Wkurza mnie...

anialistopad

#5824407 Napisano: 15.02.2014 19:21:35
Maria1980 to jeszcze nic co Twoj byly zrobil ,ja mialam lepiej jak bralam slub przyszedl do kosciola,modlilam sie,aby obciachu nie narobil,na szczescie milczal,dopiero jak podszedl zyczenia skladac,to uslyszalam cala litanie zali i zyczenia szybkiego rozwodu
0 0

androm

#5824408 Napisano: 15.02.2014 19:30:35
anialistopad napisał(a):

Maria1980 to jeszcze nic co Twoj byly zrobil ,ja mialam lepiej jak bralam slub przyszedl do kosciola,modlilam sie,aby obciachu nie narobil,na szczescie milczal,dopiero jak podszedl zyczenia skladac,to uslyszalam cala litanie zali i zyczenia szybkiego rozwodu


co za cymbał, trzeba go było nawet do kościoła nie zapraszać
0 0

maria1980

#5824413 Napisano: 15.02.2014 19:39:18
anialistopad napisał(a):

Maria1980 to jeszcze nic co Twoj byly zrobil ,ja mialam lepiej jak bralam slub przyszedl do kosciola,modlilam sie,aby obciachu nie narobil,na szczescie milczal,dopiero jak podszedl zyczenia skladac,to uslyszalam cala litanie zali i zyczenia szybkiego rozwodu



Masakra emotka taki dzień ,wyobrażam sobie jak się czułaś. emotka
0 0

anialistopad

#5824415 Napisano: 15.02.2014 19:40:39
ale ja go nie zapraszalam,sam przylazl
0 0

Ronja

#5824417 Napisano: 15.02.2014 19:49:08
zaczytana-pola napisał(a):

radosna napisał(a):

zaczytana-pola napisał(a):

Jakoś tak dzisiaj... wszystko.
Walentynki- jak ja nienawidzę tego dnia emotka
Kwiaty od męża- zaraz napiszecie, że dobrze, że dostałam kwiaty. Problem w tym, że ja nienawidzę kwiatów i on dobrze o tym wie. Wolałabym nic nie dostać emotka
Życie- jakoś tak ogólnie. emotka



Czy wiesz, jaki jest największy bukiet kwiatów, który kiedykolwiek zamówiono? Myślę, że nie zamawiał go Twój mąż emotka
http://szybkajazd...roz,11130,1,1,1.html


Ojjj, nie przeżyłabym tego emotka



Taki bukiet kwiatów zawsze wykorzystuję do uatrakcyjnienia fotek w walentynkowych konkursach w ten sposób można je niejako wymienić na coś, co się lubi emotka
0 0

zezowaty_kot

#5824419 Napisano: 15.02.2014 19:52:17
brightwitch napisał(a):

malenka napisał(a):

polarniczka napisał(a):

http://qrkoko.pl/upominek-albo-zycie/

emotka emotka emotka

bardzo mnie wkurza



O mamo jak mnie wkurza takie żebranie o "drobny upominek"! Ja się zastanawiam czy Ci ludzie w realu też tak robią? Stoją po sklepem, liczą klientów, a później wchodzą do środka, pędzą do kierownika, mówią, że są 1 000 osoba w sklepie i w związku z tym chcą nagrodę? To jest tak żałosne... ale widzę, że na niektórych fanpage działa, co dodatkowo mnie wkurza. Bo wygląda na to, że fan nr np. 1000 jest bardziej wartościowy niż taki fan nr 780.



Prawda, też mnie to wkurza. Fan 1000 jest bardziej "fanowski" niż 780, żenada. Na ogół to olewam, ale przykre, że firmy się na to nabierają.



Dopiero to przeczytałam i skojarzyłam, jak często ja tą panią i te wpisy widuję emotka Faktycznie, wkurzające takie wyłudzanie upominków emotka
0 0

maria1980

#5824438 Napisano: 15.02.2014 20:54:14
zezowaty_kot napisał(a):

brightwitch napisał(a):

malenka napisał(a):

polarniczka napisał(a):

http://qrkoko.pl/upominek-albo-zycie/

emotka emotka emotka

bardzo mnie wkurza



O mamo jak mnie wkurza takie żebranie o "drobny upominek"! Ja się zastanawiam czy Ci ludzie w realu też tak robią? Stoją po sklepem, liczą klientów, a później wchodzą do środka, pędzą do kierownika, mówią, że są 1 000 osoba w sklepie i w związku z tym chcą nagrodę? To jest tak żałosne... ale widzę, że na niektórych fanpage działa, co dodatkowo mnie wkurza. Bo wygląda na to, że fan nr np. 1000 jest bardziej wartościowy niż taki fan nr 780.



