Wkurza mnie...

Gość: size

#5787855 Napisano: 07.12.2013 22:09:31
Co mnie wkurza: wywaliło nam trampolinę do góry nogami - w tym samy miejscu jest, ale na głowie. Na oko oceniając trzy profile wygięte, nie wiem, czy stanie na nogach.

Wkurzają mnie (socjologicznie i praktycznie uzasadnione) rozmowy z samym sobą na forum. Na zdrowie prowadzącym dialog.
0 0

sylzab2294

#5787859 Napisano: 07.12.2013 22:16:54

Mnie boli tylko to,że moje dzieci są całkowicie pomijane.(..)
Dla moich dzieci nigdy nic nie mają.Uwierzcie,że nie chodzi mi o jakieś prezenty.Symboliczna czekolada by starczyła,wystarczyłby gest. emotka


skąd ja to znam..ja chrzestna, mój mąż też -dzieciaki dostają co roku od Nas "prezenty od Mikołaja", a moje dzieci...no cóż..a że mój syn ma już 11 lat..to dziś swojego chrzestnego(de facto-mojego brata) zapytał czemu mu nie dał nic na mikołaja emotka , a byliśmy właśnie u jego syna z paczką...no cóż, ale ból w sercu zostaje emotka
0 0

mia

#5787861 Napisano: 07.12.2013 22:20:25
size napisał(a):

Wkurzają mnie (socjologicznie i praktycznie uzasadnione) rozmowy z samym sobą na forum. Na zdrowie prowadzącym dialog.


Size! emotka emotka emotka
Już mnie nic nie wkurza.
Tym bardziej, że cieszę się, że nie tylko mnie wkurzało, to co wkurzało. emotka
0 0

staszek

#5787863 Napisano: 07.12.2013 22:22:57
beniaminowa napisał(a):

staszek napisał(a):

mój zimowy wkurz to ludzie, odśnieżający swoje samochody w następujący sposób: odśnieżam tylko przednią szybę (najlepiej wycieraczkami), boczne i ewentualnie lusterka. Resztę mam gdzieś. A potem te hałdy śniegu z dachu podczas jazdy spadają komuś jadącemu z tyłu na szybę. Ale co mnie to obchodzi...
Wrrrr, jak mnie to wkurza.
A wczoraj widziałam delikwenta, który nawet nie odśnieżył prawego lusterka i spokojnie sobie jechał, przy żadnej widoczności z prawej strony. Debilizm niektórych kierowców mnie przeraża.


Nie wiem czy to prawda, ale za nieodśnieżenie auta można dostać mandat. Sama byłam świadkiem jak tafla zmożonego śniegu spadła z dachu auta dostawczego na osobówkę. Cud że tylko przednia szyba poszła... Jak widzę jadące nieodśnieżone auto, które mi sypie śniegiem "po oczach" mam ochotę zadzwonić na policję emotka


prawda, podobno 500 zł. Ale pewnie jakiś ułamek takich kierowców dostaje mandat, jak akurat policja to zauważy. Ale mam dokładnie tak samo jak Ty, też najchętniej bym "doniosła" na takiego delikwenta. Przecież to jest bardzo realne zagrożenie dla czyjegoś zdrowia, a nawet życia.
0 0

zdolnabestia

#5787874 Napisano: 07.12.2013 23:04:53
Ja mam w bagażniku miotełkę (piękną różową) i zawsze ściągam cały śnieg, z dachu też.

Wkurzają mnie kierowcy, którzy w korku stoją z wciśniętym hamulcem, zamiast zaciągnąć ręczny. Jak jadę za takim wieczorem, gdy jest już całkiem ciemno, jakieś 20 - 30 minut to mnie światło stopu razi w oczy na maxa. Nie chciałoby mi się trzymać nogi napiętej tyle czasu (nieraz ze 2 minuty się stoi zanim się podjedzie kawałek do przodu), a już w ogóle żarówki od świateł stopu biorą więcej energii. Nie mówiąc już o tym, że komuś z przodu potem auto cofa kawałek jak spuści nogę z hamulca..
0 0

ziolko

#5787879 Napisano: 07.12.2013 23:12:47
zdolnabestia napisał(a):

Ja mam w bagażniku miotełkę (piękną różową) i zawsze ściągam cały śnieg, z dachu też.

