WC - rozmowy o wszystkim

agakaz2

#6488239 Napisano: 10.05.2018 14:46:50
kreatia napisał(a):

agakaz2 napisał(a):

Proszę chcesz konkret proszę bardzo. Ktoś zna twój numer konta i podaje je jako swoje konto np do zajęcia komorniczego. Myślisz że komornik sprawdza dokładnie kogo to numer. Tyle w temacie

to jak sprzedawać na allegro? To jak płacić rachunki, skoro wszędzie ten nasz numer konta się przewija? komornik musi podać dane bankowi i ściąga środki przez bank, nie robi tego "na pałę"  emotka

Ten kto chciałby wykorzystać zrobił by to. Tu przykład sprawdzony .
0 0

picola

#6488240 Napisano: 10.05.2018 14:47:44
agakaz2 napisał(a):

Proszę chcesz konkret proszę bardzo. Ktoś zna twój numer konta i podaje je jako swoje konto np do zajęcia komorniczego. Myślisz że komornik sprawdza dokładnie kogo to numer. Tyle w temacie

niestety, nie masz racji, komornik nie działa w ten sposób
0 0

tomaszq

#6488241 Napisano: 10.05.2018 14:49:55
agakaz2 napisał(a):

Proszę chcesz konkret proszę bardzo. Ktoś zna twój numer konta i podaje je jako swoje konto np do zajęcia komorniczego. Myślisz że komornik sprawdza dokładnie kogo to numer. Tyle w temacie

Komornik za pośrednictwem systemu Ognivo w mig ustali numery kont bankowych dłużnika, więc podanie nieswojego nr konta nie ma sensu. Dodatkowo zajęcie rachunku bankowowego następuje na podstawie pisemnego postanowienia przesyłanego do banku. Więc wszystkie dane dłużnika muszą się zgadzać i po stronie banku istnieje obowiązek sprawdzenia tych danych. Oczywiście istnieje szansa jakiejś pomyłki ale marginalna.

Osobiście nie widzę obaw w udostępnianiu nr rachunku bankowego. Owszem ktoś ustali jaki bank prowadzi rachunek i będzie czyhał jak ktoś będzie wychodzić z placówki bankowej z dużą gotówką z konkursów.emotka

agakaz2

#6488243 Napisano: 10.05.2018 14:54:32
picola napisał(a):

agakaz2 napisał(a):

Proszę chcesz konkret proszę bardzo. Ktoś zna twój numer konta i podaje je jako swoje konto np do zajęcia komorniczego. Myślisz że komornik sprawdza dokładnie kogo to numer. Tyle w temacie

niestety, nie masz racji, komornik nie działa w ten sposób

No to dlaczego zajął konto kobiecie i nie chciał odpuścić hmm. Działa nie działa ale kobieta miała zajęte konto właśnie przez komornika A nie miała długu
0 0

kreatia

#6488254 Napisano: 10.05.2018 15:06:25
agakaz2 napisał(a):

picola napisał(a):

agakaz2 napisał(a):

Proszę chcesz konkret proszę bardzo. Ktoś zna twój numer konta i podaje je jako swoje konto np do zajęcia komorniczego. Myślisz że komornik sprawdza dokładnie kogo to numer. Tyle w temacie

niestety, nie masz racji, komornik nie działa w ten sposób

No to dlaczego zajął konto kobiecie i nie chciał odpuścić hmm. Działa nie działa ale kobieta miała zajęte konto właśnie przez komornika A nie miała długu

jaka sprawa? jakiej kobiecie? bo nie znam tematu emotka
0 0

picola

#6488257 Napisano: 10.05.2018 15:07:30
wystarczy, że nazwała się tak samo jak dłużnik (a komornik nie dopełnił formalności i nie sprawdził nr pesel), albo ktoś jej ukradł portfel i wziął na jej dane pożyczkę/kredyt. Nie wiem o jakiej kobiecie piszesz, ale zapewniam Cię, że jak podasz sam nr konta komornikowi, to on nie ma możliwości ściągnąć tak po prostu z tego konta pieniędzy (potwierdziła to przyjaciółka, która prowadzi kancelarię komorniczą). Idąc tym tokiem rozumowania, możesz podać jakiekolwiek nr konta znaleziony w necie, ale to nic nie da. Powiem więcej, mój nr konta jest dostępny od 2006 r w necie i nic się z nim nie dzieje.

joan

#6488279 Napisano: 10.05.2018 16:10:49
picola napisał(a):

(...) Idąc tym tokiem rozumowania, możesz podać jakiekolwiek nr konta znaleziony w necie, ale to nic nie da. Powiem więcej, mój nr konta jest dostępny od 2006 r w necie i nic się z nim nie dzieje.


