Wkurza mnie...

staszek

#5923968 Napisano: 29.09.2014 23:09:27
Anonima napisał(a):

Wybaczcie jesli zasmiece watek, ale jak tego nie wykrzycze to normalnie nie wytrzymam. To sie chyba nigdy nie skonczy, dzis jedyna osoba ktorej ufalam(ta sama o ktorej ostatnio pisalam), przyznala mi sie, ze poszedl wczoraj do lozka z inna, ktora poznal ledwo na imprezie pare dni temu....ale nie wie co dalej, ze niby nie wie ktora wybrac po co mi to mowil?! Zeby zrzucic ciezar na mnie, nie dosc ze mam swoje nerwicowe problemy, to jeszcze mi cos takiego mowi.

Nigdy nikomu sie nie zalilam, ani na zadnych forach, co dopiero prywatnie kolezankom, ale juz nie moge tego zniesc, moj pierwszy i jedyny chlopak po tylu latach mi cos takiego zrobil, ze az mnie skreca.

Moze mi troche ulzylo ze chociaz to powiedzialam.


no to teraz widzisz co to za cenzurak! ani Ciebie nie jest wart ani tych lasek co to se tylko pobzykał i które też oszukał.
0 0

mia

#5923971 Napisano: 29.09.2014 23:21:29
Anonima napisał(a):

Wybaczcie jesli zasmiece watek, ale jak tego nie wykrzycze to normalnie nie wytrzymam. To sie chyba nigdy nie skonczy, dzis jedyna osoba ktorej ufalam(ta sama o ktorej ostatnio pisalam), przyznala mi sie, ze poszedl wczoraj do lozka z inna, ktora poznal ledwo na imprezie pare dni temu....ale nie wie co dalej, ze niby nie wie ktora wybrac po co mi to mowil?! Zeby zrzucic ciezar na mnie, nie dosc ze mam swoje nerwicowe problemy, to jeszcze mi cos takiego mowi.

Nigdy nikomu sie nie zalilam, ani na zadnych forach, co dopiero prywatnie kolezankom, ale juz nie moge tego zniesc, moj pierwszy i jedyny chlopak po tylu latach mi cos takiego zrobil, ze az mnie skreca.

Moze mi troche ulzylo ze chociaz to powiedzialam.

Opcja 1 (naturalna):
Kopa w d..e i ze schodów na pysk won. emotka
Opcja 2 (wysublimowana).
Wziąć udział w loterii Prince Polo, wygrać jak najszybciej bluzę z rogaczem i jak tylko dojdzie wysłać mu w prezencie.

A tak w ogóle... Pierwszy to może i był, ale ostatni na pewno nie będzie. emotka
Jego strata. emotka
0 0

Gość: Anonima

#5923974 Napisano: 29.09.2014 23:28:34
Najgorsze ze dostal z mojej strony wszystko, a teraz czuje sie jak smiec. Gdybym mogla mu to wykrzyczec w twarz, ale on sobie siedzi w szwajcarii, a ja w 4 scianach w lodzi.. przychodzi taki moment ze czlowiek chcialby wszystko wykrzyczec.
0 0

bridget

#5923976 Napisano: 29.09.2014 23:35:51
memos napisał(a):

buka napisał(a):

wkurza mnie rak u mojej przyjaciółki i ta bezsilność wobec losu !


Tak, w takim przypadku bezradność jest najgorsza. Trzeba mocno trzymać kciuki i wierzyć, że będzie dobrze.
A co najdziwniejsze - wraz z chorym "chorują" najbliższe osoby, bo to wstrętne raczysko dotyka nie tylko ciała chorego, ale i dusze przyjaciół i rodziny


wiem co to oznacza, w najblizszym otoczeniu mamy do czynienia z ta choroba, niestety jest tak rozsianą, ze nie ma juz ratunku:(, przed Nami trudne chwile emotka
0 0

marzenier

#5923977 Napisano: 29.09.2014 23:36:57
Anonimo emotka Gdybym była w Łodzi to byśmy teraz pily piwo,lub cos mocniejszego
Ale nie ma mnie tam,wiec tylko,wirtualnie Cię ściskam emotka
0 0

Gość: Anonima

#5923983 Napisano: 29.09.2014 23:53:34
Najchetniej bym sie upila z Wami wszystkimi i rozdala swoje nagrody co mi jeszcze zalegaja, to tylko zwykle rzeczy, sa wazniejsze sprawy, ktore w sumie juz stracilam.
0 0

marzenier

#5923984 Napisano: 29.09.2014 23:58:27
Nawet po najgorszej burzy zaświeci słońce emotka
I nadchodzi nowy dzień,nawet piękniejszy bo pachnący świeżością i nowa czysta energia emotka
Wiec tak na to moze popatrz,jak na chwilowe załamanie pogody
Albo,po prostu wyplacz sie , wykrzycz, oczyścić sie z emocji i ...kopnij go w krocze emotka
0 0

mia

#5923985 Napisano: 30.09.2014 00:00:39
Anonima napisał(a):

Najchetniej bym sie upila z Wami wszystkimi i rozdala swoje nagrody co mi jeszcze zalegaja, to tylko zwykle rzeczy, sa wazniejsze sprawy, ktore w sumie juz stracilam.


