Konkursowiczki w ciąży

agusia147

#5646311 Napisano: 03.05.2013 15:12:15
dianek napisał(a):

ok
ale skoro wielorazówki są strasznie drogie, to ile kosztują Cię pampersy?



Karton za około 60zł w realu, starcza mi na ponad miesiąc, czyli rocznie około 700zł.
No i jakoś nie wyobrażam sobie prać obsranych pieluch w pralce, dla mnie fee i niehigieniczne to jakieś.
0 0

kalisto1986

#5646316 Napisano: 03.05.2013 15:29:31
agusia przecież nie wrzucasz do pralki pieluch z kupą emotka na pieluszkę nakładasz specjalny papierek, jak dzieć robi kupe to leci ona z papierkiem do wc, ja dodatkowo płucze pieluszkę,ale tego juz nie trzeba robić.

Koszty kosztami (chociaż pampki wychodzą nieporównywalnie drożej), wszystko zależy czy kupujemy wielo dla wygody, oka, czy ekonomicznie, ale dla mnie najważniejsze jest to,że wielo są dużo zdrowsze, szczególnie jeśli chodzi o chłopców i tutaj nie jest to opinia wielopieluchujących a samych lekarzy i położnych. Ja nie mam zamiaru nikogo przekonywać fakty są znane, a wiekszość wyjdzie dopiero z czasem ( pokolenie pampków dopiero dorasta), mnie przekonało to co poczytałam i nie bazowałam na opinii innych mam

agusia na początku też wystarczał Ci karton na miesiąc ? emotka
0 0

cudaczek121

#5646317 Napisano: 03.05.2013 15:36:51
kalisto1986 napisał(a):

Agusia uwierz mi bardziej leniwej osoby ode mnie nie znajdziesz emotka a przy wielo nie ma ŻADNEJ dodatkowej roboty, bo gdyby trzeba było poświęcić im czas, to też grubo bym się zastanowiła.
A dodatkowo przekonała mnie ostatnia rozmowa z moją położną - młoda babka, która sama powiedziała,że w pampersach jest tak wielki syf,że wszystko wyjdzie po latach. Zresztą nawet nie zdziwiły ją wielo, bo spotyka je coraz częściej emotka
To nie jest stara tetra, którą trzeba za każdym razem gotować, prasować i nie wiem co jeszcze emotka



ja chyba jestem bardziej leniwa niż Ty więc dobrze,że póki co nie mam dzieci emotka W ogóle nie wyobrażam sobie pieluch wielorazowych,a tym bardziej oddawania ich/sprzedawania dla innych dzieci.Ja rozumiem,że to się pierze bardzo dokładnie i w ogóle,ale dla mnie to trochę tak jakbym przez rok chodziła w majtkach,a potem je nagle sprzedała, bo mi się przestały podobać emotka No ale ja nie mam dzieci, to może się nie znam,ale podczytuję Was, co by się dokształcić na "zaś" emotka
0 0

Gość: dianek

#5646320 Napisano: 03.05.2013 15:49:40
kalisto, w USA już wyszło, wyniki badań są jawne
ponad 30% niepłodności mężczyzn z roczniów od 86 w górę spowodowana jest nieprawidłowym rozwojem jąder w okresie dziecięcym, spowodowanym między innymi przegrzewaniem ich
i też od rącznika 86 w górę jest nagły wzrost niepłodności mężczyzn
dziwnie się to zgrywa z upowszechnieniem pieluch jednorazowych w USA...

ale jak kogoś nieinteresuje czy jego dziecko będzie mogło mieć dzieci czy nie to jest to bez znaczenia emotka