Tak właśnie myślę - bo przecież większość firm / sklepów, gdzie możesz zapłacić przelewem online, ma na swojej stronie podany numer konta do przelewów. Ale wątpię, żeby można było podać taki numer znaleziony w necie, a komornik sru! pieniądze zabiera emotka
0 0

edi999a

#6488314 Napisano: 10.05.2018 17:05:51
A ja tak bardziej przyziemnie... Znacie jakiś sprawdzony sposób na usunięcie plam z lodów na białej koszulce. Lody to na 99% Algida na patyku w polewie chyba truskawkowej (czerwonej na pewno) emotka  . Próbuję odplamiaczem, mydełkiem odplamiającym i nic.  emotka
0 0

Gość: awi

#6488319 Napisano: 10.05.2018 17:15:07
kreatia napisał(a):

agakaz2 napisał(a):

No to dlaczego zajął konto kobiecie i nie chciał odpuścić hmm. Działa nie działa ale kobieta miała zajęte konto właśnie przez komornika A nie miała długu

jaka sprawa? jakiej kobiecie? bo nie znam tematu  emotka

 Może ta?
http://www.dzienn...lo,n,1000197266.html
0 0

Gość: awi

#6488328 Napisano: 10.05.2018 17:29:59
cb656 napisał(a):

awi napisał(a):

Ja też podaję i zastanawiam się czy ktoś kto zna moje dane adresowe i nr konta może je wykorzystać na moją szkodę, mam konto w banku internetowym. Koleżanka mnie nastraszyła ale bez konkretów

No ja właśnie uparcie usiłuję dotrzeć do owych konkretnych przykładów szkód, jakie można wyrządzić komuś, znając jego numer konta. Nie Pesel, nie datę urodzenia czy adres, ale numer konta. Bo sam nie umiem tego zagrożenia dostrzec. Ale może ktoś coś teges i podzieli się? Ale KONKRETEM, a nie bezmyślnym powtarzaniem niesprawdzonych plotek? emotka
Bo kiedyś na płocie było napisane emotka , uwierzyłem, chciałem pogłaskać i drzazga mi wlazła emotka

Napisałam: dane konta i adres. Zastanawiam się czy nie można kupić czegoś na raty, wziąć chwilówki na "słupa". Przepisy w tych kwestiach ulegają stopniowo "rozluźnieniu" i nie wiem jak to wygląda obecnie. Niby peselu nie podaję ale może można już bez peselu? Nie myślcie sobie że mam paranoję - sprzedaję i podaję dane - tylko pytam, bo może czegoś nie wiem i  jestem naiwna? Przecież nie oglądam telewizji...
0 0

ziolko

#6488358 Napisano: 10.05.2018 18:50:34
edi999a napisał(a):

A ja tak bardziej przyziemnie... Znacie jakiś sprawdzony sposób na usunięcie plam z lodów na białej koszulce. Lody to na 99% Algida na patyku w polewie chyba truskawkowej (czerwonej na pewno) emotka  . Próbuję odplamiaczem, mydełkiem odplamiającym i nic.  emotka

Spróbuj wodą utlenioną
0 0

androm

#6488369 Napisano: 10.05.2018 19:20:28
kreatia napisał(a):

agakaz2 napisał(a):

Proszę chcesz konkret proszę bardzo. Ktoś zna twój numer konta i podaje je jako swoje konto np do zajęcia komorniczego. Myślisz że komornik sprawdza dokładnie kogo to numer. Tyle w temacie

To jak sprzedawać na allegro? To jak płacić rachunki, skoro wszędzie ten nasz numer konta się przewija? Komornik musi podać dane bankowi i ściąga środki przez bank, nie robi tego "na pałę"  emotka

