Wkurza mnie...

taalvikki

#6042912 Napisano: 10.07.2015 15:52:40
dolly napisał(a):

zezowaty_kot napisał(a):

ino1975 napisał(a):

katrin22 napisał(a):

ino1975 Sam/a napisałaś/eś, że Twoi synowie nie są zainteresowani taką formą wypoczynku- więc nie dziw się, że inni którzy grali dla swoich pociech są teraz zbulwersowani. Ich tak samo jak być może Ciebie nie stać na wykupienie koloni dla swoich dzieci.
Wiadomo, każdy gra jak sobie chce i z nagrodą też robic co chce, ale taki wpis jaki Ty dałaś/eś w MDW działa jak płachta na byka. Drugim razem proponuję wpisać się w "Wygrane na sprzedaż" i nie tłumaczyć się dlaczego chcesz się "pozbyć" nagrody.

W ogóle nie warto chyba nic pisać w temacie MDW.

Nie warto, nie warto emotka   debili nie brakuje. 

Zezowata- jak Cie lubie, tak tutaj przesadzilas. Kazdy ma prawo do wlasnej opinii i do jej wyrazenia ale zeby w ten sposob kogos podsumowac, za to jak "czuje".... ?  a gwarantuje Ci, ze osob myslacych jak osoby, ktore zapoczatkowaly te dyskusje jest wiecej, tylko nie ma sensu na wypowiedz, bo z konkursow ludzie zrobili nie zabawe, a dochod. I ok. Mnie nie obchodzi z jakich powodow, kto gra i co robi dalej z nagrodami, ale faktycznie czasami warto sie zastanowic nad wzieciem udzialu w danym konkursie.  A co do chwalenia sie nagrodami.... tak co raz mniej osob sie chwali, ja sama jak sie wpisze to glownie z drobnostkami, wieksze i glowne zostawiam dla siebie i dla kilku ' bliskich' forumowiczow.



według mnie to bardziej jest widoczne w hurtowym kupowaniu produktów na konkursy promocyjne, gdzie trzeba albo napisać głupi dwuwers albo, w przypadku loterii, nie zrobić nic. w innych.. bywa różnie. mi samej czasem zdarzało się zagrać w konkursie, w którym nagroda wcale nie była jakoś specjalnie upragniona przeze mnie, ale za to pytanie było intrygujące i pisałam referaty dla przyjemności - i jeżeli zdarzyło mi się wygrać np wyjazd, z którego i tak bym nie skorzystała tudzież smarfona (nienawidzę ich, wolę stare telefony), to normalnie bez krępacji sprzedawałam nagrody bez straty zabawy, którą miałam w trakcie pisania odpowiedzi.

trzeba rozróżnić granie na dochód normalne i granie obsesyjne. to drugie nieraz nie ma nic wspólnego z dochodem - niektórzy chcą po prostu wygrać wszędzie i wszystko. taki rodzaj uzależnienia.

natomiast myśleć warto. ja np nie gram o jakieś wydarzenia typu "wygraj wejściówkę na dzisiejszy film", kiedy wiem, że wieczór mam już zaplanowany inaczej. natomiast o wydarzenia bardziej oddalone w czasie - gram, czemu nie? w końcu jak ja nie skorzystam, to ktoś kupi ode mnie wejściówkę po niższej cenie niż normalnie i wszyscy są zadowoleni emotka
ale to już kwestia osobistego wyczucia, a nie tego, czy to dochód, czy nie. 

wkurza mnie natomiast niezmiernie, jak lud zaczyna gadać, że jak coś jest dla dzieci, to jak nie masz dzieci to nie graj, "bo moje dziecko tak chciało tej nagrody". skoro chciało, to mogło zagrać, postarać się bardziej, zmieść mnie jako konkurencję i wygrać po walce. emotka
0 0

maa

#6043026 Napisano: 10.07.2015 20:26:34
magdalena1020 napisał(a):

A mnie wkurza wróżka z numeru 75500emotka

tak do mnie też zbyt często się odzywa
0 0

Gość: niuansowa

#6043065 Napisano: 10.07.2015 22:19:00
magdalena1020 napisał(a):

A mnie wkurza wróżka z numeru 75500emotka

A mnie z nr 73099

A dodatkowo wkurzają mnie dziwne przychodzące smsy... "nadawca tej wiadomości dzwonił tyle i tyle razy- ostatnio o tej i o tej godzinie w dniu np. 28 lipca, 31 sierpnia, 14 lipca" - jakim cudem? Jak nr mam od grudnia 2014?
I tak ok 15 sms pod rząd z różnymi datami. A tylko dlatego, że jak dzisiaj rozmawiałam przez telefon to ktoś do mnie zadzwonił i później przyszło mi powiadomienie z właściwego nr i właśnie te ok 15 dziwnych sms.
0 0

