Konkursowiczki w ciąży

Gość: size

#5613966 Napisano: 15.03.2013 23:35:58
kalisto1986 napisał(a):

a tfu, tfu puki jest poprzeczka, to niech lepiej nic się nie zaczyna emotka Ale spakować musze się.
Jutro siostra zabiera Domiśka, mąż ma nockę to ja będę pakowała się. No i jeszcze muszę trochę rzeczy poprać, no może więcej niż trochę emotka



Tfu tfu emotka

A są realne szanse, że juniorek sam się przekręci na tym etapie?
0 0

kalisto1986

#5613979 Napisano: 15.03.2013 23:58:23
szanse zawsze są, ale w 36 tygodniu ( ja właśnie zaczełam) coraz mniejsze. We wtorek mam wizyte u lekarza i zamęcze biedaka pytaniami emotka jak mały nie obróci się to w razie czego umówie się na wizyte jeszcze do innego lekarza, żeby konsultować.
0 0

beniaminowa

#5613980 Napisano: 15.03.2013 23:59:01
Przekręci się emotka U mnie się przekręcił (ale i tak nie chciał wyjść to go wyciągnęli emotka ) Kali w razie czego (tfu tfu) CC nie jest straszne emotka
0 0

kalisto1986

#5613984 Napisano: 16.03.2013 00:03:04
Ja wiem,że nie jest straszne, ale ja wole sn .... emotka
Na prawde baaardzo się boje cc, ale nie chodzi mi tylko o same "efekty" , ale boje się powikłań, tego,że mój organizm różnie reaguje na leki, tego,że serducho moje mimo,że niby zdrowe lubi zaświrować itp ...

Dziewczyny jaki rozmiar czapeczek niemowlęcych kupować ? Bo takich domowych i okołodomowych mam pełno, ale chodzi mi o jakąś fajniejszą na wyjście. Mam jedną chyba 36 - 38 , ale nie wiem czy dobrze kojarze,że na początku to nawet 34 ? ( nie wiem czy nie pokręciłam czegoś)
0 0

benasia

#5613986 Napisano: 16.03.2013 00:06:58
kali chyba masz dobry rozmiar emotka
Ale wiesz ze nie powinnas za bardzo robić prania - chodzi o strzepywanie i rozwieszanie...
No nie chcę straszyć ale ja kończyłam 36 tyg i w nocy właśnie małego pranie chyba wieszałam bo skończyło prać i w trakcie wody mi odeszły a 5 godzin później mieliśmy już cudownego synka na świecie emotka
0 0

beniaminowa

#5613987 Napisano: 16.03.2013 00:07:18
Kali ja też strasznie strasznie chciałam SN (dlatego tyle leżałam po OXY i płakałam jak szłam "pod nóż") Teraz patrząc na to z odległej (a co! młody ma już ponad 13 miesięcy) perspektywy nic bym nie zmieniła emotka Widocznie tak miało być emotka Z blizną nie mam problemów, dzieciaki też ok... A o minusach nie ma co myśleć emotka
0 0

dolly

#5613992 Napisano: 16.03.2013 00:16:28
aj tłumaczyc możemy, a ja wiem co Kalisto czuje i mnie też by nie uspakajało to, że CC nie straszne. Ja się bałam dwóch a w zasadzie trzech rzeczy, z czego na pierwszym CC właśnie
0 0

Gość: katrin22

#5613993 Napisano: 16.03.2013 00:17:33
Kali nie martw się, wszystko będzie dobrze, zobacz ile mamusiek jest tu po CC i nie miały żadnych powikłań. Życzę Ci sn emotka bo widzę, że bardzo tego chcesz emotka Ja marzyłam o cc i takie mi się trafiło emotka
0 0

Gość: size

#5613995 Napisano: 16.03.2013 00:20:17
kalisto1986 napisał(a):

