Wkurza mnie...

delfinka101

#7190216 Napisano: 10.07.2024 00:01:31
Kolejny edit; Sprawa jest rozwojowa. Kot regularnie ucieka z domu od ok 20 maja. Na początku czerwca osoba która kota odnosiła wiele razy do właścicieli mówiła o koniecznosci wizyty u weterynarza, bo kot jest pogryziony i ma pełno ran. To pchły zjadały go żywcem. Powiadomiłam odpowiednie służby na wypadek gdyby wlasciciel chciał zarzucić mi uprowadzenie kota. Kota oddam pod warunkiem pokrycia kosztów badań i podpisania zobowiązany, że kot będzie leczony. Wielki ukłon dla przychodni VetCare - Przychodnia Weterynaryjna Toruń  za badania, leki itd. Zapłaciłam jedynie 30 zł i to tylko ze się upierałam za jedzonko dla niego. Kot został odrobaczony, odpchlony, zrobione usg. Miał mieć też badania krwi ale skoro jest właściciel to już teraz on musi je zrobić. Koszt pełnego panelu to 183 zł.  Trzymajcie kciuki za kota, dzisiaj zaczyna leczeniem antybiotykiem. Edit; byłam z kotem u weterynarza i...raczej go wyrzucili. Kot jest bardzo chory. Jest chip ale nie ma go w bazie. Ktoś nie zarejestrował. #Pilnie szukam kuwety dla kota. Dzisiaj przybłąkał się do mnie kot pod balkon, płakał okropnie, jedt pogryziony przez inne koty. Nie radzi sobie na ulicy. To mizoak, a nie podwórkowy zawadiaka. Szukam kuwety na szybko. Na 18 idę z nim do weta. Musi buc w osobnym pomieszc,eniu bo trzeba go odrobaczyć odpchlic i wyleczyć.
Dochodzi północ, a mi się chce wyć na ludzką podłość. Byłam z tym znalezionym kotem u weta. To nie koty go pogryzły tylko miał tyle pchel, że żywcem go żarły. Ma chore nerki, trzustkę, powiększone węzły chłonne. Jutro badanie krwi, bo musi być na czczo. W uszach albo brudno albo swierzb, został pobrany wymaz. Został zaopiekowany środkami na te wszystkie pasożyty i leki przeciwbólowe, plus karma mokra dla chorych kotow.  Godzinę temu napisała do mnie sąsiadka że to naszej sąsiadki z bloku naprzeciwko. Od dawna mówili aby z nim do weterynarza szła, a ona że kota ma od siostry tak dostała i tak będzie bo Kot sam się wyliże. Kot notoryc,nie ucieka, a ona go nie szuka. Dzisiaj widziałam mają szczeniaczka, chyba od wczoraj. Z każdą znalezioną bidą mam większy wstręt do ludzi.

atyde25

#7190326 Napisano: 10.07.2024 12:21:48
Zawyżanie cen za produkty do odprowadzenia podatku przez organizatorów i producentów.
Przykładowo płyn do mycia naczyń Fairy (everydayme).Podatek od 27,99 zł za ile dziś kupiłam go w tej samej pojemności 1350 ml.No 13,99 zł.Tak to dyskont oni ostro negocjują ceny................
Za to się powinny urzędy zabrać za to oszukiwanie które jest nazywane prawa rynku ,ja mam prawo kupić po najwyższej cenie.
Gorąco a ja się dodatkowo zagotowałam za ta wszystkie przekręty przez te wszystkie lata trwające.
2 maixys, ReneK 0

atyde25

#7190327 Napisano: 10.07.2024 12:25:06
Jeszcze mi baba w Biedrze na kasie samoo podniosła ciśnienie sprawdzają ile mam Coron.
Tylko jedna????????? nie 100 butelek zaraz nakupię.
Przecież nie będę się tłumaczyć dlaczego kupuję jedną sztukę Corony.
Dobra jestem tak wkurzona,że muszę posprzątać teren przy blokowisku po śmieciarzach bo eksploduję.
Może mnie to wyciszy.Zrobię coś dobrego by jutro sprzątać znowu.

catcat

#7190702 Napisano: 11.07.2024 15:21:29
atyde25 napisał(a):

Zawyżanie cen za produkty do odprowadzenia podatku przez organizatorów i producentów.
Przykładowo płyn do mycia naczyń Fairy (everydayme).Podatek od 27,99 zł za ile dziś kupiłam go w tej samej pojemności 1350 ml.No 13,99 zł.Tak to dyskont oni ostro negocjują ceny................
Za to się powinny urzędy zabrać za to oszukiwanie które jest nazywane prawa rynku ,ja mam prawo kupić po najwyższej cenie.
Gorąco a ja się dodatkowo zagotowałam za ta wszystkie przekręty przez te wszystkie lata trwające.

