WC - rozmowy o wszystkim

delvitto

#6526735 Napisano: 08.09.2018 11:25:07
cb656 napisał(a):

Hm, a jak to się ma do istoty zagadnienia? Przez upór Klienta wynikający z jego niewiedzy kasjerka musiała się niepotrzebnie stresować i udowadniać, że nie jest wielbłądem.
delvitto napisał(a): Przyczyniłam się dziś do przykrej sytuacji w Kauflandzie, i źle mi z tym (...) Puściły mi nerwy, zaczęłam również niegrzecznie odpowiadać, by się podszkolili. (...) Gdy odeszłam, sprawdziłam w telefonie regulamin kart Kaufland, no i zrobiło mi się głupio, bo doczytałam się, że z bonów i kart podarunkowych reszty faktycznie nie wydają...

cb, w obiegu są karty starej "generacji" i nowej. Z tych nowych reszty się nie wydaje, ze starych owszem tak. I to pracownik danej sieci powinien temat znać, bo to on jest od tego by klientowi pomóc i wyjaśnić. Mi nikt nie chciał pomóc, pani latała jak kot z pęcherzem, nie miała czasu ani chęci przyjrzeć się tematowi. Miałam sobie po prostu pójść i nie zawracać im d... . To ja czułam się jak wielbłąd, który usiłuje udowodnić swoje racje. 
Czy dokładnie poznałeś temat? Dałam ten "stary" bon 50 zł. Za zakupy płaciłam 22 zł. Powinnam była dostać 28 zł reszty, albo w gotówce, albo na kartę. Tymczasem nie dostałam NIC, bo system wyzerował mi kartę do 0 zł, a kasjerka z maniackim uporem powtarzała jak mantrę, że oni nigdy nie wydają. Na paragonie wpis: suma - 22 zł, voucher-50 zł, reszta-28 zł. No to gdzie te 28 zł? Czyli, paczka kawy płacona bonem, ma mnie kosztować 50 zł?
Sedno tkwi w tym, że nikt z obsługi nie chciał mi pomóc i przyjrzeć się sprawie. Zrobiłaś zakupy? To spadaj, bo stoi kolejka. 
A istota zagadnienia jest taka, cb, że oni posłużyli się zasadami z nowego regulaminu korzystania z kart, podczas gdy moją kartę obejmują wciąż zasady poprzednie. Moja niewiedza dotyczy nowych kart których nie mam. Ich niewiedza dotyczy kart starych, które wciąż są w obiegu. Przypominam, że poprzedniego dnia bez problemu użyłam takiej karty, i kasjerka bez pytania co i jak, wręczyła mi resztę do garści,a zużytą kartę zabrała. Więc jednak można.
1 brucee 0

Gość: kermit

#6526741 Napisano: 08.09.2018 11:53:23
delvitto napisał(a):

79magda napisał(a):

Często siedzi tam, by dorobić parę groszy i po prostu nie jest poinformowana o zawiłościach dotyczących bonów, kart itp.