Wkurzają mnie kierowcy, którzy w korku stoją z wciśniętym hamulcem, zamiast zaciągnąć ręczny. Jak jadę za takim wieczorem, gdy jest już całkiem ciemno, jakieś 20 - 30 minut to mnie światło stopu razi w oczy na maxa. Nie chciałoby mi się trzymać nogi napiętej tyle czasu (nieraz ze 2 minuty się stoi zanim się podjedzie kawałek do przodu), a już w ogóle żarówki od świateł stopu biorą więcej energii. Nie mówiąc już o tym, że komuś z przodu potem auto cofa kawałek jak spuści nogę z hamulca..



też mam szczotkę i zawsze odśnieżam całe auto.
Kwestia spadania śniegu nie tylko na jadących z tyłu, ale przede wszystkim zsuwa się na przednią szybę, jak się hamuje

Rrrrrety, jak mnie irrrrrrrrrytuje takie trzymanie nogi na hamulcu emotka emotka
Walą te światła po oczach jak szalone.

No ale cóz... jak instruktor uczył, tak ludzie jeżdżą emotka emotka
Mnie też tak uczył na początku, dopiero później powiedział o ręcznym jak się stoi na światłach.
Mało kto zaciąga ręczny w korku
0 0

kalisto1986

#5787932 Napisano: 08.12.2013 09:40:53
sylzab2294 napisał(a):

Mnie boli tylko to,że moje dzieci są całkowicie pomijane.(..)
Dla moich dzieci nigdy nic nie mają.Uwierzcie,że nie chodzi mi o jakieś prezenty.Symboliczna czekolada by starczyła,wystarczyłby gest. emotka


skąd ja to znam..ja chrzestna, mój mąż też -dzieciaki dostają co roku od Nas "prezenty od Mikołaja", a moje dzieci...no cóż..a że mój syn ma już 11 lat..to dziś swojego chrzestnego(de facto-mojego brata) zapytał czemu mu nie dał nic na mikołaja emotka , a byliśmy właśnie u jego syna z paczką...no cóż, ale ból w sercu zostaje emotka

zna to doskonale, dlatego w tym roku protestuje.
W tamtym roku pojechaliśmy z prezentem do męża chrześniaka, ma on 2 braci, każdemu kupiliśmy prezent, a oni nawet głupiej czekolady nie dali naszemu emotka Ja nie oczekuje nie wiem czego, bo mój syn cieszy się nawet z pierdoły, ale zwykłą czekoladę wypadało kupić, zwłaszcza, że nie mówimy o biednych osobach.
Mamy z mężem 5 chrześniaków + ich rodzeństwo wychodzi 11 dzieci, plus siostrzeniec itp .... emotka Co roku kombinowałam, żeby dla każdego coś mieć, przez sami sobie nie robiliśmy prezentów, a wtedy jeszcze jeden syn dostawał mniejsze. W tym roku patrze na moje dzieci i na nas, a chrześniacy jeśli już coś dostaną to drobiazgi i nie obchodzi mnie foch jaki będzie emotka

I jeszcze okropnie mnie wkurzają te żądania i to nie dzieci, a rodziców emotka Ja owszem mówie co można moi dzieciom kupić, ale po wcześniejszych ustaleniach i to zazwyczaj siostrze, szwagierce itp ( i to działa w dwie strony), ale jak usłyszałam od kuzynki, że w tym roku MAMY kupić jej synowi na urodziny prezent za około 80 -150 zł " jak się pośpieszysz to jest promocja i kupisz za 80, jak zaspisz to niestety 150 zł" to mnie szlak trafił. Chrześniaków traktujemy równo i mamy ich za dużo, żeby na każdego wydawać okrągłą sumkę. Ja jeszcze potrafie odmówić, ale moja siostra, która też jest chrzestną w tym samym domu, mimo, że nie pracyje biedna studentka w ubiegłym roku swoje ostatnie pieniądze wydała na takie życzenie emotka