Ja wiem,że nie jest straszne, ale ja wole sn .... emotka



Nie masz i tak innego wyjścia jak zdać się na los emotka

Jakoś tak czuję, ze będzie po Twojej myśli, ale jakby nie to będziesz pisać do nas troszkę pocięta emotka I nadwyrężona emotka I czegoś sztywna emotka

Co do czapek - nie potrafię pomóc, młoda z pełni lata, mieliśmy te cieniutkie bawełniane najmniejszy rozmiar. A i tak jej leciały niektóre bo była malutka emotka Całe 2900 emotka
0 0

kalisto1986

#5613997 Napisano: 16.03.2013 00:23:51
dolly napisał(a):

aj tłumaczyc możemy, a ja wiem co Kalisto czuje i mnie też by nie uspakajało to, że CC nie straszne. Ja się bałam dwóch a w zasadzie trzech rzeczy, z czego na pierwszym CC właśnie

emotka

benasia ja tam prania nie dam nikomu rozwieszać, bo byłoby na maksa pogniecione, a ja jako wróg żelazka mam to opanowane do perfekcji emotka
I tak bardzo mało robie, bo nie daje rady ;/ strasznie boli mnie miednica i kręgosłup emotka
Dzisiaj to nawet moja ciocia, kuzyn i kuzynka atakowali mnie na raz bo stęsknili się, a nie wiedzieli mnie aż .... miesiąc, a nawet nie mam siły nigdzie jeździć emotka

To jak rozmiar czapeczki ok, to muszę jeszcze kupić jedną lub jak dziewczyna się wyrobi to zamówić (ostatnio mam bzika na produkty typu handmade emotka )
0 0

Gość: dianek

#5614027 Napisano: 16.03.2013 09:06:20
kali, naczytałaś się na chustoforum o przygodach sylvetty, że tak cc nie chcesz, czy co?:P wyluzuj, co ma być to będzie emotka

ja znów strasznie czasu nie mam, na ściankę chciałam dzisiaj wyskoczyć atu pupa, chyba się nie wyrobię z niczym emotka


kali, idź mi z handmadeami, kuszą kuszą, a ja bez grosza...

w ogóle - szukam Puky Pukylino (nie Wytscha,koniecznie Pukylino, bo do Wutscha to my za rok może dorośniemy) - jakbyście wiedziały o kimś, kto myśli o sprzedaży to dajcie znać
0 0

kalisto1986

#5614040 Napisano: 16.03.2013 09:40:03
dianek napisał(a):

kali, naczytałaś się na chustoforum o przygodach sylvetty, że tak cc nie chcesz, czy co?:P wyluzuj, co ma być to będzie emotka

ja znów strasznie czasu nie mam, na ściankę chciałam dzisiaj wyskoczyć atu pupa, chyba się nie wyrobię z niczym emotka


kali, idź mi z handmadeami, kuszą kuszą, a ja bez grosza...

w ogóle - szukam Puky Pukylino (nie Wytscha,koniecznie Pukylino, bo do Wutscha to my za rok może dorośniemy) - jakbyście wiedziały o kimś, kto myśli o sprzedaży to dajcie znać

hmm nie czytałam o sylvetty przygodach, ale po twoim opisie nawet nie kusi mnie emotka
Nooo handmade kuszą, ja teraz miałam kocyko-kołderkę zamawiać, ale,że śliczny komplet dostałam w prezencie, to skusiłam się "tylko" na rożek z opcją kocyka emotka ale o innych nie mówie emotka dziewczyny mega zdolne są emotka
Teraz czekam w kolejce u kofeiny na czapeczki ręcznie malowane emotka
0 0

monika1985monik

#5614054 Napisano: 16.03.2013 10:22:06
kalisto1986 moja koleżanka będąc w 2 ciąży też miała dzieciaczka ułożonego poprzecznie a w 38 tygodniu pewnego dnia rano obudziła się i maluszek się odwrócić a kolejnego dnia urodziła emotka więc u Ciebie też będzie ok zobaczysz emotka
0 0

agusia147

#5614066 Napisano: 16.03.2013 10:43:13
kalisto1986 napisał(a):

agusia147 napisał(a):