Po burzy zawsze przychodzi słońce, po płaczu przychodzi śmiech...
Wszystko jest tylko kwestią czasu.

Zrób sobie Printscreena tej strony, wydrukuj, schowaj i wyciągnij za rok. Sama zobaczysz... emotka
0 0

darog

#5923987 Napisano: 30.09.2014 00:02:30
Kurka wodna, w tym pospiechu z jednego tel posłałem 2x to samo zgłoszenie na BAM w carrefour, Nie wiem, jak to u nich jest? Skoro maja dzienne, to może zażadaja jak wygram 1 paragonu??
0 0

jolidlo

#5923995 Napisano: 30.09.2014 07:38:56
Anonima, jesteś piękną dziewczyną. Wiem, że w tym momencie ciężko uwierzyć ale tego kwiatu pół światu. Niech sobie robi łóżkowe castingi w tej Szwajcarii pfff...
0 0

Gość: pamal73

#5923998 Napisano: 30.09.2014 08:01:53
Anonima napisał(a):

Wybaczcie jesli zasmiece watek, ale jak tego nie wykrzycze to normalnie nie wytrzymam. To sie chyba nigdy nie skonczy, dzis jedyna osoba ktorej ufalam(ta sama o ktorej ostatnio pisalam), przyznala mi sie, ze poszedl wczoraj do lozka z inna, ktora poznal ledwo na imprezie pare dni temu....ale nie wie co dalej, ze niby nie wie ktora wybrac po co mi to mowil?! Zeby zrzucic ciezar na mnie, nie dosc ze mam swoje nerwicowe problemy, to jeszcze mi cos takiego mowi.

Nigdy nikomu sie nie zalilam, ani na zadnych forach, co dopiero prywatnie kolezankom, ale juz nie moge tego zniesc, moj pierwszy i jedyny chlopak po tylu latach mi cos takiego zrobil, ze az mnie skreca.

Moze mi troche ulzylo ze chociaz to powiedzialam.



http://www.eska.p...a-flinta-zaluje/1059 z dedykacją dla tego cenzuraa
0 0

Gość: Anonima

#5924002 Napisano: 30.09.2014 08:14:53
Najbardziej boli mnie to ze mi to powiedzial, przez to juz nic nie moge, ani spac, ani jesc, bo tylko o tym mysle i jedyne co mam to uczucie obrzydzenia jakbym miala zwymiotowac. Moze i bym chciala mu wygarnac bardziej, zemscic sie, ale nic to juz nie da, bo i tak ciagle mam wrazenie ze jestem gorsza, ze to moja wina i tak juz zawsze bedzie. Jeszcze mi powiedzial ze gdybym barziej sie starala i robila cos w kierunku wyjazdu to by tego nie bylo...

No po prostu juz nie moge.
0 0

joan

#5924008 Napisano: 30.09.2014 08:33:47
darog napisał(a):

Kurka wodna, w tym pospiechu z jednego tel posłałem 2x to samo zgłoszenie na BAM w carrefour, Nie wiem, jak to u nich jest? Skoro maja dzienne, to może zażadaja jak wygram 1 paragonu??


Jeśli treść jest taka sama, ewentualnie możesz się powołać na zawias systemu przyjmującego smsy emotka

Anonima - facet jest cykorem, mógł przyjechać i Ci to prosto w twarz, ale gdy się ma jaja wielkości fistaszków...
Dlaczego w ogóle Ci o tym mówił? Żeby Cię zabolało. Tchórzliwy psychol. Chcesz się smucić i dać mu satysfakcję?
Moim zdaniem to pora, żeby go jednym cięciem amputować z Twojego życia; możemy asystować przy zabiegu emotka
0 0

