Wkurza mnie...

Gość: dorcia2766

#5895819 Napisano: 29.07.2014 13:21:33
ale to jest prośba, nie trzeba sie do niej stosować, a może taka prośba kogoś jednak zmotywuje do spowiedzi i to pewnie było celem takiej prośby
0 0

cudaczek121

#5895820 Napisano: 29.07.2014 13:21:45
staszek napisał(a):

w sobotę jest wesele mojej kuzynki - oni z kolei zamiast kwiatów, wina itp. proszą żeby iść do spowiedzi by na ślubie wszyscy mogli przyjąć komunię
emotka a jak ktoś jest niewierzący albo nie chodzi do spowiedzi i nie robi innych szopek kościelnych?

prosić to oni sobie mogą,ale ja mam święte prawo odmówić i pewnie by z niego skorzystała emotka
0 0

joan

#5895842 Napisano: 29.07.2014 14:17:28
koniczynka123 napisał(a):

Mój tata jak umierał też prosił by przyjąć w jego intencji komunie w dniu pogrzebu i przyjęło ją masę osób-ja tam nie widzę w tej prośbie nic niestosownego, każdy robi wg swego sumienia. A wyśmiewanie się z takiej prośby uważam natomiast za nietakt.


Hmm, dla mnie jest dziwne narzucanie komuś swojej wiary. Pochodzę z ultrakatolickiej rodziny, ale na wszelkie sprawy związane z kościołem mam alergię. Widocznie co za dużo, to niezdrowo. "Weź opowiedz księdzu, co robisz nie-po-katolicku, przeproś za to, okaż skruchę i grzecznie poproś o karę, bo ja mam na to ochotę" - mam nadzieję, że nigdy takiej prośby nie usłyszę.

A prawdziwie wkurza mnie, że od kilku miesięcy poluję na bilety z Demotów do Katowic i rozdają TYLKO zaproszenia na nocne maratony. Miałabym płaszczyć tyłek od 22 do 7 rano? Eh, za stara jestem.
0 0

kalisto1986

#5895845 Napisano: 29.07.2014 14:26:06
A ja uważam za nie takt proszenie o takie coś całej rodziny i znajomych. ok jeśli prosi się najbliższych znając ich przekonania i możliwości, ale nie każdy może przystąpić do komunii i nie musi się z tego tłumaczyć, a gdy taką prośbę dostał każdy na zaproszeniu ktoś może nie czuć się komfortowo.
0 0

jola29k

#5895862 Napisano: 29.07.2014 15:19:20
koniczynka123 napisał(a):

Ja bym się czuła niekomfortowo jakby mi kazali przynieść alkohol np wino emotka Oj, tobym dopiero miała złe zdanie o młodych.
Ps.A komu byś się chciała "spowiadać" tzn tłumaczyć? Przecież nie młodej parze emotka

'
na zaproszeniu miałam wierszyk żeby zamiast kwiatów przynieś wino włoski lub jakieś tam bo młodym marzy się piwnica z winem , ciotka powiedziała ze jabola kupi za 5 zł i bedzie ok.
0 0

cc_investigator

#5895865 Napisano: 29.07.2014 15:24:35
Od każdego gościa po paragonie - o to by bylo to!

Ja jestem zdecydowanie przeciwko kwiatom, od czasu kiedy 3 godziny po ślubie widziałam u mojej znajomej gary z kwiatami na balkonie. Wyglądało to okropnie, kwiaty zdychały upchane do granic możliwości wcale nie do wazonów. Totek to był nasz kaprys - ale wszyscy przyjęli go bardzo dobrze i pytali później czy z ich kuponu coś wygraliśmy. I od tego czasu jak idę do kogoś bliskiego na wesele to zawsze niosę ze sobą kupon - i zawsze zaznaczam, że na szczęście. Odbiór młodych jest ZAWSZE bardzo dobry.

