Konkursowiczki w ciąży

zosiekcbr600

#5644727 Napisano: 30.04.2013 17:28:00
Dziewczyny powiedzcie mi.... czy w waszych ciążach testy odrazu pokazywały dwie kreseczki czy dopiero za którymś razem? Kurde zrobiłam drugi test dzisiaj i jest edna a @ jak nie ma od 2 tyg tak nie ma emotka
0 0

Gość: prodiament

#5644740 Napisano: 30.04.2013 17:41:17
zosiekcbr600 napisał(a):

Dziewczyny powiedzcie mi.... czy w waszych ciążach testy odrazu pokazywały dwie kreseczki czy dopiero za którymś razem? Kurde zrobiłam drugi test dzisiaj i jest edna a @ jak nie ma od 2 tyg tak nie ma emotka



Mi pokazało 2 kreski od razu w dniu, w którym miałam dostać okres - zrobiłam sobie test ot tak, bo naszło mnie jakieś przeczucie emotka
0 0

monika1985monik

#5644785 Napisano: 30.04.2013 19:38:20
U mnie też od razu były 2 kreski .
0 0

bridget

#5644796 Napisano: 30.04.2013 20:03:36
dziewczyny mam pytanie jak zamawiac w C&A co sa znow przeceny mozna jakos obejsc koszty przesyłki?
0 0

bridget

#5644799 Napisano: 30.04.2013 20:05:43
zosiekcbr600 napisał(a):

Dziewczyny powiedzcie mi.... czy w waszych ciążach testy odrazu pokazywały dwie kreseczki czy dopiero za którymś razem? Kurde zrobiłam drugi test dzisiaj i jest edna a @ jak nie ma od 2 tyg tak nie ma emotka


mi tez od razu w dniu spodziewanej miesiaczki wyszły 2 kreski, zrob bete bedziesz wiedziec, chyba ze spozniajacy okres wynika z czegos innego
0 0

dolly

#5644838 Napisano: 30.04.2013 21:05:12
Keiti pw
Ja sprawdzałam jakiś czas po, także nie pomogę, ale tak jak Keiti radzi zrób badanie z krwi, będziesz miała pewność
0 0

zosiekcbr600

#5644854 Napisano: 30.04.2013 21:18:27
Dzięki wszystkim za odpowiedzi emotka nie mam już siły, kurczę a myślałam że to może już ten czas... poczekam do końca tygodnia i zrobię betę emotka
0 0

Gość: allice

#5644858 Napisano: 30.04.2013 21:25:46
Hehe a wiecie jak fajnie zajada te biszkopty. Jak mała dama. Chwyci w dwa paluszki i z taka gracją wkłada do buźki i rozmacza bo ząbka jeszcze nie ma ani jednego. Uśmiać się można emotka
0 0

agusia147

#5644863 Napisano: 30.04.2013 21:34:29
Ja zrobiłam tydzień po spodziewanej @, w dniu @ była jednak kreska, a tydzień później już dwie. Także to nie ma reguły.
0 0

benasia

#5644875 Napisano: 30.04.2013 21:51:34
ja chyba jakoś tydzień po terminie takim mniej wiecej zbliżonym do terminu gdy powinnam miec zrobiłam test ale u mnie okres miał różnie długość,ale od razu miałam 2 kreski.
0 0

emotka

#5645199 Napisano: 01.05.2013 17:26:13
kalisto1986 napisał(a):

agusia147 napisał(a):

emotka to teraz twoja kolej?


a Ty na kiedy masz termin ?