A ja zaś się martwię, że nie przytyłam od początku ciąży ani grama ;( Jem normalnie. Sama już nie wiem ocb. Ale z drugiej strony lekarz nie opieprzał o to.


pamiętasz jak ja się tym martwiłam ? emotka Spoko nadrobisz, ja o ile dobrze pamiętam do 6 miesiąca prawie nie tyłam, teraz nadrobiłam emotka Tzn mam brzuch gigant, bo tak to spodnie przed ciążowe lecą z tyłka.
A najśmieszniejsze,że wczoraj moja rodzinna mówiła,że mam mały brzuch emotka emotka
A dzisiaj brzuch całkowicie mi opadł emotka wcześniej już miałam nisko, ale dzisiaj to już tak maksymalnie chyba, tzn nie wyobrażam sobie,żeby mógł opaść jeszcze niżej



Jak opadnie niżej będziesz na taczce wozić emotka emotka
A tak poważnie to szykuj się na porodówkę powoli, torbę miej pod ręką, bo młody ci może zrobić przedwielkanocną niespodziankę emotka

Z jednej strony nie fajnie się tyje, ale z drugiej martwię się. Porównałam USG i Kamilek na tym etapie życia ważył 376g a malutka tylko 250g.

Odnośnie handmade to kuszą mnie mega taki śliczne czapki robione na drutach, takie długie z takimi mega wielkimi pomponami, bo mam ochotę maleństwu jak się urodzi cykać mnóstwo zdjęć. Kamilek ma pełno fotek z każdego miesiąca życia.
0 0

kalisto1986

#5614074 Napisano: 16.03.2013 10:46:30
monika1985monik napisał(a):

kalisto1986 moja koleżanka będąc w 2 ciąży też miała dzieciaczka ułożonego poprzecznie a w 38 tygodniu pewnego dnia rano obudziła się i maluszek się odwrócić a kolejnego dnia urodziła emotka więc u Ciebie też będzie ok zobaczysz emotka

mały wariuje jak czuje rękę tatusia, a nawet jak tylko leżę wtulona w niego. Od wczoraj małż głaska brzuch tak jakby pokazywał mu jak się obrócić ( on za ręką autentycznie podąża), w nocy dużo nie brakowało,żeby fiknąl, rano obudziłam się znowu z poprzeczką, teraz już jest na skos. Ewidentnie ma problem,żeby wpasować się, ale może jeszcze troszkę i znajdzie sposób emotka
0 0

kalisto1986

#5614085 Napisano: 16.03.2013 10:52:14
agusia ja jak Domiś był mniejszy to miałam świra na czapeczki szydełkowe, zamawiałam je namiętnie emotka Teraz chce proste bawełniane, o ile kolejka do nich szybko pójdzie, bo jak tylko zrobi się cieplej to mój wskakuje w swoje ukochane czapki z daszkiem ( ma mega świra na punkcie czapek, zdecydowanie po chrzestnym, który ma ich kilkadziesiąt)
0 0

agusia147

#5614095 Napisano: 16.03.2013 11:04:05
Hihi odnośnie testu DOREMI to na Gerberze napisałam tak:

Witam,
Napiszę od razu post zbiorczy. Fajnie, że Gerber robi tego typu akcje, bo nie wywalając pieniędzy w błoto mogę sprawdzić czy moje dziecko faktycznie zje taki posiłek. Niestety moje - nie toleruje słoiczkowego jedzenia.