Prośba o wino tez by mnie nie uraziła. U mojej przyjaciółki zamiast kwiatków była prośba o wsparcie chorego chłopca, który sam zbierał drobne datki i częstował gości cukierkami. I tez było super emotka
0 0

zarania

#5895882 Napisano: 29.07.2014 15:55:29
W weekend wybrałam się na ślub kuzynki. Trochę mnie to kosztowało, bo kupiłam specjalnie na tą okazję sukienkę, buty, ubranie synkowi, wino, o które prosili w zaproszeniu, a w prezencie dałam pieniądze oraz żelazko. Do tego męczyliśmy się 4-5 godzin samochodem w jedna stronę.
Gdybym wiedziała jak ten weekend się skończy to nawet z łóżka bym nie wstawała. Moje dziecko krótko po przyjeździe złamało rękę z przemieszczeniem kości i przeszło operację. Noc spędziłam z nim w szpitalu (oczywiście łóżka nie dostałam, więc wypożyczyłam niewygodny leżak) bez jakichkolwiek rzeczy dla siebie czy choćby koca. Marzyły mi się na śniadanie resztki z wesela, ale dostałam najmniejszą bułeczkę świata, bo podobno nic lepszego nie było na śniadanie w hotelu, gdzie odbyła się impreza. Wyszliśmy w niedzielę na własne żądanie i miałam nadzieję, że przed długą podróżą, będę mogła się wykąpać w domu panny młodej oraz należycie ugoszczą mnie obiadem (rzekomo miały odbyć się poprawiny), ale jeśli tak wyglądają poprawiny w metropolii to ja dziękuję, bo po długim czasie oczekiwania dostałam jedynie miseczkę wegetariańskiego leczo. Ciocia po 2 godzinach skapnęła się również, że chciałabym się po około 27 godzinach umyć (szczególnie głowę obficie spryskaną lakierem) i zaoferowała mi ręcznik oraz wszelkie kosmetyki.
A jako wisienka na torcie, hotel odmówił nam podania numeru polisy i nazwy zakładu ubezpieczeń, bo zdaniem ich adwokata, za wypadek mojego synka w pokoju hotelowym nie ponoszą odpowiedzialności (spadł z fotela na którym siedział, bo misiaa nie miał poręczy/podłokietników).

Swoja drogą prośba o przystąpienie do komunii św. by mnie zaskoczyła, ale i zmobilizowała. I nie widzę w tym nic niestosownego. Jest równie dobra jak prośba o butelkę wina.
0 0

kalisto1986

#5895893 Napisano: 29.07.2014 16:11:16
Zarania współczuje emotka Jednak wydaje mi się, że hotel ma rację emotka Gdyby wypadek nastąpił w skutek złego stanu technicznego to byłaby podstawa do odszkodowania, a za upadek z fotela niestety "winę" ponoszą rodzice emotka - chyba, że brak podłokietników to nie taki "design", a usterka


Co do wesel poza tym na które teraz nie pojechaliśmy, czeka mnie dopiero siostry, ale to za rok, dwa i tam to będą dopiero jaja emotka 2 jedne z największych rodzin z okolicy emotka Rodzina młodego na spotkanie świąteczne wynajmowała sale, bo wyszło grubo kilkadziesiąt osób emotka
0 0

ziolko

#5895918 Napisano: 29.07.2014 17:08:48


wkur.... naprawdę mega naciąganie telemarketerów.
Rozumiem, że to ich praca, ale to co było dziś, to już przegięcie emotka emotka
Zadzwoniła jakaś babka do męża (mąż ma jednoosobową firmę) i mówi, że chciała potwierdzić wysłanie faktury, bo coś tam kiedyś było zamawiane.
Mąż na to, że nic nie zamawiał, a szczególnie u nich (jakaś pseudo agencja reklamowa, coś na kształt Panoramy Firm), że nikt nie dzwonił itp.
Babka, że on nie ma racji, bo dzwonił konsultant i wszystko było uzgodnione.
Mąż - że nic takiego nie miało miejsca, nic nie zamawiał itp. a jak mu nie wierzy, to może sobie odsłuchać nagrania z jego "rozmową"
Babka - było zamawiane, a skoro pan twierdzi, ze nie, to skieruję sprawę do firmy windykacyjnej
Mąż się zgodził, skoro wie, że nic nie zamawiał.

