e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

cudaczek121 napisał(a):

Ja to się w ogóle Tobie dziwię,że tą sprawę opisałeś na forum dopiero po fakcie, jak już jej tę kasę przelałeś a nie przed tym

cudaczek121 napisał(a):

cb656 napisał(a):

cudaczek121 napisał(a):

cb656 napisał(a):

agniehaha89 napisał(a):

Nie wiemy dokładnie jak wyglądała korespondencja stron więc nie wiemy czy np. strony nie umówiły się, że paragon miał zostać odebrany niezwłocznie (może dziewczyna policzyła sobie opłatę za przechowywanie paragonu). Jak dokładnie wyglądał ten szantaż też nie wiemy.

Otóz to. Znamy tylko opis z jednej strony.
Ale i tak uważam to za świństwo dużego kalibru. Ja bym nie odpuścił. DLA ZASADY!

Ludzie, jakby asper1 miał coś w tej sprawie na sumieniu, to chyba raczej nie wypowiadałby się na forum Ale faktycznie, niech się ewciatek wypowie  w tej kwestii, jak ona to widzi

Kasiu, dziwię się temu, że napisałaś akurat TY takie coś
Po pierwsze - absolutnie nie sugeruję, jakoby asper "miał coś na sumieniu"
Po drugie - kto, jak kto, ale akurat TY - osoba z kręgów związanych z prawnikami, powinna wiedzieć, że PODSTAWĄ jakiegokolwiek sprawiedliwego osądu jest WYSŁUCHANIE RACJI OBU STRON!

No to przecież napisałam,aby ewciatek wypowiedziała się w tej sprawie, bo w tym momencie jest to już sprawa publiczna, skoro ją asper1 opisał na forum i nas w to niejako wciągnął.Tylko zdaje się, ewciatek od wczoraj nie logowała się na forum.

cb656 napisał(a):

agniehaha89 napisał(a):

Nie wiemy dokładnie jak wyglądała korespondencja stron więc nie wiemy czy np. strony nie umówiły się, że paragon miał zostać odebrany niezwłocznie (może dziewczyna policzyła sobie opłatę za przechowywanie paragonu). Jak dokładnie wyglądał ten szantaż też nie wiemy.

Otóz to. Znamy tylko opis z jednej strony.
Ale i tak uważam to za świństwo dużego kalibru. Ja bym nie odpuścił. DLA ZASADY!

ewikewikk napisał(a):

Ups, przepraszam. chyba chodzi o to, że Asper bez paragonu wygrał 10 tysi. Jako naiwna POSIADACZKA takich paragonów BARDZO MU WSPÓŁCZUJĘ...

ewikewikk napisał(a):

Ups, przepraszam. chyba chodzi o to, że Asper bez paragonu wygrał 10 tysi. Jako naiwna POSIADACZKA takich paragonów BARDZO MU WSPÓŁCZUJĘ...

ewikewikk napisał(a):

ewciatek zorientowała się ile jest paragon wart -

ewikewikk napisał(a):

cb656 napisał(a):

agniehaha89 napisał(a):

Nie wiemy dokładnie jak wyglądała korespondencja stron więc nie wiemy czy np. strony nie umówiły się, że paragon miał zostać odebrany niezwłocznie (może dziewczyna policzyła sobie opłatę za przechowywanie paragonu). Jak dokładnie wyglądał ten szantaż też nie wiemy.

Otóz to. Znamy tylko opis z jednej strony.
Ale i tak uważam to za świństwo dużego kalibru. Ja bym nie odpuścił. DLA ZASADY!