Ale po co oni zawyżają sztucznie te ceny? Co im to daje?
0 0

halliday

#7190705 Napisano: 11.07.2024 15:28:35
Catcat napisał(a):

atyde25 napisał(a):

Zawyżanie cen za produkty do odprowadzenia podatku przez organizatorów i producentów.
Przykładowo płyn do mycia naczyń Fairy (everydayme).Podatek od 27,99 zł za ile dziś kupiłam go w tej samej pojemności 1350 ml.No 13,99 zł.Tak to dyskont oni ostro negocjują ceny................
Za to się powinny urzędy zabrać za to oszukiwanie które jest nazywane prawa rynku ,ja mam prawo kupić po najwyższej cenie.
Gorąco a ja się dodatkowo zagotowałam za ta wszystkie przekręty przez te wszystkie lata trwające.

Ale po co oni zawyżają sztucznie te ceny? Co im to daje?

przy tej małej wartości, pewnie doliczyli koszt kuriera.
0 0

radziosny

#7190901 Napisano: 12.07.2024 10:27:23
Jestem zmęczony.. nawarstwiły się problemy, a jeszcze trafiły nam się bardzo toksyczne osoby z sąsiedztwa, które mają ciągłe pretensje. W zasadzie za to, że oddychamy.. Najgorsze, że nie za bardzo da się z tym co zrobić. emotka

atyde25

#7191134 Napisano: 13.07.2024 05:14:39
Wczoraj mnie poniosło na zakupach w wiadomym miejscu.
Twoje punkty 106 Miejsce w rankingu 2.
Tak trzymaj a możesz wygrać!
A osoba na 1 na 45 punktów więcej.
Ale se zawsze zrobię pod górę a potem będzie problem:(
1 madllen 0

visserarthur

#7191136 Napisano: 13.07.2024 05:45:25
radziosny napisał(a):

Jestem zmęczony.. nawarstwiły się problemy, a jeszcze trafiły nam się bardzo toksyczne osoby z sąsiedztwa, które mają ciągłe pretensje. W zasadzie za to, że oddychamy.. Najgorsze, że nie za bardzo da się z tym co zrobić. emotka

Podejrzewam, że "w zasadzie" jest tu kluczowe. Może jednak nie zachowujecie się zgodnie z przepisami, normami społecznymi, np. art. 51 kw...
0 0

moskala22

#7191140 Napisano: 13.07.2024 09:01:06
Mój syn idzie od września do pierwszej klasy technikum. Umawiali się z kolega ze starszej klasy że odkupi od niego podręczniki, a tu się okazuje że zdecydowanie większą część musi mieć nową bo zmienili program i książki bedą w sprzedaży dopiero od 15 sierpnia. Zaczęłam przeglądać ceny i już wychodzi ponad 700 zł za nie, a to nie wszystko bo niektóre książki będzie miał podane dopiero we wrześniu.
1 brucee 0

radziosny

#7191141 Napisano: 13.07.2024 09:04:39
visserarthur napisał(a):

radziosny napisał(a):

Jestem zmęczony.. nawarstwiły się problemy, a jeszcze trafiły nam się bardzo toksyczne osoby z sąsiedztwa, które mają ciągłe pretensje. W zasadzie za to, że oddychamy.. Najgorsze, że nie za bardzo da się z tym co zrobić. emotka

Podejrzewam, że "w zasadzie" jest tu kluczowe. Może jednak nie zachowujecie się zgodnie z przepisami, normami społecznymi, np. art. 51 kw...

To nie my jesteśmy problemem, a najlepszym tego potwierdzeniem jest to, że większość sąsiadów miało z tymi osobami do czynienia. Tylko my mamy pecha, że najbliżej jesteśmy.
0 0

@gnieszk@

#7191144 Napisano: 13.07.2024 09:31:02
radziosny napisał(a):

visserarthur napisał(a):

radziosny napisał(a):

Jestem zmęczony.. nawarstwiły się problemy, a jeszcze trafiły nam się bardzo toksyczne osoby z sąsiedztwa, które mają ciągłe pretensje. W zasadzie za to, że oddychamy.. Najgorsze, że nie za bardzo da się z tym co zrobić. emotka

Podejrzewam, że "w zasadzie" jest tu kluczowe. Może jednak nie zachowujecie się zgodnie z przepisami, normami społecznymi, np. art. 51 kw...

