WC - rozmowy o wszystkim

@gnieszk@

#7147739 Napisano: 16.12.2023 12:09:19
majonez1992 napisał(a):

@gnieszk@ napisał(a):

majonez1992 napisał(a):

@gnieszk@ napisał(a):

Wie może ktoś czy na przeglądzie diagnosta otwiera maskę auta?

Roznie to bywa, Jak numeru vin szuka to tak czasem. 50% tak, Chyba ze vin jemu się pokaze gdzie indziej wybity np na karoserii


A nie sprawdzają np. jakiś potencjalnych wycieków?

Wycieki sprawdzają pod samochodem. Jak pod samochodem nie cieknie i jest sucho to nie zajrzy. A jak są wycieki pod samochodem to zmyć je trzeba zmywaczem do hamulców.


Szkoda. Miałam nadzieję że zawsze zaglądają. Dziś się okazało że miałam pod maską martwego ptaka emotka Męczy mnie ile go tam woziłam bo nawet nie pamiętam kiedy ostatnio tam zaglądałam. A na początku grudnia miałam przegląd.
0 0

koniczynka123

#7147743 Napisano: 16.12.2023 12:32:28
magy2020 napisał(a):

Chorował ktoś ostatnio na covid? Jakie są teraz dominujące objawy?

Mój brat (okaz zdrowia) miał przez 2 tyg covid- straszny ból głowy i mięśni, duszności, nie mógł w ogóle wstać z łóżka. Nadal ma szum w głowie i
brak smaku. Ale wreszcie zrozumiał moją chorobę, którą leczyłam ponad 15 lat.

as32572

#7147805 Napisano: 16.12.2023 20:18:16
Mam pytanie do osób mających prąd z PGE - właśnie dostałam rozliczenie za ten rok i nie odjęli mi tych 125zł. Ktoś ma odjęte?
Warunki spełniłam, siostra ma z innej firmy i jej zaczęli odejmować już od października mimo że warunków z rozporządzenia nie spełniła na tamten moment.
0 0

sks900

#7147806 Napisano: 16.12.2023 20:24:44
as32572 napisał(a):

Mam pytanie do osób mających prąd z PGE - właśnie dostałam rozliczenie za ten rok i nie odjęli mi tych 125zł. Ktoś ma odjęte?
Warunki spełniłam, siostra ma z innej firmy i jej zaczęli odejmować już od października mimo że warunków z rozporządzenia nie spełniła na tamten moment.

Mam w PGE. Warunki trzeba było spełnić do 15.12. Trzeba jeszcze trochę poczekać, do końca grudnia powinni skorygować saldo.
1 as32572 0

nanajka81

#7147808 Napisano: 16.12.2023 20:33:26
sks900 napisał(a):

as32572 napisał(a):

Mam pytanie do osób mających prąd z PGE - właśnie dostałam rozliczenie za ten rok i nie odjęli mi tych 125zł. Ktoś ma odjęte?
Warunki spełniłam, siostra ma z innej firmy i jej zaczęli odejmować już od października mimo że warunków z rozporządzenia nie spełniła na tamten moment.

Mam w PGE. Warunki trzeba było spełnić do 15.12. Trzeba jeszcze trochę poczekać, do końca grudnia powinni skorygować saldo.

Też mam w PGE i jeszcze nic mi nie odjęli (warunki spełniłam)... Ale u nas rachunki przychodzą w październiku więc to "zminusowanie" może nastąpić równie dobrze w styczniu albo lutym...
0 0

sks900

#7147810 Napisano: 16.12.2023 20:37:57
nanajka81 napisał(a):

sks900 napisał(a):

as32572 napisał(a):

Mam pytanie do osób mających prąd z PGE - właśnie dostałam rozliczenie za ten rok i nie odjęli mi tych 125zł. Ktoś ma odjęte?
Warunki spełniłam, siostra ma z innej firmy i jej zaczęli odejmować już od października mimo że warunków z rozporządzenia nie spełniła na tamten moment.

