WC - rozmowy o wszystkim

ace

#6502956 Napisano: 27.06.2018 11:33:22
defed napisał(a):

kermit napisał(a):

ace napisał(a):

kermit napisał(a):

1 Możesz założyć działalność i skorzystać z ulgi na start - przez pół roku opłacasz tylko zdrowotne (319,94).
2 "Zatrudnij" się u jakiegoś znajomego na 1/8 etatu.

2. A ile wtedy wynosi składka?

Jeśli byłoby to 1/8 z minimalnego wynagrodzenia to "koszt" około 90 zł.

Do tego jeszcze trzeba doliczyć jednorazowe koszty szkolenia BHP i wizytę u lekarza pracy. Księgowy odpowiedzialny za kadry może też podnieść swoją stawkę za kolejnego pracownika.

ja nigdy nie byłam na szkoleniu BHP i nie byłam na wizycie u lekarza pracy emotka


@defed napisał(a): To zależy jaki specjalista i gdzie. Mojemu dziecku kazali czekać pół roku do okulisty emotka

a to może. Ja szłam do okulisty tylko na kontrolę i wtedy sprawdzałąm sobie na stronie do jakich przychodni są jakie kolejki. No i owszem były takie gdzie były po 3 mies ale były i takie co 3 dni emotka al
0 0

joan

#6502999 Napisano: 27.06.2018 13:13:26
ace napisał(a):

Mam pytanie do osób utrzymujących się z konkursów, choć w sumie nie tylko. Jak robicie z ubezpieczeniem zdrowotnym? Sami opłacacie? Czy wykupujecie jakieś prywatne? Nie żebym miała przejść na zawodostwo emotka Ale zrezygnowałam z pracy i chcę sobie około półroczne - roczne wakacje zrobić, a wolałabym być na wszelki wypadek ubezpieczona. I nie wiem jaka opcja jest najlepsza (i w ogóle jakie są opcje emotka ). Będę wdzięczna za podpowiedź emotka Czy to tu czy w PW emotka Za mąż nie zamierzam wychodzić dla uzyskania ubezpieczenia emotka


Jak pisano powyżej - najlepiej wyjdziesz na opcji umowa zlecenie, taniej się chyba nie da. I nie dziwię się Twoim obawom wobec ewentualnych kosztów. Wystarczy, że auto człowieka potrąci na pasach albo się ktoś zatruje grzybami. Kiedyś w tv było info o facecie (nie posiadał ubezpieczenia z NFZ!), któremu maszyna obcięła palec, więc gibko pojechał do szpitala. Palec przyszyto, zaś pacjent dostał rachuneczek all in na 60.000 zł - pamiętam, jakby to było wczoraj...

Co do zamążpójścia, to opcja bez szału, bo jest możliwa tylko w przypadku umowy o pracę, a w dzisiejszych czasach nie wszyscy ją posiadają.
4 brucee, nkba, defed, ace 0

masza

#6503000 Napisano: 27.06.2018 13:15:33
ace napisał(a):

Mam pytanie do osób utrzymujących się z konkursów, choć w sumie nie tylko. Jak robicie z ubezpieczeniem zdrowotnym? Sami opłacacie? Czy wykupujecie jakieś prywatne? Nie żebym miała przejść na zawodostwo emotka Ale zrezygnowałam z pracy i chcę sobie około półroczne - roczne wakacje zrobić, a wolałabym być na wszelki wypadek ubezpieczona. I nie wiem jaka opcja jest najlepsza (i w ogóle jakie są opcje emotka ). Będę wdzięczna za podpowiedź emotka Czy to tu czy w PW emotka Za mąż nie zamierzam wychodzić dla uzyskania ubezpieczenia emotka

ja zrezygnowałam z pracy w tym roku- i też zrobię sobie dłuższe wakacje:) Jestem ubezpieczona u męża w zakładzie pracy
3 joan, defed, ace 0

marzanna

#6503016 Napisano: 27.06.2018 13:40:16
Poszukuję informacji, w jaki sposób można przyspieszyć wydanie paszportu. Mam dosyć szperania i wiszenia na infoliniach gadania z automatem bo żywy konsultant po prostu nie odbiera telefonu........... emotka
0 0

joan

#6503017 Napisano: 27.06.2018 13:43:06
marzanna napisał(a):