Ahhh poruszyłyście temat, który mnie w ostatnim czasie baaardzo rusza emotka
0 0

babariba

#5787937 Napisano: 08.12.2013 09:53:48
współczuję serdecznie - najgorzej to mieć w rodzinie osoby bez kultury - bo czym innym jak nie zwykłym buractwem jest zażyczenie sobie drogiego prezentu, czy będąc rokrocznie obdarowywanym, nie obdarować dziecka tych, którzy kupują prezenty moim dzieciom
0 0

antylopia

#5787946 Napisano: 08.12.2013 10:25:39
Wkurzają mnie nieodśnieżone chodniki. Rozumiem, że zima wszystkich zaskoczyła ale czy spółdzielnie nie kupiły piachu żeby sypać nim chodnik? Po drodze do sklepu złapałam panią która leciała już na szklankę lodu na chodniku.
0 0

isiulka

#5787964 Napisano: 08.12.2013 10:56:47
Wkurza mnie zdolnabestia, dała mi karniaka za rozmowy o konkursie niby spoza bazy, a konkurs dodałam w temacie inne mniejsze markety z prosba by ktos (komu brakuje) wrzucil go do bazy (bo ja chwilowo nie moglam), jak sprawdzilam 5 minut pozniej to juz się go dodac do bazy nie dało, ale oczywiście karniak zawitał.

Wychodzi na to, że lepiej nic nie dodawać.
0 0

staszek

#5787972 Napisano: 08.12.2013 11:30:46
ziolko napisał(a):

zdolnabestia napisał(a):

Ja mam w bagażniku miotełkę (piękną różową) i zawsze ściągam cały śnieg, z dachu też.

Wkurzają mnie kierowcy, którzy w korku stoją z wciśniętym hamulcem, zamiast zaciągnąć ręczny. Jak jadę za takim wieczorem, gdy jest już całkiem ciemno, jakieś 20 - 30 minut to mnie światło stopu razi w oczy na maxa. Nie chciałoby mi się trzymać nogi napiętej tyle czasu (nieraz ze 2 minuty się stoi zanim się podjedzie kawałek do przodu), a już w ogóle żarówki od świateł stopu biorą więcej energii. Nie mówiąc już o tym, że komuś z przodu potem auto cofa kawałek jak spuści nogę z hamulca..



też mam szczotkę i zawsze odśnieżam całe auto.
Kwestia spadania śniegu nie tylko na jadących z tyłu, ale przede wszystkim zsuwa się na przednią szybę, jak się hamuje

Rrrrrety, jak mnie irrrrrrrrrytuje takie trzymanie nogi na hamulcu emotka emotka
Walą te światła po oczach jak szalone.

No ale cóz... jak instruktor uczył, tak ludzie jeżdżą emotka emotka
Mnie też tak uczył na początku, dopiero później powiedział o ręcznym jak się stoi na światłach.
Mało kto zaciąga ręczny w korku


szczotka to podstawa. Kolega sprzedał mi dobry patent, ona ma taką na długim kiju i dzięki niej nie musi biegać dookoła samochodu ani się brudzić o niego, tylko długą szczotką mach, mach i już emotka
No też mnie wkurza stanie na hamulcu, ale tutaj święta nie jestem emotka jak stoję na światłach albo w korku gdzie nie ma górki i samochód się nie stacza to w ogóle nie wciskam hamulca, bo samochód i tak stoi. Na górkach niestety hamulec... Bo z ręcznym mam schizę. kiedyś mi się zablokował i od tamtej pory nie używam mimo że jest już naprawiony.
ale wyćwiczyłam się tak w ruszaniu z górki, że nie stacza się nic a nic. A tych za mną w cichości ducha przepraszam za walenie po oczach stopem emotka
0 0

zdolnabestia

#5787973 Napisano: 08.12.2013 11:31:09
Konkursy dodaje się do bazy, a nie do tematu inne mniejsze markety.
0 0

isiulka

#5787974 Napisano: 08.12.2013 11:37:08
zdolnabestia napisał(a):

Konkursy dodaje się do bazy, a nie do tematu inne mniejsze markety.