Mam w PGE. Warunki trzeba było spełnić do 15.12. Trzeba jeszcze trochę poczekać, do końca grudnia powinni skorygować saldo.

Też mam w PGE i jeszcze nic mi nie odjęli (warunki spełniłam)... Ale u nas rachunki przychodzą w październiku więc to "zminusowanie" może nastąpić równie dobrze w styczniu albo lutym...

Wysłali info na email, że w poniedziałek 18.12 wyłączają eBok, możliwe, że we wtorek już będzie "rabat" na koncie PGE.
0 0

tereniagno

#7147811 Napisano: 16.12.2023 20:40:08
nanajka81 napisał(a):

sks900 napisał(a):

as32572 napisał(a):

Mam pytanie do osób mających prąd z PGE - właśnie dostałam rozliczenie za ten rok i nie odjęli mi tych 125zł. Ktoś ma odjęte?
Warunki spełniłam, siostra ma z innej firmy i jej zaczęli odejmować już od października mimo że warunków z rozporządzenia nie spełniła na tamten moment.

Mam w PGE. Warunki trzeba było spełnić do 15.12. Trzeba jeszcze trochę poczekać, do końca grudnia powinni skorygować saldo.

Też mam w PGE i jeszcze nic mi nie odjęli (warunki spełniłam)... Ale u nas rachunki przychodzą w październiku więc to "zminusowanie" może nastąpić równie dobrze w styczniu albo lutym...

Dostałam rachunek w listopadzie i też nie miałam odjęte.Pojechałam do PGE z zapytaniem,dlaczego.Pani powiedziała,że widocznie nie spełniłam jakiegoś warunku.Dała mi druk do wypełnienia i powiedziała,że w styczniu będę miała zminusowane.
0 0

nitka310

#7147818 Napisano: 16.12.2023 21:24:27
@gnieszk@ napisał(a):

majonez1992 napisał(a):

@gnieszk@ napisał(a):

majonez1992 napisał(a):

@gnieszk@ napisał(a):

Wie może ktoś czy na przeglądzie diagnosta otwiera maskę auta?

Roznie to bywa, Jak numeru vin szuka to tak czasem. 50% tak, Chyba ze vin jemu się pokaze gdzie indziej wybity np na karoserii


A nie sprawdzają np. jakiś potencjalnych wycieków?

Wycieki sprawdzają pod samochodem. Jak pod samochodem nie cieknie i jest sucho to nie zajrzy. A jak są wycieki pod samochodem to zmyć je trzeba zmywaczem do hamulców.


Szkoda. Miałam nadzieję że zawsze zaglądają. Dziś się okazało że miałam pod maską martwego ptaka emotka Męczy mnie ile go tam woziłam bo nawet nie pamiętam kiedy ostatnio tam zaglądałam. A na początku grudnia miałam przegląd.

U mnie zawsze zagląda na przeglądzie, sprawdza od góry czy nic nie cieknie a później od dołu + ja często dolewam płynu do spryskiwaczy bo lubię widzieć drogę  emotka
1 @gnieszk@ 0

@gnieszk@

#7147819 Napisano: 16.12.2023 21:27:57
nitka310 napisał(a):

@gnieszk@ napisał(a):

majonez1992 napisał(a):

@gnieszk@ napisał(a):

majonez1992 napisał(a):

@gnieszk@ napisał(a):

Wie może ktoś czy na przeglądzie diagnosta otwiera maskę auta?

Roznie to bywa, Jak numeru vin szuka to tak czasem. 50% tak, Chyba ze vin jemu się pokaze gdzie indziej wybity np na karoserii


A nie sprawdzają np. jakiś potencjalnych wycieków?