masz rację, ale tylko częściowo. Ja byłam taką babą na kasie, swego czasu pracowałam w auchan, znam temat doskonale. Zapewniam cię, że w tego typu sieciach są odpowiednie szkolenia, i kto chce, przykłada do tego wagę. Znałam kasjerki, które nie rozumiały jakichś akcji promocyjnych, nie odróżniały karty skarbonki od accord, albo nijak nie łapały o co chodzi ze "skarbonkami", albo cwaniakowały wpisując swój numer, a potem wylatywały. Naprawdę dużo pań było takich jakby pracowały za karę i to były moje koleżanki z pracy. Widziałam to. Podobnie jest tutaj, bo przytoczyłam przykład z 2 dni, wczoraj i dziś, jedna kasjerka wiedziała, druga nie. To nie jest bazarek czy jakiś sklepik osiedlowy, tutaj co chwila szkoli się pracowników.
Owszem, można by zapytać taką panią w POKu, gdyby nie pewien istotny problem, taki że jej tam zazwyczaj nie ma. W moim Kauflandzie pani z POKu jednocześnie obsługuje 6 kas samoobsługowych, i jest co chwila wołana do jakichś wyjaśnień na normalnych kasach. To taka jakby "liniowa", która biega jak opętana, i wciąż jest zdenerwowana, bo ludzie żyć nie dają:(
W miastach do których jeździłam wcześniej, było spokojniej. W POKu zawsze ktoś był, zakupy robiło się przyjemniej, nie było czuć takiego popędzania i nerwówki. I kas było czynnych więcej zawsze, pomimo, że miejscowości te są malutkie w porównaniu z moim.
No i w końcu, w moim przypadku, system sam zdecydował o wyzerowaniu karty i wydaniu reszty. I wczoraj, i dziś. Ale dziś pani uznała, choć to nielogiczne, że reszta mi się nie należy. Np w Auchan, w podobnej sytuacji zamyka się kasę, i pieniądze wędrują do kasy centralnej do przeliczenia, i w ciągu pół godziny wszystko się wyjaśnia. Tutaj były tylko stwierdzenia że oni NIGDY (choć to nieprawda!). I koniec, brak chęci by mnie wysłuchać, bo wiedzą lepiej, i żadnego sprawdzenia, co się stało z tą kartą, że dałam nową 50 zł, a dostaję z pustym saldem po zakupach za 22 zł. Skoro te karty mogą być w obiegu jeszcze przez ok 3 lata, to wybacz, ale coś o ich funkcjonowaniu, w ogóle o rodzajach kart powinni wiedzieć, to podstawa, inaczej, niech dorabiają na zieleniaku.

Regulamin korzystania z kart zmienili pewnie wprowadzając te nowe, którymi można płacić wielokrotnie a nikt nie doprecyzował co z tymi starymi. Był taki czas, że w jednym sklepie już nie wydawali z nich reszty, a w innym bez problemu.  Jeśli rzeczywiście nie mogą wydawać reszty z tych starych to przecież wystarczyłoby żeby pani kasjerka poinformowała o tym przed zakończeniem transakcji i mogłabyś zrezygnować z zakupu, albo lecieć coś szybko dobrać (co zapewne zajęłoby mniej czasu niż cała ta awantura). A tak zrobiła się nieprzyjemna sytuacja dla obu stron.

delvitto

#6526744 Napisano: 08.09.2018 12:10:32
cb656 napisał(a):

To dość słabe jest, dorabianie teorii i próba wybielania siebie

cb, to nie tak, my się nie rozumiemy. Nie wybielam siebie, ale próbuję wytłumaczyć.
Bo owszem, mogłam odejść od kasy, przyjmując ich wytłumaczenia, bo to moja wina, że nie znam regulaminu. I z bólem serca zapłacić za tę kawę 50 zł (wartą 22 zł) emotka  Nie płaci bogaty, ale winowaty, prawda? 
Gdybym po transakcji dostała od kasjerki paragon wraz z kartą, na której jest 28 zł środków - bo tyle powinno zostać ( bo ich regulamin, na który się powołujesz, to reguluje), wszystko byłoby OK. Ale te środki na kartę nie trafiły, a reszty w gotówce pani wydać nie chciała:( 28 zł poszło gdzieś w próżnię. O to biega! Regulamin można znać lub nie, ale system sam, jak widać, automatycznie wyzerowuje karty starego typu, drukując resztę do wydania na paragonie. 
Nie wymagam biegania koło mnie, żadnej usłużności, po prostu trafiła się sprawa, że gdzieś utknęły moje pieniądze, a personel nie chciał pomóc, i tyle. Czy Ty nie próbowałbyś odzyskać swoich pieniędzy? Wystarczyło, że pani powiedziałaby, żebym przyszła jutro, po przeliczeniu utargu sprawdzą czy mają nadwyżkę w tej kwocie, i też byłoby dobrze. 
Bo rzecz nie jest o tym, czy z bonów resztę się wydaje czy nie, tylko o to, że ta reszta gdzieś utknęła i miałam problem z jej odzyskaniem.

