e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

paula9891 napisał(a):

isana123 napisał(a):

Przychodzą Wam dziś zwrotki z konkursu Star? Wczoraj była, dziś nie ma

Miałam rano :)

o 13:27 była zwrotka

Podsumowanie AA (Avanti/Afekt):
Avanti: 4 x 5000,7x500 na 77 wysłanych
Afekt:2 x 10000 i  4 x bilet na 17 wysłanych
No i fajnie  

vifordist napisał(a):

Podsumowanie AA (Avanti/Afekt):Avanti: 4 x 5000,7x500 na 77 wysłanych
Afekt:2 x 10000 i  4 x bilet na 17 wysłanych
No i fajnie  

Wow Wielkie brawa Piękne wygrane, marzę o takie skuteczności, choć ilości wysłanych to nie moja liga (w Avanti łącznie 17 wysłanych). Fajnie, że podzieliłaś się podsumowaniem

kate86 napisał(a):

U mnie 3/7-1500zł do przodu

U mnie 3/17 Brałam udział we wszystkich etapach. Trochę nastawiłam się na ten konkurs jak szczerbaty na... cheetosy Mogło być lepiej, nie jest najgorzej, ważne, że do przodu

vifordist napisał(a):

Podsumowanie AA (Avanti/Afekt):Avanti: 4 x 5000,7x500 na 77 wysłanych
Afekt:2 x 10000 i  4 x bilet na 17 wysłanych
No i fajnie  

wow  ja tyle zgłoszeń wysłałam w całym 2021 na wszystkie konkursy promocyjne 
gratuluję wygranych, weny i motywacji! 

Jakbym mogła przyznać nagrodę Konkurs Roku 2021 to byłoby to właśnie podwójne świętowanie - za całokształt  Dużo fajnych nagród, sporo emocji, pobudziłam się kreatywnie, choć nie raz do późnych godzin siedziałam nad pustą kartką papieru  Kończę z wynikiem 2 razy 500, z ilością zgłoszeń nie szalałam. Dla mnie szkoda, że już koniec, bo powoli pod koniec zaczęłam łapać, w którą stronę iść. Teraz, dla urozmaicenia diety, przerzucam się na Stary

Podziwiam Was za wenę! W ostatnim etapie brakło mi jej na napisanie 1 zgłoszenia, a co dopiero 17 czy 77
Łącznie miałam 4 paragony, wysłałam 3, wygrałam pierwszym.

vifordist napisał(a):

Podsumowanie AA (Avanti/Afekt):Avanti: 4 x 5000,7x500 na 77 wysłanych
Afekt:2 x 10000 i  4 x bilet na 17 wysłanych
No i fajnie  

Moje podsumowanie
Avanti: Lays, Cheetos, Pepsi, Lipton, Intermarche, Orlen, Auchan : rezultat 0/75
Afekt: 0/30

Dla mnie porażka. Wolę loterię
Gratki dla laureatów.

nanajka81 napisał(a):

ameryka napisał(a):

vifordist napisał(a):

Podsumowanie AA (Avanti/Afekt):Avanti: 4 x 5000,7x500 na 77 wysłanychAfekt:2 x 10000 i  4 x bilet na 17 wysłanychNo i fajnie  

Moje podsumowanie
Avanti: Lays, Cheetos, Pepsi, Lipton, Intermarche, Orlen, Auchan : rezultat 0/75
Afekt: 0/30

Dla mnie porażka. Wolę loterię
Gratki dla laureatów.

Zawsze jak czytam takie rzeczy myślę, że świat konkursowy to jednak nie jest dla biedaków. Kupiłam Lays 2 razy, wydałam na nie 20 zł, wygrałam 500 zł i na tym stanęło bo po normalnemu mnie po prostu nie stać na takie niezdrowe badziewie.  Dziwię się że te agencje nie robią jakiś ograniczeń na osobę/gospodarstwo bo wtedy więcej osób miałoby szansę na wygraną a nie że jedna zgarnia kilkanaście... Ciekawe kiedy Urzędy Skarbowe dobiorą się do takich wygrywających? Bo to jednak spory zarobek. Ale nie znam się, gram tyle o ile. Podziwiam że ludzie tyle kupują i umieją pociskać ciemnotę agencji aby wygrać bo już przekonałam się że rzadko kiedy wygrywa prawda. Na fejsie czytuję zgłoszenia i naprawdę, niektórych mocno fantazja ponosi przy pisaniu ale jak widać organizatorzy lubią takie kłamanie. Wiem jedno: nie należy się przejmować przegraną bo przy takiej konkurencji to naprawdę ciężko wygrać.

