Wkurza mnie...

asantesana

#5730112 Napisano: 04.09.2013 09:14:50
anialistopad napisał(a):

maribog ja bede plakac emotka ,a wkurzam sie,bo przegapilam termin zakonczenia konkursu lecha w itm,bykam pewna,ze do 4 trwa, a tu du..


No to mnie załamałaś... Bo ja tez sobie zapisalam, że do 5.09 - bo tak jest w regulaminie, a pewnie chodziło im o finał emotka
0 0

joan

#5730115 Napisano: 04.09.2013 09:22:45
czarnygreg - dwa dni temu syn gostka, co pracuje obok mnie na parkingu, wracał z koncertu i zobaczył, jak zatrzymał się samochód i bezczelnie wywalono psa emotka Auto odjechało z piskiem opon, piesio siedzi u parkingowego, ale ten nie bardzo może się nim opiekować, bo ma bardzo długie szychty. I być może maluch trafi do schroniska. Tylko się pytam, dlaczego to społeczeństwo ma ponosić koszty czyjegoś bycia idiotą? Nie chcą psa? Niech mu teraz opłacają pobyt w psim hotelu, uje jedne! emotka

Co do kotka, to szukam domku dla czekoladowej, przyjaznej i rozbrykanej koteczki (ok. sześciotygodniowej), którą wolontariuszka znalazła w krzakach. Oby się udało emotka
0 0

efelinkaaa

#5730119 Napisano: 04.09.2013 09:35:19
Wkurza mnie mąż emotka Bo co poruszam temat o powiększeniu rodziny, to ucieka... On ma jeszcze czas... chyba do 60tki będzie to powtarzał emotka
Żeby było jasne, nie wkurza mnie to, że on na razie nie chce, tylko, że nie podaje konkretnych argumentów "przeciw" emotka Bo argument "nie, bo nie" trochę do mnie nie przemawia emotka
(ale i tak Go kocham)
0 0

Gość: zeida

#5730128 Napisano: 04.09.2013 10:09:52
Wkurza mnie zapchany nos. W nocy nie mogę oddychać. Coś pyli i mnie uczula. Krople do nosa pomagają na jakiś czas ale już przez to straciłam prawie węch emotka
0 0

ziolko

#5730153 Napisano: 04.09.2013 10:51:18
zeida napisał(a):

Wkurza mnie zapchany nos. W nocy nie mogę oddychać. Coś pyli i mnie uczula. Krople do nosa pomagają na jakiś czas ale już przez to straciłam prawie węch emotka



nie nadużywaj kropli do nosa, bo zniszczysz śluzówkę nosa!!! lepiej maść majerankowa pod nos albo sztyft do nosa.
Polecam też kilka kropli amolu na gorącą wodę
0 0

joan

#5730201 Napisano: 04.09.2013 11:59:41
Wkurza mnie moja bezsilność i beztalencie Valbonowe - obiecuję, że więcej w tym temacie nie będę marudziła, ale ten jeden raz oficjalnie postękam z impetem, bo mnie już szlag trafia, że w żadnym konkursie Valbon ani jednej małej nagródki nie wygrałam! Nawet, gdyby rozdawali 60000 gumek do gumowania w kształcie sera, też bym nie wygrała emotka Niech to mysz ogonem trąci. F.o.c.h.
0 0

dolly

#5730205 Napisano: 04.09.2013 12:02:40
efelinkaaa napisał(a):

Wkurza mnie mąż emotka Bo co poruszam temat o powiększeniu rodziny, to ucieka... On ma jeszcze czas... chyba do 60tki będzie to powtarzał emotka
Żeby było jasne, nie wkurza mnie to, że on na razie nie chce, tylko, że nie podaje konkretnych argumentów "przeciw" emotka Bo argument "nie, bo nie" trochę do mnie nie przemawia emotka
(ale i tak Go kocham)



hehe, sorki, ale mnie sie od razu ciśnie na usta- "wpadka kontrolowana" w końcu to Twój mąż, nikt Ci nie zarzuci, że "na dziecko" chcesz Go złapać emotka
0 0

79magda

#5730207 Napisano: 04.09.2013 12:03:55
dolly napisał(a):

efelinkaaa napisał(a):

Wkurza mnie mąż emotka Bo co poruszam temat o powiększeniu rodziny, to ucieka... On ma jeszcze czas... chyba do 60tki będzie to powtarzał emotka
Żeby było jasne, nie wkurza mnie to, że on na razie nie chce, tylko, że nie podaje konkretnych argumentów "przeciw" emotka Bo argument "nie, bo nie" trochę do mnie nie przemawia emotka
(ale i tak Go kocham)



hehe, sorki, ale mnie sie od razu ciśnie na usta- "wpadka kontrolowana" w końcu to Twój mąż, nikt Ci nie zarzuci, że "na dziecko" chcesz Go złapać emotka



Może być trudno, skoro On ucieka emotka
0 0

dolly

#5730211 Napisano: 04.09.2013 12:06:01
79magda napisał(a):



Może być trudno, skoro On ucieka emotka



haha, co racja to racja emotka to tu już tylko "przemoc seksualna" wchodzi w rachubę emotka
0 0

joan

#5730212 Napisano: 04.09.2013 12:06:26
79magda napisał(a):

