Konkursowiczki w ciąży

dolly

#5690763 Napisano: 04.07.2013 22:06:00
Wychodzą dobre, ale jeżeli nie masz więcej jak 35lat to nie rób dziewczyno, zaoszczędź sobie tych nerwów.
0 0

agusia147

#5690790 Napisano: 04.07.2013 22:38:15
staszek napisał(a):

Dziewczyny, jakie macie (jeśli w ogóle) doświadczenia z testem Pappa? Będę go robiła, ale laskom wokół mnie, które robiły wychodził zły, amniopunkcja już dobra. Ale co się człowiek nadenerwuje to jego. Zastanawiam się czy w ogóle on kiedyś wychodzi np. w 99 proc. dobrze czy zawsze jest duże prawdopodobieństwo, że coś nie tak.
Koleżanka mówiła, że ginekolożki, które są w ciąży, nawet nie robią sobie tych badań z krwi, bo i tak wychodzą złe.
I tak je zrobię dla spokoju, ale zastanawiam się czy wychodzą komuś dobrze testy z krwi.

Jestem w 13. tygodniu i z USG wszystko wyszło dobrze.



Mnie lekarz inny niż mój na jednym z USG usiłował namówić, darowałam sobie... Moim zdaniem to naciąganie, a jeśli na USG wszystko wychodzi w normie to po co się denerwować? Mój lekarz jak o tym usłyszał to mi mówił, że po co to robić i nerwy sobie psuć i że często mimo, że wszystko ok, to wynik wychodzi zły, a dziewczyny się niepotrzebnie stresują.
0 0

dolly

#5690821 Napisano: 04.07.2013 23:13:54
hhaha teraz patrze Agusia ze równiutko 2miechy różnicy między naszym stażem na forum emotka
0 0

benasia

#5690824 Napisano: 04.07.2013 23:23:43
dolly chyba 2 emotka
0 0

kalisto1986

#5690825 Napisano: 04.07.2013 23:24:58
Ja też nawet nie myślałam o tych testach ... po 35 rż co innego, chociaż też chyba bym się nie zdecydowała.
0 0

dolly

#5690832 Napisano: 04.07.2013 23:27:05
benasia napisał(a):

dolly chyba 2 emotka



niom, po ciemku siedze wiec na oslep pisze emotka
0 0

agusia147

#5690879 Napisano: 05.07.2013 08:23:50
dolly napisał(a):

hhaha teraz patrze Agusia ze równiutko 2miechy różnicy między naszym stażem na forum emotka


Tiaaa i ponad 2 tysiące postów różnicy emotka Ktoś tu ostro napierdzielał w tą klawiaturę emotka Powinnaś już umieć pisać w ciemno a nie na oślep emotka emotka
0 0

abodak

#5690882 Napisano: 05.07.2013 08:35:45
staszek napisał(a):

Dziewczyny, jakie macie (jeśli w ogóle) doświadczenia z testem Pappa? Będę go robiła, ale laskom wokół mnie, które robiły wychodził zły, amniopunkcja już dobra. Ale co się człowiek nadenerwuje to jego. Zastanawiam się czy w ogóle on kiedyś wychodzi np. w 99 proc. dobrze czy zawsze jest duże prawdopodobieństwo, że coś nie tak.
Koleżanka mówiła, że ginekolożki, które są w ciąży, nawet nie robią sobie tych badań z krwi, bo i tak wychodzą złe.
I tak je zrobię dla spokoju, ale zastanawiam się czy wychodzą komuś dobrze testy z krwi.

Jestem w 13. tygodniu i z USG wszystko wyszło dobrze.


to tylko dodatkowe badanie USG i krwi.Mi spadło prawdopodobieństwo wystąpienia chorób i pan powiedział ze nie zaleca mi wykonania amniopunkcji ale jeśli chce to mam takie prawo.Ogolnie jak ma sie cos stac to stanie sie w czasie ciązy lub porodu i nie unikniemy tego.Pan genetyk mówił ze niby prawdopodobieństwo wystąpienia zespołu Downa wzrasta wraz z wiekiem ale niestety przez to ze badanie jest darmowe dla osob po 35 rz wiele dziewczyn ponizej tego progu dopiero po urodzeniu dowiaduje sie ze dziecko jest chore.Po tym badaniu masz zgodnie z prawem mozliwosc przerwania ciazy albo przygotowac sie psychicznie na taka chorobe.Ja robilam badanie chyba w lutym-nic strasznego.
0 0

staszek

#5690896 Napisano: 05.07.2013 09:03:34
abodak napisał(a):

staszek napisał(a):

Dziewczyny, jakie macie (jeśli w ogóle) doświadczenia z testem Pappa? Będę go robiła, ale laskom wokół mnie, które robiły wychodził zły, amniopunkcja już dobra. Ale co się człowiek nadenerwuje to jego. Zastanawiam się czy w ogóle on kiedyś wychodzi np. w 99 proc. dobrze czy zawsze jest duże prawdopodobieństwo, że coś nie tak.
Koleżanka mówiła, że ginekolożki, które są w ciąży, nawet nie robią sobie tych badań z krwi, bo i tak wychodzą złe.
I tak je zrobię dla spokoju, ale zastanawiam się czy wychodzą komuś dobrze testy z krwi.