Apetyt rośnie w miarę jedzenia, jak to mówią.
Tutaj jedna wygrana powoduje chęć na kolejną i mało kto wtedy myśli o innych, zwłaszcza jeśli nagroda wysoka.

nanajka81 napisał(a):

ameryka napisał(a):

vifordist napisał(a):

Podsumowanie AA (Avanti/Afekt):Avanti: 4 x 5000,7x500 na 77 wysłanychAfekt:2 x 10000 i  4 x bilet na 17 wysłanychNo i fajnie  

Moje podsumowanie
Avanti: Lays, Cheetos, Pepsi, Lipton, Intermarche, Orlen, Auchan : rezultat 0/75
Afekt: 0/30

Dla mnie porażka. Wolę loterię
Gratki dla laureatów.

Zawsze jak czytam takie rzeczy myślę, że świat konkursowy to jednak nie jest dla biedaków. Kupiłam Lays 2 razy, wydałam na nie 20 zł, wygrałam 500 zł i na tym stanęło bo po normalnemu mnie po prostu nie stać na takie niezdrowe badziewie.  Dziwię się że te agencje nie robią jakiś ograniczeń na osobę/gospodarstwo bo wtedy więcej osób miałoby szansę na wygraną a nie że jedna zgarnia kilkanaście... Ciekawe kiedy Urzędy Skarbowe dobiorą się do takich wygrywających? Bo to jednak spory zarobek. Ale nie znam się, gram tyle o ile. Podziwiam że ludzie tyle kupują i umieją pociskać ciemnotę agencji aby wygrać bo już przekonałam się że rzadko kiedy wygrywa prawda. Na fejsie czytuję zgłoszenia i naprawdę, niektórych mocno fantazja ponosi przy pisaniu ale jak widać organizatorzy lubią takie kłamanie. Wiem jedno: nie należy się przejmować przegraną bo przy takiej konkurencji to naprawdę ciężko wygrać.

Widzisz, my z rodzina mielismy troche zgloszen i nic nie wygralismy. Niezdrowe badziewie to Twoja opinia i uwazam, ze nie powinnas oceniac ludzi, ktorym to smakuje i ktorzy chca to kupowac. Ktos rownie dobrze moze np negatywnie ocenic Twoj wyglad, i jak bedziesz sie czuc? Kazdy kupuje to co mu smakuje. Kazdy ma do tego prawo. Urzedy podatkuja wygrane, wiec do niczego sie nie musza dobierac. 

nanajka81 napisał(a):

ameryka napisał(a):

vifordist napisał(a):

Podsumowanie AA (Avanti/Afekt):Avanti: 4 x 5000,7x500 na 77 wysłanychAfekt:2 x 10000 i  4 x bilet na 17 wysłanychNo i fajnie  

Moje podsumowanie
Avanti: Lays, Cheetos, Pepsi, Lipton, Intermarche, Orlen, Auchan : rezultat 0/75
Afekt: 0/30

Dla mnie porażka. Wolę loterię
Gratki dla laureatów.

Zawsze jak czytam takie rzeczy myślę, że świat konkursowy to jednak nie jest dla biedaków. Kupiłam Lays 2 razy, wydałam na nie 20 zł, wygrałam 500 zł i na tym stanęło bo po normalnemu mnie po prostu nie stać na takie niezdrowe badziewie.  Dziwię się że te agencje nie robią jakiś ograniczeń na osobę/gospodarstwo bo wtedy więcej osób miałoby szansę na wygraną a nie że jedna zgarnia kilkanaście... Ciekawe kiedy Urzędy Skarbowe dobiorą się do takich wygrywających? Bo to jednak spory zarobek. Ale nie znam się, gram tyle o ile. Podziwiam że ludzie tyle kupują i umieją pociskać ciemnotę agencji aby wygrać bo już przekonałam się że rzadko kiedy wygrywa prawda. Na fejsie czytuję zgłoszenia i naprawdę, niektórych mocno fantazja ponosi przy pisaniu ale jak widać organizatorzy lubią takie kłamanie. Wiem jedno: nie należy się przejmować przegraną bo przy takiej konkurencji to naprawdę ciężko wygrać.