constanza

#5924011 Napisano: 30.09.2014 08:47:21
Wtrace sie w dyskusje o facetach. Czytalam ostatnio taki artykuł z Toiego Stylu czy z Pani pt. Bajka byla krótka. Byly tam opisane historie trzech kobiet, ktore rozstały sie ze swoimi facetami z roznych powodow - jeden zdradził, drugi po prostu tylko kochał nie zwracając uwagi na problemy, a trzeci jeszcze tam cos. Na koniec zrobiono test , napisano.: "zostałaś ze swoim facetem, minelo 10 lat,czy widzisz szczesliwa kobietę?kazda z nich powiedziala, ze nie. Takze Anonima pomysl czy Ty bylabym szczesliwa z tym facetem za 10,15, 20 lat bo przed Wami byloby cale zycie. Czy warto sobie fundować na tyle lat taki psychiczny rollercoaster?wydaje mi sie, ze nie warto. Bo szczerze mowiac jesli on po zdradzie mowi, ze nie wie ktora wybrac to... emotka
Takze kochana, zawalcz o siebie! Nie o niego, nie o Was a wlasnie najpierw o siebie. I bierz sie szybko w garsc emotka czas mu utrzeć nosa emotka
I wlasnie tak w temacie jak mnie wkurzaja faceci, ktorzy mysla ze sa pępkiem swiata a kobieta bez nich zginie emotka
0 0

emilka211288

#5924012 Napisano: 30.09.2014 08:49:27
Anonima napisał(a):

Najbardziej boli mnie to ze mi to powiedzial, przez to juz nic nie moge, ani spac, ani jesc, bo tylko o tym mysle i jedyne co mam to uczucie obrzydzenia jakbym miala zwymiotowac. Moze i bym chciala mu wygarnac bardziej, zemscic sie, ale nic to juz nie da, bo i tak ciagle mam wrazenie ze jestem gorsza, ze to moja wina i tak juz zawsze bedzie. Jeszcze mi powiedzial ze gdybym barziej sie starala i robila cos w kierunku wyjazdu to by tego nie bylo...

No po prostu juz nie moge.



Wcale nie jesteś gorsza i sobie tego nie wmawiaj!!!Widać wcale nie był ciebie wart,skoro tak postąpił.Otrzyj łzy,weź koleżankę i wyjdźcie z domu na imprezę lub gdziekolwiek.Zostaw ten etap życia za sobą,zacznij w końcu żyć bez niego,wiem że to trudne ale do zrobienia.Zobaczysz w końcu spotkasz kogoś kto pokocha ciebie taką jaka jesteś.A co do niego - spuść pajaca na drzewo gdzie jego miejsce,pokaż że masz go gdzieś i nie czekasz aż litościwy pan podejmie decyzję,pokaz mu że masz swój honor.Pozdrawiam i życzę aby ci się wszystko ułożyło,bo na to zasługujesz.
0 0

koper

#5924021 Napisano: 30.09.2014 09:07:17
Anonima Moja życiowa dewiza brzmi mniej więcej tak: W KAŻDEJ SYTUACJI SZUKAJ PLUSÓW.
Na każde zdarzenie można spojrzeć z tzw. drugiej strony i znaleźć pozytywne aspekty. Ja tak robię i chyba tylko dlatego udało mi się nie zwariować gdy mój świat rozpadł się na milion kawałków kilka razy z rzędu.

Twój facet okazał się draniem. Ale pomyśl o tym tak. Okazał się draniem w momencie w którym nie macie wspólnych zobowiązań. Nie macie wspólnego kredytu, nie macie wspólnej firmy, wspólnego mieszkania, kota i dwóch psów. Możesz odciąć się od niego grubą kreską tu i teraz. To bardzo dobra wiadomość.

Zdradził Cię i jeszcze stara się winę za to zrzucić na Ciebie. A powiedział Ci o tym, żebyś bardziej cierpiała. Pomyśl jak to o nim świadczy, jakie wartości on sobą reprezentuje. Chciałabyś, żeby ktoś taki wychowywał Twoje dzieci kiedyś? Żeby przekazał im taki sam system wartości? Więc to chyba dobrze, że "wyszło szydło z worka" zanim założyliście rodzinę.

Byliście ze sobą długo, ale może to jest właśnie ostatni bezpieczny moment na rozstanie. Za kilka lat prawdopodobnie sama byś sobie zdała sprawę, że coś jest nie tak, a wtedy może rozstanie byłoby dużo bardziej skomplikowane niż teraz.
0 0

zezowaty_kot

#5924022 Napisano: 30.09.2014 09:13:19
constanza napisał(a):

