Wkurza mnie...

slonecznik1309

#5926322 Napisano: 03.10.2014 22:39:13

cudaczek121

#5926323 Napisano: 03.10.2014 22:42:29
Byłam dziś służbowo w sądzie.Chciałam skorzystać z toalety,po wyjściu z niej odruchowo od razu nacisnęłam na płyn z dozownikiem do mycia rąk,po czym chciałam odkręcić kran z ciepłą wodą.Wszystko pięknie, tylko kurde poniewczasie zorientowałam się,że kran został odkręcony emotka I to nie tylko w damskim kiblu,ale w tym dla niepełnosprawnych też- został tylko w męskim emotka No nic, wzięłam i starłam mydło w płynie papierem.Naprawdę nie wiem,jak można ukraść kran i to w dodatku w budynku sądu.No,ale w końcu Temida jest ślepa, to i tak nie zauważy,ech emotka
0 0

cudaczek121

#5926330 Napisano: 03.10.2014 22:49:59
Anonima napisał(a):

Juz nawet mam gdzies te wlosy, nie jestem w stanie o tym wszystkim zapomniec. Nie umiem tak zyc, codziennie rozmawialismy, pisalismy, a teraz nie mam sie do kogo odezwac, wyjsc gdziekolwiek, nic go nie obchodzilo co ja czuje, jak ja sobie poradze jak mnie tak potraktuje. Zamiast lepiej jest tylko gorzej i coraz bardziej sie zadreczam, chocby kazdy mowil ze to nie moja wina, ja czuje ze on przez ta nerwice mial mnie dosc i wolal inna. Chocbym nie wiem jak sie starala.



Proszę Cię, nie zadręczaj się tak, bo się wykończysz emotka Ja już dawno pogodziłam się z tym,że wiele rzeczy w życiu nie jest mi dane raz i na zawsze.
0 0

ziolko

#5926331 Napisano: 03.10.2014 22:58:40
Anonima... a może poszłabyś do dobrego psychologa? on/ona (najlepiej wybierz kobietę) pozwoli Ci spojrzeć na to wszystko z dystansu, bo inaczej się zadręczasz niepotrzebnie.
Lepszy psycholog, niż kolejne piguły emotka

Poza tym psycholog, to nie psychiatra, z nim się rozmawia i coraz więcej ludzi do niego chodzi, jak nie może się odnaleźć w życiu.
0 0

dolly

#5926341 Napisano: 03.10.2014 23:45:48
cudaczek121 napisał(a):

Byłam dziś służbowo w sądzie.Chciałam skorzystać z toalety,po wyjściu z niej odruchowo od razu nacisnęłam na płyn z dozownikiem do mycia rąk,po czym chciałam odkręcić kran z ciepłą wodą.Wszystko pięknie, tylko kurde poniewczasie zorientowałam się,że kran został odkręcony emotka I to nie tylko w damskim kiblu,ale w tym dla niepełnosprawnych też- został tylko w męskim emotka No nic, wzięłam i starłam mydło w płynie papierem.Naprawdę nie wiem,jak można ukraść kran i to w dodatku w budynku sądu.No,ale w końcu Temida jest ślepa, to i tak nie zauważy,ech emotka



to sie nazywa "umywać ręce" emotka
0 0

asiam

#5926342 Napisano: 03.10.2014 23:48:39
dolly napisał(a):

cudaczek121 napisał(a):

Byłam dziś służbowo w sądzie.Chciałam skorzystać z toalety,po wyjściu z niej odruchowo od razu nacisnęłam na płyn z dozownikiem do mycia rąk,po czym chciałam odkręcić kran z ciepłą wodą.Wszystko pięknie, tylko kurde poniewczasie zorientowałam się,że kran został odkręcony emotka I to nie tylko w damskim kiblu,ale w tym dla niepełnosprawnych też- został tylko w męskim emotka No nic, wzięłam i starłam mydło w płynie papierem.Naprawdę nie wiem,jak można ukraść kran i to w dodatku w budynku sądu.No,ale w końcu Temida jest ślepa, to i tak nie zauważy,ech emotka



to sie nazywa "umywać ręce" emotka



Całkiem niedawno musieli ukraść skoro jeszcze mydło w dozowniku było emotka

A ja kiedyś namydliłam szamponem włosy i....odcięli dopływ wody emotka
0 0

dolly

#5926343 Napisano: 03.10.2014 23:51:39
asiam napisał(a):

dolly napisał(a):



to sie nazywa "umywać ręce" emotka



Całkiem niedawno musieli ukraść skoro jeszcze mydło w dozowniku było emotka

A ja kiedyś namydliłam szamponem włosy i....odcięli dopływ wody emotka



mnie sie przypomina, jak ktos opowiadal, moze nawet tutaj, ze wychodzil gdzies z chlopakiem i w pospiechu zlapala balsam wtarla w cialo i pojechali. w aucie cos sie kleila do pasow ale jeszcze nie wiedizal o co chodzi. Dopiero u znajomych poszla do lazienki umyc rece i po odkreceniu wody balsam zaczal sie pienic emotka okazalo sie ze balsam to byl , ale pod prysznic emotka
0 0