Poszukuję informacji, w jaki sposób można przyspieszyć wydanie paszportu. Mam dosyć szperania i wiszenia na infoliniach gadania z automatem bo żywy konsultant po prostu nie odbiera telefonu........... emotka


Jeśli wniosek już złożyłaś, przyspieszyć się nic nie da.
0 0

kreatia

#6503018 Napisano: 27.06.2018 13:45:48
marzanna napisał(a):

Poszukuję informacji, w jaki sposób można przyspieszyć wydanie paszportu. Mam dosyć szperania i wiszenia na infoliniach gadania z automatem bo żywy konsultant po prostu nie odbiera telefonu........... emotka

nie da się, znam temat z autopsji, miesiąc temu trwałam w oczekiwaniu, ostatecznie był tydzień przed planowanym terminem. ale dobrze zadzwonić do wydziału paszportowego tego, w którym będziesz dobierać, powinni Ci podać w jakie dni przyjeżdża kurier z paszportami i dzwonić w te dni i mieć nadzieję wtedy  emotka
0 0

marzanna

#6503022 Napisano: 27.06.2018 13:50:18
joan napisał(a):

marzanna napisał(a):

Poszukuję informacji, w jaki sposób można przyspieszyć wydanie paszportu. Mam dosyć szperania i wiszenia na infoliniach gadania z automatem bo żywy konsultant po prostu nie odbiera telefonu........... emotka


Jeśli wniosek już złożyłaś, przyspieszyć się nic nie da.

Dopiero mam złożyć, potrzebuję szybko  emotka
0 0

marzanna

#6503023 Napisano: 27.06.2018 13:51:30
kreatia napisał(a):

marzanna napisał(a):

Poszukuję informacji, w jaki sposób można przyspieszyć wydanie paszportu. Mam dosyć szperania i wiszenia na infoliniach gadania z automatem bo żywy konsultant po prostu nie odbiera telefonu........... emotka

nie da się, znam temat z autopsji, miesiąc temu trwałam w oczekiwaniu, ostatecznie był tydzień przed planowanym terminem. ale dobrze zadzwonić do wydziału paszportowego tego, w którym będziesz dobierać, powinni Ci podać w jakie dni przyjeżdża kurier z paszportami i dzwonić w te dni i mieć nadzieję wtedy  emotka

Tydzień wcześniej też dobrze emotka   Ile czasu w sumie czekałaś?
0 0

nkba

#6503028 Napisano: 27.06.2018 13:56:11
marzanna napisał(a):

joan napisał(a):

marzanna napisał(a):

Poszukuję informacji, w jaki sposób można przyspieszyć wydanie paszportu. Mam dosyć szperania i wiszenia na infoliniach gadania z automatem bo żywy konsultant po prostu nie odbiera telefonu........... emotka


Jeśli wniosek już złożyłaś, przyspieszyć się nic nie da.

Dopiero mam złożyć, potrzebuję szybko  emotka

Wyrób tymczasówkę emotka
0 0

kreatia

#6503030 Napisano: 27.06.2018 13:56:58
marzanna napisał(a):

kreatia napisał(a):

marzanna napisał(a):

Poszukuję informacji, w jaki sposób można przyspieszyć wydanie paszportu. Mam dosyć szperania i wiszenia na infoliniach gadania z automatem bo żywy konsultant po prostu nie odbiera telefonu........... emotka

nie da się, znam temat z autopsji, miesiąc temu trwałam w oczekiwaniu, ostatecznie był tydzień przed planowanym terminem. ale dobrze zadzwonić do wydziału paszportowego tego, w którym będziesz dobierać, powinni Ci podać w jakie dni przyjeżdża kurier z paszportami i dzwonić w te dni i mieć nadzieję wtedy  emotka

Tydzień wcześniej też dobrze emotka   Ile czasu w sumie czekałaś?

