Reklama na e-Konkursy.info

Konkursy to ... ciężka praca!

Jasminum

#6004919 Napisano: 14.04.2015 15:16:26
Soledad napisał(a):

Praca, z reguły jest ciężka, ale najgorzej, jak nie ma za nią zapłaty, czyli ileś rozwiązanych konkursó, mnóstwo energii i czasu i nic

Ostatnio stwierdziłem, że jest duży element losowości w konkursach. Wynika to z tego, że nie wszyscy uczestnicy piszą stale na jednakowym poziomie i gust jury również nie jest stały i określony. Okazało się więc, że pisane teksty w porównaniu z tymi sprzed paru lat są lepsze (mam je w katalogu) ale... liczba nagród nie wzrosła
0 0

katrin1

#6004923 Napisano: 14.04.2015 15:24:10
Jasminum napisał(a):

Soledad napisał(a):

Praca, z reguły jest ciężka, ale najgorzej, jak nie ma za nią zapłaty, czyli ileś rozwiązanych konkursó, mnóstwo energii i czasu i nic

Ostatnio stwierdziłem, że jest duży element losowości w konkursach. Wynika to z tego, że nie wszyscy uczestnicy piszą stale na jednakowym poziomie i gust jury również nie jest stały i określony. Okazało się więc, że pisane teksty w porównaniu z tymi sprzed paru lat są lepsze (mam je w katalogu) ale... liczba nagród nie wzrosła

Mnie się zaczyna wydawać po ostatnich porażkach, że liczba moich wygranych jest odwrotnie proporcjonalna do ilości i jakości moich zgłoszeńemotka
im więcej wysyłam i bardziej się staram tym mniej wygrywam emotka
0 0

kunlunija

#6013004 Napisano: 05.05.2015 02:21:54
Jak i kiedy gracie w konkursach, jak się do nich przygotowujecie?
Czy pracujecie na etacie, a konkursy to jedynie dodatek, czy jesteście w domu (np. na wychowawczym) i możecie poświęcac konkursom więcej czasu?
Czy dużo czasu zajmuje Wam wymyślenie tekstu, czy robicie to na odczepnego tuż przed północą? Czy wasze rodziny angażują się w konkursy? 


Żeby nie było, że pytam, a sama nie mówię, to zacznę:

Pracuję na etacie i konkursy to dla mnie dodatek, zazwyczaj wieczorem sprawdzam, co jest ciekawego i piszę na szybko odpowiedź konkursową. 
Jeśli chodzi o produkty promocyjne to spisuję sobie na karteczce, ale od razu odpadają u mnie rzeczy, których nie jem i których nie kupiłabym (np. żelki, jedzenie dla zwierząt) - wyjątkiem było kupienie tabletek do zmywarki, żeby wygrac zmywarkę- nie wygrałam emotka
Na forum wyczytałam, ze ludzie zapisują sobie teksty konkursowe, które posłali na konkursy - sama też zaczęłam prowadzić zeszyt, ale nie umiem tego sensownie i logicznie ułożyć, żeby był w tym porządek, łatwo znajdowało się to, co potrzebne itd.
Jeśli chodzi o przygotowanie do konkursów- zawsze na ostatnią chwilę - nawet, jak zależy mi na nagrodzie, to nie umiem się zmobilizować i zorganizować, żeby załatwić wszystko wcześniej, czesto też przepadają mi paragony, bo za późno przypominam sobie o konkursie emotka
A Wy?
:)
0 0

staszek

#6013005 Napisano: 05.05.2015 02:38:58
Pracując na etacie jednak miałam więcej czasu na konkursy niż na macierzyńskim emotka  ale dzielnie dalej gram. Na ostatnią chwilę ze wszystkim. Hasla piszę od razu w tetelefonie. Nie umiem wymyślać czegoś po kilka godzin, dni. Jak nie wymysle na poczekaniu to później tym bardziej nie emotka
0 0

Gość: Soledad

#6013007 Napisano: 05.05.2015 05:38:25
Ja jestem na wychowawczym, czasu mało, od września etat, zobaczymy, czy będzie łatwiej, konkursy wrzucam w ulubione,jak mnie natchnie, piszę odpowiedzi i wysyłam
0 0

Gość: Soledad

#6027560 Napisano: 05.06.2015 13:42:17
Coraz trudniejsza ,przy słabych wynikach,motywacja maleje, pomysły też
0 0

dysia

#6027607 Napisano: 05.06.2015 14:46:39
Soledad napisał(a):

