Nasz serwis prowadzony przez Adriana Pionkę wraz naszymi partnerami wymienionymi w Polityce
Prywatności wykorzystuje pliki cookies zapisywane na Twoim urządzeniu i inne technologie do
zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania
ruchu na stronie i w Internecie.
Przetwarzanie danych jest uzasadnione z uwagi na nasze usprawiedliwione potrzeby, co obejmuje między
innymi konieczność zapewnienia bezpieczeństwa usługi (np. sprawdzenie, czy do Twojego konta nie
loguje się nieuprawniona osoba), dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszania naszych usług i
dopasowania ich do potrzeb i wygody użytkowników (np. personalizowanie treści w usługach) jak
również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług Administratora. Dane te są przetwarzane do
czasu istnienia uzasadnionego interesu lub do czasu złożenia przez Ciebie sprzeciwu wobec
przetwarzania.
Dane osobowe będą przekazywane wyłącznie naszym podwykonawcom, tj. dostawcom usług informatycznych
i/lub partnerom wymienionym w
Polityce
Prywatności.
Przysługuje Ci prawo żądania dostępu do treści danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia oraz
prawo do ograniczenia ich przetwarzania. Ponadto także prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie
bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, prawo do przenoszenia danych oraz prawo do wniesienia
sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. Posiadasz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu
Ochrony Danych Osobowych.
emotka
Postów 214
Data rejestracji 14.02.2011
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Oboje z mężem ubolewamy nad tym, że nasi rodzice nie mają naszych zdjęć z okresu niemowlęcego. 30 lat temu nie było o to tak łatwo... Fajnie, że teraz to takie proste...
Gość: katrin22
Po porodzie na pewno odsapniesz
Agusia, to jak Małemu wyjdą trzonowce, to już schaboszczaka będzie mógł jeść
Gość: katrin22
To super, że idzie 36 tydzień, teraz bezpiecznie możesz rodzić, płucka dziecka powinny być już ukształtowane, a wagą się nie martw, bo czy w brzuszku czy już na świecie, to szybko nadrobi
kalisto1986
Postów 7986
Data rejestracji 13.01.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Co do obowiązków u nas zawsze jest,że robimy wszystko razem/ dzielimy się. Czy sprzątanie, czy gotowanie itp Nie mam problemu, żeby wyjść sobie do kina, a nawet na moje sabaty czarownic, jak to nazywamy, czyli tańce, czy spotkania z najbliższymi babeczkami
Zmykam spać dobranoc
agusia147
Postów 4520
Data rejestracji 01.11.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Zrobię zakupy w: Top Market, Rossman, Tesco, Real, Auchan, Carrefour, Lidl, Biedronka, Żabka
benasia
Postów 9176
Data rejestracji 08.11.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Mi się tez aga wydaje że to są czwórki bo ja szczerze gdy młodemu się czwórki wyżynały to mysłałam najpierw ze to piatki takie ładne ale moj miał czesc trojek wowczas i wtedy policzyłam dokładnie i okazało się że to czwórki, moj obecnie ma 16 zebów albo i więcej kto wie
Zrobię zakupy na konkursy w: ABC, Tesco HM, Intermarche, Kaufland, Polomarket, Dino, Eko, Biedronka i innych - pw
Gość: quaqua
agusia
agusia147
Postów 4520
Data rejestracji 01.11.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Wiesz no szlag mnie trafia, bo ktoś mógłby wreszcie docenić że coś robię, a nie same pretensje. Czy to, że kuźwa nie siedzę w robocie to znaczy, że nic nie robię? Praca w domu to też praca! A jak w czasie kłótni usłyszę, że jestem pasożyt to już całkiem, mam ochotę piznąć drzwiami i nie wrócić.
monika1985monik
Postów 1415
Data rejestracji 08.04.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Gość: allice
Mój też tak ma, chodzi do pracy i uważa, że wszyscy za to powinni mu się kłaniać. Nie przeczę, pracuje i jeszcze robi po godzinach i z pewnością jest zmęczony ale nie tylko on...
Czasem też odnoszę wrażenie, że ma do mnie pretensje, że siedzę w domu i że to z wygodnictwa. Tylko dlaczego nie pomyśli, że gdyby starsze dziecko posłał do przedszkola, a dla młodszego wynajął niańkę to nie wiem czy by jego pensji na to starczyło.
Też mnie wpienia jak wieczorem rozłoży się na fotelu i już ruszyć się nie może bo taaki zmęczony, a ja to wiecznie na nogach i nikt mnie z obowiązków nie zwolni, on nawet pieluchy dziecku nie zmieni, z łaski popilnuje i to też tylko do tego czasu kiedy dziecko zadowolone, jak zacznie marudzić to już pilnowania koniec.