Wycieki sprawdzają pod samochodem. Jak pod samochodem nie cieknie i jest sucho to nie zajrzy. A jak są wycieki pod samochodem to zmyć je trzeba zmywaczem do hamulców.


Szkoda. Miałam nadzieję że zawsze zaglądają. Dziś się okazało że miałam pod maską martwego ptaka emotka Męczy mnie ile go tam woziłam bo nawet nie pamiętam kiedy ostatnio tam zaglądałam. A na początku grudnia miałam przegląd.

U mnie zawsze zagląda na przeglądzie, sprawdza od góry czy nic nie cieknie a później od dołu + ja często dolewam płynu do spryskiwaczy bo lubię widzieć drogę  emotka

Mam wielką nadzieję, że u mnie też zajrzał. No właśnie płynu w międzyczasie nie dolewałam niestety.
0 0

majonez1992

#7147821 Napisano: 16.12.2023 21:35:11
@gnieszk@ napisał(a):

nitka310 napisał(a):

@gnieszk@ napisał(a):

majonez1992 napisał(a):

@gnieszk@ napisał(a):

majonez1992 napisał(a):

@gnieszk@ napisał(a):

Wie może ktoś czy na przeglądzie diagnosta otwiera maskę auta?

Roznie to bywa, Jak numeru vin szuka to tak czasem. 50% tak, Chyba ze vin jemu się pokaze gdzie indziej wybity np na karoserii


A nie sprawdzają np. jakiś potencjalnych wycieków?

Wycieki sprawdzają pod samochodem. Jak pod samochodem nie cieknie i jest sucho to nie zajrzy. A jak są wycieki pod samochodem to zmyć je trzeba zmywaczem do hamulców.


Szkoda. Miałam nadzieję że zawsze zaglądają. Dziś się okazało że miałam pod maską martwego ptaka emotka Męczy mnie ile go tam woziłam bo nawet nie pamiętam kiedy ostatnio tam zaglądałam. A na początku grudnia miałam przegląd.

U mnie zawsze zagląda na przeglądzie, sprawdza od góry czy nic nie cieknie a później od dołu + ja często dolewam płynu do spryskiwaczy bo lubię widzieć drogę  emotka

Mam wielką nadzieję, że u mnie też zajrzał. No właśnie płynu w międzyczasie nie dolewałam niestety.

Pracuje w transporcie wiec mowie o duzej ilosci aut;) Nie o jednym. Jak pisalam szanse 50/50;-) Myslalam ze cos ci cieknie, ale chcialas przejsc diagnostyke z czyms, co nie powinno sie zdarzyc. To rownie dobrze moglo wlezc po przegladzie. Przeciez to w chwile gnije. Wystarczy pare dni emotka
1 @gnieszk@ 0

nitka310

#7147823 Napisano: 16.12.2023 21:40:47
@gnieszk@ napisał(a):

nitka310 napisał(a):

@gnieszk@ napisał(a):

majonez1992 napisał(a):

@gnieszk@ napisał(a):

majonez1992 napisał(a):

@gnieszk@ napisał(a):

Wie może ktoś czy na przeglądzie diagnosta otwiera maskę auta?

Roznie to bywa, Jak numeru vin szuka to tak czasem. 50% tak, Chyba ze vin jemu się pokaze gdzie indziej wybity np na karoserii


A nie sprawdzają np. jakiś potencjalnych wycieków?

Wycieki sprawdzają pod samochodem. Jak pod samochodem nie cieknie i jest sucho to nie zajrzy. A jak są wycieki pod samochodem to zmyć je trzeba zmywaczem do hamulców.


Szkoda. Miałam nadzieję że zawsze zaglądają. Dziś się okazało że miałam pod maską martwego ptaka emotka Męczy mnie ile go tam woziłam bo nawet nie pamiętam kiedy ostatnio tam zaglądałam. A na początku grudnia miałam przegląd.