27.04 złożony, 18.05 był na miejscu, planowana data: 25.05. Zadzwoń sobie do urzędu i zapytaj z jakiego dnia złożenia wniosku przyszły dzisiaj/wczoraj paszporty emotka  to będziesz miała rozeznanie, bo w różnych miastach jest różnie. np. w Bydgoszczy paszport złożony tego samego dnia co w Toruniu jest tydzień szybciej, ze względu na drogę jaką paszport musi pokonać.
1 marzanna 0

marzanna

#6503032 Napisano: 27.06.2018 13:58:56
[quote=

nkba napisał(a):

marzanna napisał(a):

joan napisał(a):

marzanna napisał(a):

marzanna napisał(a):

joan napisał(a):

marzanna napisał(a):

joan napisał(a):

marzanna napisał(a):

marzanna] Poszukuję informacji, w jaki sposób można przyspieszyć wydanie paszportu. Mam dosyć szperania i wiszenia na infoliniach gadania z automatem bo żywy konsultant po prostu nie odbiera telefonu........... emotka

Tymczasówka chyba nie wchodzi w grę emotka

0 0

joan

#6503033 Napisano: 27.06.2018 14:00:47
marzanna napisał(a):

joan napisał(a):

marzanna napisał(a):

Poszukuję informacji, w jaki sposób można przyspieszyć wydanie paszportu. Mam dosyć szperania i wiszenia na infoliniach gadania z automatem bo żywy konsultant po prostu nie odbiera telefonu........... emotka


Jeśli wniosek już złożyłaś, przyspieszyć się nic nie da.

Dopiero mam złożyć, potrzebuję szybko  emotka


W skrócie:
1) zorientuj się, gdzie są mniejsze kolejki - moja siostra wyrabiała paszport kilka tygodni temu, każda wizyta w katowickim urzędzie to kilka! godzin,
2) po wejściu do wybranego urzędu, znajdujesz jakiegoś kompetentnego pracownika, któremu mówisz, że chcesz złożyć podanie o wydanie paszportu w trybie przyspieszonym. On powie Ci, co dalej.
3) czekasz w kolejce,
4) podchodzisz do okienka i składasz to podanie, gdzie opisujesz, dlaczego to właśnie Tobie należy się szybciutko paszport (pytanie, jak w konkach). Przy słabej argumentacji szkoda zachodu.
5) nie przyjmują Twojego formularza paszportowego ani zdjęcia, bo czekasz na decyzję,
6) idziesz do domu, od następnego dnia możesz codziennie chodzić do urzędu pytać, jak tam Twoja sprawa. Jeśli w końcu się zgodzą, składasz wniosek + zdjęcie,
7) sprawdzasz status sprawy na stronie urzędu, idziesz tam, a po kilku godzinach oczekiwania, odbierasz dokument.

Nie wiem, ile się teraz czeka, bo chyba kiepski okres = dużo chętnych i jeszcze większe kolejki, niż zwykle. Myślę, że 10 - 15 dni i dostaniesz przyspieszony paszport.
1 nkba 0

marzanna

#6503037 Napisano: 27.06.2018 14:05:47
joan napisał(a):

marzanna napisał(a):

joan napisał(a):

marzanna napisał(a):

Poszukuję informacji, w jaki sposób można przyspieszyć wydanie paszportu. Mam dosyć szperania i wiszenia na infoliniach gadania z automatem bo żywy konsultant po prostu nie odbiera telefonu........... emotka


Jeśli wniosek już złożyłaś, przyspieszyć się nic nie da.