asiam

#5926345 Napisano: 03.10.2014 23:57:38
dolly napisał(a):

asiam napisał(a):

dolly napisał(a):



to sie nazywa "umywać ręce" emotka



Całkiem niedawno musieli ukraść skoro jeszcze mydło w dozowniku było emotka

A ja kiedyś namydliłam szamponem włosy i....odcięli dopływ wody emotka



mnie sie przypomina, jak ktos opowiadal, moze nawet tutaj, ze wychodzil gdzies z chlopakiem i w pospiechu zlapala balsam wtarla w cialo i pojechali. w aucie cos sie kleila do pasow ale jeszcze nie wiedizal o co chodzi. Dopiero u znajomych poszla do lazienki umyc rece i po odkreceniu wody balsam zaczal sie pienic emotka okazalo sie ze balsam to byl , ale pod prysznic emotka



Ja sobie kupiłam kiedyś samoopalacz w sprayu.Na nóżki ,wiosną coby bladością nie świecić jak po zimie w spódniczki wskoczyłam.Psiknęłam tu, psiknęłam tam.Nie wpadłam niestety na to,że trzeba by rozsmarować.
0 0

dolly

#5926346 Napisano: 03.10.2014 23:59:25
asiam napisał(a):



Ja sobie kupiłam kiedyś samoopalacz w sprayu.Na nóżki ,wiosną coby bladością nie świecić jak po zimie w spódniczki wskoczyłam.Psiknęłam tu, psiknęłam tam.Nie wpadłam niestety na to,że trzeba by rozsmarować.



emotka nooo przebilaś balsam emotka
0 0

asantesana

#5926350 Napisano: 04.10.2014 00:01:59
asiabuczkowska napisał(a):

staszek napisał(a):

asiabuczkowska napisał(a):

kobieto weź się w garść emotka czytam cały czas Twoje wypowiedzi i zastanawiam się ile masz lat.... nie był Ciebie wart emotka


to nie zależy od wieku, można mieć i 60 lat i przeżywać tak samo jakby się miało 15.



chodziło mi raczej o to, że z wiekiem człowiek nabiera dystansu do pewnych rzeczy


Tak może powiedzieć tylko osoba, która nic podobnego nie przeżyła, żadnego dystansu z wiekiem się nie nabiera, najwyżej z doświadzczeniem, a tego nikomu nie życzę emotka
0 0

staszek

#5926352 Napisano: 04.10.2014 00:03:48
To ja znam historię koleżanki, koleżanki, która miała umówioną wizytę u ginekologa. Szła do niego od koleżanki. Poszła do łazienki coby się odświeżyć i coś jej strzeliło do głowy, by sobie w intymne miejsce psiknąć dezodorantem. Jak pomyślała tak zrobiła i poszła. U lekarza uprzednio się rozebrawszy, zasiadła na znanym kobietom fotelu, a lekarz przystąpił do badania. I uśmiecha się co chwila i powtarza: "Ale się pani do wizyty przygotowała". I tak kilka razy. Laska nie bardzo wiedziała o co chodziło panu doktorowi. nie dawało jej to spokoju, nawet jak wróciła do koleżanki. No i idąc do łazienki zagadka się wyjaśniła. Zamiast dezodorantu, którym myślała że się psiknęła, stał tam... lakier do włosów z brokatem emotka
0 0

dolly

#5926355 Napisano: 04.10.2014 00:07:27
staszek napisał(a):

To ja znam historię koleżanki, koleżanki, która miała umówioną wizytę u ginekologa. Szła do niego od koleżanki. Poszła do łazienki coby się odświeżyć i coś jej strzeliło do głowy, by sobie w intymne miejsce psiknąć dezodorantem. Jak pomyślała tak zrobiła i poszła. U lekarza uprzednio się rozebrawszy, zasiadła na znanym kobietom fotelu, a lekarz przystąpił do badania. I uśmiecha się co chwila i powtarza: "Ale się pani do wizyty przygotowała". I tak kilka razy. Laska nie bardzo wiedziała o co chodziło panu doktorowi. nie dawało jej to spokoju, nawet jak wróciła do koleżanki. No i idąc do łazienki zagadka się wyjaśniła. Zamiast dezodorantu, którym myślała że się psiknęła, stał tam... lakier do włosów z brokatem emotka



hehe,slyszalam o tym emotka
0 0

androm

#5926358 Napisano: 04.10.2014 00:32:35
to tzw. legenda miejska
0 0

slonecznik1309

#5926367 Napisano: 04.10.2014 08:18:26
asante napisał(a):

asiabuczkowska napisał(a):

staszek napisał(a):

asiabuczkowska napisał(a):

kobieto weź się w garść emotka czytam cały czas Twoje wypowiedzi i zastanawiam się ile masz lat.... nie był Ciebie wart emotka


to nie zależy od wieku, można mieć i 60 lat i przeżywać tak samo jakby się miało 15.