Prawda, też mnie to wkurza. Fan 1000 jest bardziej "fanowski" niż 780, żenada. Na ogół to olewam, ale przykre, że firmy się na to nabierają.



Dopiero to przeczytałam i skojarzyłam, jak często ja tą panią i te wpisy widuję emotka Faktycznie, wkurzające takie wyłudzanie upominków emotka



A ja ją juz nawet pare razy opierniczylam ,bo wszędzie jej wpisy emotka
0 0

efelinkaaa

#5824783 Napisano: 16.02.2014 19:53:36
porysowałam mężowi samochód... wzięłam mu kluczyki i zawadziłam o "coś" przy cofaniu.. ajj

co teraz zrobić? Podobno pastą polerską da radę, ale jaką?
0 0

zezowaty_kot

#5824801 Napisano: 16.02.2014 20:30:43
efelinkaaa napisał(a):

porysowałam mężowi samochód... wzięłam mu kluczyki i zawadziłam o "coś" przy cofaniu.. ajj

co teraz zrobić? Podobno pastą polerską da radę, ale jaką?



A więc... odpuść sobie polerowanie. Po prostu uciekaj! emotka
0 0

efelinkaaa

#5824809 Napisano: 16.02.2014 20:43:15
zezowaty_kot napisał(a):

efelinkaaa napisał(a):

porysowałam mężowi samochód... wzięłam mu kluczyki i zawadziłam o "coś" przy cofaniu.. ajj

co teraz zrobić? Podobno pastą polerską da radę, ale jaką?



A więc... odpuść sobie polerowanie. Po prostu uciekaj! emotka



już się spakowałam w połowie emotka Zanim wyjdzie do pracy to mnie nie będzie emotka

0 0

anialistopad

#5824818 Napisano: 16.02.2014 21:06:54
elefinkaaa uciekaj do mnie ,u mnie Cię nie znajdzie ,a tak na poważnie to powiedz mu,pogada,pogada i mu minie
0 0

Gość: koza.k90

#5824821 Napisano: 16.02.2014 21:09:11
anialistopad napisał(a):

elefinkaaa uciekaj do mnie ,u mnie Cię nie znajdzie ,a tak na poważnie to powiedz mu,pogada,pogada i mu minie



ale najpierw rozrycz się jak głupia

faceci nie trawią chlipiących bab
0 0

Monika11

#5824822 Napisano: 16.02.2014 21:09:20
anialistopad napisał(a):

elefinkaaa uciekaj do mnie ,u mnie Cię nie znajdzie ,a tak na poważnie to powiedz mu,pogada,pogada i mu minie

albo sory taki mamy klimat emotka
0 0

radosna

#5824823 Napisano: 16.02.2014 21:09:51
zezowaty_kot napisał(a):

efelinkaaa napisał(a):

porysowałam mężowi samochód... wzięłam mu kluczyki i zawadziłam o "coś" przy cofaniu.. ajj

co teraz zrobić? Podobno pastą polerską da radę, ale jaką?



A więc... odpuść sobie polerowanie. Po prostu uciekaj! emotka



Powiedz mężowi, że zarysowanych nie kradną! To go uspokoi!
0 0

Gość: koza.k90

#5824825 Napisano: 16.02.2014 21:12:50
Monika11 napisał(a):

anialistopad napisał(a):

elefinkaaa uciekaj do mnie ,u mnie Cię nie znajdzie ,a tak na poważnie to powiedz mu,pogada,pogada i mu minie

albo sory taki mamy klimat emotka



i soplem oberwałaś
0 0

efelinkaaa

#5824829 Napisano: 16.02.2014 21:23:47
koza.k90 napisał(a):

anialistopad napisał(a):