(...) Może być trudno, skoro On ucieka emotka


Są na to odpowiednie pozycje:
- na biegacza (wersja standardowa),
- na maratończyka (wersja dla mężczyzn z długim czasem oczekiwania na fanfary),
- na sprintera (wersja dla mężczyzn, którzy szybko osiągają metę)
emotka
0 0

staszek

#5730213 Napisano: 04.09.2013 12:07:27
dolly napisał(a):

efelinkaaa napisał(a):

Wkurza mnie mąż emotka Bo co poruszam temat o powiększeniu rodziny, to ucieka... On ma jeszcze czas... chyba do 60tki będzie to powtarzał emotka
Żeby było jasne, nie wkurza mnie to, że on na razie nie chce, tylko, że nie podaje konkretnych argumentów "przeciw" emotka Bo argument "nie, bo nie" trochę do mnie nie przemawia emotka
(ale i tak Go kocham)



hehe, sorki, ale mnie sie od razu ciśnie na usta- "wpadka kontrolowana" w końcu to Twój mąż, nikt Ci nie zarzuci, że "na dziecko" chcesz Go złapać emotka


znam laskę, która z przyjaciółką się umówiła na właśnie taką wpadkę. W sensie, że obie w tym samym czasie z własnymi mężami. Udało się, różnica między dziećmi wynosi tydzień. Ale panowie, delikatnie mówiąc, nie byli zachwyceni kiedy się dowiedzieli jak ich żony ich potraktowały. I w sumie się panom nie dziwię...
0 0

dolly

#5730214 Napisano: 04.09.2013 12:07:57
Dobre Joan, tylko jak to ktoś kiedyś powiedział:
"czy ktoś widział żeby pułapka goniła mysz"
0 0

efelinkaaa

#5730219 Napisano: 04.09.2013 12:13:08
o nie, nie żadnej wpadki kontrolowanej emotka to by było za proste emotka
Ja szanuję jego zdanie, dam mu czas do 30tki i pomyślę wtedy o tej wpadce emotka
0 0

dolly

#5730223 Napisano: 04.09.2013 12:16:00
efelinkaaa napisał(a):

o nie, nie żadnej wpadki kontrolowanej emotka to by było za proste emotka
Ja szanuję jego zdanie, dam mu czas do 30tki i pomyślę wtedy o tej wpadce emotka



ło matko, to juz sie nie śmieję, że ucieka emotka
0 0

cudaczek121

#5730233 Napisano: 04.09.2013 12:24:24
efelinkaaa napisał(a):

Wkurza mnie mąż emotka Bo co poruszam temat o powiększeniu rodziny, to ucieka... On ma jeszcze czas... chyba do 60tki będzie to powtarzał emotka
Żeby było jasne, nie wkurza mnie to, że on na razie nie chce, tylko, że nie podaje konkretnych argumentów "przeciw" emotka Bo argument "nie, bo nie" trochę do mnie nie przemawia emotka
(ale i tak Go kocham)



Porozmawiaj szczerze z mężem emotka Może on uważa, że na razie nie stać Was na drugie dziecko albo po prostu nie chce Cię obciążać dodatkowymi obowiązkami- bo to zazwyczaj na kobietę spada trud codziennej opieki i wychowania dzieci.Większość facetów uważa,że oni są tylko od zarabiania pieniędzy, a po pracy rozwalają się na kanapie z pilotem/gazetą w ręku i taki z nich pożytek emotka
0 0

efelinkaaa

#5730234 Napisano: 04.09.2013 12:24:52
Cicho, dwa lata mu zostały tylko emotka no dwa i pół.

ps. Uważacie, że 28 - 30 lat to za mało na drugie dziecko?
0 0

dolly

#5730237 Napisano: 04.09.2013 12:27:30
efelinkaaa napisał(a):

Cicho, dwa lata mu zostały tylko emotka no dwa i pół.



emotka emotka
całe szczęście, że nie dałaś Mu czasu do 50-tki emotka emotka
0 0

staszek

#5730240 Napisano: 04.09.2013 12:29:43
efelinkaaa napisał(a):

Cicho, dwa lata mu zostały tylko emotka no dwa i pół.

ps. Uważacie, że 28 - 30 lat to za mało na drugie dziecko?


aaaa, to drugie emotka myślałam, że o pierwszym mówisz emotka
0 0

joan

#5730242 Napisano: 04.09.2013 12:30:45
efelinkaaa napisał(a):

(...) ps. Uważacie, że 28 - 30 lat to za mało na drugie dziecko?


To zależy od konkretnej pary, nie da się tego powiedzieć w kontekście ogółu. Ale jeśli jeden z małżonków jest na "nie", to sprawa zamknięta, przynajmniej tymczasowo. Szczególnie, że jedno dziecko już macie, więc mąż wie, co to znaczy być ojcem emotka
0 0

zaczytana-pola

#5730243 Napisano: 04.09.2013 12:32:55
efelinkaaa , poczekaj, jak 30. mu na kark wejdzie emotka

Znaczy się... 30 lat jemu, a nie "trzydziestka" w sensie babka emotka emotka
0 0