Wkurza mnie...

jola29k

#5926465 Napisano: 04.10.2014 15:57:22
magnus napisał(a):

zaczytana-pola napisał(a):

Nie lekceważ tego co mam do powiedzenia! W TYM domu od lat ukryta jest zapomniana GOTÓWKA! DUŻA kwota! Właściciel pieniędzy NIE ŻYJE!
I jak tu zostawić ten SMS obojętnie jak gdzieś tam ktoś nie żyje emotka emotka



hehe w moim też emotka a na dodatek w moim domu jest umieszczony zły przedmiot przez osobę nieprzyjazną emotka
W tysiącach innych też emotka emotka


i jakaś kobieta się nienawidzi , powiem ci kiedy będzie ślub , kto się kocha itp
0 0

lusienka

#5926686 Napisano: 05.10.2014 16:33:21
Chyba wyjdę z siebie emotka
Kupiłam soczki Hortexa na konkurs w tesco.Wymyśliłam hasełko,wklepuje wszystko do tel,wysyłam.....a tu sms zwrotny:
NIESTETY NR PARAGONU ZOSTAŁ JUŻ WYKORZYSTANY,ZRÓB KOLEJNE ZAKUPY I WEŹ UDZIAŁ W KONKURSIE.
Ja się pytam,jak to możliwe? emotka emotka emotka
0 0

mia

#5926688 Napisano: 05.10.2014 16:40:23
lusienka napisał(a):

Chyba wyjdę z siebie emotka
Kupiłam soczki Hortexa na konkurs w tesco.Wymyśliłam hasełko,wklepuje wszystko do tel,wysyłam.....a tu sms zwrotny:
NIESTETY NR PARAGONU ZOSTAŁ JUŻ WYKORZYSTANY,ZRÓB KOLEJNE ZAKUPY I WEŹ UDZIAŁ W KONKURSIE.
Ja się pytam,jak to możliwe? emotka emotka emotka

Jak najbardziej jest to możliwe.
Numery paragonów mogą się w różnych sklepach/kasach/miastach powtarzać.
Zadzwoń jutro i opieprz agencję, że zastosowała taką blokadę. emotka
0 0

lusienka

#5926691 Napisano: 05.10.2014 16:49:11
mia napisał(a):

lusienka napisał(a):

Chyba wyjdę z siebie emotka
Kupiłam soczki Hortexa na konkurs w tesco.Wymyśliłam hasełko,wklepuje wszystko do tel,wysyłam.....a tu sms zwrotny:
NIESTETY NR PARAGONU ZOSTAŁ JUŻ WYKORZYSTANY,ZRÓB KOLEJNE ZAKUPY I WEŹ UDZIAŁ W KONKURSIE.
Ja się pytam,jak to możliwe? emotka emotka emotka

Jak najbardziej jest to możliwe.
Numery paragonów mogą się w różnych sklepach/kasach/miastach powtarzać.
Zadzwoń jutro i opieprz agencję, że zastosowała taką blokadę. emotka



Masz rację,jutro do nich dzwonię,mam nadzieję,że to odblokują,bo nie mam zamiaru kupować kolejnych soczków,tylko po to aby trafić na wykorzystany nr paragonu,
dzieki mia emotka aż humor mi się trochę poprawił.
0 0

mia

#5926699 Napisano: 05.10.2014 17:23:14
Nie ma za co. My, koty, musimy się wspierać. emotka

Miłej niedzieli. emotka
0 0

darog

#5926706 Napisano: 05.10.2014 18:19:35
Znowu mam opóźnienie w konkursie, albo błąd w systemie, sms nie przyjęty, przyjmowanie zgłoszeń zakończone. Ale trwa do dzis do północy!