U mnie zawsze zagląda na przeglądzie, sprawdza od góry czy nic nie cieknie a później od dołu + ja często dolewam płynu do spryskiwaczy bo lubię widzieć drogę  emotka

Mam wielką nadzieję, że u mnie też zajrzał. No właśnie płynu w międzyczasie nie dolewałam niestety.

Mój samochód ostatnio sporo czasu spędził u mechanika i mówił, że mam sprawdzic płyn w chłodnicy bo coś tam robił i trzeba sprawdzić czy jest ok. Otwieram maskę a tam część pokrywy silnika trzyma się na dwóch kabelkach (okazuje się, że mocowanie się ułamało) emotka
1 @gnieszk@ 0

@gnieszk@

#7147824 Napisano: 16.12.2023 21:48:55
majonez1992 napisał(a):

@gnieszk@ napisał(a):

nitka310 napisał(a):

@gnieszk@ napisał(a):

majonez1992 napisał(a):

@gnieszk@ napisał(a):

majonez1992 napisał(a):

@gnieszk@ napisał(a):

Wie może ktoś czy na przeglądzie diagnosta otwiera maskę auta?

Roznie to bywa, Jak numeru vin szuka to tak czasem. 50% tak, Chyba ze vin jemu się pokaze gdzie indziej wybity np na karoserii


A nie sprawdzają np. jakiś potencjalnych wycieków?

Wycieki sprawdzają pod samochodem. Jak pod samochodem nie cieknie i jest sucho to nie zajrzy. A jak są wycieki pod samochodem to zmyć je trzeba zmywaczem do hamulców.


Szkoda. Miałam nadzieję że zawsze zaglądają. Dziś się okazało że miałam pod maską martwego ptaka emotka Męczy mnie ile go tam woziłam bo nawet nie pamiętam kiedy ostatnio tam zaglądałam. A na początku grudnia miałam przegląd.

U mnie zawsze zagląda na przeglądzie, sprawdza od góry czy nic nie cieknie a później od dołu + ja często dolewam płynu do spryskiwaczy bo lubię widzieć drogę  emotka

Mam wielką nadzieję, że u mnie też zajrzał. No właśnie płynu w międzyczasie nie dolewałam niestety.

Pracuje w transporcie wiec mowie o duzej ilosci aut;) Nie o jednym. Jak pisalam szanse 50/50;-) Myslalam ze cos ci cieknie, ale chcialas przejsc diagnostyke z czyms, co nie powinno sie zdarzyc. To rownie dobrze moglo wlezc po przegladzie. Przeciez to w chwile gnije. Wystarczy pare dni emotka

Raczej tak było. On raczej nie był w stanie rozkładu. Przecież to by w aucie było czuć? A nawet jak otworzyłam tą maskę to nie śmierdziało. Ale naprawdę jak on tam się dostał to nie wiem...
0 0

majonez1992

#7147841 Napisano: 17.12.2023 00:42:21
@gnieszk@ napisał(a):

majonez1992 napisał(a):

@gnieszk@ napisał(a):

nitka310 napisał(a):

@gnieszk@ napisał(a):

majonez1992 napisał(a):

@gnieszk@ napisał(a):

majonez1992 napisał(a):

@gnieszk@ napisał(a):

Wie może ktoś czy na przeglądzie diagnosta otwiera maskę auta?

Roznie to bywa, Jak numeru vin szuka to tak czasem. 50% tak, Chyba ze vin jemu się pokaze gdzie indziej wybity np na karoserii


A nie sprawdzają np. jakiś potencjalnych wycieków?

Wycieki sprawdzają pod samochodem. Jak pod samochodem nie cieknie i jest sucho to nie zajrzy. A jak są wycieki pod samochodem to zmyć je trzeba zmywaczem do hamulców.


Szkoda. Miałam nadzieję że zawsze zaglądają. Dziś się okazało że miałam pod maską martwego ptaka emotka Męczy mnie ile go tam woziłam bo nawet nie pamiętam kiedy ostatnio tam zaglądałam. A na początku grudnia miałam przegląd.