I co Ci po tych ograniczeniach, skoro ludzie i tak będą grać na "słupy"? Dla chcącego, nic trudnego. Wstyd się przyznać, ale w "podwójnym wygrywaniu" powygrywałam na "świeże" dane koleżanek z pracy (100% skuteczności). Na rodzinę nic nie weszło.

Jak myślicie, czy Avanti podobnie jak w innych konkursach, w promocji star nagrodę główną będzie przyznawać sposród tych, którzy wcześniej otrzymali 1000 zł? Z regulaminu to nie wynika...

gregory napisał(a):

Jak myślicie, czy Avanti podobnie jak w innych konkursach, w promocji star nagrodę główną będzie przyznawać sposród tych, którzy wcześniej otrzymali 1000 zł? Z regulaminu to nie wynika...

chcialabym.

Z regulaminu faktycznie to nie wynika wprost.
Kolejność wyłaniania wskazuje, że tak.
Ale może wybiorą jednego najlepszego z całego tygodnia, a potem z reszty dla każdego dnia jednego najlepszego już bez tamtego laureata.
Kto ich tam wie 

nanajka81 napisał(a):

ameryka napisał(a):

vifordist napisał(a):

Podsumowanie AA (Avanti/Afekt):Avanti: 4 x 5000,7x500 na 77 wysłanychAfekt:2 x 10000 i  4 x bilet na 17 wysłanychNo i fajnie  

Moje podsumowanie
Avanti: Lays, Cheetos, Pepsi, Lipton, Intermarche, Orlen, Auchan : rezultat 0/75
Afekt: 0/30

Dla mnie porażka. Wolę loterię
Gratki dla laureatów.

Zawsze jak czytam takie rzeczy myślę, że świat konkursowy to jednak nie jest dla biedaków. Kupiłam Lays 2 razy, wydałam na nie 20 zł, wygrałam 500 zł i na tym stanęło bo po normalnemu mnie po prostu nie stać na takie niezdrowe badziewie.  Dziwię się że te agencje nie robią jakiś ograniczeń na osobę/gospodarstwo bo wtedy więcej osób miałoby szansę na wygraną a nie że jedna zgarnia kilkanaście... Ciekawe kiedy Urzędy Skarbowe dobiorą się do takich wygrywających? Bo to jednak spory zarobek. Ale nie znam się, gram tyle o ile. Podziwiam że ludzie tyle kupują i umieją pociskać ciemnotę agencji aby wygrać bo już przekonałam się że rzadko kiedy wygrywa prawda. Na fejsie czytuję zgłoszenia i naprawdę, niektórych mocno fantazja ponosi przy pisaniu ale jak widać organizatorzy lubią takie kłamanie. Wiem jedno: nie należy się przejmować przegraną bo przy takiej konkurencji to naprawdę ciężko wygrać.

Wygrałam w podwójnym zgłoszeniami, które były czystą prawdą. Nie zmyśliłam w nich ani słowa. W innych konkursach równie często wygrywam prawdziwymi, pisanymi od serca zgłoszeniami co artystyczną fikcją.
Wysłałaś dwa zgłoszenia, wygrałaś 500 zł i nic nie stało na przeszkodzie, żeby te pieniądze zainwestować w kolejne laysy i tę kasę pomnożyć. 
Większość konkursów ma ograniczenia na osobę/gospodarstwo domowe to raz. A dwa, że dla większości osób grających to problem łatwy do obejścia jak zauważa edzia.
Każda nagroda jest opodatkowana, więc nie wiem do czego US miałby się jeszcze dobierać. Zalatuje trochę zawiścią na zasadzie "tyle nawygrywali to niech im się chociaż US do tyłków dobierze, żeby nie mieli tak dobrze".
Jesteśmy na forum konkursowym, gdzie gro osób to konkursowi wyjadacze, dla których konkursy to coś więcej niż rozrywka. Dla części z osób to forma pracy, dla innych to sposób na dorobienie, a dla jeszcze innych to forma rozrywki, zabawy, odskoczni. A dla niektórych wszystko powyższe;) 
Wiem, że przegrywanie nie jest łatwe. Wiem, że każdy chciałby wygrywać dużo i same super nagrody, ale takie komentowanie wydaje mi się niefajne. Niby nic wprost nie napisane, ale da się wyczuć wyrzut i pretensje do autora posta, że tyle gra i tyle wygrywa. A potem znowu pretensje, że ludzie się nie chwalą.
Bardzo podoba mi się jak ostatnio odżył wątek MDW i Gratulacje. Bardzo podoba mi się, że są osoby, które pochwaliły się swoją skutecznością (i tą bliską zeru i tą imponującą;). Jedno daje nadzieję, że da się wygrywać, a drugie daje pocieszenie, że nie tylko ja przegrywam;) 
Wysyłajcie zgłoszenia, wygrywajcie i chwalcie się! Bo jest czym:) A kto inny lepiej zrozumie radość z wygranej jak nie drugi konkursowicz - takta mam przynajmniej nadzieję. 