dobra, wracam do pracy, milego emotka
0 0

kalisto1986

#5646323 Napisano: 03.05.2013 15:57:06
cudaczek ja rozumiem to, bo sama tak uważałam do czasu,aż nie poczytałam o tym emotka To nie jest tak jak było kiedyś,że pieluchy gotuje się, prasuje itp - teraz te funkcję pełnią proszki które wszystko odkażają - a są mega ekonomiczne.
Wczoraj przyjechała do nas rodzinka, która prowadzi pogotowie opiekuńczę, jak ciocia z wujkiem posłuchała o wielo, to stwierdzili,że kupią zapas jakby jakieś dziecko pieluchowe znowu im się trafiło.
Dla leniwych są aio, lub kieszonki - przy aio najmniej roboty - one są jak pampers - tylko je zakładasz, nic więcej - no ewentualnie papierek na kupy- wygląda i pełni funkcję identyczną jak pampers.
Ja piore pieluszki co 2-3 dni, nic mi nie śmierdzi dzięki temu,że płucze dodatkowo przed praniem włączam płukanie i dopiero dorzucam ciuszki, wtedy mam pralkę w miarę wypełnioną, na same pieluszki, czy nawet same ciuszki nie opłaca się wstawiać prania.
Tylko,że ja też nie jest tak strasznie radykalna w wielo, bo na wyjścia używamy ( na razie) pampków - jakoś nie chce mi się łazić z wielo, no i na noc czasem pampki, ale staram się od tego odchodzić, bo chociażby dzisiaj w nocy 2 razy pampki mi przeciekły, a z wielo zdarza się to tylko jak źle zapnę - tylko,że Bartuś to chudzielec i do tego mega sikacz i pewnie dlatego tak mamy.

0 0

agusia147

#5646324 Napisano: 03.05.2013 16:08:17
kalisto1986 napisał(a):

agusia przecież nie wrzucasz do pralki pieluch z kupą emotka na pieluszkę nakładasz specjalny papierek, jak dzieć robi kupe to leci ona z papierkiem do wc, ja dodatkowo płucze pieluszkę,ale tego juz nie trzeba robić.

Koszty kosztami (chociaż pampki wychodzą nieporównywalnie drożej), wszystko zależy czy kupujemy wielo dla wygody, oka, czy ekonomicznie, ale dla mnie najważniejsze jest to,że wielo są dużo zdrowsze, szczególnie jeśli chodzi o chłopców i tutaj nie jest to opinia wielopieluchujących a samych lekarzy i położnych. Ja nie mam zamiaru nikogo przekonywać fakty są znane, a wiekszość wyjdzie dopiero z czasem ( pokolenie pampków dopiero dorasta), mnie przekonało to co poczytałam i nie bazowałam na opinii innych mam

agusia na początku też wystarczał Ci karton na miesiąc ? emotka



No schodziło z 7 pieluch na dobę, czyli może z półtora kartona. Tych malutkich było dużo więcej w opakowaniu. A teraz młody jakoś mniej moczy te pieluszki, nie robi kilku kup na dobę, więc dużo mniej nam schodzi.

Jakoś nie wyobrażam sobie w praktyce używać wielorazówek. Za trudne mi sie to wszystko wydaje emotka
0 0

dolly

#5646333 Napisano: 03.05.2013 16:43:59
dianek napisał(a):

kalisto, w USA już wyszło, wyniki badań są jawne
ponad 30% niepłodności mężczyzn z roczniów od 86 w górę spowodowana jest nieprawidłowym rozwojem jąder w okresie dziecięcym, spowodowanym między innymi przegrzewaniem ich
i też od rącznika 86 w górę jest nagły wzrost niepłodności mężczyzn
dziwnie się to zgrywa z upowszechnieniem pieluch jednorazowych w USA...

ale jak kogoś nieinteresuje czy jego dziecko będzie mogło mieć dzieci czy nie to jest to bez znaczenia emotka

dobra, wracam do pracy, milego emotka



Ty jak zwykle, z pozycji atakującej... wystarczyło napisać to co napisałaś, bez tego jednego zdania, a przekaz byłby identyczny, ale bez wywoływania "buntu" u osoby będącej "za" pampersami.
Ja o wielorazówkach nie mam pojęcia, więc się nie wypowiadam, jeżeli faktycznie w środku jest jakiś papierek, który się wyrzuca to zupełnie inaczej się to przedstawia, ale czyli te papierki trzeba dokupować co jakiś czas, dobrze rozumiem? To jaki to jest koszt?
0 0

Gość: ewachem

#5646340 Napisano: 03.05.2013 16:54:58
dolly napisał(a):

dianek napisał(a):

kalisto, w USA już wyszło, wyniki badań są jawne
ponad 30% niepłodności mężczyzn z roczniów od 86 w górę spowodowana jest nieprawidłowym rozwojem jąder w okresie dziecięcym, spowodowanym między innymi przegrzewaniem ich
i też od rącznika 86 w górę jest nagły wzrost niepłodności mężczyzn
dziwnie się to zgrywa z upowszechnieniem pieluch jednorazowych w USA...

