Nasz serwis prowadzony przez Adriana Pionkę wraz naszymi partnerami wymienionymi w Polityce
Prywatności wykorzystuje pliki cookies zapisywane na Twoim urządzeniu i inne technologie do
zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania
ruchu na stronie i w Internecie.
Przetwarzanie danych jest uzasadnione z uwagi na nasze usprawiedliwione potrzeby, co obejmuje między
innymi konieczność zapewnienia bezpieczeństwa usługi (np. sprawdzenie, czy do Twojego konta nie
loguje się nieuprawniona osoba), dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszania naszych usług i
dopasowania ich do potrzeb i wygody użytkowników (np. personalizowanie treści w usługach) jak
również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług Administratora. Dane te są przetwarzane do
czasu istnienia uzasadnionego interesu lub do czasu złożenia przez Ciebie sprzeciwu wobec
przetwarzania.
Dane osobowe będą przekazywane wyłącznie naszym podwykonawcom, tj. dostawcom usług informatycznych
i/lub partnerom wymienionym w
Polityce
Prywatności.
Przysługuje Ci prawo żądania dostępu do treści danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia oraz
prawo do ograniczenia ich przetwarzania. Ponadto także prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie
bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, prawo do przenoszenia danych oraz prawo do wniesienia
sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. Posiadasz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu
Ochrony Danych Osobowych.
Gość: dorcia2766
cudaczek121
Postów 6778
Data rejestracji 28.02.2006
Punkty karne 2
Konkursy dodane
prosić to oni sobie mogą,ale ja mam święte prawo odmówić i pewnie by z niego skorzystała
https://poznaj.to/rejestracja?r=qYGwG
http://greenpanth...pl/?rf=fe7923290ef74
http://rejestracj...apros.htm?u=76199977
https://panel.dem...2421eee602a151c9a17/
joan
Postów 18655
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 8
Hmm, dla mnie jest dziwne narzucanie komuś swojej wiary. Pochodzę z ultrakatolickiej rodziny, ale na wszelkie sprawy związane z kościołem mam alergię. Widocznie co za dużo, to niezdrowo. "Weź opowiedz księdzu, co robisz nie-po-katolicku, przeproś za to, okaż skruchę i grzecznie poproś o karę, bo ja mam na to ochotę" - mam nadzieję, że nigdy takiej prośby nie usłyszę.
A prawdziwie wkurza mnie, że od kilku miesięcy poluję na bilety z Demotów do Katowic i rozdają TYLKO zaproszenia na nocne maratony. Miałabym płaszczyć tyłek od 22 do 7 rano? Eh, za stara jestem.
kalisto1986
Postów 7986
Data rejestracji 13.01.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
jola29k
Postów 2306
Data rejestracji 27.09.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane 4
na zaproszeniu miałam wierszyk żeby zamiast kwiatów przynieś wino włoski lub jakieś tam bo młodym marzy się piwnica z winem , ciotka powiedziała ze jabola kupi za 5 zł i bedzie ok.
cc_investigator
Postów 4640
Data rejestracji 13.08.2011
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Ja jestem zdecydowanie przeciwko kwiatom, od czasu kiedy 3 godziny po ślubie widziałam u mojej znajomej gary z kwiatami na balkonie. Wyglądało to okropnie, kwiaty zdychały upchane do granic możliwości wcale nie do wazonów. Totek to był nasz kaprys - ale wszyscy przyjęli go bardzo dobrze i pytali później czy z ich kuponu coś wygraliśmy. I od tego czasu jak idę do kogoś bliskiego na wesele to zawsze niosę ze sobą kupon - i zawsze zaznaczam, że na szczęście. Odbiór młodych jest ZAWSZE bardzo dobry.
Prośba o wino tez by mnie nie uraziła. U mojej przyjaciółki zamiast kwiatków była prośba o wsparcie chorego chłopca, który sam zbierał drobne datki i częstował gości cukierkami. I tez było super
zarania
Postów 3645
Data rejestracji 20.04.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Gdybym wiedziała jak ten weekend się skończy to nawet z łóżka bym nie wstawała. Moje dziecko krótko po przyjeździe złamało rękę z przemieszczeniem kości i przeszło operację. Noc spędziłam z nim w szpitalu (oczywiście łóżka nie dostałam, więc wypożyczyłam niewygodny leżak) bez jakichkolwiek rzeczy dla siebie czy choćby koca. Marzyły mi się na śniadanie resztki z wesela, ale dostałam najmniejszą bułeczkę świata, bo podobno nic lepszego nie było na śniadanie w hotelu, gdzie odbyła się impreza. Wyszliśmy w niedzielę na własne żądanie i miałam nadzieję, że przed długą podróżą, będę mogła się wykąpać w domu panny młodej oraz należycie ugoszczą mnie obiadem (rzekomo miały odbyć się poprawiny), ale jeśli tak wyglądają poprawiny w metropolii to ja dziękuję, bo po długim czasie oczekiwania dostałam jedynie miseczkę wegetariańskiego leczo. Ciocia po 2 godzinach skapnęła się również, że chciałabym się po około 27 godzinach umyć (szczególnie głowę obficie spryskaną lakierem) i zaoferowała mi ręcznik oraz wszelkie kosmetyki.
A jako wisienka na torcie, hotel odmówił nam podania numeru polisy i nazwy zakładu ubezpieczeń, bo zdaniem ich adwokata, za wypadek mojego synka w pokoju hotelowym nie ponoszą odpowiedzialności (spadł z fotela na którym siedział, bo misiaa nie miał poręczy/podłokietników).
Swoja drogą prośba o przystąpienie do komunii św. by mnie zaskoczyła, ale i zmobilizowała. I nie widzę w tym nic niestosownego. Jest równie dobra jak prośba o butelkę wina.