delvitto

#6526745 Napisano: 08.09.2018 12:17:11
kermit napisał(a):

Jeśli rzeczywiście nie mogą wydawać reszty z tych starych to przecież wystarczyłoby żeby pani kasjerka poinformowała o tym przed zakończeniem transakcji i mogłabyś zrezygnować z zakupu, albo lecieć coś szybko dobrać

poprzedniego dnia reszta była bez problemu wydana, na innej karcie. 
wystarczyłoby, żeby niewykorzystane środki przeszły na tę kartę, ja się nie upieram na otrzymaniu fizycznej gotówki., ale nie przeszły, i o to kaman.
1 brucee 0

delvitto

#6526749 Napisano: 08.09.2018 12:34:30
cb656 napisał(a):

bo choć narobiłam kwasu w sklepie z własnej winy, to uważam, że część tej winy może wziąć na siebie personel

cb, owszem, każde z nas ma prawo do swojej opinii.
czyli to, że w sklepie pozbawiono mnie 28 zł reszty (bądź w gotówce, bądź w na środkach na karcie), jest moją winą? Że próbowałam odzyskać własne pieniądze? Mogę znać lub nie regulamin użytkowania kart podarunkowych. Ale nie mam najmniejszego wpływu na to, jak ich system te transakcje generuje, to jest tylko i wyłącznie ich wewnętrzna procedura, i dlatego to oni POWINNI byli sprawdzić, jakiego typu to karta, i gdzie są te brakujące pieniądze, skoro kartę wyzerowało. 
Zrobiłam zakupy, i jest mi wszystko jedno, w jakiej formie reszta za nie do mnie trafi. Oby tylko trafiła.
1 brucee 0

delvitto

#6527067 Napisano: 10.09.2018 11:46:00
cb656 napisał(a):

delvitto napisał(a):

Zrobiłam zakupy, i jest mi wszystko jedno, w jakiej formie reszta za nie do mnie trafi. Oby tylko trafiła.

A to już z innej beczki niejako, ale trafiłem na ciekawostkę, z której być może nie wszyscy zdają sobie sprawę, dlatego przy okazji niejako podrzucam temat:

Sprzedawca nie ma obowiązku wydania reszty w każdej sytuacji. Prawo na ten temat tak naprawdę w ogóle się nie
wypowiada. Skoro artykuł 535 kodeksu cywilnego w ogóle się nie wypowiada na temat tego, czy wydanie reszty to obowiązek sprzedawcy, czy też nie, to jednoznacznie należy stwierdzić, że prawo takiego obowiązku nie przewiduje. A skoro tak, to znaczy, że mamy do czynienia z tzw. luką w prawie... Wydawanie reszty podczas zakupów jest po prostu powszechnie przyjętym zwyczajem. 

emotka emotka

otrzymałam wyjaśnienie z centrali:
"Obecnie w naszej sieci funkcjonują dwa rodzaje kart podarunkowych - karty podarunkowe wydawane do 30 września 2017 roku z nadrukowanym nominałem mogą być użyte jednokrotnie i jest z nich wydawana reszta. Bardzo przepraszamy"
Zatem,cb, zanim kogoś potępisz i nazwiesz roszczeniowym klientem (burakiem), pomyśl, że ten klient może mieć trochę racji. Bo gdzieś w tym samym regulaminie, który sugerowałeś, by się zapoznać przed korzystaniem z karty, jest o tym mowa. A jeśli nie ma, to są to wytyczne przedstawiane pracownikom na szkoleniach. 
No i temat uważam za zamknięty.
1 nkba 0