Pytanie - czy telemarketer, żeby wyrobić wyśrubowane limity, mógł wpisać, że mąż się zgodził?
Co w przypadku, gdy rzeczywiście windykator się odezwie?

Jak mnie takie coś mega wkur.... już windykatorami straszą, żeby tylko naciągnąć kogoś.
Mąż nic nie zamawiał, ma wykupioną wizytówkę firmy w 2 miejscach, najbardziej popularnych, nie takich, co mają po kilka wizytówek na cały kraj. Więc wie, co, gdzie, kiedy i za ile zamawiał i z kim ma podpisaną umowę.
Kiedyś dał się namówić na "okazję", ale po tym, jak się sparzył, nic więcej przez telefon nie zamawia.

I ktoś mi powie, co można z takimi naciągaczami zrobić? jako zwykły konsument miałby więcej praw w tej dziedzinie, ale jako prowadzący działalność gospodarczą nie ma właściwie żadnych praw emotka bo dane jego i firmy są ogólnie dostępne.
0 0

teodozja

#5895928 Napisano: 29.07.2014 17:23:34
Ziołko, a co oni mają na twojego męża że tak powiem?
Mają treść rozmowy, w której złożył zamówienie,jakis podpis, co to za firma, najlepiej zgłosić sprawę Policji. Firma windykacyjna do działania potrzebuje tytułu egzekucyjnego wydanego przez sąd. Sąd zaś musi miec podstawę prawną roszczenia żeby wydać tytuł egzekucyjny.Chyba że firma windykacyjna bedzie Was nękać metodami bezprawnymi.
0 0

joan

#5895949 Napisano: 29.07.2014 18:52:58
ziolko - dla swojej ważności umowa nie musi być zawarta na piśmie, ale ten, kto się na nią powołuje, musi udowodnić, że zawarta została. Tak kojarzę. Niech więc "udowadniają" emotka
0 0

cudaczek121

#5895959 Napisano: 29.07.2014 19:27:19
Wkurzyłam się, bo odkupiłam od forumowiczki konto niby ze 150 kodami Tymbark za 2 doładowania po 30 zł Play- kupiłam trochę taniej na allego i jak zmieniłam dane na swoje, okazało się,że mogę zamówić sobie tylko zwijacz za 20 punktów,a przy pozostałych nie ma w ogóle opcji wymień emotka
0 0

cudaczek121

#5895981 Napisano: 29.07.2014 19:58:53
cudaczek121 napisał(a):

Wkurzyłam się, bo odkupiłam od forumowiczki konto niby ze 150 kodami Tymbark za 2 doładowania po 30 zł Play- kupiłam trochę taniej na allego i jak zmieniłam dane na swoje, okazało się,że mogę zamówić sobie tylko zwijacz za 20 punktów,a przy pozostałych nie ma w ogóle opcji wymień emotka



Przepraszam, jednak nie doczytałam regulaminu, bo codziennie od 8 jest nowa pula,ech emotka
0 0

Gość: boom30

#5896013 Napisano: 29.07.2014 21:52:35
ziolko napisał(a):



wkur.... naprawdę mega naciąganie telemarketerów.
Rozumiem, że to ich praca, ale to co było dziś, to już przegięcie emotka emotka
Zadzwoniła jakaś babka do męża (mąż ma jednoosobową firmę) i mówi, że chciała potwierdzić wysłanie faktury, bo coś tam kiedyś było zamawiane.
Mąż na to, że nic nie zamawiał, a szczególnie u nich (jakaś pseudo agencja reklamowa, coś na kształt Panoramy Firm), że nikt nie dzwonił itp.
Babka, że on nie ma racji, bo dzwonił konsultant i wszystko było uzgodnione.
Mąż - że nic takiego nie miało miejsca, nic nie zamawiał itp. a jak mu nie wierzy, to może sobie odsłuchać nagrania z jego "rozmową"
Babka - było zamawiane, a skoro pan twierdzi, ze nie, to skieruję sprawę do firmy windykacyjnej
Mąż się zgodził, skoro wie, że nic nie zamawiał.