vifordist napisał(a):

Podsumowanie AA (Avanti/Afekt):Avanti: 4 x 5000,7x500 na 77 wysłanych
Afekt:2 x 10000 i  4 x bilet na 17 wysłanych
No i fajnie  

od niedawna na forum- 2 posty  i takie wyniki, gratki 
rosnie nam konkurencja; powodzenia 

nanajka81 napisał(a):

Zawsze jak czytam takie rzeczy myślę, że świat konkursowy to jednak nie jest dla biedaków. Kupiłam Lays 2 razy, wydałam na nie 20 zł, wygrałam 500 zł i na tym stanęło bo po normalnemu mnie po prostu nie stać na takie niezdrowe badziewie.  Dziwię się że te agencje nie robią jakiś ograniczeń na osobę/gospodarstwo bo wtedy więcej osób miałoby szansę na wygraną a nie że jedna zgarnia kilkanaście... Ciekawe kiedy Urzędy Skarbowe dobiorą się do takich wygrywających? Bo to jednak spory zarobek. Ale nie znam się, gram tyle o ile. Podziwiam że ludzie tyle kupują i umieją pociskać ciemnotę agencji aby wygrać bo już przekonałam się że rzadko kiedy wygrywa prawda. Na fejsie czytuję zgłoszenia i naprawdę, niektórych mocno fantazja ponosi przy pisaniu ale jak widać organizatorzy lubią takie kłamanie. Wiem jedno: nie należy się przejmować przegraną bo przy takiej konkurencji to naprawdę ciężko wygrać.

Ocho. czekałam, aż zacznie się wylewać zawiść na konkursowe poletko. Dlatego ja nigdy nie napiszę na forum żadnego podsumowania, ani jednej najmniejszej nagrody, którą wygrałam. Zdecyduj się, czy się wkurzasz, czy podziwiasz. Rozumiem żal, że się nie wygrało/wygrało za mało - też mnie wkurza tyskie, że mnie nie doceniło mimo kilkudziesięciu zgłoszeń, ale idę dalej i szacun dla tych, którzy znaleźli klucz. Mam pytanie czysto teoretyczne: czy gdybyś wygrała główną w laysach serio nie próbowałabyś kolejny raz i kolejny? Przecież wygrana motywuje, a nie demotywuje...

zielonaszpilka napisał(a):

nanajka81 napisał(a):

ameryka napisał(a):

vifordist napisał(a):

Podsumowanie AA (Avanti/Afekt):Avanti: 4 x 5000,7x500 na 77 wysłanychAfekt:2 x 10000 i  4 x bilet na 17 wysłanychNo i fajnie  

Moje podsumowanieAvanti: Lays, Cheetos, Pepsi, Lipton, Intermarche, Orlen, Auchan : rezultat 0/75
Afekt: 0/30

Dla mnie porażka. Wolę loterię
Gratki dla laureatów.