O ile deserki do picia synkowi przypadły do gustu - taki wniosek, ponieważ wypił, a normalnie jest dość wybredny, o tyle słoiczki z sosikami okazały się totalną porażką. I w sumie się synkowi nie dziwię, że pluł tym jak opętany.
Szczerze nie rozumiem wpisów innych mam, które zachwalają słoiczki pod niebiosa, jakie to nie są pyszne i aromatyczne. Takie pytanie do was kochane: Czy wy to w ogóle same próbowałyście? Bo nie do końca wiem, jak można dziecku wcisnąć coś, czego samemu w ustach się nie miało. Moje wrażenia podobne jak synka: zapach - kiepski, nieapetyczny; smak - można porównać do smaku papieru - czyli bez smaku; kolor - może być, ale nie robi żadnego wow. W ogólnym rozrachunku słoiczki w naszym przypadku to wielka porażka.

Próbowaliśmy te sosiki z ryżem, makaronem, kaszą. Normalnie synek wcina takie produkty jak wymieniłam z wielkim smakiem, ale po doprawieniu sosikiem - pluł. Nie ma znaczenia jaki smak sosiku, czy obiadku. Nie wiem jak on wyczuwa, że to słoiczek, ale nie ruszy. Może to kwestia przyzwyczajenia do domowego jedzenia. U nas słoiczkowe się nie sprawdziło. Więc nie zamierzam słodzić, pisać jaki to super produkt - zależy wszystko od dziecka i przyzwyczajeń. Kolejna sprawa - słoiczki może fajne są, ale na wyjazd, gdy nie ma się dostępu do kuchenki. W życiu nie zdecydowałabym się na karmienie tym dziecka na codzień.

Podsumowując, deserki okazały się świetnym produktem, z fajną gęstością - młody się nie krztusił nim, jak w przypadku np. soczków z butelki, które są zazwyczaj dość rzadkie. Te mogę polecić emotka

Pozdrawiam mamuśki i firmę Gerber,
Aga

Chyba dość szczerze.


kalisto1986 napisał(a):

agusia ja jak Domiś był mniejszy to miałam świra na czapeczki szydełkowe, zamawiałam je namiętnie emotka Teraz chce proste bawełniane, o ile kolejka do nich szybko pójdzie, bo jak tylko zrobi się cieplej to mój wskakuje w swoje ukochane czapki z daszkiem ( ma mega świra na punkcie czapek, zdecydowanie po chrzestnym, który ma ich kilkadziesiąt)



Kamiś w lato śmiga w husteczce piratce z napisem PREZES emotka Kapelutki ściągał z głowy.
0 0

Gość: quaqua

#5614131 Napisano: 16.03.2013 12:17:24
kalisto1986 napisał(a):

monika1985monik napisał(a):

kalisto1986 moja koleżanka będąc w 2 ciąży też miała dzieciaczka ułożonego poprzecznie a w 38 tygodniu pewnego dnia rano obudziła się i maluszek się odwrócić a kolejnego dnia urodziła emotka więc u Ciebie też będzie ok zobaczysz emotka

mały wariuje jak czuje rękę tatusia, a nawet jak tylko leżę wtulona w niego. Od wczoraj małż głaska brzuch tak jakby pokazywał mu jak się obrócić ( on za ręką autentycznie podąża), w nocy dużo nie brakowało,żeby fiknąl, rano obudziłam się znowu z poprzeczką, teraz już jest na skos. Ewidentnie ma problem,żeby wpasować się, ale może jeszcze troszkę i znajdzie sposób emotka



Kiedyś czytałam, że w takim przypadku warto latarką świecić sobie w łono, że to ma zachęcić dziecko do obrotu. Może spróbuj, a nóż zadziała?
0 0

kalisto1986

#5614134 Napisano: 16.03.2013 12:33:27
Też to czytałam emotka Chyba niedługo będę mogła książkę napisać, o sposobach na obrót dziecka emotka Powoli wszystkiego próbujemy emotka tak samo przykładanie słuchawek z muzyką, mycie podłóg z tyłkiem u góry, ćwiczenia różne, układanie bioder wysoko itp emotka
0 0

Gość: allice

#5614309 Napisano: 16.03.2013 18:14:53
Byłam dziś odebrać prezent z programu Rossnę. Byłam mile zaskoczona, córeczka dostała fajne body bez rękawków z firmy endo. emotka
0 0