http://www.sklepy...y_20140922_jf_ok.pdf
0 0

anus

#5926746 Napisano: 05.10.2014 20:58:54
asiam napisał(a):

dolly napisał(a):

asiam napisał(a):

dolly napisał(a):



to sie nazywa "umywać ręce" emotka



Całkiem niedawno musieli ukraść skoro jeszcze mydło w dozowniku było emotka

A ja kiedyś namydliłam szamponem włosy i....odcięli dopływ wody emotka



mnie sie przypomina, jak ktos opowiadal, moze nawet tutaj, ze wychodzil gdzies z chlopakiem i w pospiechu zlapala balsam wtarla w cialo i pojechali. w aucie cos sie kleila do pasow ale jeszcze nie wiedizal o co chodzi. Dopiero u znajomych poszla do lazienki umyc rece i po odkreceniu wody balsam zaczal sie pienic emotka okazalo sie ze balsam to byl , ale pod prysznic emotka



Ja sobie kupiłam kiedyś samoopalacz w sprayu.Na nóżki ,wiosną coby bladością nie świecić jak po zimie w spódniczki wskoczyłam.Psiknęłam tu, psiknęłam tam.Nie wpadłam niestety na to,że trzeba by rozsmarować.



No to ja dawno temu, za czasów gdy u nas w sklepach był proszek Pollena, pasta Colodent itp., nocowałam u koleżanki. Ona miała rodzinę za granicą i dostawała od nich paczki z różnymi cudami kosmetyczno-higienicznymi. Poszłam do łazienki się wykąpać i gdy przyszło do mycia zębów, rozejrzałam się za pastą i znalazłam jakąś kolorową tubkę z niemieckimi napisami. Konsystencja była trochę dziwna, smak też, w ogóle się to nie pieniło, ale pomyślałam, że tak widocznie ma być. Wyszłam, pakuję się do wyrka, a tu wpada koleżanka i przeprasza, że pasta się skończyła, ale już położyła nową i mogę umyć zęby. Ja na to, że przecież jest pasta - jak się okazało, był to żel do włosów emotka
0 0

estrelitta

#5926766 Napisano: 05.10.2014 21:13:56
anus napisał(a):

asiam napisał(a):

dolly napisał(a):

asiam napisał(a):

dolly napisał(a):



to sie nazywa "umywać ręce" emotka



Całkiem niedawno musieli ukraść skoro jeszcze mydło w dozowniku było emotka

A ja kiedyś namydliłam szamponem włosy i....odcięli dopływ wody emotka



mnie sie przypomina, jak ktos opowiadal, moze nawet tutaj, ze wychodzil gdzies z chlopakiem i w pospiechu zlapala balsam wtarla w cialo i pojechali. w aucie cos sie kleila do pasow ale jeszcze nie wiedizal o co chodzi. Dopiero u znajomych poszla do lazienki umyc rece i po odkreceniu wody balsam zaczal sie pienic emotka okazalo sie ze balsam to byl , ale pod prysznic emotka



Ja sobie kupiłam kiedyś samoopalacz w sprayu.Na nóżki ,wiosną coby bladością nie świecić jak po zimie w spódniczki wskoczyłam.Psiknęłam tu, psiknęłam tam.Nie wpadłam niestety na to,że trzeba by rozsmarować.



No to ja dawno temu, za czasów gdy u nas w sklepach był proszek Pollena, pasta Colodent itp., nocowałam u koleżanki. Ona miała rodzinę za granicą i dostawała od nich paczki z różnymi cudami kosmetyczno-higienicznymi. Poszłam do łazienki się wykąpać i gdy przyszło do mycia zębów, rozejrzałam się za pastą i znalazłam jakąś kolorową tubkę z niemieckimi napisami. Konsystencja była trochę dziwna, smak też, w ogóle się to nie pieniło, ale pomyślałam, że tak widocznie ma być. Wyszłam, pakuję się do wyrka, a tu wpada koleżanka i przeprasza, że pasta się skończyła, ale już położyła nową i mogę umyć zęby. Ja na to, że przecież jest pasta - jak się okazało, był to żel do włosów emotka

hehe dobre emotka
0 0

edith

#5926775 Napisano: 05.10.2014 21:21:29
Temat sie rozwija to ja wam tylko powiem ze moja mama uwielbia przelewac i przekladac różne rzeczy ktore sie konczą -zazwyczaj kosmetyki do mniejszych opakowan bo jak to mowi "Zagracają jej lazienkę":)Więc mialam już posmarowaną twarz kremem do stop,głowę umytą plynem do higieny intymnej a o czym jeszcze niewiem to nawet nie chcę myslec emotka
0 0