Jestem w 13. tygodniu i z USG wszystko wyszło dobrze.


to tylko dodatkowe badanie USG i krwi.Mi spadło prawdopodobieństwo wystąpienia chorób i pan powiedział ze nie zaleca mi wykonania amniopunkcji ale jeśli chce to mam takie prawo.Ogolnie jak ma sie cos stac to stanie sie w czasie ciązy lub porodu i nie unikniemy tego.Pan genetyk mówił ze niby prawdopodobieństwo wystąpienia zespołu Downa wzrasta wraz z wiekiem ale niestety przez to ze badanie jest darmowe dla osob po 35 rz wiele dziewczyn ponizej tego progu dopiero po urodzeniu dowiaduje sie ze dziecko jest chore.Po tym badaniu masz zgodnie z prawem mozliwosc przerwania ciazy albo przygotowac sie psychicznie na taka chorobe.Ja robilam badanie chyba w lutym-nic strasznego.


Nie no jeśli wyjdzie ok, to nie będę robiła amniopunkcji wiadomo. Ale chyba też wolałabym wiedzieć co i jak. Wiem, że jak wyjdą źle to i tak zazwyczaj nic strasznego, bo później wychodzi dobrze. Zastanawiam się nad tym, ale chyba wolę mieć pewność. Tak jak mówisz albo zareagować albo się przygotować. Więc wolę chyba takie rozwiązanie niż gdyby później miało się coś złego okazać. Mam 33 lata emotka
0 0

dolly

#5691425 Napisano: 05.07.2013 14:52:03
Staszek zamotałaś się emotka
0 0

staszek

#5691427 Napisano: 05.07.2013 14:53:27
dolly napisał(a):

Staszek zamotałaś się emotka


czemu?
0 0

dolly

#5691526 Napisano: 05.07.2013 16:13:37
bo sama nie wiesz po co Ci to badanie
0 0

agusia147

#5691608 Napisano: 05.07.2013 18:14:03
Staszek to ty jeszcze młoda kózka emotka Moja matka mnie urodziła jak miała 33 lata, moją siostrę jak 37 a drugą siostrę jak 39. Żadna z nas dałnem nie jest emotka
0 0

malutka456

#5691617 Napisano: 05.07.2013 18:18:29
Cześć dziewczyny emotka wróciliśmy od specjalisty i jestem o wiele spokojniejsza, bo usłyszałam,że mała rozwija się prawidłowo emotka emotka emotka dowiedziałam się, że nie musimy ćwiczyć, bo Helenka jest zdrowa i tego nie potrzebuje emotka Za to teraz wiem jak Ją nosić, żeby czuła sie bezpiecznie, no i muszę wkładać ją do takiego jakby gniazdka z kocyka, żeby czuła się jak w brzuchu emotka wtedy przestanie nerwowo machać rączkami i się wykrzywiać, bo tak reaguje na twarde powierzchnie i otwartą przestrzeń. Stawy biodrowe są ok, a co do asymetrii, to może ją mieć w tym wieku i jedynie co, to mamy zachęcać ją poprzez zabawę do patrzenia w druga stronę (czyli to co robimy) emotka ulzyło mi i to bardzo emotka muszę się mniej stresować i panikować, bo wszystko się młodej udziela, co było pięknie widać na początku wizyty emotka dopiero jak sie rozluźniłam to i Ona zaczęła się śmiać i gadać emotka dzięki Wam za dobre słowo, bo muszę przyznać, że panikowałam cały tydzień emotka
0 0

bridget

#5691618 Napisano: 05.07.2013 18:20:29
staszek napisał(a):

abodak napisał(a):

staszek napisał(a):

Dziewczyny, jakie macie (jeśli w ogóle) doświadczenia z testem Pappa? Będę go robiła, ale laskom wokół mnie, które robiły wychodził zły, amniopunkcja już dobra. Ale co się człowiek nadenerwuje to jego. Zastanawiam się czy w ogóle on kiedyś wychodzi np. w 99 proc. dobrze czy zawsze jest duże prawdopodobieństwo, że coś nie tak.
Koleżanka mówiła, że ginekolożki, które są w ciąży, nawet nie robią sobie tych badań z krwi, bo i tak wychodzą złe.
I tak je zrobię dla spokoju, ale zastanawiam się czy wychodzą komuś dobrze testy z krwi.

Jestem w 13. tygodniu i z USG wszystko wyszło dobrze.


to tylko dodatkowe badanie USG i krwi.Mi spadło prawdopodobieństwo wystąpienia chorób i pan powiedział ze nie zaleca mi wykonania amniopunkcji ale jeśli chce to mam takie prawo.Ogolnie jak ma sie cos stac to stanie sie w czasie ciązy lub porodu i nie unikniemy tego.Pan genetyk mówił ze niby prawdopodobieństwo wystąpienia zespołu Downa wzrasta wraz z wiekiem ale niestety przez to ze badanie jest darmowe dla osob po 35 rz wiele dziewczyn ponizej tego progu dopiero po urodzeniu dowiaduje sie ze dziecko jest chore.Po tym badaniu masz zgodnie z prawem mozliwosc przerwania ciazy albo przygotowac sie psychicznie na taka chorobe.Ja robilam badanie chyba w lutym-nic strasznego.