Wtrace sie w dyskusje o facetach. Czytalam ostatnio taki artykuł z Toiego Stylu czy z Pani pt. Bajka byla krótka. Byly tam opisane historie trzech kobiet, ktore rozstały sie ze swoimi facetami z roznych powodow - jeden zdradził, drugi po prostu tylko kochał nie zwracając uwagi na problemy, a trzeci jeszcze tam cos. Na koniec zrobiono test , napisano.: "zostałaś ze swoim facetem, minelo 10 lat,czy widzisz szczesliwa kobietę?kazda z nich powiedziala, ze nie. Takze Anonima pomysl czy Ty bylabym szczesliwa z tym facetem za 10,15, 20 lat bo przed Wami byloby cale zycie. Czy warto sobie fundować na tyle lat taki psychiczny rollercoaster?wydaje mi sie, ze nie warto. Bo szczerze mowiac jesli on po zdradzie mowi, ze nie wie ktora wybrac to... emotka
Takze kochana, zawalcz o siebie! Nie o niego, nie o Was a wlasnie najpierw o siebie. I bierz sie szybko w garsc emotka czas mu utrzeć nosa emotka
I wlasnie tak w temacie jak mnie wkurzaja faceci, ktorzy mysla ze sa pępkiem swiata a kobieta bez nich zginie emotka



Ja sobie zadałam podobne pytanie przy moim poprzednim facecie. Byliśmy długo, byliśmy zaręczeni i im bliżej było do wielkiego dnia tym ja miałam więcej wątpliwości. No i niestety wypadł negatywnie w teście: Czy ja chcę żeby moje dzieci miały go za ojca? Człowiek jest jak plastelina, może na wiele spraw przymknąć oczy, może wiele razy wybaczyć. Ale dla mnie decydującym argumentem było to, jaki los ja - jako matka zafunduję moim dzieciom (decydując jakiego będą miały ojca). Tak więc, Anonima, pomyśl, czy za kilka lat Twoje największe szczęście, które masz chronić i bronić - dziecko - powinno brać przykład z kolesia porzucającego swoją partnerkę, bo tak mu wygodniej. I wiesz, dobrze, że Ci tak powiedział, że sprawił ból, bo powinnaś być wściekła, pokazać mu środkowy palec i zamiast rozczulać się to krzyczeć, trzaskać drzwiami i rzucać w niego nożami. Ty nie musisz udowadniać ani sobie, ani jemu, że jesteś lepsza/najlepsza. Odetnij się od niego, jego życia i wymagań i stwórz własne cele, obierz nowy kurs. Stawiaj sobie małe wyzwania, żeby na razie zająć czymś myśli, może jakiś konkurs Cię zainteresuje i skupisz się na nim? Może weź się za mycie okien, pranie dywanu. Albo idź do schroniska i zabierz psiaka na spacer. Nie wiem czy masz kota, ale koty rewelacyjnie łagodzą stres. Jak chcesz to ja mam kilka, zapraszam na kocią terapię emotka Ooo, albo obejrzyj Dextera, to też nieźle odmóżdża i nie obciąża zwojów. emotka
0 0

cudaczek121

#5924029 Napisano: 30.09.2014 09:36:40
dolly napisał(a):

mia napisał(a):

cudaczek121 napisał(a):

Wkurzyła mnie moja siostra emotka W sobotę zdała w końcu bardzo ważny dla siebie egzamin na aplikację.Na moje gratulacje i grzeczne pytanie, ile miała punktów, usłyszałam: A ch.. cię to obchodzi emotka emotka

No, to chyba oznacza, że jej "świetnie" poszedł! emotka emotka emotka
Widocznie cudem zaliczony i wspomnienie wtopy jest jeszcze zbyt żywe. emotka



emotka
a tekst masakra emotka



Tak, do zaliczenia było 100, a okazało się,że miała 101 i ważniaczkę zgrywa emotka
0 0

Gość: Witkos

#5924090 Napisano: 30.09.2014 11:28:27
Wkurza mnie koniec miesiąca emotka
0 0

maria1980

#5924098 Napisano: 30.09.2014 11:40:12
Ja jak się rozstałam z moim byłym to przez ponad rok nie potrafiłam się otrząsnąć-wtedy zrozumiałam co to znaczy czuć jak pęka serce to na prawdę bolało.Żyłam ,bo żyłam -ale wciąż nie potrafiłam zapomnieć,myślałam jak cudownie było ,a jak mogło być .Po jakimś czasie (chyba trzy lata)spotkaliśmy się i on chciał wrócić (ja wciąż byłam sama)poprosiłam,żeby się do mnie przytulił i ..ku swojemu zdziwieniu nie poczułam nic -pustka!Kazałam mu spadać...Przejrzałam na oczy - dziś jestem żoną najwspanialszego człowieka na świecie...Jak pomyślę,że mogło mnie to ominąć ,aż skóra mi cierpnie!
Anonima zaufaj mi nie warto patrzeć wstecz - teraz przed tobą na pewno ciężki okres,ale gdy tylko te chmury się rozejdą (a rozejdą się na pewno)zobaczysz ,że życie ma dla Ciebie coś lepszego niż ten człowiek!
0 0