norweska20

#6043091 Napisano: 10.07.2015 23:14:32
wkurza mnie
-że pomyliłam  dzisiaj paragony i zamiast na kupca paragon wysłałam na hallsy - ogólnie to nie obradza u mnie w nagrody , ale jakbym tam akurat wygrała tym złym kupcowym paragonem  to by było złości
- i to że loteria uśmiech wygrywa 4 razy dziennie .. do mnie nie zadzwoniła z autem- a ja cały dzień miałam telefon przy sobie - kurcze w desperacji nawet koło 17 kazałam zadzwonić mężowi do agencji czy aby na pewno już wszystkich poinformowali - no i niestety poinformowali - ajajaj..........
a ja znowu miałam przeczucie - kurcze czy te moje marzenia, kiedyś się spełnią - coraz bardziej w to wątpię i motywacja do grania w konkursach spada emotka tak sobie musiałam pomarudzić   .
0 0

ziolko

#6043112 Napisano: 11.07.2015 00:10:38
niuansowa napisał(a):

magdalena1020 napisał(a):

A mnie wkurza wróżka z numeru 75500emotka

A mnie z nr 73099

A dodatkowo wkurzają mnie dziwne przychodzące smsy... "nadawca tej wiadomości dzwonił tyle i tyle razy- ostatnio o tej i o tej godzinie w dniu np. 28 lipca, 31 sierpnia, 14 lipca" - jakim cudem? Jak nr mam od grudnia 2014?
I tak ok 15 sms pod rząd z różnymi datami. A tylko dlatego, że jak dzisiaj rozmawiałam przez telefon to ktoś do mnie zadzwonił i później przyszło mi powiadomienie z właściwego nr i właśnie te ok 15 dziwnych sms.

polecam zajrzeć do mojej stopki emotka
kwestia telefonów - wrzuć w google swój numer i sprawdź, czy ktoś wcześniej go nie miał. Bo np. jak kupiłam mojemu tacie nowy starter, to okazało się, że niecały rok wcześniej ktoś go używał. Dokładnie kurier z Krakowa, zaś tata mieszka w Wielkopolsce. Masa osób dzwoniła do taty myśląc, że numer dalej jest aktualny (jako firma kurierska). Na starter mojego męża też przychodziły smsy, że ktoś dzwonił np. w sierpniu a numer aktywowany w listopadzie. Okazało się, że numer miała jakaś dziewczyna i znajomi próbowali skontaktować się z nią po kilku miesiącach. 
Wystarczy, że numer jest nieaktywny 3 miesiące i wraca do puli numerów. Czyli 3 miesiące od zablokowania połączeń przychodzących. (nie wiem kto mi mówił o tych 3 miesiącach, ale coś musi być na rzeczy).


Osobiście wkurza mnie, że wygrałam jeden voucher, miał być do sierpnia 2016, jest do sierpnia tego roku i nie mam szans na wykorzystanie go emotka  bo urlop mam we wrześniu, a teraz nie dam rady wyrwać się nawet na weekend, bo wszystkie do urlopu mam zaplanowane emotka  zaś nikt nie chce go kupić, nawet jak jest prawie połowa ceny 
0 0

ziolko

#6043113 Napisano: 11.07.2015 00:12:24
no i znowu zawiecha w temacie.. tak dużo ludzi się wkurza?? emotka
0 0

sylzab2294

#6043117 Napisano: 11.07.2015 00:22:27
asiatko napisał(a):

aż wstyd sie przyznać
czteropaki Okocim na stacji benzynowej kupiłam, piłki wygrałam, a teraz patrze ze pomyliłam Lotos ze Statoil - aż się nie mogę nadziwić swojej postępującej głupocie
wszystkich tych co liczyli na piłki przepraszam i mam nadzieje ze bedzie rezerwa

napisz do nich, to ponoć uznają emotka  Albo zadzwoń emotka
0 0

maria1980

#6043137 Napisano: 11.07.2015 08:27:17
Moje olewające podejście do konkursów -nie chce mi się . Kiedyś chociaż robiłam zakupy na konkursy i to mnie motywowało,żeby coś wysłać ,a teraz nawet nic nie kupuję....
w sumie co miałabym kupic jak nawet nie wiem co w konkursowej trawie piszczy...emotka
0 0

maria1980

#6043138 Napisano: 11.07.2015 08:28:14
zezowaty_kot napisał(a):

Dolly,  spoko, podsumowałam ogólną sytuację na forum, nie ten konkretny przykład. Im więcej się chwalisz, tym bardziej Cię nienawidzą, a później z powodu rosnącej frustracji wypisują do różnych organizatorów szastając Twoimi danymi, danymi Twojej rodziny... Albo do innych instytucji. W najlepszym wypadku dowiesz  się jaka z Ciebie chytra łajza i że zachłannosc zostanie Ci wybaczona jeśli pokażesz swoje hasełka emotka