ale jak kogoś nieinteresuje czy jego dziecko będzie mogło mieć dzieci czy nie to jest to bez znaczenia emotka

dobra, wracam do pracy, milego emotka



Ty jak zwykle, z pozycji atakującej... wystarczyło napisać to co napisałaś, bez tego jednego zdania, a przekaz byłby identyczny, ale bez wywoływania "buntu" u osoby będącej "za" pampersami.
Ja o wielorazówkach nie mam pojęcia, więc się nie wypowiadam, jeżeli faktycznie w środku jest jakiś papierek, który się wyrzuca to zupełnie inaczej się to przedstawia, ale czyli te papierki trzeba dokupować co jakiś czas, dobrze rozumiem? To jaki to jest koszt?


dobrze powiedziane dolly emotka
grunt to umiejetnosc pokazywania "jaka jestem dobra mamą"
a te wszystkie które jada na pamperakach i karmią sztucznym mlekiem to wręcz trują dzieci! emotka emotka
0 0

Gość: dianek

#5646359 Napisano: 03.05.2013 17:48:19
dolly,

masa ludzi ma gdzieś zdrowie dzieci
wpycha w nie cukier od urodzenia, kąpie/smaruje syfem, poi kolorowymi napojami bo są tańsze od wody mineralnej itd

wiec aspekt "niezdrowe" w wielu przypadkach nie ma żadnego znaczenia
fakt stwierdzam i tyle

0 0

lilithbb

#5646364 Napisano: 03.05.2013 17:54:44
To wyżej wcale nie musi oznaczać że jądra w pampersach się przegrzewają. Na bezpłodność mogą wpłynąć i inne czynniki - coraz więcej szczepień, siedzący tryb życia, noszenie sztucznej odzieży ... kiedyś dzieci od rana do wieczora goniły po polach - teraz siedzą na komputerze.

A takie gdybanie jest bez sensu.

Ja osobiście używam jednorazowych. Bo mam trójkę dzieci i dość prania. Dziś pralka leciała trzy razy. A co postawię pranie to się na mnie gapią domownicy z wściekłością emotka
Także jakie kto ma warunki i czas niech sobie tak robi jak chce emotka emotka xD
0 0

malutka456

#5646374 Napisano: 03.05.2013 18:49:34
cześć dziewczyny emotka tak czytam sobie o pieluszkach wielorazowych i się nad nimi zastanawiam, ale przyznam szczerze, że pojęcie o nich mam mgliste... emotka muszę poczytać sobie o nich emotka zmykam na kanapę, bo obrzęki nie odpuszczają emotka buziaki emotka
0 0

Gość: dianek

#5646376 Napisano: 03.05.2013 18:54:54
malutka,
na początek polecam rzucić okiem w e-booka http://www.google...87,d.ZWU&cad=rja


a później poszperać po wątkach pieluszkowych na forum http://chusty.info/ - tam jest wszystko i dziewczyny pomogą jakby co
jest też bazarek na którym można kupić pieluchy za grosze (kalisto tutaj nieźle poszalała emotka ) lub wymienić jakieś rzeczy niepotrzebne na pieluszki (ciuchy,sprzęty domowe czy coś)

trudne do ogarnięcia to nie jest, wystarczy tylko chcieć zagłębić temat i sobie poczytać emotka
0 0

monika1985monik

#5646384 Napisano: 03.05.2013 19:30:26
Ale tu gorąco emotka emotka emotka

Ja napiszę tyle jak rok temu czytałam co wypisuje Diana że dziecko roczne można posadzić na nocnik i że będzie rozumiało o co kaman stukałam w głowę i myślałam szurnięta kobieta emotka potem zaczęła nawijać o wielo i myślałam podobnie emotka bo po 1 koszty tych pieluch masakra przynajmniej dla mnie po 2 to co budzi największe zastrzeżenie do tych pieluch pranie myślałam sobie boże ja mam 1 dziecko i na nic nie mam czasu a ta mi jeszcze wyskakuje z praniem no kiedy niby ?? Kiedy zaczęłam oglądać dzieciaki w tych pieluchach to wyglądały tak słodko emotka i pomyślałam spróbuje i co się okazało że moje dziecko za tydzień kończy roczek i zużywa 1 pieluchę na dzień i podchodzi pod nocnik jak chce mu się siku i domaga się by go posadzić emotka ja polecam każdemu te pieluchy. A co do kosztów to wcale nie jest tak drogo np ja jestem na kieszonkach takich najtańszych tz kupiłam 10 szt za 120 zł z wkładami do tego kupiłam ręczniczki jako dodatkowy wkład po 1,50 emotka i na tym nasze wydatki się skończyły emotka Te pieluchy może są i drogie ale można z nimi pokombinować na różne sposoby jak się je pozna i obniżyć bardzo koszta, ale się rozpisała emotka emotka emotka
0 0