@gnieszk@

#6527069 Napisano: 10.09.2018 11:52:04
Też napisałam do nich emotka
Dzień dobry,dziękujemy za wiadomość z 2018-09-08.Obecnie w naszej sieci funkcjonują dwa rodzaje kart. Karty podarunkowe wydane do września 2017 roku są kartami jednorazowego użytku. W przypadku zapłacenia za zakupy niższej kwoty niż ta, na którą opiewa wartość karty, powinna być wydana z niej reszta.Więcej szczegółów podanych jest na naszej stronie internetowej https://www.kaufland.pl/dla-klienta/faq.html#karty-do-wrzesnia W przypadku dodatkowych pytań lub uwag prosimy o kontakt z pracownikami Centrum Obsługi Klienta telefonicznie, pod numer 800 300 062, lub poprzez formularz ze strony internetowej www.kaufland.pl/kontakt Z wyrazami szacunku,Katarzyna B(...)Centrum Obslugi Klienta
1 delvitto 0

jokan

#6527070 Napisano: 10.09.2018 11:53:57
cb656 napisał(a):

delvitto napisał(a):

Zrobiłam zakupy, i jest mi wszystko jedno, w jakiej formie reszta za nie do mnie trafi. Oby tylko trafiła.

A to już z innej beczki niejako, ale trafiłem na ciekawostkę, z której być może nie wszyscy zdają sobie sprawę, dlatego przy okazji niejako podrzucam temat:

Sprzedawca nie ma obowiązku wydania reszty w każdej sytuacji. Prawo na ten temat tak naprawdę w ogóle się nie
wypowiada. Skoro artykuł 535 kodeksu cywilnego w ogóle się nie wypowiada na temat tego, czy wydanie reszty to obowiązek sprzedawcy, czy też nie, to jednoznacznie należy stwierdzić, że prawo takiego obowiązku nie przewiduje. A skoro tak, to znaczy, że mamy do czynienia z tzw. luką w prawie... Wydawanie reszty podczas zakupów jest po prostu powszechnie przyjętym zwyczajem. 

emotka emotka

no to powiem tak: w wielu sklepach/ stacjach nie maja w zwyczaju wydawac 1 grosza....
0 0

pioge7

#6527073 Napisano: 10.09.2018 11:58:15
delvitto napisał(a):

cb656 napisał(a):

delvitto napisał(a):

Zrobiłam zakupy, i jest mi wszystko jedno, w jakiej formie reszta za nie do mnie trafi. Oby tylko trafiła.

A to już z innej beczki niejako, ale trafiłem na ciekawostkę, z której być może nie wszyscy zdają sobie sprawę, dlatego przy okazji niejako podrzucam temat:

Sprzedawca nie ma obowiązku wydania reszty w każdej sytuacji. Prawo na ten temat tak naprawdę w ogóle się nie
wypowiada. Skoro artykuł 535 kodeksu cywilnego w ogóle się nie wypowiada na temat tego, czy wydanie reszty to obowiązek sprzedawcy, czy też nie, to jednoznacznie należy stwierdzić, że prawo takiego obowiązku nie przewiduje. A skoro tak, to znaczy, że mamy do czynienia z tzw. luką w prawie... Wydawanie reszty podczas zakupów jest po prostu powszechnie przyjętym zwyczajem. 

emotka emotka

otrzymałam wyjaśnienie z centrali:
"Obecnie w naszej sieci funkcjonują dwa rodzaje kart podarunkowych - karty podarunkowe wydawane do 30 września 2017 roku z nadrukowanym nominałem mogą być użyte jednokrotnie i jest z nich wydawana reszta. Bardzo przepraszamy"
Zatem,cb, zanim kogoś potępisz i nazwiesz roszczeniowym klientem (burakiem), pomyśl, że ten klient może mieć trochę racji. Bo gdzieś w tym samym regulaminie, który sugerowałeś, by się zapoznać przed korzystaniem z karty, jest o tym mowa. A jeśli nie ma, to są to wytyczne przedstawiane pracownikom na szkoleniach. 
No i temat uważam za zamknięty.