Dopiero mam złożyć, potrzebuję szybko  emotka


W skrócie:
1) zorientuj się, gdzie są mniejsze kolejki - moja siostra wyrabiała paszport kilka tygodni temu, każda wizyta w katowickim urzędzie to kilka! godzin,
2) po wejściu do wybranego urzędu, znajdujesz jakiegoś kompetentnego pracownika, któremu mówisz, że chcesz złożyć podanie o wydanie paszportu w trybie przyspieszonym. On powie Ci, co dalej.
3) czekasz w kolejce,
4) podchodzisz do okienka i składasz to podanie, gdzie opisujesz, dlaczego to właśnie Tobie należy się szybciutko paszport (pytanie, jak w konkach). Przy słabej argumentacji szkoda zachodu.
5) nie przyjmują Twojego formularza paszportowego ani zdjęcia, bo czekasz na decyzję,
6) idziesz do domu, od następnego dnia możesz codziennie chodzić do urzędu pytać, jak tam Twoja sprawa. Jeśli w końcu się zgodzą, składasz wniosek + zdjęcie,
7) sprawdzasz status sprawy na stronie urzędu, idziesz tam, a po kilku godzinach oczekiwania, odbierasz dokument.

Nie wiem, ile się teraz czeka, bo chyba kiepski okres = dużo chętnych i jeszcze większe kolejki, niż zwykle. Myślę, że 10 - 15 dni i dostaniesz przyspieszony paszport.

Bardzo przydatne wskazówki. Dziękuję za odpowiedź, a przede wszystkim zaangażowanie i chęć pomocy emotka emotka emotka
1 joan 0

glena

#6503064 Napisano: 27.06.2018 15:11:43
marzanna napisał(a):

joan napisał(a):

marzanna napisał(a):

joan napisał(a):

marzanna napisał(a):

Poszukuję informacji, w jaki sposób można przyspieszyć wydanie paszportu. Mam dosyć szperania i wiszenia na infoliniach gadania z automatem bo żywy konsultant po prostu nie odbiera telefonu........... emotka


Jeśli wniosek już złożyłaś, przyspieszyć się nic nie da.

Dopiero mam złożyć, potrzebuję szybko  emotka


W skrócie:
1) zorientuj się, gdzie są mniejsze kolejki - moja siostra wyrabiała paszport kilka tygodni temu, każda wizyta w katowickim urzędzie to kilka! godzin,
2) po wejściu do wybranego urzędu, znajdujesz jakiegoś kompetentnego pracownika, któremu mówisz, że chcesz złożyć podanie o wydanie paszportu w trybie przyspieszonym. On powie Ci, co dalej.
3) czekasz w kolejce,
4) podchodzisz do okienka i składasz to podanie, gdzie opisujesz, dlaczego to właśnie Tobie należy się szybciutko paszport (pytanie, jak w konkach). Przy słabej argumentacji szkoda zachodu.
5) nie przyjmują Twojego formularza paszportowego ani zdjęcia, bo czekasz na decyzję,
6) idziesz do domu, od następnego dnia możesz codziennie chodzić do urzędu pytać, jak tam Twoja sprawa. Jeśli w końcu się zgodzą, składasz wniosek + zdjęcie,
7) sprawdzasz status sprawy na stronie urzędu, idziesz tam, a po kilku godzinach oczekiwania, odbierasz dokument.

Nie wiem, ile się teraz czeka, bo chyba kiepski okres = dużo chętnych i jeszcze większe kolejki, niż zwykle. Myślę, że 10 - 15 dni i dostaniesz przyspieszony paszport.

Bardzo przydatne wskazówki. Dziękuję za odpowiedź, a przede wszystkim zaangażowanie i chęć pomocy emotka emotka emotka

U mnie (Kraków) była nieco inna procedura - po odstaniu kilku godzin w kolejce złożyłam normalnie wniosek ze zdjęciem, a dopiero potem podanie do Naczelnika o wydanie w trybie przyspieszonym z opisem sytuacji. Pani przyjmująca (turbo-niemiła) podanie przyjęła od razu wpisując numer złożonego wniosku i powiedziała, że generalnie nie ma raczej szans, bo to nie jest przypadek, który się kwalifikuje do przyspieszonego wydania, tymczasem paszport był gotowy super szybko (złożyłam wniosek w piątek, we wtorek był do odbioru). 
No i czy paszport jest do odbioru sprawdzałam w systemie na podstawie numeru wniosku.
2 marzanna, joan 0

ace

#6503265 Napisano: 27.06.2018 21:49:02
glena napisał(a):

marzanna napisał(a):

joan napisał(a):

marzanna napisał(a):

joan napisał(a):

marzanna napisał(a):