elefinkaaa uciekaj do mnie ,u mnie Cię nie znajdzie ,a tak na poważnie to powiedz mu,pogada,pogada i mu minie



ale najpierw rozrycz się jak głupia

faceci nie trawią chlipiących bab



ryczałam jak porysowałam poprzednie auto emotka To już nic nie da, uodpornił się na moje łzy emotka

kaki, będę u Ciebie rano emotka

Nie no, wściekł się, nowy samochód i jeszcze jak go brał to tak się cieszył, bo lakier oryginalny.. echh..
Chyba go do polerowania oddam,rysa nie jest głęboka (a dość długa), więc może tam dadzą radę.. Bo jak sama się za to wezmę, to jeszcze mu koła olimpijskie powycieram na lakierze emotka (tak mi się przypomniało, jak znajoma chciała mężowi zrobić niespodziankę i umyła samochód zmywakiem... szorstką stroną.. hmm).

Mam dzisiaj pechowy dzień.
0 0

zezowaty_kot

#5824834 Napisano: 16.02.2014 21:29:13
efelinkaaa napisał(a):

koza.k90 napisał(a):

anialistopad napisał(a):

elefinkaaa uciekaj do mnie ,u mnie Cię nie znajdzie ,a tak na poważnie to powiedz mu,pogada,pogada i mu minie



ale najpierw rozrycz się jak głupia

faceci nie trawią chlipiących bab



ryczałam jak porysowałam poprzednie auto emotka To już nic nie da, uodpornił się na moje łzy emotka

kaki, będę u Ciebie rano emotka

Nie no, wściekł się, nowy samochód i jeszcze jak go brał to tak się cieszył, bo lakier oryginalny.. echh..
Chyba go do polerowania oddam,rysa nie jest głęboka (a dość długa), więc może tam dadzą radę.. Bo jak sama się za to wezmę, to jeszcze mu koła olimpijskie powycieram na lakierze emotka (tak mi się przypomniało, jak znajoma chciała mężowi zrobić niespodziankę i umyła samochód zmywakiem... szorstką stroną.. hmm).

Mam dzisiaj pechowy dzień.



Albo uderz nim w słup, myślę, że wtedy mąż nie zauważy rysy emotka
0 0

Gość: snupy3

#5824854 Napisano: 16.02.2014 22:13:36
bo to się robi tak: mówisz,że skasowałaś auto i nadaje się na złom-potem jest zachwycony,że to tylko rysa.
0 0

apoccalipsa

#5824859 Napisano: 16.02.2014 22:29:27
snupy3 napisał(a):

bo to się robi tak: mówisz,że skasowałaś auto i nadaje się na złom-potem jest zachwycony,że to tylko rysa.


to jest świetna rada
niedawno musiałam przekazać mamie złą wiadomość Czekała na mnie, wiedząc o tym i wyobrażała sobie, że coś się stało strasznego i tak panikowała, że to, co się naprawdę wydarzyło, przyjęła ze stoickim spokojem czym mnie totalnie zaskoczyła emotka
0 0

radosna

#5824863 Napisano: 16.02.2014 22:51:47
efelinkaaa napisał(a):

koza.k90 napisał(a):

anialistopad napisał(a):

elefinkaaa uciekaj do mnie ,u mnie Cię nie znajdzie ,a tak na poważnie to powiedz mu,pogada,pogada i mu minie



ale najpierw rozrycz się jak głupia

faceci nie trawią chlipiących bab



ryczałam jak porysowałam poprzednie auto emotka To już nic nie da, uodpornił się na moje łzy emotka

kaki, będę u Ciebie rano emotka

Nie no, wściekł się, nowy samochód i jeszcze jak go brał to tak się cieszył, bo lakier oryginalny.. echh..
Chyba go do polerowania oddam,rysa nie jest głęboka (a dość długa), więc może tam dadzą radę.. Bo jak sama się za to wezmę, to jeszcze mu koła olimpijskie powycieram na lakierze emotka (tak mi się przypomniało, jak znajoma chciała mężowi zrobić niespodziankę i umyła samochód zmywakiem... szorstką stroną.. hmm).

Mam dzisiaj pechowy dzień.



Obiecaj mężowi, że wygrasz mu auto! emotka
0 0