Zrobię zakupy w ABC, Dino, Polomarket, Intermarche, Rossmann. PW
kalisto1986
Postów 7986
Data rejestracji 13.01.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Co do wesel poza tym na które teraz nie pojechaliśmy, czeka mnie dopiero siostry, ale to za rok, dwa i tam to będą dopiero jaja
Wypowiedź była edytowana 1 raz.
ziolko
Postów 10403
Data rejestracji 06.01.2006
Punkty karne 1
Konkursy dodane
wkur.... naprawdę mega naciąganie telemarketerów.
Rozumiem, że to ich praca, ale to co było dziś, to już przegięcie
Zadzwoniła jakaś babka do męża (mąż ma jednoosobową firmę) i mówi, że chciała potwierdzić wysłanie faktury, bo coś tam kiedyś było zamawiane.
Mąż na to, że nic nie zamawiał, a szczególnie u nich (jakaś pseudo agencja reklamowa, coś na kształt Panoramy Firm), że nikt nie dzwonił itp.
Babka, że on nie ma racji, bo dzwonił konsultant i wszystko było uzgodnione.
Mąż - że nic takiego nie miało miejsca, nic nie zamawiał itp. a jak mu nie wierzy, to może sobie odsłuchać nagrania z jego "rozmową"
Babka - było zamawiane, a skoro pan twierdzi, ze nie, to skieruję sprawę do firmy windykacyjnej
Mąż się zgodził, skoro wie, że nic nie zamawiał.
Pytanie - czy telemarketer, żeby wyrobić wyśrubowane limity, mógł wpisać, że mąż się zgodził?
Co w przypadku, gdy rzeczywiście windykator się odezwie?
Jak mnie takie coś mega wkur.... już windykatorami straszą, żeby tylko naciągnąć kogoś.
Mąż nic nie zamawiał, ma wykupioną wizytówkę firmy w 2 miejscach, najbardziej popularnych, nie takich, co mają po kilka wizytówek na cały kraj. Więc wie, co, gdzie, kiedy i za ile zamawiał i z kim ma podpisaną umowę.
Kiedyś dał się namówić na "okazję", ale po tym, jak się sparzył, nic więcej przez telefon nie zamawia.
I ktoś mi powie, co można z takimi naciągaczami zrobić? jako zwykły konsument miałby więcej praw w tej dziedzinie, ale jako prowadzący działalność gospodarczą nie ma właściwie żadnych praw
teodozja
Postów 1041
Data rejestracji 11.02.2013
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Mają treść rozmowy, w której złożył zamówienie,jakis podpis, co to za firma, najlepiej zgłosić sprawę Policji. Firma windykacyjna do działania potrzebuje tytułu egzekucyjnego wydanego przez sąd. Sąd zaś musi miec podstawę prawną roszczenia żeby wydać tytuł egzekucyjny.Chyba że firma windykacyjna bedzie Was nękać metodami bezprawnymi.
joan
Postów 18655
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 8
Wypowiedź była edytowana 1 raz.
cudaczek121
Postów 6778
Data rejestracji 28.02.2006
Punkty karne 2
Konkursy dodane
cudaczek121
Postów 6778
Data rejestracji 28.02.2006
Punkty karne 2
Konkursy dodane
Przepraszam, jednak nie doczytałam regulaminu, bo codziennie od 8 jest nowa pula,ech
Gość: boom30
Nie daj się nabrać, miałem ten sam telefon - o dziwo znała moje imie i nazwisko. Jak powiedziałem że nie odbiore przesyłki, to powiedziała ze lepiej zapłacić i odebrać bo jak nie to sprawa pójdzie do windykacji - oj ale zjebki poleciały
delvitto
Postów 1781
Data rejestracji 14.03.2014
Punkty karne 0
Konkursy dodane
ehhh... a ja próbowałam już 3 razy dodać konkurs, za każdym razem wydawało mi się, że trafiam na świeżynkę do podzielenia się
asiam
Postów 4097
Data rejestracji 05.06.2004
Punkty karne 0
Konkursy dodane 4
ZAKUPY NA KONKURSY : Carrefour,Biedronka, Lidl, Lewiatan, Kaufland, Netto, Żabka,Chorten,Hebe,Groszek,Intermarche ,Delikatesy Centrum, ABC, Rossmann, Lewiatan,Orlen, Circle K, Laboo.
asiam-gwarancja uczciwości. Na e-konkach od 2004 roku!
kalisto1986
Postów 7986
Data rejestracji 13.01.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Wystarczy wrzucić najpierw link w wyszukiwarke, jeśli nie wypluwa konkursu to w 99% nie ma go w bazie.
Gość: Fresz1234
I do tego bardzo szybko znika, dlatego równo o ósmej najlepiej wybrać nagrodę. Ja dzisiaj wymieniałam na drugiego pendrive'a, to się udało, bo ich 50 na dzień chyba, ale wczoraj przed 9 już ich nie było.
Gość: katrin22
Ja też poprosiłam o wino zamiast kwiatów i zamiast prezentów kasę i każdemu zaznaczyłam, że dla mnie najważniejsze jest przybycie na ślub i wesele, a nie powyższe wierszykowe prośby. Finał był taki, że dostałam wina i kwiaty...
Nie uważam tego za nietakt
edzia21
Postów 9843
Data rejestracji 27.03.2011
Punkty karne 1
Konkursy dodane
ja dostałam kiedys 2 karniaki za to, że chciałam komuś pomóc i odpowiedziałam na jego pytanie, więc nie narzekaj haha
\"Kopciuszek jest dowodem na to, że nowa para butów może odmienić życie...\"
Wypowiedź była edytowana 1 raz.