Nie warto się wdawać w dyskusje z tym panem... on ma tylko swoje racje ... 
a byłaś w sklepie? Bo pisałaś że pójdziesz na drugi dzien... 

delvitto

#6527079 Napisano: 10.09.2018 12:09:47
pioge7 napisał(a):

a byłaś w sklepie? Bo pisałaś że pójdziesz na drugi dzien... 

nie, nie byłam, bo miałam trochę innej roboty, i pomyślałam, że pójdę, gdy mi centrala odpisze, by móc śmiało rozmawiać bez poczucia winy emotka  dziś się wybiorę bo chcę jeszcze nestle dokupić.
1 pioge7 0

androm

#6527166 Napisano: 10.09.2018 15:51:01
Też uważam, że to kasjer powinien mieć wiedzę pewną i wiedzieć. On reprezentuje sklep, a jego sklep wydaje te bony.
Jakiekolwiek chamstwo wobec klienta powinno być podstawą do zwolnienia. Nie nadajesz się do pracy z ludźmi w sklepie to zmień pracę.

delvitto

#6527179 Napisano: 10.09.2018 16:54:50
cb656 napisał(a):

ten dopisek był dygresją, a nie opinią skierowaną do rozmówcy na forum. To tak w kwestii formalnej, bo lubię jasne sytuacje.

ja to rozumiem, sarkazm też wyczułam, ale że również lubię jasne sytuacje, dlatego temat drążyłam:) 
Nieistotna jest dla mnie kwestia, czy z bonów wydaje się resztę, to był dla mnie tylko jedyny argument podczas tej sytuacji, którym mogłam się podeprzeć w trudnej próbie dyskusji z personelem. 
Wróciłam właśnie z Kaufa, rozmawiałam z panią "kierowniczką", była uprzejma, wyraziła wpierw zadowolenie, że jednak w piątek wszystko się dobrze okazało, pokazałam jej @ z centrali, ale to ją do końca nie przekonało, trudno.
Na koniec, i innej beczki:  Ciebie, cb, i Twój sarkazm to ja nawet lubię, myślę, że jesteś dobrym przeciwnikiem w dyskursach emotka
2 nkba, brucee 0

lola.lola

#6527456 Napisano: 11.09.2018 14:39:27
Początek października na południowym wybrzeżu Hiszpanii - ktoś był? Bo zastanawiam się jaka tam jest wtedy pogodaemotka
0 0

mia

#6527807 Napisano: 12.09.2018 15:04:58
Czy ostatecznie komuś udało się zrealizować bony ITM w Brico? emotka
Bo coś mi się kojarzy, iż czytałam wpisy na forum, że nie chcieli, choć na bonach jak wół stoi Intermarche i Bricomarche.
Konkretnie interesuje mnie, czy da się je wbić na kasę w Brico, a nie ich teorie, bo z tymi sobie poradzę. emotka
0 0

alamak

#6527808 Napisano: 12.09.2018 15:07:17
Czy ktoś może wie do kiedy są ważne bony do Netto z konkursu owocowego? Na bonie nie widzę żadnej daty...
0 0

nkba

#6527815 Napisano: 12.09.2018 15:27:46
mia napisał(a):

Czy ostatecznie komuś udało się zrealizować bony ITM w Brico? emotka
Bo coś mi się kojarzy, iż czytałam wpisy na forum, że nie chcieli, choć na bonach jak wół stoi Intermarche i Bricomarche.
Konkretnie interesuje mnie, czy da się je wbić na kasę w Brico, a nie ich teorie, bo z tymi sobie poradzę. emotka

