnie chyba trochę przerażała...
0 0

Zrobię zakupy na konkursy w: ABC, Tesco HM, Intermarche, Kaufland, Polomarket, Dino, Eko, Biedronka i innych - pw

Gość: katrin22

#5596535 Napisano: 26.02.2013 22:29:43
benasia napisał(a):

ja miałam cc i szczerze mówiąc cieszę się - bo takie bole jak miałam to masakra... A najgorzej było jak bóle były ciągłe tzn bez przerw i zagrazaly życiu małego - wiłam się z bólu strasznie i konieczna była cc. Ale jestem pewna że cc była lepsza i mniej bolesna niz normalny u mnie wowczas porod sn nie wspominajac o najważniejszym czyli bezpieczeństwie maluszka.
CC nie musi być straszna i nie ma co się nastawiać na taki czy inny poród - wszystko wyjdzie " w praniu" byle dzidziusiowi nic nie było emotka



Asiu dobrze napisałaś, nie ma co się nastawiać na sn czy cc. Plan można mieć,a życie tak może to zweryfikować.
0 0

Gość: katrin22

#5596539 Napisano: 26.02.2013 22:33:18
benasia napisał(a):

a i dodam że teraz jak bym miała miec w przyszłości dzidziusia to chyba wolałabym cc aczkolwiek pewnie jest inaczej tak jak sie umawia a inaczej gdy jest nagła konieczność, ale z drugiej strony po moich przeżyciach boje sie sn, choć cc taka umawiana tez by mnie chyba trochę przerażała...



U mnie była umówiona i mi to odpowiadało. Zero stresu. Przygotowałam się psychicznie i fizycznie. Mogłam nawet sobie wybrać datę urodzin dziecka. emotka
0 0

kalisto1986

#5596547 Napisano: 26.02.2013 22:40:38
To nie jest tak,że ja boję się bólu po cesarce itp , bo wiem,że po takim porodzie jaki miałam pierwszy, to ból po-cesarkowy to pikuś. Jednak cc to jakby nie było jest operacja, która nie jest obojętna dla organizmu to po pierwsze, żadnej blizny też się nie boję - takie rzeczy mnie nie ruszają. Po prostu wolę tego uniknąć - oczywiście jeśli są wskazania medyczne to co innego.
Czasem dziwie się, że niektóre dziewczyny płacą za cesarkę na życzenie emotka może i lżej, no nie umiem tego wytłumaczyć emotka

Nie ma co mały fiknie sobie główką w dół i to lada moment,żeby więcej mamusi nie męczyć poprzeczką i oczywiście nie powtórzy wyczynów braciszka z zarośniętym ciemiączkiem emotka No i najważniejsze, oczywiście nie będzie się śmieszył przed 18 marca emotka

Jednak ta ciąża daję mi popalić ostro, za to zakończenie po prostu musi być lekkie ( u Domiśka było odwrotnie)


Zmieniając temat ja to jestem głupol, w kwietniu mam rodzić, a już siedzę i oglądam sobie nasiona na działkę co tu będę sadzić - biedna teściowa już powiadomiona,że będzie musiała mi pomóc do póki nie stanę na nogi emotka
0 0

benasia

#5596569 Napisano: 26.02.2013 22:52:54
ja też bede robić na wiosnę kilka grządek ale doslownie kilka bo nie ma gdzie za bardzo a druga rzecz nie potrzebuje mieć dużo - tylko to co lubimy bo reszte moge kupic lub mieć od mamy emotka
0 0

Gość: katrin22

#5596574 Napisano: 26.02.2013 22:57:44
Kasiu nie wiem czemu płacą za cc. Jak i po cc tak i po sn mogą być komplikacje. Wiadomo, że natura najlepsza emotka
Niestety cesarka, to nie zabieg i niesie ze sobą ryzyko powikłań, ale o tym nie ma myśleć. Jakoś każda z nas przeżyła poród sn i cc emotka Najważniejszy dzidziuś, by urodził się zdrowy, a my- kobitki już jesteśmy stworzone do tego i szybko się regenerujemy.
0 0

benasia

#5596577 Napisano: 26.02.2013 23:00:29
Kasiu masz rację emotka
0 0

Gość: katrin22

#5596579 Napisano: 26.02.2013 23:00:37
benasia napisał(a):

ja też bede robić na wiosnę kilka grządek ale doslownie kilka bo nie ma gdzie za bardzo a druga rzecz nie potrzebuje mieć dużo - tylko to co lubimy bo reszte moge kupic lub mieć od mamy emotka