To nie my jesteśmy problemem, a najlepszym tego potwierdzeniem jest to, że większość sąsiadów miało z tymi osobami do czynienia. Tylko my mamy pecha, że najbliżej jesteśmy.


Mieszkacie w domu czy w bloku?
0 0

radziosny

#7191163 Napisano: 13.07.2024 10:54:46
@gnieszk@ napisał(a):

radziosny napisał(a):

visserarthur napisał(a):

radziosny napisał(a):

Jestem zmęczony.. nawarstwiły się problemy, a jeszcze trafiły nam się bardzo toksyczne osoby z sąsiedztwa, które mają ciągłe pretensje. W zasadzie za to, że oddychamy.. Najgorsze, że nie za bardzo da się z tym co zrobić. emotka

Podejrzewam, że "w zasadzie" jest tu kluczowe. Może jednak nie zachowujecie się zgodnie z przepisami, normami społecznymi, np. art. 51 kw...

To nie my jesteśmy problemem, a najlepszym tego potwierdzeniem jest to, że większość sąsiadów miało z tymi osobami do czynienia. Tylko my mamy pecha, że najbliżej jesteśmy.


Mieszkacie w domu czy w bloku?

Blok
0 0

@gnieszk@

#7191164 Napisano: 13.07.2024 10:56:33
radziosny napisał(a):

@gnieszk@ napisał(a):

radziosny napisał(a):

visserarthur napisał(a):

radziosny napisał(a):

Jestem zmęczony.. nawarstwiły się problemy, a jeszcze trafiły nam się bardzo toksyczne osoby z sąsiedztwa, które mają ciągłe pretensje. W zasadzie za to, że oddychamy.. Najgorsze, że nie za bardzo da się z tym co zrobić. emotka

Podejrzewam, że "w zasadzie" jest tu kluczowe. Może jednak nie zachowujecie się zgodnie z przepisami, normami społecznymi, np. art. 51 kw...

To nie my jesteśmy problemem, a najlepszym tego potwierdzeniem jest to, że większość sąsiadów miało z tymi osobami do czynienia. Tylko my mamy pecha, że najbliżej jesteśmy.


Mieszkacie w domu czy w bloku?

Blok

To tym bardziej współczuję. Pewnie przeszkadza im wszystko co możliwe... Miałam taką sąsiadkę.
1 radziosny 0

srebrna-agrafka

#7191189 Napisano: 13.07.2024 12:42:57
delfinka101 napisał(a):

Kolejny edit; Sprawa jest rozwojowa. Kot regularnie ucieka z domu od ok 20 maja. Na początku czerwca osoba która kota odnosiła wiele razy do właścicieli mówiła o koniecznosci wizyty u weterynarza, bo kot jest pogryziony i ma pełno ran. To pchły zjadały go żywcem. Powiadomiłam odpowiednie służby na wypadek gdyby wlasciciel chciał zarzucić mi uprowadzenie kota. Kota oddam pod warunkiem pokrycia kosztów badań i podpisania zobowiązany, że kot będzie leczony. Wielki ukłon dla przychodni VetCare - Przychodnia Weterynaryjna Toruń  za badania, leki itd. Zapłaciłam jedynie 30 zł i to tylko ze się upierałam za jedzonko dla niego. Kot został odrobaczony, odpchlony, zrobione usg. Miał mieć też badania krwi ale skoro jest właściciel to już teraz on musi je zrobić. Koszt pełnego panelu to 183 zł.  Trzymajcie kciuki za kota, dzisiaj zaczyna leczeniem antybiotykiem. Edit; byłam z kotem u weterynarza i...raczej go wyrzucili. Kot jest bardzo chory. Jest chip ale nie ma go w bazie. Ktoś nie zarejestrował. #Pilnie szukam kuwety dla kota. Dzisiaj przybłąkał się do mnie kot pod balkon, płakał okropnie, jedt pogryziony przez inne koty. Nie radzi sobie na ulicy. To mizoak, a nie podwórkowy zawadiaka. Szukam kuwety na szybko. Na 18 idę z nim do weta. Musi buc w osobnym pomieszc,eniu bo trzeba go odrobaczyć odpchlic i wyleczyć.
Dochodzi północ, a mi się chce wyć na ludzką podłość. Byłam z tym znalezionym kotem u weta. To nie koty go pogryzły tylko miał tyle pchel, że żywcem go żarły. Ma chore nerki, trzustkę, powiększone węzły chłonne. Jutro badanie krwi, bo musi być na czczo. W uszach albo brudno albo swierzb, został pobrany wymaz. Został zaopiekowany środkami na te wszystkie pasożyty i leki przeciwbólowe, plus karma mokra dla chorych kotow.  Godzinę temu napisała do mnie sąsiadka że to naszej sąsiadki z bloku naprzeciwko. Od dawna mówili aby z nim do weterynarza szła, a ona że kota ma od siostry tak dostała i tak będzie bo Kot sam się wyliże. Kot notoryc,nie ucieka, a ona go nie szuka. Dzisiaj widziałam mają szczeniaczka, chyba od wczoraj. Z każdą znalezioną bidą mam większy wstręt do ludzi.