Bony ITM realizuję wyłącznie w Brico emotka
1 mia 0

Gość: scofield

#6527941 Napisano: 12.09.2018 22:32:34
Z uwagi na oszustwo jakie dopuszczaja się kurierzy, ku przestrodze Waszej lub waszych znajomych, dam parę wskazówek jak walczyć o swoje;) 
Moja historia wygląda mniej więcej tak:
Wysłałem paczkę firma Sendit - kurierem UPS - koszt 75 zł - paczka regularne kształty wymiarowo weszła
Po miesiącu czasu od wysłania otrzymałem informacje, że źle podałem wymiary i firma transportowa wystawiła korektę - dopłate za przekroczenie gabarytu. (kwota:coś ponad 100 zł)
Złożyłem reklamacje, bo paczkę dokładnie zmierzyłem przed wysłaniem, dodatkowo miałem zdjęcia pudełka na której podane były dokładne wymiary. Sendit - 12/06/2018 przekazał reklamacje do UPS  . Prawie miesiąc trwało rozpatrywanie reklamacji 06/07/2018 - odpowiedz negatywna w której nie otrzymałem żadnej logicznej odpowiedzi na moje argumenty tylko regułkę - informacje że ultranowoczesne maszyny mierzą paczki bez możliwości popełnienia \"błędu ludzkiego\". Cytuje:
Szanowni Państwo,
W odpowiedzi na zgłoszenie chcielibyśmy poinformować, iż przewoźnik nie mógł pozytywnie ustosunkować się do Państwa roszczeń.
Uzasadnienie przesłane przez firmę kurierską: \"W odpowiedzi na reklamację dotyczącą przesyłki o numerze ....... uprzejmie informuję, iż zostało zakończone postępowanie wyjaśniające.
Stawki obowiązujące w firmie UPS naliczane są na podstawie kilku czynników, w tym wagi i rozmiarów.
UPS zastrzega sobie prawo do naliczenia opłaty za dodatkową obsługę dla każdej paczki, która w ocenie UPS wymaga specjalnej obsługi.
Weryfikacja wagi i wymiarów odbywa się automatycznie za pomocą nowoczesnych urządzeń pomiarowych posiadających międzynarodowe Certyfikaty  bez możliwości popełnienia \"błędu ludzkiego\", czy też innych czynników jakie mogłby nastąpić przy zwykłym pomiarze (manualnym).
Ponadto informuję, iż zgodnie z Ogólnymi Warunkami Świadczenia Usług UPS pkt. 1A \"Przewodnik zawiera istotne informacje szczegółowe na temat usług świadczonych przez UPS, z którymi nadawca powinien się zapoznać i które stanowią element umowy pomiędzy UPS a nadawcą.\"
Dana paczka jest traktowana jako \"Duża paczka\", kiedy jej długość oraz obwód [ obwód=(2x szerokość)+(2 x wysokość)]łącznie wynoszą więcej niż 330 cm, ale nie przekraczają maksymalnego rozmiaru UPS wynoszącego 419 cm. W przypadku dużych paczek stosowana jest minimalna waga podlegająca opłacie wynosząca 40 kg.Ponadto zostanie zastosowana opłata za dużą paczkę.Opłata dodatkowa wynosi 129,25 pln za paczkę dodana do podstawowego kosztu przesyłki.
Pragnę przy tym podkreślić, iż takie czynniki jak: sposób zabezpieczenia do transportu, rodzaj i kształt, a więc zawartość przesyłki przekładają się na końcowy wymiar paczki.
W związku z powyższym reklamacja do w/w przesyłki  nie może być uznana. \"
Ewentualne odwołanie prosimy kierować do serwisu Sendit, odpowiadając w formularzu reklamacyjnym. Termin złożenia odwołania to 7 dni.