Poszukuję informacji, w jaki sposób można przyspieszyć wydanie paszportu. Mam dosyć szperania i wiszenia na infoliniach gadania z automatem bo żywy konsultant po prostu nie odbiera telefonu........... emotka


Jeśli wniosek już złożyłaś, przyspieszyć się nic nie da.

Dopiero mam złożyć, potrzebuję szybko  emotka


W skrócie:
1) zorientuj się, gdzie są mniejsze kolejki - moja siostra wyrabiała paszport kilka tygodni temu, każda wizyta w katowickim urzędzie to kilka! godzin,
2) po wejściu do wybranego urzędu, znajdujesz jakiegoś kompetentnego pracownika, któremu mówisz, że chcesz złożyć podanie o wydanie paszportu w trybie przyspieszonym. On powie Ci, co dalej.
3) czekasz w kolejce,
4) podchodzisz do okienka i składasz to podanie, gdzie opisujesz, dlaczego to właśnie Tobie należy się szybciutko paszport (pytanie, jak w konkach). Przy słabej argumentacji szkoda zachodu.
5) nie przyjmują Twojego formularza paszportowego ani zdjęcia, bo czekasz na decyzję,
6) idziesz do domu, od następnego dnia możesz codziennie chodzić do urzędu pytać, jak tam Twoja sprawa. Jeśli w końcu się zgodzą, składasz wniosek + zdjęcie,
7) sprawdzasz status sprawy na stronie urzędu, idziesz tam, a po kilku godzinach oczekiwania, odbierasz dokument.

Nie wiem, ile się teraz czeka, bo chyba kiepski okres = dużo chętnych i jeszcze większe kolejki, niż zwykle. Myślę, że 10 - 15 dni i dostaniesz przyspieszony paszport.

Bardzo przydatne wskazówki. Dziękuję za odpowiedź, a przede wszystkim zaangażowanie i chęć pomocy emotka emotka emotka

U mnie (Kraków) była nieco inna procedura - po odstaniu kilku godzin w kolejce złożyłam normalnie wniosek ze zdjęciem, a dopiero potem podanie do Naczelnika o wydanie w trybie przyspieszonym z opisem sytuacji. Pani przyjmująca (turbo-niemiła) podanie przyjęła od razu wpisując numer złożonego wniosku i powiedziała, że generalnie nie ma raczej szans, bo to nie jest przypadek, który się kwalifikuje do przyspieszonego wydania, tymczasem paszport był gotowy super szybko (złożyłam wniosek w piątek, we wtorek był do odbioru). 
No i czy paszport jest do odbioru sprawdzałam w systemie na podstawie numeru wniosku.

potwierdzam. w Krakowie bardzo szybko wydają paszport (choć teraz pewnie jest "sezon" to może jest inaczej). Ja składałam bez trybu przyspieszonego i w jednym tygodniu złożyłam wniosek, a w kolejnym odbierałam (ale nie pamiętam ile dokładnie dni). A i pani w okienku hipermiła była. Kumpela która wyrabiała paszport w Krakowie przed emigracją do Australii stwierdziła że ten urząd tylko zachęca do emigrowania, bo to jedyny urząd w Polsce który załatwia wszystko szybko, sprawnie, a obsługa miodzio słodka i sympatyczna emotka
0 0

ace

#6503271 Napisano: 27.06.2018 21:57:50
joan napisał(a):

ace napisał(a):