Właściwie to na allegro jak się ma płatność przez payU, to nie widzi kupujący numeru rachunku sprzedającego:)
0 0

glena

#6488401 Napisano: 10.05.2018 21:52:36
androm napisał(a):

kreatia napisał(a):

agakaz2 napisał(a):

Proszę chcesz konkret proszę bardzo. Ktoś zna twój numer konta i podaje je jako swoje konto np do zajęcia komorniczego. Myślisz że komornik sprawdza dokładnie kogo to numer. Tyle w temacie

To jak sprzedawać na allegro? To jak płacić rachunki, skoro wszędzie ten nasz numer konta się przewija? Komornik musi podać dane bankowi i ściąga środki przez bank, nie robi tego "na pałę"  emotka

Właściwie to na allegro jak się ma płatność przez payU, to nie widzi kupujący numeru rachunku sprzedającego:)

Też tak myślałam, ale okazuje się, że jest opcja wygenerowania danych kontrahenta i w tej opcji dostaje się pełen zestaw danych, wraz z numerem konta, które jest przecież podpięte pod payU czy przelewy24. Przekonałam się o tym, gdy jeden z kupujących miał problemy z zapłatą przez payU i nie umiał się zastosować do wysyłanych wskazówek (z linkami do odpowiedniego działu w pomocy itp.), ale jakoś umiał pobrać moje dane i przesłać z zapytaniem, czy to jest mój numer konta. I był. 
To tak tylko informacyjnie piszę (lub jako panaceum na lęki z niewiedzy emotka ), a nie w sensie, że coś strasznego wyniknie z tego, że można te dane uzyskać. I coś z nimi zrobić. Na przykład wyżej wzmiankowany pan w żaden sposób tych danych nie wykorzystał emotka
0 0

androm

#6488406 Napisano: 10.05.2018 22:14:37
glena napisał(a):

androm napisał(a):

kreatia napisał(a):

agakaz2 napisał(a):

Proszę chcesz konkret proszę bardzo. Ktoś zna twój numer konta i podaje je jako swoje konto np do zajęcia komorniczego. Myślisz że komornik sprawdza dokładnie kogo to numer. Tyle w temacie

To jak sprzedawać na allegro? To jak płacić rachunki, skoro wszędzie ten nasz numer konta się przewija? Komornik musi podać dane bankowi i ściąga środki przez bank, nie robi tego "na pałę"  emotka

Właściwie to na allegro jak się ma płatność przez payU, to nie widzi kupujący numeru rachunku sprzedającego:)

Też tak myślałam, ale okazuje się, że jest opcja wygenerowania danych kontrahenta i w tej opcji dostaje się pełen zestaw danych, wraz z numerem konta, które jest przecież podpięte pod payU czy przelewy24. Przekonałam się o tym, gdy jeden z kupujących miał problemy z zapłatą przez payU i nie umiał się zastosować do wysyłanych wskazówek (z linkami do odpowiedniego działu w pomocy itp.), ale jakoś umiał pobrać moje dane i przesłać z zapytaniem, czy to jest mój numer konta. I był. 
To tak tylko informacyjnie piszę (lub jako panaceum na lęki z niewiedzy emotka ), a nie w sensie, że coś strasznego wyniknie z tego, że można te dane uzyskać. I coś z nimi zrobić. Na przykład wyżej wzmiankowany pan w żaden sposób tych danych nie wykorzystał emotka

Tak? Weszłam na szczegóły zakupu w moich kupionych rzeczach i nie widzę nic takiego. Gdzie to się dokładnie generuje, wiesz może?
0 0

glena

#6488407 Napisano: 10.05.2018 22:19:22
androm napisał(a):

glena napisał(a):

androm napisał(a):

kreatia napisał(a):

agakaz2 napisał(a):

Proszę chcesz konkret proszę bardzo. Ktoś zna twój numer konta i podaje je jako swoje konto np do zajęcia komorniczego. Myślisz że komornik sprawdza dokładnie kogo to numer. Tyle w temacie