 Następnego dnia 07/07/2018 złożyłem odwołanie do reklamacji w której wymieniłem kilka argumentów w których nie zgadzam się z decyzją. Podważając pomiar wykonywane przez kuriera, prosząc o szczegóły dokonania pomiaru, kiedy został wykonany, w jakich warunkach dokonano pomiaru. Dołączyłem zdjęcie pudełka. 11/07/2018 Sendit przesłał moja reklamacje do UPS. Od tego czasu przez 2 miesiące czekałem na odpowiedz z Sendit/UPS. W międzyczasie dostawałem na maila informację o procedurze windykacji, odsetkach które mi naliczają za zwłokę. Dzwonili do mnie z windykacji ale się nie ugiąłem straszeniu emotka
Sendit domagał się ode mnie zapłaty za wystawiona korektę , z uwagi na przekroczenie czasu na wpłate sprawe skierował do windykacji. Ja czekałem na odpowiedz na reklamacje około 60 dni i nie mogłem uzyskać odpowiedzi. Sam nie byłęm  stroną i w UPS nic nie mogłem wskórać bo to Sendit zawarł umowe na wysłanie mojej paczki.
W regulaminie UPS znalazłem zapisy o terminach rozpatrzenia reklamacji, które mi pomogły:
\"PROCEDURY REKLAMACYJNEJ UPS, tak by było łatwiej: §9 W przypadku odmowy uwzględnienia reklamacji dotyczącej krajowych przesyłek kurierskich w całości lub w części, reklamujący może wnieść odwołanie do UPS w terminie 14 dni od jej doręczenia. UPS rozpoznaje takie odwołanie niezwłocznie i informuje reklamującego o wyniku rozpatrzenia odwołania w TERMINIE NIE DŁUŻSZYM NIŻ 30 DNI od dnia otrzymania takiego odwołania. Postanowienia § 8 pkt 1) – 5) i 7) stosuje się odpowiednio. Informacja o wyniku rozpatrzenia odwołania powinna również zawierać pouczenie o wyczerpaniu drogi postępowania reklamacyjnego i prawie dochodzenia odszkodowania w postępowaniu sądowym, albo mediacyjnym przed Prezesem Urzędu Komunikacji Elektronicznej albo przed stałym polubownym sądem konsumenckim przy Prezesie Urzędu Komunikacji Elektronicznej.\"
Terminy zostały przekroczone, na moje prośby o przyśpieszenie Sendit odpowiadał:
Szanowni Państwo,
Ponaglenie zostało przesłane do przewoźnika. Jak tylko otrzymamy decyzję to przekażemy jej treść.
Z poważaniem,
.....
i tak prare razy emotka

17/8/2018 - wysłałem do Sendit pismo o zakończenie reklamacji z tytułu przekroczenia terminów powołując się na ustawe:
\" Ustawa z dnia 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta (Dz.U. 2014. 827) Art. 7a. 1. Jeżeli przepisy odrębne nie stanowią inaczej, przedsiębiorca jest obowiązany udzielić odpowiedzi na reklamację konsumenta w terminie 30 dni od dnia jej otrzymania. 2. Jeżeli przedsiębiorca nie udzielił odpowiedzi na reklamację w terminie, o którym mowa w ust. 1, uważa się, że uznał reklamację. 3. Odpowiedź na reklamację przedsiębiorca przekazuje konsumentowi na papierze lub innym trwałym nośniku.\"
0 0

Gość: scofield

#6527944 Napisano: 12.09.2018 22:33:37
Sendit taka wielka firma a tak zbywała mnie tyle czasu, także kończymy współprace,  emotka  pare paczek u nich wysłałem ale to co odwalili teraz przekroczyło wszelkie granice przyzwoitości. 