Straszne... Ludzie potrafią być  naprawdę okrutni emotka

sydariameki

#7191217 Napisano: 13.07.2024 15:33:40
Wkurza mnie bezsilność. Zgubiłam coś bardzo ważnego na trasie samochód -dom lub w domu 😞
1 brucee 0

brucee

#7191221 Napisano: 13.07.2024 15:42:10
moskala22 napisał(a):

Mój syn idzie od września do pierwszej klasy technikum. Umawiali się z kolega ze starszej klasy że odkupi od niego podręczniki, a tu się okazuje że zdecydowanie większą część musi mieć nową bo zmienili program i książki bedą w sprzedaży dopiero od 15 sierpnia. Zaczęłam przeglądać ceny i już wychodzi ponad 700 zł za nie, a to nie wszystko bo niektóre książki będzie miał podane dopiero we wrześniu.

Też mi dziś znajoma mówiła, że jest w podobnej sytuacji, a do tego szkoła syna jest sprofilowana i już się kobieta szykuje na ogromną kwotę.
0 0

brucee

#7191222 Napisano: 13.07.2024 15:47:45
radziosny napisał(a):

Jestem zmęczony.. nawarstwiły się problemy, a jeszcze trafiły nam się bardzo toksyczne osoby z sąsiedztwa, które mają ciągłe pretensje. W zasadzie za to, że oddychamy.. Najgorsze, że nie za bardzo da się z tym co zrobić. emotka

Prezenty drobne nie wchodzą w grę? Jakieś nasiona do skrzynek balkonowych czy drobiazgi, jakie oni lubią do wystroju mieszkania/balkonu? Alboś coś dla ich zwierzaka? Może kawałek ciasta urodzinowego/imieninowego? Popytajcie o radę tych, którzy ich lubią (jak rozumiem - nieliczni, ale może tacy się znajdą?). Każdego da się podejść. emotka

atyde25

#7191739 Napisano: 16.07.2024 09:09:06
Nie stać mnie na klimę.Nie chcę więcej betonu i tej sauny a buuuuuuuuuuu:(:(:(
0 0

anialistopad

#7191745 Napisano: 16.07.2024 09:22:30
atyde25 napisał(a):

Nie stać mnie na klimę.Nie chcę więcej betonu i tej sauny a buuuuuuuuuuu:(:(:(

A taki klimatyzator na czynnik ? My mamy u siebie w mieszkaniu 4 rok i daje rade . Super schładza pomieszczenie. Temperatura ustawiona na 17 stopni i jest ok. A kosztował wtedy coś około 800 zl
1 brucee 0

brucee

#7191767 Napisano: 16.07.2024 10:39:31
anialistopad napisał(a):

atyde25 napisał(a):

Nie stać mnie na klimę.Nie chcę więcej betonu i tej sauny a buuuuuuuuuuu:(:(:(

A taki klimatyzator na czynnik ? My mamy u siebie w mieszkaniu 4 rok i daje rade . Super schładza pomieszczenie. Temperatura ustawiona na 17 stopni i jest ok. A kosztował wtedy coś około 800 zl

Podpytam... Myślałam o takim, ale znajomy odradzał, że kosztowny, bo często się filtry wymienia. To prawda?
0 0