No to chyba ktoś go dodał, skoro ja nie mogłam ? Wystarczyło trochę pomyśleć. I tak w bazie pojawił się dużo później (mimo iż teoretycznie widniał jako dodany), więc gdyby nie ta notka w dziale to raczej nikt by się nie załapał na nagrodę dzienną, bo konkurs dodany był 6 grudnia w bazie pojawił się 7 grudnia?
0 0

zdolnabestia

#5787977 Napisano: 08.12.2013 11:44:28
Wystarczyło dodać konkurs do bazy wraz z notką na forum. Później się nie dało, bo ja go dodałam.
0 0

isiulka

#5787979 Napisano: 08.12.2013 11:50:19
zdolnabestia napisał(a):

Wystarczyło dodać konkurs do bazy wraz z notką na forum. Później się nie dało, bo ja go dodałam.


Ręce mi opadają, ok masz rację emotka
0 0

Gość: koza.k90

#5787995 Napisano: 08.12.2013 12:44:07
http://www.sfora....sie-a62437/#comments

to sobie przeczytajcie - wkurza nie tylko opisana sytuacja, ale również mega chamstwo dyskutantów pod reportażem
0 0

zezowaty_kot

#5787997 Napisano: 08.12.2013 12:52:12
koza.k90 napisał(a):

http://www.sfora....sie-a62437/#comments

to sobie przeczytajcie - wkurza nie tylko opisana sytuacja, ale również mega chamstwo dyskutantów pod reportażem



"Kopa w plecy i ze schodów. I tak są społecznymi pasożytami."
"Najlepiej zapakować ich do tego autobusu i zapomnieć."
"W starożytnej Sparcie nie było niepełnosprawnych. Zgadnij, dlaczego?"

Nie chcę czytać dalej, poddaję się...
0 0

sylzab2294

#5788045 Napisano: 08.12.2013 15:20:45
kalisto1986 i babariba właśnie to mnie wkurza jak nie wiem co...bo moim zdaniem głupia czekolada by wystarczyła, albo jakaś "pierdołka"..dzieci miałyby buzie uśmiechnięte...ja z moim mężem mamy razem też 5 chrześniaków, a razem z ich rodzeństwem wychodzi 11...
Chyba pora zacząć odmawiać i popatrzeć na własne dzieci, a nie na inne i niech się obrażają...
0 0

staszek

#5788056 Napisano: 08.12.2013 16:01:04
zezowaty_kot napisał(a):

koza.k90 napisał(a):

http://www.sfora....sie-a62437/#comments

to sobie przeczytajcie - wkurza nie tylko opisana sytuacja, ale również mega chamstwo dyskutantów pod reportażem



"Kopa w plecy i ze schodów. I tak są społecznymi pasożytami."
"Najlepiej zapakować ich do tego autobusu i zapomnieć."
"W starożytnej Sparcie nie było niepełnosprawnych. Zgadnij, dlaczego?"

Nie chcę czytać dalej, poddaję się...


oczywiście nikomu źle nie życzę, ale gdyby tak (odpukać oczywiście) takiej osobie urodziłoby się chore dziecko lub w najbliższej rodzinie, to ciekawe czy nadal tak by jęzor strzępił? Brak słów na poziom komentarzy przytoczonych powyżej...
0 0

sabinka71

#5788061 Napisano: 08.12.2013 16:11:47
Juz trzeci dzień nie mamy prądu i nie wiadomo kiedy będzie.
0 0