Nasz serwis prowadzony przez Adriana Pionkę wraz naszymi partnerami wymienionymi w Polityce
Prywatności wykorzystuje pliki cookies zapisywane na Twoim urządzeniu i inne technologie do
zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania
ruchu na stronie i w Internecie.
Przetwarzanie danych jest uzasadnione z uwagi na nasze usprawiedliwione potrzeby, co obejmuje między
innymi konieczność zapewnienia bezpieczeństwa usługi (np. sprawdzenie, czy do Twojego konta nie
loguje się nieuprawniona osoba), dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszania naszych usług i
dopasowania ich do potrzeb i wygody użytkowników (np. personalizowanie treści w usługach) jak
również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług Administratora. Dane te są przetwarzane do
czasu istnienia uzasadnionego interesu lub do czasu złożenia przez Ciebie sprzeciwu wobec
przetwarzania.
Dane osobowe będą przekazywane wyłącznie naszym podwykonawcom, tj. dostawcom usług informatycznych
i/lub partnerom wymienionym w
Polityce
Prywatności.
Przysługuje Ci prawo żądania dostępu do treści danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia oraz
prawo do ograniczenia ich przetwarzania. Ponadto także prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie
bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, prawo do przenoszenia danych oraz prawo do wniesienia
sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. Posiadasz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu
Ochrony Danych Osobowych.
Gość: koza.k90
asantesana
Postów 6359
Data rejestracji 14.01.2012
Punkty karne 0
Konkursy dodane 10
Walka z molami niestety przypomina walkę z wiatrakami. Mnie się udało, ale wieloma metodami. Po pierwsze pamietaj, ze one uwielbiają rozmnażać sie przy suficie, najlepiej w rogach na łączeniach ze ścianami. Weź odkurzacz i codziennie tam przejedź. W kuchni wszystko popakuj w słoiki i szczelne pojemniki (tak trzymam do tej pory i nie wróciły). Nawet nowe pudełka z kaszą czy ryżem w woreczkach przynoszę ze sklepu, przekładam do słoikow i wrzucam kawalek kartonu z nazwa i firma żebym wiedziala co to jest). Szafki dokładnie umyłam octem, nawet w pustych wyłaziły ze szczelin jeszcze 3 miesiące, ale nie miały się czym żywić więc wystarczyło je tępić, nie składały nowych jaj (czy co one tam skladają). Mole nienawidzą też świeżego druku, zatem kup najtańsze gazety (taką prasę codzienną) i powkładaj do mebli w pokojach, żeby się tam nie umiejscowiły. Jeśli wkładasz lepy to tylko do szafek i je zamknij. Bo na wierzchu ściagasz wszystkie mole z zewnątrz. To tyle co mi przyszło do głowy. Powodzenia!
Gość: czarnygreg
a dziś niespodzianka! dostałam maila kiedy to zapłacę za zamówienie, a zapłaciłam tego samego dnia(payu) i dostałam nawet potwierdzenie ze dziękują za wpłatę i zamówienie przyjęte, szlag mnie trafił normalnie,
jeszcze dziś święto i dzwonić nie ma do kogo
cuuudna firma: księgarnia fabryka.pl
agusia147
Postów 4520
Data rejestracji 01.11.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Zrobię zakupy w: Top Market, Rossman, Tesco, Real, Auchan, Carrefour, Lidl, Biedronka, Żabka
Gość: akika24
agusia147
Postów 4520
Data rejestracji 01.11.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Napisałabym skargę do przełożonego tego pana. Policja ma chronić obywateli a nie ich "bić"
Gość: akika24
Nie ma nawet na kogo, koleś po pobiciu zniknął, protokół wypisywał ktoś inny... Na ma praktycznie śladów na ciele, bił umiejętnie, żebra nieźle potłuczone... Kolega był po piwku, najśmieszniejsze, że sam przyszedł na komisariat w sprawie kradzieży telefonu...
agusia147
Postów 4520
Data rejestracji 01.11.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
To ja bym napisała skargę opisując tego co bił. Że przyszedł zgłosić kradzież i został brutalnie potraktowany przez jednego z funkcjonariuszy, który nie raczył się przedstawić, ale wyglądał tak i tak. Przełożony będzie wiedział o kogo chodzi i być może wyciągnie jakieś wnioski, a temu co bił się oberwie.
ziolko
Postów 10399
Data rejestracji 06.01.2006
Punkty karne 1
Konkursy dodane
ale dziwne, ze pobili faceta. W końcu uwaga nie była jakaś agresywna czy uwłaczająca
Gość: akika24
Gość: koza.k90
nauczka dla kolegi
po pierwsze - nie chodzi się w żadnych sprawach do urzędu, szpitala, a tym bardziej na komisariat po piwku
lepiej odczekać godzinkę
po drugie - do Pana Władzy lepiej nie skakać, bo odezwiesz się słowem i masz konsekwencje
nie warto z gnojami zadzierać - w głowach poprzewracane
po trzecie - czy kolega robił prześwietlenie, jakąś obdukcję ?
wiele urazów jest niewidocznych gołym okiem, ale wychodzą na rentgenie
Gość: chochliczka
i mnie dzis migrena dopadła ;(
uratowalam sie modoafen i apirin effect w orenżadce i czuje sie jak nowa
agusia147
Postów 4520
Data rejestracji 01.11.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Wieśniaki z tych policjantów... Przypomina mi się ich nocna interwencja u mnie na osiedlu. Sąsiad z budynku na przeciwko zrobił imprezę całonocną z didżejem i światłami - normalnie diskobłysko. Policjanci przyjechali i zamiast próbować wejść do budynku, poprosić by ktoś ich wpuścił to stanęli pod balkonami i się drą "WY ĆWOKI ZE WSI" - normalnie paranoja
Gość: eveliina
Hmmmm, a ty przy tym byłaś? jesteś pewna, że kolega był tylko po jednym piwku? skoro nie było świadków zdarzenia to zakładam, że całe zajście znasz z relacji kolegi - dasz sobie głowę uciąć, że było tak jak on mówi? nie bronię absolutnie policji bo nie mam w tym żadnego interesu ale wkurzają mnie takie teksty bandyci w mundurach... nie było cię przy tym to tak łatwo nie osądzaj
Gość: boom30
Jak kolwiek sytuacja by nie wyglądała nie powinno mieć to miejsca tym bardziej na komisariacie.
Wypowiedź była edytowana 1 raz.
ludzka_istota
Postów 4164
Data rejestracji 08.01.2005
Punkty karne 0
Konkursy dodane 33
Wkurza mnie,że nie mogę ugrać tableta i kosmetyków SONKO.
Wkurza mnie, że urlop mi się kończy i zaraz muszę wracać do pracy.
So I\'m never gonna dance again
The way I danced with you
wanderlust
Postów 841
Data rejestracji 30.12.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
radosna
Postów 2443
Data rejestracji 20.02.2007
Punkty karne 1
Konkursy dodane
Jestem radosna jak wiosna!
mia
Postów 17547
Data rejestracji 04.05.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane 40
Kochana, ale nigdy nie wiadomo, czy nie masz faceta, któremu potrzebujesz wydłużyć...
Tak swoją drogą, też mnie to wkurza, tym bardziej, że ja jestem chyba już całkiem ułomna, bo mam sobie nie tylko wydłużyć, ale i pogrubić...
Opowiedz Panu Bogu o swoich planach na przyszłość, a rozbawisz Go do rozpuku...
agusia147
Postów 4520
Data rejestracji 01.11.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
A mój chyba nie staje bo mi viagrę oferują