Na 24.05 ale lekarz mówi, że nie dotrwam... Od 32tc brałam leki rozkurczowe przez to skracanie szyjki macicy. Ale ona i tak się skróciła i jest już spłaszczona od 2 tygodni. Opakowanie pigułek skończyło się wczoraj ale wspólnie z lekarzem prowadzącym podjęliśmy decyzję, że już nie dokupuję i odstawiam tabletki. Jest 37tc, mała ma wykształcone płucka, waży wdł. USG 2300g - jak chce to niech się rodzi... Konsultowałam się z lekarzem i 2 położnymi i oni twierdzą, że długotrwałe branie Fenoterolu nie jest bez wpływu na dziecko, a u matki może wywołać arytmię... Generalnie teraz czekam na skurcze albo odejście wód, ale słyszałam, że to nie jest tak, że rodzi się zaraz po odstawieniu tabletek. Podobno nawet jeśli odstawi się wcześniej to i tak można urodzić w terminie albo może się skończyć na poterminowym wywoływaniu porodu... Zobaczymy. W zeszłym tygodniu zwiedziłam porodówkę w tutejszym szpitalu - po remoncie oddział i wyposażenie robią wrażenie...
0 0

malutka456

#5645236 Napisano: 01.05.2013 19:27:08
Cześć dziewczyny emotka dziękuję bardzo za gratulacje emotka wróciłyśmy dziś do domu, chociaż mogłam już wczoraj, ale tata robił pępkowe emotka Mała jest słodka, ciągle chciałaby być przy piersi emotka muszę przyznać, że samo cięcie cesarskie to pestka w porównaniu z bólem spojenia, jaki zafundowała mi mała. Na szczęście lekarze nie czekali zbyt długo i zakończyli moje męki (za mała miednica, mała źle się wstawiała). Po cięciu wstałam po 12 h......a pediatra krzyczał, żebym nie biegała po oddziale emotka cieszę się, że już w domku, teraz czekam tylko na to, żeby laktacja się unormowała emotka A tak w ogóle to w sobotę o 23:30 odeszły mi wody (po wypiciu magicznej mikstury), o 2:40 zostałam przyjęta do szpitala. O 7:13 mała Helenka Magdalena przyszła na świat emotka pisze troszkę chaotycznie, ale mam milion myśli na sekundę emotka
0 0

agusia147

#5645239 Napisano: 01.05.2013 19:30:28
malutka456 napisał(a):

Cześć dziewczyny emotka dziękuję bardzo za gratulacje emotka wróciłyśmy dziś do domu, chociaż mogłam już wczoraj, ale tata robił pępkowe emotka Mała jest słodka, ciągle chciałaby być przy piersi emotka muszę przyznać, że samo cięcie cesarskie to pestka w porównaniu z bólem spojenia, jaki zafundowała mi mała. Na szczęście lekarze nie czekali zbyt długo i zakończyli moje męki (za mała miednica, mała źle się wstawiała). Po cięciu wstałam po 12 h......a pediatra krzyczał, żebym nie biegała po oddziale emotka cieszę się, że już w domku, teraz czekam tylko na to, żeby laktacja się unormowała emotka A tak w ogóle to w sobotę o 23:30 odeszły mi wody (po wypiciu magicznej mikstury), o 2:40 zostałam przyjęta do szpitala. O 7:13 mała Helenka Magdalena przyszła na świat emotka pisze troszkę chaotycznie, ale mam milion myśli na sekundę emotka



Super, że jesteście już w domku. To teraz cieszcie się sobą emotka Ja bym chciała, żeby moja Jagoda była już z nami, a tu jeszcze 3 miesiące czekania...
0 0

emotka

#5645345 Napisano: 01.05.2013 22:10:56
malutka456 zazdroszczę, że już masz swój Skarb w domqu. Życzę cudownych wrażeń podczas poznawania nowego członka rodziny...
0 0

Gość: prodiament

#5645367 Napisano: 01.05.2013 23:11:13
malutka456 napisał(a):