Gość: Anonima

#5926805 Napisano: 05.10.2014 21:55:32
edith napisał(a):

Temat sie rozwija to ja wam tylko powiem ze moja mama uwielbia przelewac i przekladac różne rzeczy ktore sie konczą -zazwyczaj kosmetyki do mniejszych opakowan bo jak to mowi "Zagracają jej lazienkę":)Więc mialam już posmarowaną twarz kremem do stop,głowę umytą plynem do higieny intymnej a o czym jeszcze niewiem to nawet nie chcę myslec emotka


przepraszam, z cudzego nieszczescia nie powinno sie smiac, ale usmiecham sie od ucha do ucha emotka ale pewnie nie usmiechalabym sie gdybym miala na twarzy krem do stop emotka
0 0

dolly

#5926837 Napisano: 05.10.2014 22:43:06
Anonima napisał(a):

edith napisał(a):

Temat sie rozwija to ja wam tylko powiem ze moja mama uwielbia przelewac i przekladac różne rzeczy ktore sie konczą -zazwyczaj kosmetyki do mniejszych opakowan bo jak to mowi "Zagracają jej lazienkę":)Więc mialam już posmarowaną twarz kremem do stop,głowę umytą plynem do higieny intymnej a o czym jeszcze niewiem to nawet nie chcę myslec emotka


przepraszam, z cudzego nieszczescia nie powinno sie smiac, ale usmiecham sie od ucha do ucha emotka ale pewnie nie usmiechalabym sie gdybym miala na twarzy krem do stop emotka



na chwilke sie usmiechnelam, ale krem do stop wygladza i intensywnie nawilza wiec nie ma tego zlego, no chyba ze to bylby p/grzybiczny to juz gorzej emotka emotka
0 0

asiam

#5926849 Napisano: 05.10.2014 23:09:10
anus napisał(a):

asiam napisał(a):

dolly napisał(a):

asiam napisał(a):

dolly napisał(a):



to sie nazywa "umywać ręce" emotka



Całkiem niedawno musieli ukraść skoro jeszcze mydło w dozowniku było emotka

A ja kiedyś namydliłam szamponem włosy i....odcięli dopływ wody emotka



mnie sie przypomina, jak ktos opowiadal, moze nawet tutaj, ze wychodzil gdzies z chlopakiem i w pospiechu zlapala balsam wtarla w cialo i pojechali. w aucie cos sie kleila do pasow ale jeszcze nie wiedizal o co chodzi. Dopiero u znajomych poszla do lazienki umyc rece i po odkreceniu wody balsam zaczal sie pienic emotka okazalo sie ze balsam to byl , ale pod prysznic emotka



Ja sobie kupiłam kiedyś samoopalacz w sprayu.Na nóżki ,wiosną coby bladością nie świecić jak po zimie w spódniczki wskoczyłam.Psiknęłam tu, psiknęłam tam.Nie wpadłam niestety na to,że trzeba by rozsmarować.



No to ja dawno temu, za czasów gdy u nas w sklepach był proszek Pollena, pasta Colodent itp., nocowałam u koleżanki. Ona miała rodzinę za granicą i dostawała od nich paczki z różnymi cudami kosmetyczno-higienicznymi. Poszłam do łazienki się wykąpać i gdy przyszło do mycia zębów, rozejrzałam się za pastą i znalazłam jakąś kolorową tubkę z niemieckimi napisami. Konsystencja była trochę dziwna, smak też, w ogóle się to nie pieniło, ale pomyślałam, że tak widocznie ma być. Wyszłam, pakuję się do wyrka, a tu wpada koleżanka i przeprasza, że pasta się skończyła, ale już położyła nową i mogę umyć zęby. Ja na to, że przecież jest pasta - jak się okazało, był to żel do włosów emotka


Kiedyś poprosiłam w sklepie o nożyk z czerwonym członkiem ( czyt. trzonkiem) i w innym zapytałam o długie prześcieradła ( czyt. sznurowadła)
0 0