Coraz trudniejsza ,przy słabych wynikach,motywacja maleje, pomysły też

ja tam nie narzekam emotka
0 0

Gość: Amaire

#6040577 Napisano: 06.07.2015 12:02:14
Ja wakacje trochę wykorzystuję na konkursy, bo tak normalnie to nie bardzo jest czas emotka
0 0

Gość: Ewelajna

#6040713 Napisano: 06.07.2015 15:51:48
Ja jestem załamana... Zawsze lubiłam konkursy i powiedzmy, że zawsze tą godzinkę dziennie mogłam sobie na nie wygospodarować. Nie dawno postanowiłam trochę "poblogować" i okazało się, że na konkursy nie mam już czasu... I dylemat, co teraz robić?
Konkursy to ciężka praca i czasochłonna.
0 0

joan

#6040714 Napisano: 06.07.2015 15:53:13
Ewelajna napisał(a):

Ja jestem załamana... Zawsze lubiłam konkursy i powiedzmy, że zawsze tą godzinkę dziennie mogłam sobie na nie wygospodarować. Nie dawno postanowiłam trochę "poblogować" i okazało się, że na konkursy nie mam już czasu... I dylemat, co teraz robić?
Konkursy to ciężka praca i czasochłonna.


Musisz sobie zadać pytanie: po co mi prowadzenie bloga? emotka
0 0

Gość: Ewelajna

#6040716 Napisano: 06.07.2015 16:01:57
joan napisał(a):

Ewelajna napisał(a):

Ja jestem załamana... Zawsze lubiłam konkursy i powiedzmy, że zawsze tą godzinkę dziennie mogłam sobie na nie wygospodarować. Nie dawno postanowiłam trochę "poblogować" i okazało się, że na konkursy nie mam już czasu... I dylemat, co teraz robić?
Konkursy to ciężka praca i czasochłonna.


Musisz sobie zadać pytanie: po co mi prowadzenie bloga? emotka

hehe;)
w sumie tak;) z konkursów miałam chociaż jakieś nagrody;)
0 0

Gość: dotti25

#6040719 Napisano: 06.07.2015 16:10:20
W pracy nie bardzo miałam czas na konkursy, bo przed macierzyńskim, to głównie prace pisałam w godzinach pracy (pracowałam "na słuchawce", a w weekendy bywało, ze miałam 5 telefonów w ciągu 8 godzin), pod koniec ciąży miałam najwięcej czasu. Teraz siedzę sobie na zwolnieniu w domu i gram, gdy nie zajmuje się córką, czyli w zasadzie od przypadku, do przypadku.
0 0

elotta

#6175168 Napisano: 20.03.2016 20:23:16
bruce napisał(a):

tomniewkurza napisał(a):

bruce napisał(a):

...pozazdrościć talentu Fotografom przez naprawdę duże "EF"

W języku polskim występują WIELKIE (a nie duże) litery na początku wyrazu... emotka

emotka emotka emotka Racja. Jak wiesz, nigdy nie byłam zbyt dobra z polskiego. emotka Przepraszam Znawców (i Fotografów). emotka emotka

Niepotrzebnie bijesz przed nim ukłony, bo racji nie ma:
http://sjp.pwn.pl...-litera;3028397.html
http://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/;443
0 0

elotta

#6175214 Napisano: 20.03.2016 23:10:37
bruce napisał(a):

elotta napisał(a):

Niepotrzebnie bijesz przed nim ukłony, bo racji nie ma:
http://sjp.pwn.pl...-litera;3028397.html
http://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/;443

Ja zawsze biję ukłony przed każdym, kto wie więcej niż ja, a jestem przekonana, że Tomniewkurza na pewno wie (On - niestety - też zdaje sobie z tego sprawę...  emotka   ). Dziękuję Ci za linki (dobrze wiedzieć, że takie dyskusje są prowadzone w internecie na innych portalach i że jednak dopuszczalne jest także takie określenie - napisałam je w przypływie emocji, potocznie, ponieważ często tak właśnie mówię, nie zastanawiając się nawet nad tym, czy jest to błędnie, czy nie, bo ja zawsze tak robię  emotka ), ponieważ - choć przyznaję, że nasz język polski jest piękny (i go uwielbiam), mnóstwo w nim pułapek, w które często sama wpadam. emotka Pozdrawiam Cię, Elotta. emotka emotka emotka