A mnie kurcze nogi w tyłek włażą i kolana wysiadają bo kuchnię mam w piwnicy, resztę pomieszczeń na pierwszym piętrze
staszek
Postów 3670
Data rejestracji 07.02.2011
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Ale tak jak powiedziałam, chyba nie da się nagle zagonić faceta to obowiązków domowych, skoro nigdy tego nie robił. A to trzeba wypracować na początku związku. Sprawiedliwy podział obowiązków i koniec. Mam przyjaciółkę co zawsze skakała jak głupia wokół chłopa, a po latach się obudziła, że on nic nie robi. No i nie dziwię się, że nie robi, bo po co. A nawet jak już coś zrobi, to ona go zjedzie, że źle zrobił i poprawia.
agusia147
Postów 4520
Data rejestracji 01.11.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Widzę masz to samo. A mnie wtedy bierze coś w rodzaju kur**** i mam ochotę tak mu nawtykać. Z radością się z nim zamienię i pójdę za niego na uczelnię poprowadzić zajęcia ze studentami.
Gość: quaqua
kalisto1986
Postów 7986
Data rejestracji 13.01.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Trzeba dłuuugo na to pracować, nie zawsze mi to wychodzi i czasem chodzę i marudze, ale nie ma co popuszczać
I nawet w kwestiach konkursowych nauczyłam go,że ja mogę grać, ale często zakupy nie zrobią się same
Wypowiedź była edytowana 1 raz.
agusia147
Postów 4520
Data rejestracji 01.11.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Ja bym na to gotowanie nie liczyła, potrafi tylko kotlety sojowe usmażyć, a przy tym i tak napaprze jak świnka nie myśląc, że wypadałoby to jakoś posprzątać. Jak dziś zmusiłam go do odkurzania to jest moim zdaniem mega po łebkach to zrobione. Jak młodego pod opieką jego zostawiłam na prawie cały dzień, bo miałam z ludźmi kursy to on potrafił mnie wyciągnąć bo katastrofa ekologiczna - czyt. młody się sfajdał...
dolly
Postów 8954
Data rejestracji 01.09.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
To razem mi nie pasuje, wolę podział. Mój namiętnie powtarza, że trzeba się "uzupełniać" (tak tylko sobie myślę teraz, czy Jemu faktycznie chodzi o podział obowiązków, czy może coś zupełnie innego
Gość: allice
To tez prawda, jak to mówi moja mama "jakby mieli końskie okulary".
Mnie jeszcze wnerwia, że mój nie potrafi odkładać rzeczy na swoje miejsce, a co gorsza jak coś szuka to lecą przekleństwa bo znaleźć nie może, przewraca wszystko przy tym szukaniu i w efekcie jest jeszcze gorzej.
Albo np. odpakuje masło, włoży do maselniczki, a papierek leży na stole i na sprzątaczkę czeka albo chowa różne rzeczy w dziwne miejsca. Tzn. to jest na zasadzie, trzyma coś w ręku i chce to gdzieś schować np. żeby nie dorwały tego dzieci i co robi? Otwiera szafki i patrzy gdzie jest miejsce i siup do tej szafy i w efekcie mam latarkę czy śrubokręt w szafce z kubkami, czy stertę dziwnych rzeczy na lodówce
A co jeszcze gorsze, w swoim warsztacie czy garażu to potrafi trzymać porządek i wścieka się jak mu tylko coś tam chcę postawić.
kalisto1986
Postów 7986
Data rejestracji 13.01.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Dolly no tak bałaganiarze
A z tym razem, to bardziej polega to na tym,że np on wniesie pranie, ściąga wyschnięte, a ja w tym czasie rozwieszam mokre.
Obiad np on obiera ziemniaki, kroi warzywa na sałatkę, ja doprawiam i np robie jakieś kotlety. Ale oczywiście jak mam swoją wene na gotowanie, to palca nie moze włożyć ( no poza obieranie ziemniaków i krojeniem cebuli, bo tego nie znoszę strasznie
Często też jest podział, ale właśnie wszystko zależy od dnia, humoru i ilości rzeczy do zrobienia.
Dużo też siły poświęciłam na to,żeby wypracować sobie "wychodne"
kalisto1986
Postów 7986
Data rejestracji 13.01.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
A już chowanie czegoś,żeby się nie zgubiło w moim wykonaniu oznacza, że schowam, tak,że dosyć,że się nie zgubi, to jeszcze znaleźć to ciężko
agusia147
Postów 4520
Data rejestracji 01.11.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Jakbym kazała mojemu obierać kartofle to chyba by z każdego po frytce zostało.
Ten no możesz zdradzić jak wypracowałaś to nocne wychodne? Bo ten no ja nie wiem jak
To też znam, na jego biureczku z komputerkiem czyściutko jak nie wiem, że perfekcyjna pani domu mogłaby wpaść z testem białej rękawiczki.