Pytanie - czy telemarketer, żeby wyrobić wyśrubowane limity, mógł wpisać, że mąż się zgodził?
Co w przypadku, gdy rzeczywiście windykator się odezwie?

Jak mnie takie coś mega wkur.... już windykatorami straszą, żeby tylko naciągnąć kogoś.
Mąż nic nie zamawiał, ma wykupioną wizytówkę firmy w 2 miejscach, najbardziej popularnych, nie takich, co mają po kilka wizytówek na cały kraj. Więc wie, co, gdzie, kiedy i za ile zamawiał i z kim ma podpisaną umowę.
Kiedyś dał się namówić na "okazję", ale po tym, jak się sparzył, nic więcej przez telefon nie zamawia.

I ktoś mi powie, co można z takimi naciągaczami zrobić? jako zwykły konsument miałby więcej praw w tej dziedzinie, ale jako prowadzący działalność gospodarczą nie ma właściwie żadnych praw emotka bo dane jego i firmy są ogólnie dostępne.



Nie daj się nabrać, miałem ten sam telefon - o dziwo znała moje imie i nazwisko. Jak powiedziałem że nie odbiore przesyłki, to powiedziała ze lepiej zapłacić i odebrać bo jak nie to sprawa pójdzie do windykacji - oj ale zjebki poleciały emotka
0 0

delvitto

#5896019 Napisano: 29.07.2014 22:03:09
magnus napisał(a):

Wkurza mnie punkt karny emotka

i do mnie , kolor czarny
firma kurierska - VIVA XPRESS LOGISTICS
To jest dyskusja czy info ???


Jestem za karniakami dla tych, którzy mimo bycia na forum rok i dłużej korzystają z bazy konkursowej a NIGDY nie dodali ani 1 konkursu do bazy emotka
To mnie wkurza



ehhh... a ja próbowałam już 3 razy dodać konkurs, za każdym razem wydawało mi się, że trafiam na świeżynkę do podzielenia się emotka w rezultacie był to czas stracony, bo się okazywało że jest już w bazie;( ale mnie to wkurzało, i dałam sobie spokój! Nie jest łatwo dodać konkurs, bo zawsze znajdą się szybsi, a dodawanie takich z lokalnego podwórka, uważam, że mija się z celem.
0 0

asiam

#5896022 Napisano: 29.07.2014 22:06:32
ja korzystam przede wszystkich z lokalnych- wszystkie kina i teatry moje emotka
0 0

kalisto1986

#5896023 Napisano: 29.07.2014 22:13:46
delvitto napisał(a):

magnus napisał(a):

Wkurza mnie punkt karny emotka

i do mnie , kolor czarny
firma kurierska - VIVA XPRESS LOGISTICS
To jest dyskusja czy info ???


Jestem za karniakami dla tych, którzy mimo bycia na forum rok i dłużej korzystają z bazy konkursowej a NIGDY nie dodali ani 1 konkursu do bazy emotka
To mnie wkurza



ehhh... a ja próbowałam już 3 razy dodać konkurs, za każdym razem wydawało mi się, że trafiam na świeżynkę do podzielenia się emotka w rezultacie był to czas stracony, bo się okazywało że jest już w bazie;( ale mnie to wkurzało, i dałam sobie spokój! Nie jest łatwo dodać konkurs, bo zawsze znajdą się szybsi, a dodawanie takich z lokalnego podwórka, uważam, że mija się z celem.

znalezienie konkursu,którego nie ma w bazie to czas maks 5 minut. Mase najbardziej popularnych stron robi konkursy, a większość nie jest dodawana do bazy.
Wystarczy wrzucić najpierw link w wyszukiwarke, jeśli nie wypluwa konkursu to w 99% nie ma go w bazie.
0 0

Gość: Fresz1234

#5896032 Napisano: 29.07.2014 22:22:36
cudaczek121 napisał(a):

cudaczek121 napisał(a):