To tak jak ja. CHcę mieć swoją rzodkiewkę, sałatę, szczypiorek, koperek, ogórki i pomidorki. Resztę dostanę od rodzinki i dokupię emotka W tamtym roku więcej sadziłam, ale miałam więcej czasu, bo dziecko spało, a ja sobie plewiłam, teraz będzie gorzej emotka
0 0

kalisto1986

#5596588 Napisano: 26.02.2013 23:08:21
Hyhy ja co roku mówie,że mało sadzę emotka I tradycyjnie wychodzi mi po trochę z wszystkiego tzn marchewka, pietruszka, buraki, cebula, fasolka szparagowa, cukinie,patisony, ogórków dosyć dużo, sałata, rzodkiewka, koper, por, seler i w tym roku jeszcze dojdzie na pewno dynia i może szpinak, pomidory i papryka - ale z tymi 3 ostatnimi to zastanowie się.
Tylko wszystkiego tyle, aby było na bieżąco, tylko ogórków jak najwięcej. No i jeszcze mam swoje maliny - świetna odmiana więc co roku powiększam ich ilość.
Taka tam odrobinka emotka

A działkę mamy kawał drogi od nas, więc to jest minus, no i dzielimy ją z mamą i siostrą. Ostatnio jeden pas ziemi olałyśmy i zasiałyśmy trawe, bo było za dużo i teraz dzielimy z zaciętością to co zostało i ta która pierwsza się " rzuci" na więcej posadzi emotka
0 0

benasia

#5596594 Napisano: 26.02.2013 23:12:21
Ja chcę fasolkę szparagową(3 grządki tzn żeby każda miala kiedy indziej dorzałe fasole bo uwielbiamy taką podsmażaną), do tego buraczki (mam zamiar zrobić do nowego domku duuuużoooo zaprawionych smakowych buraczków bo z Mikołajkiem uwielbiamy do obiadu, do tego ogorki bo też chcę zaprawiać i własciwie na dzień dzisiejszy nie wiem co wiecej - bo z pomidorow pewnie zrezygnuje bo w zeszłym roku byl niewypał i nic nie było a bez oprysku się zmarnowały... Marchewkę tez miałam swoja ale ile jak jej uzywam -wiecej sie naplewiłam niż uzyłam a teraz króliki ją zjadają emotka
0 0

benasia

#5596598 Napisano: 26.02.2013 23:15:32
też mam swoje malinki przy nowym domku w zeszłym roku pierwsze owoce jedliśmy a w tym roku powinno być wiecej. Mam nadzieje ze czereśnie mi się tam przyjeły bo na jesień sadzilismy drzewka a tu gdzie mieszkam teraz mam piękną wyrośniętą czereśnie osobiście wypielęgnowaną emotka
Ale czereśnie to uwielbiam emotka
Mam też przy nowym domu zasadzoną jagodę co ma być krzakiem ale nie urosła w zeszłym roku za bardzo, owocow nie miała -mam nadzieje ze w tym roku nadrobi...
0 0

kalisto1986

#5596602 Napisano: 26.02.2013 23:19:30
My zastanawiamy się nad borówkami.
A fasolkę posadź sobie filetową - genialna jest !
0 0

lilithbb

#5596604 Napisano: 26.02.2013 23:22:11
Tak 3 CC powinna być ostatnia - zwłaszcza że dwie miałam poprzeczne a teraz pionową. Więcej dzieci nie planuję emotka

Co do bólu mi porodowy wydawał się lżejszy ponieważ mogłam coś ze sobą zrobić, oddychać, kulić się itp po CC leżysz nieruchomo i jedynie co możesz to prosić o środki przeciwbólowe emotka
Koło mnie leżała dziewczyna po pn i patrzyłam na nią z zazdrością jak jeszcze tego samego dnia śmigała, jadła itp

Oczywiście nie mówię tu o skrajnych przypadkach bo niektóre dziewczyny mają naprawdę straszne porody, widziałam na przykładzie mojej siostry która z miesiąc nie mogła się wyprostować... wtedy cieszyłam się z mojej cc emotka