Gość: mikki85

#5926850 Napisano: 05.10.2014 23:12:33
Jakże przewrotne jest to życie...
Zaledwie kilka godzin temu udało mi się dopiąć na ostatni guzik kilka życiowych spraw, poukładać na właściwych półeczkach marzenia i priorytety, posegregować jak śmieci zmartwienia i kłopoty.
I nagle info w TV, że Anna Przybylska przegrała z nieubłaganą chorobą.
Odeszła. Moja radość nagle pryska jak bańka mydlana...
Nie wierzę, że odchodzą takie anioły

Jutro idę sobie zrobić multum badań - niech ta śmierć nie idzie na marne.
Kto ze mną ???
0 0

ultrixx

#5926851 Napisano: 05.10.2014 23:14:41
dolly napisał(a):

Anonima napisał(a):

edith napisał(a):

Temat sie rozwija to ja wam tylko powiem ze moja mama uwielbia przelewac i przekladac różne rzeczy ktore sie konczą -zazwyczaj kosmetyki do mniejszych opakowan bo jak to mowi "Zagracają jej lazienkę":)Więc mialam już posmarowaną twarz kremem do stop,głowę umytą plynem do higieny intymnej a o czym jeszcze niewiem to nawet nie chcę myslec emotka


przepraszam, z cudzego nieszczescia nie powinno sie smiac, ale usmiecham sie od ucha do ucha emotka ale pewnie nie usmiechalabym sie gdybym miala na twarzy krem do stop emotka



na chwilke sie usmiechnelam, ale krem do stop wygladza i intensywnie nawilza wiec nie ma tego zlego, no chyba ze to bylby p/grzybiczny to juz gorzej emotka emotka



moj maz, ktory o oczywiscie etykiet nie czyta, zamiast kremem wysmarowal sie kiedys silnym peelingiem enzymatycznym i poszlismy na impreze, w polaczeniu z alkoholem dostal takich czerwonych plam, ze wygladal jak poparzony
wina oczywiscie moja, bo te kosmetyki byly ode mnie i no coz - chcialam go zalatwic...
0 0

mallina

#5926854 Napisano: 05.10.2014 23:29:06
mikki85 napisał(a):

Jakież przewrotne jest to życie...
Zaledwie kilka godzin temu udało mi się dopiąć na ostatni guzik kilka życiowych spraw, poukładać na właściwych półeczkach marzenia i priorytety, posegregować jak śmieci zmartwienia i kłopoty.
I nagle info w TV, że Anna Przybylska przegrała z nieubłaganą chorobą. Odeszła. Moja radość nagle pryska jak bańka mydlana...

Jutro idę sobie zrobić multum badań - niech ta śmierć nie idzie na marne.
Kto ze mną ???



Badania, dokładnie o tym samym pomyślałam. Była niewiele starsza ode mnie...

Wkurza mnie to że takich ludzi zabiera choroba, a wielu pijaków, którzy za nic mają swoje zdrowie i dobro swojej rodziny, dożywa późnej starości.
0 0

zaczytana-pola

#5926860 Napisano: 05.10.2014 23:47:57
mallina napisał(a):

mikki85 napisał(a):

Jakież przewrotne jest to życie...
Zaledwie kilka godzin temu udało mi się dopiąć na ostatni guzik kilka życiowych spraw, poukładać na właściwych półeczkach marzenia i priorytety, posegregować jak śmieci zmartwienia i kłopoty.
I nagle info w TV, że Anna Przybylska przegrała z nieubłaganą chorobą. Odeszła. Moja radość nagle pryska jak bańka mydlana...

Jutro idę sobie zrobić multum badań - niech ta śmierć nie idzie na marne.
Kto ze mną ???



Badania, dokładnie o tym samym pomyślałam. Była niewiele starsza ode mnie...

Wkurza mnie to że takich ludzi zabiera choroba, a wielu pijaków, którzy za nic mają swoje zdrowie i dobro swojej rodziny, dożywa późnej starości.