Wkurzyłam się, bo odkupiłam od forumowiczki konto niby ze 150 kodami Tymbark za 2 doładowania po 30 zł Play- kupiłam trochę taniej na allego i jak zmieniłam dane na swoje, okazało się,że mogę zamówić sobie tylko zwijacz za 20 punktów,a przy pozostałych nie ma w ogóle opcji wymień emotka



Przepraszam, jednak nie doczytałam regulaminu, bo codziennie od 8 jest nowa pula,ech emotka



I do tego bardzo szybko znika, dlatego równo o ósmej najlepiej wybrać nagrodę. Ja dzisiaj wymieniałam na drugiego pendrive'a, to się udało, bo ich 50 na dzień chyba, ale wczoraj przed 9 już ich nie było.
0 0

Gość: katrin22

#5896042 Napisano: 29.07.2014 22:34:16
jola29k napisał(a):

koniczynka123 napisał(a):

Ja bym się czuła niekomfortowo jakby mi kazali przynieść alkohol np wino emotka Oj, tobym dopiero miała złe zdanie o młodych.
Ps.A komu byś się chciała "spowiadać" tzn tłumaczyć? Przecież nie młodej parze emotka

'
na zaproszeniu miałam wierszyk żeby zamiast kwiatów przynieś wino włoski lub jakieś tam bo młodym marzy się piwnica z winem , ciotka powiedziała ze jabola kupi za 5 zł i bedzie ok.



Ja też poprosiłam o wino zamiast kwiatów i zamiast prezentów kasę i każdemu zaznaczyłam, że dla mnie najważniejsze jest przybycie na ślub i wesele, a nie powyższe wierszykowe prośby. Finał był taki, że dostałam wina i kwiaty...

Nie uważam tego za nietakt emotka Po prostu każdy robi jak uważa, a jeśli dostałabym prośbę pójścia do spowiedzi i mogłabym to spełnić, to czemu nie? emotka W takim dniu spełniłabym oczekiwania Młodych emotka
0 0

edzia21

#5896047 Napisano: 29.07.2014 22:43:25
magnus napisał(a):

kalisto1986 napisał(a):

delvitto napisał(a):

magnus napisał(a):

Wkurza mnie punkt karny emotka

i do mnie , kolor czarny
firma kurierska - VIVA XPRESS LOGISTICS
To jest dyskusja czy info ???


Jestem za karniakami dla tych, którzy mimo bycia na forum rok i dłużej korzystają z bazy konkursowej a NIGDY nie dodali ani 1 konkursu do bazy emotka
To mnie wkurza



ehhh... a ja próbowałam już 3 razy dodać konkurs, za każdym razem wydawało mi się, że trafiam na świeżynkę do podzielenia się emotka w rezultacie był to czas stracony, bo się okazywało że jest już w bazie;( ale mnie to wkurzało, i dałam sobie spokój! Nie jest łatwo dodać konkurs, bo zawsze znajdą się szybsi, a dodawanie takich z lokalnego podwórka, uważam, że mija się z celem.

znalezienie konkursu,którego nie ma w bazie to czas maks 5 minut. Mase najbardziej popularnych stron robi konkursy, a większość nie jest dodawana do bazy.
Wystarczy wrzucić najpierw link w wyszukiwarke, jeśli nie wypluwa konkursu to w 99% nie ma go w bazie.



Dodać 3 REGULAMINOWE konkursy w miesiącu to nie jest problem, ale mieć balast dodadnia 10 konkursów w sumie za nic to trochę przykro. Konkursy dodaję jak znajdę, jasne,że czasami dodaje się a jest już w bazie, czasami nie jest ale był kiedyś i miał taki sam tytuł i też nie dodaje


ja dostałam kiedys 2 karniaki za to, że chciałam komuś pomóc i odpowiedziałam na jego pytanie, więc nie narzekaj haha emotka i to praktycznie jeden wpadł po drugim. Nawet jeden ciązy mi do tej pory emotka
0 0