Zawsze jak czytam takie rzeczy myślę, że świat konkursowy to jednak nie jest dla biedaków. Kupiłam Lays 2 razy, wydałam na nie 20 zł, wygrałam 500 zł i na tym stanęło bo po normalnemu mnie po prostu nie stać na takie niezdrowe badziewie.  Dziwię się że te agencje nie robią jakiś ograniczeń na osobę/gospodarstwo bo wtedy więcej osób miałoby szansę na wygraną a nie że jedna zgarnia kilkanaście... Ciekawe kiedy Urzędy Skarbowe dobiorą się do takich wygrywających? Bo to jednak spory zarobek. Ale nie znam się, gram tyle o ile. Podziwiam że ludzie tyle kupują i umieją pociskać ciemnotę agencji aby wygrać bo już przekonałam się że rzadko kiedy wygrywa prawda. Na fejsie czytuję zgłoszenia i naprawdę, niektórych mocno fantazja ponosi przy pisaniu ale jak widać organizatorzy lubią takie kłamanie. Wiem jedno: nie należy się przejmować przegraną bo przy takiej konkurencji to naprawdę ciężko wygrać.

Wygrałam w podwójnym zgłoszeniami, które były czystą prawdą. Nie zmyśliłam w nich ani słowa. W innych konkursach równie często wygrywam prawdziwymi, pisanymi od serca zgłoszeniami co artystyczną fikcją.
Wysłałaś dwa zgłoszenia, wygrałaś 500 zł i nic nie stało na przeszkodzie, żeby te pieniądze zainwestować w kolejne laysy i tę kasę pomnożyć. 
Większość konkursów ma ograniczenia na osobę/gospodarstwo domowe to raz. A dwa, że dla większości osób grających to problem łatwy do obejścia jak zauważa edzia.
Każda nagroda jest opodatkowana, więc nie wiem do czego US miałby się jeszcze dobierać. Zalatuje trochę zawiścią na zasadzie "tyle nawygrywali to niech im się chociaż US do tyłków dobierze, żeby nie mieli tak dobrze".
Jesteśmy na forum konkursowym, gdzie gro osób to konkursowi wyjadacze, dla których konkursy to coś więcej niż rozrywka. Dla części z osób to forma pracy, dla innych to sposób na dorobienie, a dla jeszcze innych to forma rozrywki, zabawy, odskoczni. A dla niektórych wszystko powyższe;) 
Wiem, że przegrywanie nie jest łatwe. Wiem, że każdy chciałby wygrywać dużo i same super nagrody, ale takie komentowanie wydaje mi się niefajne. Niby nic wprost nie napisane, ale da się wyczuć wyrzut i pretensje do autora posta, że tyle gra i tyle wygrywa. A potem znowu pretensje, że ludzie się nie chwalą.
Bardzo podoba mi się jak ostatnio odżył wątek MDW i Gratulacje. Bardzo podoba mi się, że są osoby, które pochwaliły się swoją skutecznością (i tą bliską zeru i tą imponującą;). Jedno daje nadzieję, że da się wygrywać, a drugie daje pocieszenie, że nie tylko ja przegrywam;) 
Wysyłajcie zgłoszenia, wygrywajcie i chwalcie się! Bo jest czym:) A kto inny lepiej zrozumie radość z wygranej jak nie drugi konkursowicz - takta mam przynajmniej nadzieję. 

.....oj zalatuje,słabe to jest.Najlepiej nie grać i nie płakać

vifordist napisał(a):

Podsumowanie AA (Avanti/Afekt):Avanti: 4 x 5000,7x500 na 77 wysłanych
Afekt:2 x 10000 i  4 x bilet na 17 wysłanych
No i fajnie  

Podziwiam kreatywność i gratuluję pięknych wygranych! 

Noo zastanawiałam się, czy się przyznawać i jednak moje wątpliwości były słuszne  I tak, jak niektórzy z tego forum też przestanę się udzielać i przyznawać
Jestem pomocna, jeśli ktoś mnie o coś pyta, odpowiadam. Lubię ludzi, ktorzy szukają rozwiązań, a nie problemów.
A tutaj ewidentnie ktoś tego problemu szuka.
Zwróć uwagę na to, że niektórzy (:D) grając w jednym etapie mogli nie wiedzieć, że w nim zgarną główną i grać dalej. A potem dowiedzieć się o dwóch głównych.
Ograniczeń nie ma... Czy wygrywają nowe nazwiska, nie wiem, u mnie wygrywało zużyte 🤣