Sama używam formy wielka litera/ wielką literą, ale duża/ dużą absolutnie nie jest błędna emotka  Jak widać, profesor Bańko właśnie tę formę preferuje, podobnie jak Miodek. Wielu korektorów z uporem maniaka poprawia wielką na dużą i na odwrót, całkiem niepotrzebnie emotka  Również pozdrawiam emotka
0 0

burgundowo

#6306029 Napisano: 30.12.2016 17:02:40
Postanowienie na 2017 rok.Jeśi przez głowę przejdzie mi myśl, że konkursy stały się dla mnie ciężką pracą, wtedy zastanowię się, czy warto dalej grać.To ma być przede wszystkim dobra zabawa i oderwanie od codzienności
0 0

alaalicja

#6306058 Napisano: 30.12.2016 18:56:48
burgundowo napisał(a):

Postanowienie na 2017 rok.Jeśi przez głowę przejdzie mi myśl, że konkursy stały się dla mnie ciężką pracą, wtedy zastanowię się, czy warto dalej grać.To ma być przede wszystkim dobra zabawa i oderwanie od codzienności

A moje...zero loterii emotka  bo w moim przypadku tylko generują koszty, a to już nie jest zabawne emotka  POWODZENIA W 2017 emotka

pablo75

#6306068 Napisano: 30.12.2016 19:29:23
burgundowo napisał(a):

Postanowienie na 2017 rok.Jeśi przez głowę przejdzie mi myśl, że konkursy stały się dla mnie ciężką pracą, wtedy zastanowię się, czy warto dalej grać.To ma być przede wszystkim dobra zabawa i oderwanie od codzienności


Jasne że trzeba poświęcić czasem dużo czasu na konkursy ale coś takiego przynosi wiele satysfakcji.Gram już wiele lat(nawet internet nie był wtedy dostępny powszechnie)wysyłałem kartki pocztowe na konkursy i wtedy efekty były naprawdę imponujące.mało komu chciało się wtedy wycinać kupony z dwóch różnych gazet odpowiadać na pytania,kupować ładne kartki pocztowe i nosić je na pocztę,ja tak robiłem i do tej pory mam dużo fajnych rzeczy z tamtych starych czasów.Znajomi myślą że mam szczęście ale nikt nie pomyśli ile czasu wkładam w konkursy i nie chwaląc się osobistego talentu(jestem typowym humanistą z lekkim piórem)moje skromne zdolności w końcu znalazły fajną niszę w której się spełniam.Uwielbiam wszelkie konkursy i będę w nich uczestniczył póki będę miał na to siły i środki.Nie traktuję to jako jakąś ciężką pracę ale jako dreszczyk emocji i fajną zabawę emotka

marzena2210

#6314054 Napisano: 24.01.2017 16:07:41
Miałam przerwę w konkursach jakieś 6 lat, gdy poszłam do pracy nie miałam czasu na konkursy. Kiedyś zajmowało mi to ogrom czasu, bawiłam się w konkursy na zdobywanie głosów, nie powiem gdy nagroda wpadła cieszyłam się, wiekszosc sprzętów używam do dziś. Teraz powróciłam ale już z głową, mam wiecej obowiazkow, dzieci, gram tylko w to co zajmuje mało czasu i nagroda mnie interesuje. Miło czasami jednak dostać coś za darmo.
0 0

dwaburekoty

#6314068 Napisano: 24.01.2017 16:47:14
Ja zaczęłam regularnie grać w lipcu: zaawansowana ciąża i upały, a "Gotowe na wszystko", którymi się do dnia dzisiejszego zachwycam, znałam już prawie na pamięć. Moja pierwsza wygrana była całkiem spora (3 bony x300pln) i tak to już dalej poszło. Aczkolwiek, przypominam sobie, że na drugim roku studiów praktycznie co tydzień wygrywałam wejściówki do kina w jakichś lokalnych konkursach.Uważam się za osobę kreatywną i uwielbiam konkursy, w których trzeba coś napisać (i tu przydało się pisanie wypracowań w podstawówce, gimnazjum i liceum dla swoich kolegów- a ile trzeba było kombinować, żeby napisać 7-10 prac na jeden temat emotka  ). Konkurs fotograficzne to u mnie tragedia, nawet nie wchodzę w tę zakładkę. Smolar daj mi do zrozumienia, że loterie też nie są dla mnie. Moje marzenie? Aby wygrane co miesiąc wartościowo zrównały się z mą wypłatą. Wtedy nie będę się spinać, żeby wracać do pracy: zajmę się córką, ogrodem, przetworami na zimę i oczywiście konkursami emotka

burgundowo

#6414755 Napisano: 11.10.2017 08:28:11
Kiedy zaczynam mieć poczucie, ze konkursy sá ciéæká praca, robię sobie koło 3 msc przerwę.Następuje regeneracja, wstępują nowe siły, energia i zapał na kolejne kilka msc.Potem przerwa, odpoczynek i tak w kółko:)
0 0