emotka

#5646396 Napisano: 03.05.2013 20:09:14
kalisto1986 napisał(a):

emotka my też dość blisko mamy szpital, ale w godzinach szczytu to masakra i akurat tak trafiliśmy.
Wózek fany, chociaż ja unikałam tego typu kółek, zresztą trójkołowców też - nie na drogi w moim mieście, my mamy xlandera i jestem bardzo zadowolona, tylko,że ja zostawiam sobie stelaż na dole.

Bujak świetny, my kupiliśmy huśtawkę z bright starts i też jestem mega zadowolona, teraz czaje się na mate z tej samej firmy emotka



Xlander to bardzo fajny wózek: sprawia wrażenie porządnego, jest stosunkowo lekki, łatwo się składa, ma ładne kolory i (co miało dla nas znaczenie) możliwość kupna dodatkowych kolorowych wkładek-wyściółek... Też braliśmy go pod uwagę. Panie w Smyku bardzo bo polecały. Mnie się też podobał nowy Quinny, ale przerażało mnie, że to siedzisko w spacerówce jest takie płytkie i krótkie - miałam wrażenie, że dziecko długo w nim nie pojeździ. Choć jak mała pójdzie w moje ślady to w wieku 8 m-cy będzie chodzić i sama będzie pchała swój wózek podczas spacerów...

Matę też mamy z Bright Starts tą:
http://www.smyk.c...wki-gry-dla-dzieci-p

To jedyna różowa rzecz, którą kupiliśmy przed poznaniem płci - ale trafiliśmy:-)

Bujak, który wybraliśmy buja dzieci na 6 sposobów, które są charakterystyczne dla ruchów wykonywanych przez rodziców. Ma 6 usypiających melodyjek typu szum oceanu, ale można też podłączyć i puścić muzykę z iphona. Nie chcę iść w elektronikę i eliminować siebie, wiem, że co ramiona rodzica to ramiona... Ale przez prawie cały dzień będę sama z dzieciątkiem a mieszkaniem, gotowaniem i wszystkim trzeba się zająć... Zobaczymy, czy się sprawdzi...
0 0

agusia147

#5646414 Napisano: 03.05.2013 20:48:13
ewachem napisał(a):

dolly napisał(a):

dianek napisał(a):

kalisto, w USA już wyszło, wyniki badań są jawne
ponad 30% niepłodności mężczyzn z roczniów od 86 w górę spowodowana jest nieprawidłowym rozwojem jąder w okresie dziecięcym, spowodowanym między innymi przegrzewaniem ich
i też od rącznika 86 w górę jest nagły wzrost niepłodności mężczyzn
dziwnie się to zgrywa z upowszechnieniem pieluch jednorazowych w USA...

ale jak kogoś nieinteresuje czy jego dziecko będzie mogło mieć dzieci czy nie to jest to bez znaczenia emotka

dobra, wracam do pracy, milego emotka



Ty jak zwykle, z pozycji atakującej... wystarczyło napisać to co napisałaś, bez tego jednego zdania, a przekaz byłby identyczny, ale bez wywoływania "buntu" u osoby będącej "za" pampersami.
Ja o wielorazówkach nie mam pojęcia, więc się nie wypowiadam, jeżeli faktycznie w środku jest jakiś papierek, który się wyrzuca to zupełnie inaczej się to przedstawia, ale czyli te papierki trzeba dokupować co jakiś czas, dobrze rozumiem? To jaki to jest koszt?


dobrze powiedziane dolly emotka
grunt to umiejetnosc pokazywania "jaka jestem dobra mamą"
a te wszystkie które jada na pamperakach i karmią sztucznym mlekiem to wręcz trują dzieci! emotka emotka



O żesz to ja paskudna matka! Jadę na pampersach, daję mleko Bebilon, a do tego jeszcze młody wcina danonki dla dzieci! Słoiczków nie chce niestety jeść, ale daję mu deserki owocowe czasem, no i zna smak herbatników i biszkoptów (a to już są słodycze przecie!). Jak nic moje dziecko będzie grube i mu zęby wypadną! I wiecie co? Jedyne ciuszki jakie miał młody prasowane to te co mieliśmy w szpitalu.