Nie no jeśli wyjdzie ok, to nie będę robiła amniopunkcji wiadomo. Ale chyba też wolałabym wiedzieć co i jak. Wiem, że jak wyjdą źle to i tak zazwyczaj nic strasznego, bo później wychodzi dobrze. Zastanawiam się nad tym, ale chyba wolę mieć pewność. Tak jak mówisz albo zareagować albo się przygotować. Więc wolę chyba takie rozwiązanie niż gdyby później miało się coś złego okazać. Mam 33 lata emotka


ja robiłam testy Papa wówczas niewiele o nich wiedzialam, e tam myslałam kolejne rutynowe badanie, akurat skonczylam 35 lat lekarka mi dała skierowanie biorac tez pod uwage utrate poprzedniej ciazy, wyniki z usg dobre, z krwi wyszło prawdopodobienstwo ZE, jeden lekarz mowił zeby nie robic, w szpitalu mnie nastraszyli markerami genetycznymi i chorym dzieckiem, zrobiłam amniopunkcje, nerwy, płacz, nerwy, stres, nieprzespane noce wydłuzajace sie wyniki, naszczescie tu wyszło wszytsko oki i od połowy ciazy moge normalnie funkcjonowac..
0 0

staszek

#5691621 Napisano: 05.07.2013 18:26:58
dolly napisał(a):

bo sama nie wiesz po co Ci to badanie


wiem. Żeby mieć większą pewność, że jest dobrze albo źle emotka już jestem po i wcale nie żałuję. Warto było chociażby po to, żeby zobaczyć w tak dobrej jakości malucha, posłuchać bicia serca i poznać płeć (nie na 100 proc. oczywiście, bo na podstawie jakiejś kości). Z samego USG jest super, bo lekarz powiedział, że jak na mój wiek, ryzyko po USG jest wyjątkowo niskie. Bo np. ryzyko Downa dla mojego wieku jest 1:386, a moje 1:7729. Dla dwóch innych wad ta różnica jest jeszcze duużo większa na moją korzyść.
0 0

abodak

#5691624 Napisano: 05.07.2013 18:30:17
staszek napisał(a):

dolly napisał(a):

bo sama nie wiesz po co Ci to badanie


wiem. Żeby mieć większą pewność, że jest dobrze albo źle emotka już jestem po i wcale nie żałuję. Warto było chociażby po to, żeby zobaczyć w tak dobrej jakości malucha, posłuchać bicia serca i poznać płeć (nie na 100 proc. oczywiście, bo na podstawie jakiejś kości). Z samego USG jest super, bo lekarz powiedział, że jak na mój wiek, ryzyko po USG jest wyjątkowo niskie. Bo np. ryzyko Downa dla mojego wieku jest 1:386, a moje 1:7729. Dla dwóch innych wad ta różnica jest jeszcze duużo większa na moją korzyść.


pewnie ze tak.Trzeba korzystać z techniki i możliwości emotka AAAAA wlasnie wrociłam widziałam wielkie jaderka i siusiaka wiec to MUsi być chlopak emotka
0 0

bridget

#5691626 Napisano: 05.07.2013 18:33:51
abodak dopiero płec poznałas?
0 0

agusia147

#5691628 Napisano: 05.07.2013 18:34:22
abodak napisał(a):

staszek napisał(a):

dolly napisał(a):

bo sama nie wiesz po co Ci to badanie


wiem. Żeby mieć większą pewność, że jest dobrze albo źle emotka już jestem po i wcale nie żałuję. Warto było chociażby po to, żeby zobaczyć w tak dobrej jakości malucha, posłuchać bicia serca i poznać płeć (nie na 100 proc. oczywiście, bo na podstawie jakiejś kości). Z samego USG jest super, bo lekarz powiedział, że jak na mój wiek, ryzyko po USG jest wyjątkowo niskie. Bo np. ryzyko Downa dla mojego wieku jest 1:386, a moje 1:7729. Dla dwóch innych wad ta różnica jest jeszcze duużo większa na moją korzyść.


pewnie ze tak.Trzeba korzystać z techniki i możliwości emotka AAAAA wlasnie wrociłam widziałam wielkie jaderka i siusiaka wiec to MUsi być chlopak emotka



Super! Gratulacje. Chłopaki fajne są emotka emotka
0 0

staszek

#5691629 Napisano: 05.07.2013 18:40:43
u mnie chyba dziewczyna, choć wg USG jest 12 tydzień i 3 dzień, więc nie wiem czy wiarygodne to się okaże.
abodak gratulacje! ja tak nieśmiało chciałam chłopca, a tu chyba dziewczynka. Ale jak to mówią najważniejsze, żeby zdrowe było emotka
0 0