Zgadzam się,oj zgadzam emotka
0 0

asantesana

#6043154 Napisano: 11.07.2015 09:50:21
Wkurza mnie, ze prezydentem Polski jest jakiś Duda, a nie jedna pani z forum. Przecież ona ma wszystkie programy naprawcze kraju i społeczeństwa w małym palcu i do szpiku kości przesiąknięta jest uczciwością. Możemy tę uczciwość czerpać od niej jak z wodopoju. A jak pięknie się wysławia! Nie mam danych o prezencji, ale w świetle takich walorów, nawet Quasimodo byłby Adonisem.
Mielibyśmy w kraju nie drugą Irlandię, a prywatne El Dorado!
Ech, szkoda... 
0 0

Gość: saraniestara

#6043162 Napisano: 11.07.2015 10:15:42
najbardziej mnie wkurzaja wkurzeni ludzie
0 0

vickichelm

#6043236 Napisano: 11.07.2015 16:03:25
Kupiłam na forum paragony ok 10 szt. I zagineły na poczcie... K.... mać emotka To się nazywa mieć szczęście. Dobrze , że zgłosiłam do konkursu ze 3. Nie wiem jakbym miała jakieś przeczucie. List polecony i nie da się ustalić co się stało emotka Jutro będą 2 tyg i dopiero można zgłosić reklamacje . Nie mogę sama , może tylko nadawca. Jeszcze muszę komuś tym głowę zawracać. Pieniądze wyrzucone w błoto na paragony i wysyłkę. Nienawidzę poczty!!!!!!!!!!
0 0

luk1990

#6043292 Napisano: 11.07.2015 20:59:08
Jestem na siebie wściekła ,bo jakiś czas temu wygrałam ps4 i teraz ni choroby nie mogę sobie przypomnieć z jakiego marketu i konkursu ;<
oczywście syn nie wie, gdzie jest protokół przekazania nagrody i tylko mnie denerwuje ta sytuacja ;(( a w swoicch postach też nie widzę wzmianki o wygranym ps4
0 0

nique

#6043302 Napisano: 11.07.2015 21:17:44
wkurza mnie, że nie umiem trzymać jęzora za zębami w sprawach konkursowych emotka . Głupia ja - ale życie na szczęście daje mi lekcje emotka
0 0

carissma

#6043475 Napisano: 12.07.2015 21:20:16
Wkurza mnie reklama Calominal grrrrr nie da  się tego słuchać emotka
0 0

misiamisiam

#6043510 Napisano: 12.07.2015 23:49:39
a mnie wkurza to, że znowu zostawiłam wszystko na ostani dzień a nawet chwilę - od kilkunastu minut strona activii mi się nie chce załadować emotka  Pozostanie mi więc ostatni etap, w którym zgłoszeń będzie pewnie od groma... 
0 0

malutka456

#6043552 Napisano: 13.07.2015 09:53:19
wkurza mnie, że mama nie może pojechać do z uzdrowiska w związku z konkursem Muszyna, bo jak się dowiedziałam, dystrybutor musi wyrazić zgodę na zmianę osoby, bo vouchery są imienne......a Muszyna mówi "NIE"!
0 0

defed

#6043700 Napisano: 13.07.2015 13:34:47
ten temat powyżej ma opóźnienia - jakie to wkurzające....  emotka
0 0

Gość: pola731

#6044473 Napisano: 14.07.2015 21:38:57
wkurza mnie, że miałam dwa dni wolne - takie miałam ambitne plany (biblioteki, pisanie pracy, konkurs) i nic nie zrealizowałam, bowiem mój kochający małżonek wydzwaniał wczoraj i dziś do mnie jak na sraczkę ... ja wiem, że dzieli nas duża odległość, że może mu się tęskni, że jak jestem w pracy nie mam możliwości gadać prywatnie nawet 5 minut i on to chciał nadrobić gdy byłam w domu... ale czułam się dziś, jakby zabierał całe moje powietrze ,  jakby mnie oplatał niby bluszcz.... jak nie odbierałam telefonu pisał na fb, skypie a nawet dzwonił do dzieciaków żeby sprawdziły co się dzieje , że nie odbieram...
W efekcie jestem zmęczona miłością jak nigdy i marzę o jutrzejszej pracy ( aż nie wierzę, że to piszę)
0 0

joan

#6044487 Napisano: 14.07.2015 21:58:41
pola731 - to nie mąż, to przepracowanie i dzielenie jednej sekundy na czworo, żeby z wszystkim zdążyć emotka A urlop jakiś będzie?

Mnie dziś irytują:
- fotografie łazienek w agroturystyce - zawsze obowiązkowo z podniesioną deską sedesową, po przejrzeniu kilku stron zaczęło mnie mdlić,
- fotografie ludzi na fejsie, którzy uważają się za jak najbardziej normalnych, a lansują swe przepite twarze & piwo w ręce - zawsze obowiązkowo są to czyiś rodzice, za których dziecko się potem wstydzi przed kolegami.
0 0