Przesadna dbałość o wszystko to jakaś paranoja! Ważne, że moje dziecko jest szczęśliwe i zadowolone!

I w cenzura mam co powiedzą inni.
0 0

emotka

#5646418 Napisano: 03.05.2013 20:51:13
dorotka0000025 napisał(a):

emotka napisał(a):

kalisto1986 napisał(a):

agusia147 napisał(a):

emotka to teraz twoja kolej?


a Ty na kiedy masz termin ?



Na 24.05 ale lekarz mówi, że nie dotrwam... Od 32tc brałam leki rozkurczowe przez to skracanie szyjki macicy. Ale ona i tak się skróciła i jest już spłaszczona od 2 tygodni. Opakowanie pigułek skończyło się wczoraj ale wspólnie z lekarzem prowadzącym podjęliśmy decyzję, że już nie dokupuję i odstawiam tabletki. Jest 37tc, mała ma wykształcone płucka, waży wdł. USG 2300g - jak chce to niech się rodzi... Konsultowałam się z lekarzem i 2 położnymi i oni twierdzą, że długotrwałe branie Fenoterolu nie jest bez wpływu na dziecko, a u matki może wywołać arytmię... Generalnie teraz czekam na skurcze albo odejście wód, ale słyszałam, że to nie jest tak, że rodzi się zaraz po odstawieniu tabletek. Podobno nawet jeśli odstawi się wcześniej to i tak można urodzić w terminie albo może się skończyć na poterminowym wywoływaniu porodu... Zobaczymy. W zeszłym tygodniu zwiedziłam porodówkę w tutejszym szpitalu - po remoncie oddział i wyposażenie robią wrażenie...



ide o zaklad ze urodzi sie po terminie, mialam podobna sytuacje od 5 miesiaca ciagle na tabletkach - na 4 tygodnie przed terminem odstawilam i czekalam na porod 6 tygodni



My z mężem stawiamy na to, że możliwe, że będziemy mieć córeczkę do końca weekendu majowego. Od wczoraj mam takie dziwne skurcze w podbrzuszu jakby ktoś wyżymał pranie albo wykręcał mi narządy... Najpierw co kilka godzin... Teraz mniej więcej co godzinę. I promieniujące bóle wzdłuż kręgosłupa i w klatce piersiowej. Oczywiście nie wiem, czy to to. Jestem jak dziecko we mgle. Ale jakoś mam wrażenie, że coś się dzieje... Chodzę jak pokurcz... Nie wiem czy to przejdzie... Nie mogę się dodzwonić do szpitala. Nie chcę narazie dzwonić na komórkę lekarza czy położnej, żeby nie wyjść na panikarę... Obserwujemy te skurcze...
0 0

monika1985monik

#5646423 Napisano: 03.05.2013 20:59:01
agusia147 ja to żelazko ostatni raz widziałam hm no kurde nie pamiętam kiedy i jakoś mi z tym dobrze emotka ja tam nie mam nic do mam które są na pampersach czy karmią butlą ważne by mama i dziecko było szczęśliwe emotka emotka
0 0

Gość: dianek

#5646424 Napisano: 03.05.2013 21:01:29
monia, ja nadal jestem szurnięta, przestałaś się pukać w głowę tylko i wyłącznie dlatego, że również się zrobiłaś szurnięta emotka

i jak, dobrze Ci z tym ?:>
0 0

monika1985monik

#5646428 Napisano: 03.05.2013 21:08:18
Diana to że Ty jesteś szurnięta to ja wiem doskonale emotka ale ja po części też jestem szurnięta ale jakoś mi z tym dobrze emotka
0 0

Gość: dianek

#5646430 Napisano: 03.05.2013 21:16:28
agusia, ty się ciesz, że on ci słoiczków nie chce jeść emotka wiesz ile na to kasy schodzi?! masakra emotka

co do żelazka... nasze leży gdzieś w pudłach, nierozpakowane od przeprowadzki... czyli ponad rok emotka
ale będę musiała wyciągnąć, bo mąż w połowie maja egzamin ma (chyba już ostatni w życiu emotka ... chyba że nie zda emotka ) i trza będzie koszule wyprasować emotka
0 0