Widzę tą dyskusję i mnie mierzi. Może zauważmy, że asper napisał, że ewciatek zorientowała się ile jest paragon wart - bo asper już te 500 zł wygrał. WYGRAŁ, więc kupował paragon na forum po ogłoszeniu wyników chociaż nie można tego robić. A teraz się publicznie żali - to jakiś szantaż skierowany do niepokornej ewciatek? Asper notorycznie gra bez paragonów, po wygranej skupuje paragony - niech już z siebie takiej ofiary oszustwa nie robi... Kiedyś asper chciał ode mnie paragony na zakończony konkurs i jego oferta była nie do przyjęcia. Wolałam wyrzucić paragony niż oddawać je za bezcen za nagrody za +- 2000 zł. Jakby na to spojrzeć Z DRUGIEJ STRONY wielu z nas, naiwnych posiadaczy paragonów,  w tej sytuacji może zapomnieć o rezerwie. A zakaz skupowania paragonów na forum po zakończeniu konkursu miał sprawić, że będziemy wobec siebie bardziej uczciwi, czy jakoś tak?

cb656 napisał(a):

andziulka21 napisał(a):

ewikewikk napisał(a):

Ups, przepraszam. chyba chodzi o to, że Asper bez paragonu wygrał 10 tysi. Jako naiwna POSIADACZKA takich paragonów BARDZO MU WSPÓŁCZUJĘ...

Kompletnie mylisz pojęcia.
Kupił paragon, tylko poprosił o wysłanie go jak już wygral..
A może popierasz szantaż?

Zwykłe nieporozumienie wynikające z tego, że ewikewikk nie wczytała się w historię choroby.
Dla przypomnienia małe podsumowanie: poszkodowany z braku sklepu u siebie umówił się z dziewczyną, że ta zrobi zakupy DLA NIEGO, za co dostanie zwrot kasy na wartośc paragonu. Ponieważ nie zażądał wysyłki paragonu od razu, nie wiedząc wszak, czy wygra, był spokojny ze świadomością, że w razie czego ma legalny paragon, tyle tylko, że zdalny. Ale zdobyty w terminie, jak trzeba.
No i gdy jednak wygrał, poprosił o przysłanie, na co odezwała się pazerna część duszy dziewczyny, która zwietrzyła swój dodatkowy biznes w tym wszystkim i zażądała prowizji od wartości nagrody.
Tyle w skrócie - tak przynajmniej ja to sobie pozbierałem z fragmentów wypowiedzi. Fakt, dość chaotycznych i rozrzuconych, jednak na tym samym forum. Jesli jestem w błędzie w jakiejś części, niech autor czyli poszkodowany mnie skoryguje, okej?

ewikewikk napisał(a):

Ok, dzięki. Już wiem. Ale to dalej nie zmienia faktu, że asper notorycznie gra w promocjach bez wymaganego nr paragonu bez swoich  paragonów i potem je pokątnie skupuje. I jego oferty są śmieszne. Może żal mu było 5 zł na polecony w momencie zakupu? To następnym razem na pewno 5 zł dorzuci. Rozumiem, że umowa to umowa. Ale w tym momencie jest zdany na łaskę tej dziewczyny bo nie zapłacił za przesłanie w momencie zakupu. Nie przewidział tego, że ktoś może nie być uczciwy? To jego problem.

cb656 napisał(a):

mczarna napisał(a):

Dlatego nie mam fazy na kupowanie, jest pelno konkursów w sklepach, które są daleko ale mam na nie wyj
nie jestem typem (a właściwie typką) co musi koniecznie zagrać, bo do wygrania bon albo auto.
Akcja z laską kontra Asper - słaba ale tyle kasy dać za paragon...

No okej, okej. Luz i wolność. Nikt nie zmusza. Ja też przykładowo nie biorę udziału w konkursach o samochód, jeśli organizuje je Woseba
Ale tu jest mowa nie o tym, czy ktoś ma parcie na kupowanie paragonów, ale o braku pewnych zasad podstawowych - UCZCIWOŚCI. Jakie by nie były powody tych zdalnych zakupów, pewne jest tylko jedno: tak, jak załatwiła to dziewczyna się nie pogrywa.  

ewikewikk napisał(a):

Konkurs był dla posiadaczy karty, której Ty nie masz. Nie boli mnie bo nie wygrałam. Ale Twoja śmieszna i niedorzeczna oferta bolała wiec paragony wyrzuciłam. Moje paragony, moje prawo. Wygrałeś w Albedo bo przy opcji wysłania maila ktoś w regulaminie nie dopisał, że w mailu tez trzeba podać nr paragonu. Jesteś cwany - wygrywasz. Jeśli się ewcik postawi - to tym razem przegrasz. Za 5 zł oszczędności.