To jak sprzedawać na allegro? To jak płacić rachunki, skoro wszędzie ten nasz numer konta się przewija? Komornik musi podać dane bankowi i ściąga środki przez bank, nie robi tego "na pałę"  emotka

Właściwie to na allegro jak się ma płatność przez payU, to nie widzi kupujący numeru rachunku sprzedającego:)

Też tak myślałam, ale okazuje się, że jest opcja wygenerowania danych kontrahenta i w tej opcji dostaje się pełen zestaw danych, wraz z numerem konta, które jest przecież podpięte pod payU czy przelewy24. Przekonałam się o tym, gdy jeden z kupujących miał problemy z zapłatą przez payU i nie umiał się zastosować do wysyłanych wskazówek (z linkami do odpowiedniego działu w pomocy itp.), ale jakoś umiał pobrać moje dane i przesłać z zapytaniem, czy to jest mój numer konta. I był. 
To tak tylko informacyjnie piszę (lub jako panaceum na lęki z niewiedzy emotka ), a nie w sensie, że coś strasznego wyniknie z tego, że można te dane uzyskać. I coś z nimi zrobić. Na przykład wyżej wzmiankowany pan w żaden sposób tych danych nie wykorzystał emotka

Tak? Weszłam na szczegóły zakupu w moich kupionych rzeczach i nie widzę nic takiego. Gdzie to się dokładnie generuje, wiesz może?

https://allegro.p...dajacego-XEGmK5OZwur wchodzisz w zakładkę "dane kontrahenta", wypełniasz okienka i generują Ci się dane. Sprawdziłam na przykładzie zakupu, który ostatnio robiłam - płaciłam przez payU, więc nigdzie nie widziałam nr konta, a teraz wygenerowało mi pełne dane firmy z numerem
0 0

androm

#6488429 Napisano: 11.05.2018 00:53:53
glena napisał(a):

androm napisał(a):

glena napisał(a):

androm napisał(a):

kreatia napisał(a):

agakaz2 napisał(a):

Proszę chcesz konkret proszę bardzo. Ktoś zna twój numer konta i podaje je jako swoje konto np do zajęcia komorniczego. Myślisz że komornik sprawdza dokładnie kogo to numer. Tyle w temacie

To jak sprzedawać na allegro? To jak płacić rachunki, skoro wszędzie ten nasz numer konta się przewija? Komornik musi podać dane bankowi i ściąga środki przez bank, nie robi tego "na pałę"  emotka

Właściwie to na allegro jak się ma płatność przez payU, to nie widzi kupujący numeru rachunku sprzedającego:)

Też tak myślałam, ale okazuje się, że jest opcja wygenerowania danych kontrahenta i w tej opcji dostaje się pełen zestaw danych, wraz z numerem konta, które jest przecież podpięte pod payU czy przelewy24. Przekonałam się o tym, gdy jeden z kupujących miał problemy z zapłatą przez payU i nie umiał się zastosować do wysyłanych wskazówek (z linkami do odpowiedniego działu w pomocy itp.), ale jakoś umiał pobrać moje dane i przesłać z zapytaniem, czy to jest mój numer konta. I był. 
To tak tylko informacyjnie piszę (lub jako panaceum na lęki z niewiedzy emotka ), a nie w sensie, że coś strasznego wyniknie z tego, że można te dane uzyskać. I coś z nimi zrobić. Na przykład wyżej wzmiankowany pan w żaden sposób tych danych nie wykorzystał emotka

Tak? Weszłam na szczegóły zakupu w moich kupionych rzeczach i nie widzę nic takiego. Gdzie to się dokładnie generuje, wiesz może?

https://allegro.p...dajacego-XEGmK5OZwur wchodzisz w zakładkę "dane kontrahenta", wypełniasz okienka i generują Ci się dane. Sprawdziłam na przykładzie zakupu, który ostatnio robiłam - płaciłam przez payU, więc nigdzie nie widziałam nr konta, a teraz wygenerowało mi pełne dane firmy z numerem

Sprawdziłam przez zakładkę Kontrahenci u jednego i u mnie się jego nr konta się nie pokazuje.
Myślę, że to pokazuje nr konta jeśli Sprzedający ma ustawione je w danych swojego konta, a nie że to podgląd na payU.
0 0

androm

#6488430 Napisano: 11.05.2018 01:07:36
ja sprawdziłam na osobie fizycznej, nie firmie. Może to ma jakieś znaczenie? kto wie:))
0 0

Gość: awi

#6488439 Napisano: 11.05.2018 08:11:33
cb656 napisał(a):

Wiesz... może ja jestem upierdliwy, nie przeczę.  Litości. Nie ogarniam.
Przepraszam, nie rozumiem tego.