Cześć dziewczyny emotka dziękuję bardzo za gratulacje emotka wróciłyśmy dziś do domu, chociaż mogłam już wczoraj, ale tata robił pępkowe emotka Mała jest słodka, ciągle chciałaby być przy piersi emotka muszę przyznać, że samo cięcie cesarskie to pestka w porównaniu z bólem spojenia, jaki zafundowała mi mała. Na szczęście lekarze nie czekali zbyt długo i zakończyli moje męki (za mała miednica, mała źle się wstawiała). Po cięciu wstałam po 12 h......a pediatra krzyczał, żebym nie biegała po oddziale emotka cieszę się, że już w domku, teraz czekam tylko na to, żeby laktacja się unormowała emotka A tak w ogóle to w sobotę o 23:30 odeszły mi wody (po wypiciu magicznej mikstury), o 2:40 zostałam przyjęta do szpitala. O 7:13 mała Helenka Magdalena przyszła na świat emotka pisze troszkę chaotycznie, ale mam milion myśli na sekundę emotka



malutka - ogroooomne gratulacje emotka ja czekam na moją Julcię jeszcze 2 tygodnie i mam nadzieję, że lekarze w razie problemów również nie będą zwlekali z cesarką. Tyle się słyszy o odwlekaniu w nieskończoność cc aż jest za późno dla zdrowia dzidziusia, że aż się boję emotka
0 0

kalisto1986

#5645369 Napisano: 01.05.2013 23:12:47
malutka456 jeszcze raz gratuluje, fajnie,że udało nam się ominąć patologie emotka Na mnie darły się pielęgniarki,żebym nie ganiała po schodach ( około 3-4 godziny po porodzie latałam z 3 piętra na dół emotka ). Cieszcie się sobą emotka
0 0

benasia

#5645380 Napisano: 01.05.2013 23:33:39
emotka ja też brałam od około 30- 32 tyg (nie pamiętam dokładnie bo to było tak dawno temu -teraz mały ma 1,5roku emotka ) fenoterol i jeszcze coś i lekarz kazał odstawić w 36tyg bo dziecko ma już wykształcone pluca i może się urodzić już- fakt długo nie trwało można powiedzieć prawie tydzień od odstawienia tabletek i Mikołajek był na świecie emotka
Zobaczymy może twoja mała tez niedługo będzie chciała zobaczyć świat - choć będziesz miała mała kruszynkę w porównaniu do mojego emotka

Malutka456 również gratuluję córeczki - teraz odpoczywajcie i poznawajcie się emotka
0 0

agusia147

#5645536 Napisano: 02.05.2013 11:15:16
emotka napisał(a):

malutka456 zazdroszczę, że już masz swój Skarb w domqu. Życzę cudownych wrażeń podczas poznawania nowego członka rodziny...



Ty też już bardzo blisko finiszu emotka
0 0

emotka

#5645657 Napisano: 02.05.2013 13:21:52
Blisko i strasznie się boję porodu (za pierwszym razem człowiek nie wie za bardzo czego się spodziewać) i o zdrowie dziecka.
Jest taka sytuacja, że lekarz przy ostatnich kilku USG mierzył dziecko i wychodziło, że rozmiar całego ciałka - kończyn, obwód główki itd jest zgodny z tygodniem ciąży a brzuszek ciągle jej wychodzi niecałe 3 tygodnie mniejszy. (2 tyg i 3 dni) Np ciąża teraz ma 37 tygodni a brzuszek jak u maluszka z ok 35 tygodnia. Lekarz mówi, że USG nie zawsze jest miarodajne, że to może być kwestia przepływów łożyskowych, że w 95% takich przypadków wszystko jest OK (że jego synek też tak miał i urodził się zdrowy), a w 5% może to oznaczać jakąś chorobę genetyczną, o której nie wiemy. Teraz trochę żałujemy, że zrezygnowaliśmy z badań prenatalnych. Bo to 5% ciągle człowiekowi chodzi po głowie...

Jeszcze po domu chodzi mi rozczarowany mąż - bo liczył, że z Emilcią zrobimy mu prezent urodzinowy 30.04...
0 0

kalisto1986

#5645669 Napisano: 02.05.2013 13:31:01
emotka trzepnij tam męża (jeszcze mozesz emotka ) - niech mała siedzi jeszcze emotka
A na poród nie nakręcaj się emotka Poczytaj sobie o tym jak inne kobiety radzą sobie ze skurczami np różne wizualizacje - śmiałam się z tego, a faktycznie pomaga to niesamowicie emotka
Jeszcze troszkę i będziecie razem emotka
masz już wszystko gotowe ?
0 0