A mój nick różni się od poprzedniego 1 literą bo nie można się ponownie zarejestrować na ten sam nick po przypadkowym usunięciu konta. Nie podszywam się pod nikogo, chciałam mieć ten sam nick co wcześniej ale nie było to możliwe. Nie mam powodu by udawać kogoś innego. I nie płaczę publicznie, że ktoś mnie oszukał bo zawsze umawiam się na wysłanie paragonu po zakupie.

ewikewikk napisał(a):

Konkurs był dla posiadaczy karty, której Ty nie masz. Nie boli mnie bo nie wygrałam. Ale Twoja śmieszna i niedorzeczna oferta bolała wiec paragony wyrzuciłam. Moje paragony, moje prawo. Wygrałeś w Albedo bo przy opcji wysłania maila ktoś w regulaminie nie dopisał, że w mailu tez trzeba podać nr paragonu. Jesteś cwany - wygrywasz. Jeśli się ewcik postawi - to tym razem przegrasz. Za 5 zł oszczędności.

A mój nick różni się od poprzedniego 1 literą bo nie można się ponownie zarejestrować na ten sam nick po przypadkowym usunięciu konta. Nie podszywam się pod nikogo, chciałam mieć ten sam nick co wcześniej ale nie było to możliwe. Nie mam powodu by udawać kogoś innego. I nie płaczę publicznie, że ktoś mnie oszukał bo zawsze umawiam się na wysłanie paragonu po zakupie.

mczarna napisał(a):

cb656 napisał(a):

mczarna napisał(a):

Dlatego nie mam fazy na kupowanie, jest pelno konkursów w sklepach, które są daleko ale mam na nie wyj
nie jestem typem (a właściwie typką) co musi koniecznie zagrać, bo do wygrania bon albo auto.
Akcja z laską kontra Asper - słaba ale tyle kasy dać za paragon...

No okej, okej. Luz i wolność. Nikt nie zmusza. Ja też przykładowo nie biorę udziału w konkursach o samochód, jeśli organizuje je Woseba
Ale tu jest mowa nie o tym, czy ktoś ma parcie na kupowanie paragonów, ale o braku pewnych zasad podstawowych - UCZCIWOŚCI. Jakie by nie były powody tych zdalnych zakupów, pewne jest tylko jedno: tak, jak załatwiła to dziewczyna się nie pogrywa.  

cb656- ja zdecydowanie tego nie pochwalam, jakaś baba myśli,że jest kimś, a zaraz wyląduję w Uwadze, Ekspresie Reporterów itd, niech ma, będzie sławna:P

cudaczek121 napisał(a):

mczarna napisał(a):

cb656 napisał(a):

mczarna napisał(a):

W 2010 roku specjalnie pojechałam do Leclerca i wzięłam udział urnowym konkursie, gdzie do wygrania był laptop 1 na sklep.Należało kupić Vanish w butelce, a ja kupiłam w sprayu czy w ogóle nie taką gramaturę jak była opisana w regulaminie.Po kilku tygodniach okazało się,że wygrałam,ale mam zły paragon.Wtedy znajoma z forum się nade mną zlitowała i sprzedała mi ten dowód zakupu za 300 zł.Do dziś jestem jej za to wdzięczna, bo z tego laptopa właśniej do tej pory korzystam.To była wtedy wina mojego gapiostwa,a nie celowe działanie z premedytacją w celu oszukania innych forumowiczów.