e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

defed napisał(a):

cherry_coke napisał(a):

Czy może ktoś mi podpowiedzieć jak robicie sos do spaghetti z tego sosu Winiary żeby było jadalne  Dodajcie dodatkowo jakieś pomidory z puszki czy może zupełnie nic?

Winiary dla mnie jako jedyny z gotowców jest jadalny w ogóle - wystarczy podgrzać   I nie chodzi mi tylko o skład, a przede wszystkim o dobry smak. Mój ulubiony to ten z bazylią i czosnkiem. 

cherry_coke napisał(a):

defed napisał(a):

cherry_coke napisał(a):

Czy może ktoś mi podpowiedzieć jak robicie sos do spaghetti z tego sosu Winiary żeby było jadalne  Dodajcie dodatkowo jakieś pomidory z puszki czy może zupełnie nic?

Winiary dla mnie jako jedyny z gotowców jest jadalny w ogóle - wystarczy podgrzać   I nie chodzi mi tylko o skład, a przede wszystkim o dobry smak. Mój ulubiony to ten z bazylią i czosnkiem. 

Dzięki. Bo myślałam, że trzeba podrasować smak  Właśnie ten z bazylią i czosnkiem kupiłam. 

bruce napisał(a):

Kiedyś tu na forum szukano przepisu na owocową sałatkę - voilà :

bruce napisał(a):

pionas napisał(a):

to w Polsce?

Głowy nie dam. 

joan napisał(a):

Naszła mnie ochota na kopytka z białego sera i ziemniaków (finalnie w wersji na słodko/kwaśno) - w necie na stronie mojej ulubionej blogerki kulinarnej znalazłam przepis z użyciem mąki ziemniaczanej. Nie posiadam takiej aktualnie i wolałabym nie kupować, skoro (wg przepisu) niewiele się jej dodaje.

I tutaj moje pytanie: czy można ukulać kopytka bez dodawania mąki ziemniaczanej? Co się może nie udać?

PS: Mąkę pszenną mam.

joan napisał(a):

Naszła mnie ochota na kopytka z białego sera i ziemniaków (finalnie w wersji na słodko/kwaśno) - w necie na stronie mojej ulubionej blogerki kulinarnej znalazłam przepis z użyciem mąki ziemniaczanej. Nie posiadam takiej aktualnie i wolałabym nie kupować, skoro (wg przepisu) niewiele się jej dodaje.

I tutaj moje pytanie: czy można ukulać kopytka bez dodawania mąki ziemniaczanej? Co się może nie udać?

PS: Mąkę pszenną mam.

79magda napisał(a):

Ja zawsze robię z pszennej, zwykłej maki. Raz, gdy mi odrobine zabrakło, sypnelam ziemniaczanej. Różnica wg mnie polegała na tym, ze z ziemniaczana były bardziej „śliskie”, takie błyszczące. W smaku nie odczułam różnicy, ale może mam zbyt mało wyrafinowane kubeczki smakowe, by zauważyć „delikatny posmak letniej bryzy zmieszany z ziemistą ciemnością gleby z południowych zboczy...”

79magda napisał(a):

BTW, polecam zamiast twarogu zwykłego serek waniliowy, jeżeli kopytka maja być na słodko, czyli „leniwe”. Są mięciutkie, maja fajny smaczek i łatwiej się zagniata ciasto.

kreatia napisał(a):

79magda napisał(a):

BTW, polecam zamiast twarogu zwykłego serek waniliowy, jeżeli kopytka maja być na słodko, czyli „leniwe”. Są mięciutkie, maja fajny smaczek i łatwiej się zagniata ciasto.

Hola hola  kopytka a leniwe to dwie różne rzeczy

79magda napisał(a):

kreatia napisał(a):

79magda napisał(a):

BTW, polecam zamiast twarogu zwykłego serek waniliowy, jeżeli kopytka maja być na słodko, czyli „leniwe”. Są mięciutkie, maja fajny smaczek i łatwiej się zagniata ciasto.

Hola hola  kopytka a leniwe to dwie różne rzeczy

Dla mnie różnica polega na innych proporcjach sera do ziemniaków - w kopytkach wiecej pyr, w leniwych sera. Czy jest jeszcze jakaś?  

79magda napisał(a):

kreatia napisał(a):

79magda napisał(a):

BTW, polecam zamiast twarogu zwykłego serek waniliowy, jeżeli kopytka maja być na słodko, czyli „leniwe”. Są mięciutkie, maja fajny smaczek i łatwiej się zagniata ciasto.

Hola hola  kopytka a leniwe to dwie różne rzeczy

Dla mnie różnica polega na innych proporcjach sera do ziemniaków - w kopytkach wiecej pyr, w leniwych sera. Czy jest jeszcze jakaś?  

silvia8 napisał(a):

79magda napisał(a):

kreatia napisał(a):

79magda napisał(a):

BTW, polecam zamiast twarogu zwykłego serek waniliowy, jeżeli kopytka maja być na słodko, czyli „leniwe”. Są mięciutkie, maja fajny smaczek i łatwiej się zagniata ciasto.

Hola hola  kopytka a leniwe to dwie różne rzeczy

Dla mnie różnica polega na innych proporcjach sera do ziemniaków - w kopytkach wiecej pyr, w leniwych sera. Czy jest jeszcze jakaś?  

Ja mieszkam na Żuławach, i u mnie kopytka są bez sera, a leniwe z dodatkiem twarogu

79magda napisał(a):

kreatia napisał(a):

79magda napisał(a):

BTW, polecam zamiast twarogu zwykłego serek waniliowy, jeżeli kopytka maja być na słodko, czyli „leniwe”. Są mięciutkie, maja fajny smaczek i łatwiej się zagniata ciasto.

Hola hola  kopytka a leniwe to dwie różne rzeczy

Dla mnie różnica polega na innych proporcjach sera do ziemniaków - w kopytkach wiecej pyr, w leniwych sera. Czy jest jeszcze jakaś?  

joan napisał(a):

Kupiłam masło orzechowe o składzie: 100% orzeszków ziemnych. Na górze - wiadomo - zgromadzony był olej z orzechów. Zamiast wymieszać zawartość słoika, delikatnie przelałam olej do słoiczka i... no właśnie. Zastanawiam się, do czego go użyć? Może np. w opcji sałatka burak + feta + rukola? Danie musi być bezmięsne. Proszę o podpowiedzi

1 łyżka pasty Tahini
2 łyżki oliwy z oliwek, oleju sezamowego lub lnianego
sok wyciśnięty z ½ cytryny
1 ząbek czosnku obrany i wyciśnięty przez praskę
5 łyżek wody źródlanej
1 łyżka sosu sojowego
ewentualnie sól morska lub himalajska do smaku