No nareszcie - tak na marginesie emotka emotka
0 0

ace

#6488574 Napisano: 11.05.2018 14:34:21
cb656 napisał(a):

awi napisał(a):

Napisałam: dane konta i adres. Zastanawiam się czy nie można kupić czegoś na raty, wziąć chwilówki na "słupa". Przepisy w tych kwestiach ulegają stopniowo "rozluźnieniu" i nie wiem jak to wygląda obecnie. Niby peselu nie podaję ale może można już bez peselu? Nie myślcie sobie że mam paranoję - sprzedaję i podaję dane - tylko pytam, bo może czegoś nie wiem i  jestem naiwna? Przecież nie oglądam telewizji...

Wiesz... może ja jestem upierdliwy, nie przeczę. Ale niech mnie ktoś przekona, że podawanie cudzego adresu wystarczy, by się za kogoś podszyć tak skutecznie, by na te dane dawali pożyczkę? Litości. Nie ogarniam. Istnieją dokumenty tożsamości, jeśli nawet ktoś to załatwia korespondencyjnie, to przecież na ten adres przychodzi pismo z banku czy coś... umowy zawarte poza miejscem działalności można w 14 dni zerwać zgodnie z prawem, więc nawet jak ktoś w pierwszym odruchu podpisze odbiór przesyłki z umową od kuriera, a po przeczytaniu zorientuje się, że coś nie halo, bo przecież nie występował o pożyczkę... Heloł?!
Od słupa w banku też zażądają chyba dokumentu tożsamości, czy nie? Można sobie wejść do banku ze zdjęciem kuzynki i powiedzieć: "Złociutka, wypłać mi z jej konta tysiąc złotych, proszę! ...no to chociaż osiemset?" a kasjerka: "Mogę najwyżej trzysta!" emotka i daje do ręki słupowi na gębę albo piękne oczy?
Przepraszam, nie rozumiem tego. Nie kupuję.
P.S. Numer rachunku bankowego to nie Pesel, na marginesie.
P.P.S. Jeśli ktoś ma mi zrobić przelew, WYSTARCZY sam numer rachunku, nie mam żadnego obowiązku podawać innych danych, nawet nazwiska! Przepisy już na to pozwalają. Bywały przypadki, że nieuczciwy pracownik firmy kontrahentowi podawał SWÓJ rachunek, zamiast rachunku firmy, dostawał pieniądze, a firma się z nim sądziła, bo Sąd uznał, że wierzyciel spełnił swą należność, dokonał wpłaty wierzytelności w dobrej wierze, nie wiedząc o oszustwie. No ale to patologia, bo jak bardzo trzeba być ograniczonym (piszę o tym pracowniku) by ufać, że to nie wyjdzie na jaw? To jest jakby inna bajka.

bardziej chyba powinni się obawiać np właściciele nieruchomości. Przecież dzisiaj KW są dostępne w formie elektronicznej, do której ma dostęp absolutnie każdy. A tam są wszystkie dane, imię, nazwisko, pesel, imiona rodziców, a jak posiadłość dziedziczona to i nazwisko matki. Zwykle na takich działkach stoją domy które są miejscem zameldowania delikwenta, więc jest i adres. A spotkałam się już kilka razy i z podanym numerem dowodu (choć to akurat jednak rzadkość)... Więc teoretycznie wystarczy na pałę wpisywać kilka przypadkowych numerów i już ma się te dane.
0 0

agakaz2

#6489313 Napisano: 14.05.2018 15:23:53
asandraa napisał(a):

Czy w Multikinie wystarczy podać kod z biletu czy trzeba mieć ze sobą bilet?

Ostatnio pokazałam zdjęcie w telefonie
1 ajaxa 0