Nie nam decydować kto powinien dożyć później starości...

Wkurza mnie to, że coraz więcej osób odchodzi tak młodo...
0 0

cc_investigator

#5926887 Napisano: 06.10.2014 08:38:46
Badania to trudny temat. Moim zdaniem naprawdę warto popracować nad sobą, żeby nie był to zryw ze względu na czyjąś śmierć, operację, Anię Przybylską, czy Angelinę Jolie, a normalna sprawa - raz w roku komplet badań. Przyznam, że dla mnie jest to stresujące, ale przyzwyczaiłam się, mam jeden miesiąc, w którym załatwiam "te sprawy". I to niezależnie, czy mam skierowanie na fundusz, czy nie.
0 0

Gość: jkkp

#5926888 Napisano: 06.10.2014 08:45:20
cc_investigator napisał(a):

Badania to trudny temat. Moim zdaniem naprawdę warto popracować nad sobą, żeby nie był to zryw ze względu na czyjąś śmierć, operację, Anię Przybylską, czy Angelinę Jolie, a normalna sprawa - raz w roku komplet badań. Przyznam, że dla mnie jest to stresujące, ale przyzwyczaiłam się, mam jeden miesiąc, w którym załatwiam "te sprawy". I to niezależnie, czy mam skierowanie na fundusz, czy nie.


a ja mogę dodać z własnego doświadczenia, że jeszcze jest instynkt który podpowiada, że coś jest nie tak, bo nieraz i nie dwa badania wychodzą dobre i lekarze też potrafią zwalić na jakąś pierdołę(a to przeziębienie, a to zmęczenie, a to inne dziadostwo) wiem co piszę bo by potwierdzić u mnie raka zajęło im 4 miesiące choć podejrzenia były i mówię tu o naprawdę dobrych specjalistach, a kładąc mnie na przeszczep szpiku miałam 5% szans. Życie pisze swoje scenariusze emotka
0 0

constanza

#5926945 Napisano: 06.10.2014 10:53:46
Mnie najgorzej wkurza i przeraża to, ze czlowiek nie jest w stanie w 100% sie przebadać i uchronić przed rakiem. Bo musiałby raz w roku sie poddać tomografii komputerowej od stop do głów i usg tez a do tego mnostwo badan z krwi. Na NFZ mozna o tym zapomniec, prywatnie to koszt dobrych paru tysiecy złotych. Mozna miec raka piersi, trzustki, szczęki, itd. Nie da rady się przebadać na wszystko. A objawy?kogo dzisiaj nie boli brzuch, glowa czy nie czuje sie osłabiony?takie cholerne czasy, mnostwo chemii dookola. Przerażajace. Rak to paskudna choroba, wyniszcza ludzi w kwiecie wieku w kilkanascie miesiecy. I czy sie leczy w Polsce czy zagranica u najlepszych profesorów i tak mozna przegrać.
0 0

zezowaty_kot

#5926947 Napisano: 06.10.2014 10:58:43
W związku ze śmiercią Ani Przybylskiej wkurza mnie zidiocenie ludzi na fb. Wchodzę, a tam co drugi znajomy wrzuca jakieś e-znicze i e-łzy, ponieważ odeszła znana aktorka. Wszystko okraszone jest linkami do jej zdjęć i masowym polubianiem fan page. Paradoksalnie takie zachowanie świadczy nie o empatii a o znieczulicy. Bo kiedy odchodzą bliscy, mąż, ojciec, brat - to ludzie nie wrzucają sobie e-zniczy, przeżywają to raczej w ciszy, bo faktyczny smutek wiąże się z wyciszeniem, brakiem ochoty żeby w ogóle odpalać fb. To nie tak, że mnie nie poruszyła ta śmierć. Poruszyła, ale dlatego, że odeszła żona i matka, że jej rodzina przeżywa dramat. Te wszystkie e-znicze to jest zbezczeszczenie jej pamięci. Takie smucenie się na pokaz. Fb wymaga. A już jutro pójdzie wianuszek do oznaczania znajomych i ktoś będzie chciał się dorabiać na fan page. emotka emotka
0 0