Mam pytanie do osób utrzymujących się z konkursów, choć w sumie nie tylko. Jak robicie z ubezpieczeniem zdrowotnym? Sami opłacacie? Czy wykupujecie jakieś prywatne? Nie żebym miała przejść na zawodostwo emotka Ale zrezygnowałam z pracy i chcę sobie około półroczne - roczne wakacje zrobić, a wolałabym być na wszelki wypadek ubezpieczona. I nie wiem jaka opcja jest najlepsza (i w ogóle jakie są opcje emotka ). Będę wdzięczna za podpowiedź emotka Czy to tu czy w PW emotka Za mąż nie zamierzam wychodzić dla uzyskania ubezpieczenia emotka


Jak pisano powyżej - najlepiej wyjdziesz na opcji umowa zlecenie, taniej się chyba nie da. I nie dziwię się Twoim obawom wobec ewentualnych kosztów. Wystarczy, że auto człowieka potrąci na pasach albo się ktoś zatruje grzybami. Kiedyś w tv było info o facecie (nie posiadał ubezpieczenia z NFZ!), któremu maszyna obcięła palec, więc gibko pojechał do szpitala. Palec przyszyto, zaś pacjent dostał rachuneczek all in na 60.000 zł - pamiętam, jakby to było wczoraj...

Co do zamążpójścia, to opcja bez szału, bo jest możliwa tylko w przypadku umowy o pracę, a w dzisiejszych czasach nie wszyscy ją posiadają.

właśnie tego się obawiam. Do lekarzy chodzę tylko do kontroli np do wspomnianego okulisty, ale pewnie dzień po końcu ubezpieczenia spadnie na mnie deska klozetowa ze sputnika niczym w serialu Dead like me emotka tyle, że mnie nie zabije fizycznie, a jedynie finansowo emotka
1 joan 0

mczarna

#6503303 Napisano: 27.06.2018 23:23:31
Czy można coś zrobić z jedną panią,która non sto pisze o kodach Wawel? Punkt karny,jak widzę, już dostała ale te jej wpisy to jakaś masakra,zaatakowała forum jako stado upierdliwych szerszeni.

Gość: kermit

#6503308 Napisano: 27.06.2018 23:34:23
mczarna napisał(a):

Czy można coś zrobić z jedną panią,która non sto pisze o kodach Wawel? Punkt karny,jak widzę, już dostała ale te jej wpisy to jakaś masakra,zaatakowała forum jako stado upierdliwych szerszeni.

Ależ jesteś. Madka dzieciom szuka kodów na koszulki przecie... Zero zrozumienia emotka

mczarna

#6503310 Napisano: 27.06.2018 23:36:06
kermit napisał(a):

mczarna napisał(a):

Czy można coś zrobić z jedną panią,która non sto pisze o kodach Wawel? Punkt karny,jak widzę, już dostała ale te jej wpisy to jakaś masakra,zaatakowała forum jako stado upierdliwych szerszeni.

Ależ jesteś. Madka dzieciom szuka kodów na koszulki przecie... Zero zrozumienia emotka

No jestem,matką 2 dzieci, więc zero zrozumienia dla takich wpisów:P
0 0

glena

#6503335 Napisano: 28.06.2018 09:18:13
ace napisał(a):

glena napisał(a):

marzanna napisał(a):

joan napisał(a):

marzanna napisał(a):

joan napisał(a):

marzanna napisał(a):

Poszukuję informacji, w jaki sposób można przyspieszyć wydanie paszportu. Mam dosyć szperania i wiszenia na infoliniach gadania z automatem bo żywy konsultant po prostu nie odbiera telefonu........... emotka


Jeśli wniosek już złożyłaś, przyspieszyć się nic nie da.