W międzyczasie federacja konsumentów dała mi 2 porady i tu cytuje:
....
W mojej opinii wskazany zapis regulaminu może nosić cechy klauzuli niedozwolonej określonej w przepisie art. 385 kodeksu cywilnego (Dz. U. z 2018 r., poz. 1025 z późn. zm.). Stosownie do treści tegoż przepisu:
Art.  385
§  1. Postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.
§  2. Jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie.
§  3. Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta.
§  4. Ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje.
Z Pana wiadomości wynika, że zgodnie z przytoczonym zapisem umownym przedsiębiorca nie tylko ma prawo do jednostronnej zmiany umowy, ale przyznał sobie także uprawnienie do stwierdzania zgodności przesyłki z regulaminem bez powiadamiania o tym konsumenta. W mojej opinii takie sformułowania umowne powodują nieuzasadnioną przewagę przedsiębiorcy nad konsumentem, który nie ma narzędzi zweryfikowania podstaw żądania przedsiębiorcy co do dodatkowej opłaty.
W tym miejscu wyjaśniam, że od 17.04.2016 roku obowiązują nowe zasady dotyczące kontroli postanowień wzorców umów. W wyniku zmian klauzule niedozwolone nie są wpisywane już do rejestru klauzul niedozwolonych prowadzonego przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Pomimo tego nadal zakazane jest stosowanie przez przedsiębiorców we wzorcach umowy klauzul abuzywnych wpisanych do rejestru.
Obecnie ostatecznie o tym czy dany zapis stanowi klauzulę niedozwoloną decyduje sąd w indywidualnym postępowaniu sądowym (kontrola incydentalna wzorca umowy) lub Prezes UOKiK.
Pamiętać należy, że w postępowaniu sądowym konsument dochodzi konkretnych roszczeń lub broni się przed roszczeniami przedsiębiorcy (np. zapłata, wymiana towaru itp.), a kwestię stosowania lub nie klauzuli sąd rozpatruje niejako pobocznie – nie jest to główny przedmiot procesu.
Równocześnie wskazuję, że od 17.04.2016 roku kompetencję do badania czy zapis jest klauzulą niedozwoloną posiada również Prezes UOKiK i do niego można zgłaszać fakt podejrzenia stosowania niedozwolonych zapisów umownych.
Biorąc pod uwagę okoliczności sprawy oraz informacje zawarte powyżej w mojej ocenie nie powinien Pan ponosić dodatkowych opłat bez co najmniej wskazania przyczyny nałożenia takiej opłaty albo zwrócenia się do Pana z zapytaniem, czy zgadza się Pan na dodatkową opłatę, czy rezygnuje z umowy.
Zatem w chwili obecnej – ponieważ Pana działanie nie przyniosło efektów – proponuję wstrzymać się od zapłaty i zwrócić się powiatowego lub miejskiego rzecznika konsumentów albo organizacji konsumenckiej w celu podjęcia pisemnej interwencji w Pana sprawie.
.....
2
....
Szanowny Panie,
w mojej ocenie działanie przedsiębiorcy ewidentnie ma na celu uchylenie się od odpowiedzialności i zniechęcenie konsumenta do dochodzenia roszczeń. W mojej ocenie  ponieważ Pana działanie nie przynosi efektów – proponuję  zwrócić się powiatowego lub miejskiego rzecznika konsumentów albo organizacji konsumenckiej w celu podjęcia pisemnej interwencji w Pana sprawie.
Dane teleadresowe wskazanych podmiotów można ustalić na stronach: http://mapa.fupp.org.pl/ lub www.uokik.gov.pl.
......
Kończyc wysyłając kurierem zabezpieczajcie się zdjęciami bo może na Wam przydarzy się podobna sytuacja. W mojej kurier zawyżył wymiar o 3 cm i przysyłka już była paletowa. Zdjęcia mi pomogły. Drążąc temat dowiedziałem się również,  że nie jestem jedynym któremu kurier UPS chciał podnieść cene. Walczacie i nie dajcie się nastraszyć, bo nie tylko chodzi o pieniądze, ale o nauczkę dla tej bandy  emotka )  Argumenty o nowoczesnych maszynach to tylko pic na wodę . Jakby ktoś miał pytania to prv  emotka

Pozdrawiam 

ziolko

#6528378 Napisano: 14.09.2018 12:50:16
emotka  
CASTING DO SERIALU "POLICJANCI I POLICJANTKI" w Bielanach Wrocławskich 29 września

Kto ogląda ten serial i chce zagrać w filmie? emotka  emotka

agakaz2

#6528409 Napisano: 14.09.2018 13:53:34
ziolko napisał(a):

emotka  
CASTING DO SERIALU "POLICJANCI I POLICJANTKI" w Bielanach Wrocławskich 29 września

Kto ogląda ten serial i chce zagrać w filmie? emotka   emotka

gram bez castingu emotka
0 0