chodziło mi raczej o to, że z wiekiem człowiek nabiera dystansu do pewnych rzeczy


Tak może powiedzieć tylko osoba, która nic podobnego nie przeżyła, żadnego dystansu z wiekiem się nie nabiera, najwyżej z doświadzczeniem, a tego nikomu nie życzę emotka


uwierz, że przeżyłam wiele...
0 0

Gość: Anonima

#5926375 Napisano: 04.10.2014 08:52:24
ziolko napisał(a):

Anonima... a może poszłabyś do dobrego psychologa? on/ona (najlepiej wybierz kobietę) pozwoli Ci spojrzeć na to wszystko z dystansu, bo inaczej się zadręczasz niepotrzebnie.
Lepszy psycholog, niż kolejne piguły emotka

Poza tym psycholog, to nie psychiatra, z nim się rozmawia i coraz więcej ludzi do niego chodzi, jak nie może się odnaleźć w życiu.


chodze raz na dwa tygodnie od kiedy zaczely sie moje objawy, ale wkurza mnie to ze jak sie naprzwde potrzebuje to nie mozna na nikogo liczyc, poprosilam o wizyte to uslyszalam ze nie ma wolnych miejsc, pierwszy raz o cos poprosilam, jakbym zaplacila oczywiscie znalazloby sie wolne miejsce, ale nie stac mnie na takie przyjemnosci prywatnie.. emotka sto razy lepsza rozmowa z przyjacielem na zywo, niz takie cos.
0 0

is77

#5926379 Napisano: 04.10.2014 09:12:59
Wqrza mnie (i martwi zarazem), ze nie potrafię pomóc swojemu przyjacielowi, który znalazł swojego brata na sznurku emotka
Nie dość, ze po pogrzebie zawsze jest ciężko się pozbierać, to jego jeszcze męczą koszmary związane z widokiem ...
0 0

elhad

#5926396 Napisano: 04.10.2014 10:09:04
Anonima napisał(a):

ziolko napisał(a):

Anonima... a może poszłabyś do dobrego psychologa? on/ona (najlepiej wybierz kobietę) pozwoli Ci spojrzeć na to wszystko z dystansu, bo inaczej się zadręczasz niepotrzebnie.
Lepszy psycholog, niż kolejne piguły emotka

Poza tym psycholog, to nie psychiatra, z nim się rozmawia i coraz więcej ludzi do niego chodzi, jak nie może się odnaleźć w życiu.


chodze raz na dwa tygodnie od kiedy zaczely sie moje objawy, ale wkurza mnie to ze jak sie naprzwde potrzebuje to nie mozna na nikogo liczyc, poprosilam o wizyte to uslyszalam ze nie ma wolnych miejsc, pierwszy raz o cos poprosilam, jakbym zaplacila oczywiscie znalazloby sie wolne miejsce, ale nie stac mnie na takie przyjemnosci prywatnie.. emotka sto razy lepsza rozmowa z przyjacielem na zywo, niz takie cos.


Dowiedz się, czy w Twojej lub pobliskiej miejscowości nie ma np. Centrum/Ośrodka/Punktu Interwencji Kryzysowej (jak zwał tak zwał).W takich placówkach pracują psycholodzy którzy bezpłatnie udzielają porad w różnego rodzaju kryzysach.
0 0

kurpianka

#5926404 Napisano: 04.10.2014 10:52:03
is77 napisał(a):

Wqrza mnie (i martwi zarazem), ze nie potrafię pomóc swojemu przyjacielowi, który znalazł swojego brata na sznurku emotka
Nie dość, ze po pogrzebie zawsze jest ciężko się pozbierać, to jego jeszcze męczą koszmary związane z widokiem ...


Czas,czas i jeszcze raz czas.Ale jest ciężko...ja swojego przyjaciela odcinałam z kumplem ze sznurka.Długi czas nie spałam bo ten widok miałam cały czas przed oczami...przykra sprawa..
0 0

staszek

#5926415 Napisano: 04.10.2014 11:30:52
androm napisał(a):

to tzw. legenda miejska


Legenda nie legenda, ale smieszna emotka
0 0

dolly

#5926416 Napisano: 04.10.2014 11:35:26
staszek napisał(a):

androm napisał(a):

to tzw. legenda miejska


Legenda nie legenda, ale smieszna emotka



jak zwykle dla wszystkich procz "eleganckiej"
bo ja to znam w wersji "ale Pani dzisiaj elegancka" emotka
0 0