W sumie to słyszałam kiedyś że dużo się dziedziczy, a jak było u was?
Moja mama miała ciężkie porody np po 1 miała 16 szwów. I każda moja siostra też ciężko rodziła - tylko ja miałam CC emotka
0 0

lilithbb

#5596609 Napisano: 26.02.2013 23:27:57
benasia napisał(a):

też mam swoje malinki przy nowym domku w zeszłym roku pierwsze owoce jedliśmy a w tym roku powinno być wiecej. Mam nadzieje ze czereśnie mi się tam przyjeły bo na jesień sadzilismy drzewka a tu gdzie mieszkam teraz mam piękną wyrośniętą czereśnie osobiście wypielęgnowaną emotka
Ale czereśnie to uwielbiam emotka
Mam też przy nowym domu zasadzoną jagodę co ma być krzakiem ale nie urosła w zeszłym roku za bardzo, owocow nie miała -mam nadzieje ze w tym roku nadrobi...

uwielbiam malinki - ja mam późną odmianę - zaczyna owocować dopiero od września. Muszę poszukać odmiany wcześniejszej... tylko żeby były słodkie emotka
0 0

benasia

#5596617 Napisano: 26.02.2013 23:34:42
kali chodzi ci o fioletowa - nigdy takiej nie miałam - tak samo smakuje i robi się jak szparagowa? bo zielona i zółta to super emotka
0 0

kalisto1986

#5596619 Napisano: 26.02.2013 23:39:38
lilithbb u mnie było odwrotnie, siostra 2 dni wcześniej miała cc i to ona chodziła przy mnie w szpitalu, a nawet po wyjściu przez dłuuuugi czas byłam zależna od innych, nawet ze spaceru czasem musieli mnie holować z miesiąc po porodzie emotka Tylko,że u mnie to wszystko była raczej skrajność, więc luz. Pamiętam jak leżałam rano w sali i przywieźli babeczkę, która dosłownie zeskoczyła z tego łóżka, którym ją przywozili i wskoczyła na swoje - aż jej zazdrościłam.
Mnie transportowali w obstawie kroplówek, dosłownie pół przytomną przenosili na łóżko ( jeszcze do końca nie odzyskałam przytomności) i prosili moją siostre po cc,żeby zaglądała do mnie emotka

A czy dziedziczne porodu - w sumie myślę, że jakieś znaczenie to ma. Ja gdyby nie to, że mały nie miał praktycznie ciemiączka to urodziłabym chwile po przyjeździe do szpitala, jak nie w drodze do emotka I pewnie gdyby nie podali mi leków na które moje serce nie za dobrze zareagowało, też nie byłoby tragedi.
A moja mamuśka starszej siostry główka wychodziła w karetce, a "ynteligentny" lekarz wciskał ją , żeby nie urodziła się w karetce ( udało mu się to), ja urodziłam się na izbie przyjęć emotka z młodszą siostrą mama mówi,że długo się męczyła ... bo tak z 1,5 do 3 godzin emotka
0 0

kalisto1986

#5596621 Napisano: 26.02.2013 23:44:40
benasia napisał(a):

kali chodzi ci o fioletowa - nigdy takiej nie miałam - tak samo smakuje i robi się jak szparagowa? bo zielona i zółta to super emotka

Tak to jest szparagowa ( jest też taka płaska), po zagotowaniu/zaparzeniu zmienia kolor na zielony. Smak wg mnie ( i wszystkich w koło których "Zaraziłam" tą odmianą) jest delikatniejsza, na prawde smaczniejsza. Chociaż ja zazwyczaj z rozbiegu sadzę i żółtą i fioletową - zielona moim zdaniem jest najgorsza.
Ta fioletowa też idealnie nadaje się do słoików - nawet wręcz moim zdaniem lepiej się przechowuje
0 0

lilithbb

#5596623 Napisano: 26.02.2013 23:49:07
Współczuję ci tego porodu.

Ależ mi narobiłyście smaka na fasolkę ... uwielbiam...
0 0

benasia

#5596624 Napisano: 26.02.2013 23:51:05
to muszę spróbowac choć takie to widziałam w puszkach a nigdy nie jadłam jako szparagowej takiej smażonej na masełki z tartą bułką emotka
0 0