Dopiero mam złożyć, potrzebuję szybko  emotka


W skrócie:
1) zorientuj się, gdzie są mniejsze kolejki - moja siostra wyrabiała paszport kilka tygodni temu, każda wizyta w katowickim urzędzie to kilka! godzin,
2) po wejściu do wybranego urzędu, znajdujesz jakiegoś kompetentnego pracownika, któremu mówisz, że chcesz złożyć podanie o wydanie paszportu w trybie przyspieszonym. On powie Ci, co dalej.
3) czekasz w kolejce,
4) podchodzisz do okienka i składasz to podanie, gdzie opisujesz, dlaczego to właśnie Tobie należy się szybciutko paszport (pytanie, jak w konkach). Przy słabej argumentacji szkoda zachodu.
5) nie przyjmują Twojego formularza paszportowego ani zdjęcia, bo czekasz na decyzję,
6) idziesz do domu, od następnego dnia możesz codziennie chodzić do urzędu pytać, jak tam Twoja sprawa. Jeśli w końcu się zgodzą, składasz wniosek + zdjęcie,
7) sprawdzasz status sprawy na stronie urzędu, idziesz tam, a po kilku godzinach oczekiwania, odbierasz dokument.

Nie wiem, ile się teraz czeka, bo chyba kiepski okres = dużo chętnych i jeszcze większe kolejki, niż zwykle. Myślę, że 10 - 15 dni i dostaniesz przyspieszony paszport.

Bardzo przydatne wskazówki. Dziękuję za odpowiedź, a przede wszystkim zaangażowanie i chęć pomocy emotka emotka emotka

U mnie (Kraków) była nieco inna procedura - po odstaniu kilku godzin w kolejce złożyłam normalnie wniosek ze zdjęciem, a dopiero potem podanie do Naczelnika o wydanie w trybie przyspieszonym z opisem sytuacji. Pani przyjmująca (turbo-niemiła) podanie przyjęła od razu wpisując numer złożonego wniosku i powiedziała, że generalnie nie ma raczej szans, bo to nie jest przypadek, który się kwalifikuje do przyspieszonego wydania, tymczasem paszport był gotowy super szybko (złożyłam wniosek w piątek, we wtorek był do odbioru). 
No i czy paszport jest do odbioru sprawdzałam w systemie na podstawie numeru wniosku.

potwierdzam. w Krakowie bardzo szybko wydają paszport (choć teraz pewnie jest "sezon" to może jest inaczej). Ja składałam bez trybu przyspieszonego i w jednym tygodniu złożyłam wniosek, a w kolejnym odbierałam (ale nie pamiętam ile dokładnie dni). A i pani w okienku hipermiła była. Kumpela która wyrabiała paszport w Krakowie przed emigracją do Australii stwierdziła że ten urząd tylko zachęca do emigrowania, bo to jedyny urząd w Polsce który załatwia wszystko szybko, sprawnie, a obsługa miodzio słodka i sympatyczna emotka

Doprecyzuję: Pani w okienku przyjmującym wnioski była bardzo miła - to Pani w informacji (taka mocno starsza, wylakierowana i natapirowana) wszystkich strofowała. I to ona potem przyjmowała podanie - bo wniosek składałam w normalnym, "wnioskowym" okienku. Gość przede mną zapytał, czy musi stać w kolejce do kasy (osobne okienko, kolejka przez cały urząd), żeby opłacić wniosek, czy można to zrobić bezpośrednio w okienku przyjmującym dokumenty, bo wyczytał w internecie, że tak można, ale nie widzi żadnej informacji na ten temat. Pani potwierdziła, że może, a na kolejne pytanie dlaczego tej informacji nigdzie w urzędzie nie ma, nastroszyła się i powiedziała, że to dlatego, że ludzie sobie lubią postać w kolejkach... I generalnie w taki sposób odpowiadała na pytania, żeby jak najmniej wyjaśnić i żeby trzeba było zadać kolejne, żeby się mogła jeszcze bardziej nastroszyć. Mnie zbeształa jak niesforne dziecko. Fakt, że piekło i szatani w tym urzędzie - przyszłam dwadzieścia po ósmej i miałam numer 148, ale jakąś dozę profesjonalizmu w obsłudze klienta fajnie by było zachować. To na ul.Sebastiana miesiąc temu takie PRLowskie metody. 
1 ace 0