U mnie zawsze zagląda na przeglądzie, sprawdza od góry czy nic nie cieknie a później od dołu + ja często dolewam płynu do spryskiwaczy bo lubię widzieć drogę  emotka

Mam wielką nadzieję, że u mnie też zajrzał. No właśnie płynu w międzyczasie nie dolewałam niestety.

Pracuje w transporcie wiec mowie o duzej ilosci aut;) Nie o jednym. Jak pisalam szanse 50/50;-) Myslalam ze cos ci cieknie, ale chcialas przejsc diagnostyke z czyms, co nie powinno sie zdarzyc. To rownie dobrze moglo wlezc po przegladzie. Przeciez to w chwile gnije. Wystarczy pare dni emotka

Raczej tak było. On raczej nie był w stanie rozkładu. Przecież to by w aucie było czuć? A nawet jak otworzyłam tą maskę to nie śmierdziało. Ale naprawdę jak on tam się dostał to nie wiem...

W aucie osobowym rozszarpal mi cos zwierzak, prawdopodobnie kuna, nie bylo jej juz potem:-)
1 @gnieszk@ 0

natik999

#7148030 Napisano: 18.12.2023 10:48:28
Na jakiej stronie najtaniej zamówię odbitki zdjęć? Co polecacie?
0 0

nanajka81

#7148075 Napisano: 18.12.2023 13:37:58
natik999 napisał(a):

Na jakiej stronie najtaniej zamówię odbitki zdjęć? Co polecacie?

ja już przestałam odbitki robić tylko tworzę fotoksiążki, wg mnie fajniejsza alternatywa niż zdjęcia. Ale też bardziej czasochłonna i droższa choć często można wygrać vouchery na zrobienie fotoksiążki więc z tego korzystam. Ale jak kiedyś odbitki zamawiałam to z Empiku (przy ilości 200), jak miałam mniej (30) to poszłam do pobliskiego fotografa, a jak miałam jeszcze mniej (5) to wydrukowałam w Rossmanie. Ogólnie teraz odbitki są dość drogie (drogi papier) więc im więcej zamówisz tym będzie taniej.

moskala22

#7148077 Napisano: 18.12.2023 13:48:41
natik999 napisał(a):

Na jakiej stronie najtaniej zamówię odbitki zdjęć? Co polecacie?

Ja zawsze zamawiam na
uwolnijkolory.pl (mają konto na allegro)

fan-mandaryny

#7148589 Napisano: 20.12.2023 11:51:12
Czy w Kauflandzie mają najmniejsze możliwe na rynku opakowania proszku Ariel, czy jest tylko sama drożyzna?
0 0

rainbowdash

#7148600 Napisano: 20.12.2023 12:07:36
fan-mandaryny napisał(a):

Czy w Kauflandzie mają najmniejsze możliwe na rynku opakowania proszku Ariel, czy jest tylko sama drożyzna?

Małe proszki typu 240g nie są uwzględnione w konkursie (jest lista produktów których zakup uprawnia do konk.)

nanajka81

#7148601 Napisano: 20.12.2023 12:08:00
[quote=

fan-mandaryny]Czy w Kauflandzie mają najmniejsze możliwe na rynku opakowania proszku Ariel, czy jest tylko sama drożyzna?

najtaniej 36,99. Wszelkie kapsułki i płyny. Nic tańszego nie znalazłam.

agnesita

#7148625 Napisano: 20.12.2023 13:23:46
fan-mandaryny napisał(a):

Czy w Kauflandzie mają najmniejsze możliwe na rynku opakowania proszku Ariel, czy jest tylko sama drożyzna?


U mnie najtańszy proszek 32 zł (chyba 1,1 kg), ale i tak wzięłam ten większy za 36 bo po przeliczeniu jest bardziej opłacalny