e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

radziosny napisał(a):

Jeszcze nie dawno cieszyłem się z odkurzacza i tableta. Odkurzacz zepsuł się po 10 dniach, tablet po 30 minutach. Na szczęście z odkurzaczem poszedł zwrot i błyskawicznie załatwili sprawę. A z tabletem obiecywali, że kurier pojawi się odebrać zepsuty sprzęt, a po trzech tygodniach pisania dzwonienia, podali mi linka do strony Samsunga, gdzie nie mogę założyć konta, bo błędy wyskakują.. Nie dość, że rzadko wygrywam to jeszcze później pech mnie prześladuje..

koniczynka123 napisał(a):

radziosny napisał(a):

Jeszcze nie dawno cieszyłem się z odkurzacza i tableta. Odkurzacz zepsuł się po 10 dniach, tablet po 30 minutach. Na szczęście z odkurzaczem poszedł zwrot i błyskawicznie załatwili sprawę. A z tabletem obiecywali, że kurier pojawi się odebrać zepsuty sprzęt, a po trzech tygodniach pisania dzwonienia, podali mi linka do strony Samsunga, gdzie nie mogę założyć konta, bo błędy wyskakują.. Nie dość, że rzadko wygrywam to jeszcze później pech mnie prześladuje..

Ja tak miałam z expresem do kawy za 3 tys a potem kamerą goPro. Do ekspresu organizator nie dał dokumentu i nikt nie naprawił A z goPro też miałam zakładać konto, bo serwis w Polsce nie uznał "protokołu", mnóstwo @ z organizatorem w końcu pozwolili przysłać zepsutą(co sami potwierdzili) kamerę i przelali jej wartość. Ale pół roku przepychanek i poszarganych nerwów

radziosny napisał(a):

koniczynka123 napisał(a):

radziosny napisał(a):

Jeszcze nie dawno cieszyłem się z odkurzacza i tableta. Odkurzacz zepsuł się po 10 dniach, tablet po 30 minutach. Na szczęście z odkurzaczem poszedł zwrot i błyskawicznie załatwili sprawę. A z tabletem obiecywali, że kurier pojawi się odebrać zepsuty sprzęt, a po trzech tygodniach pisania dzwonienia, podali mi linka do strony Samsunga, gdzie nie mogę założyć konta, bo błędy wyskakują.. Nie dość, że rzadko wygrywam to jeszcze później pech mnie prześladuje..

Ja tak miałam z expresem do kawy za 3 tys a potem kamerą goPro. Do ekspresu organizator nie dał dokumentu i nikt nie naprawił A z goPro też miałam zakładać konto, bo serwis w Polsce nie uznał "protokołu", mnóstwo @ z organizatorem w końcu pozwolili przysłać zepsutą(co sami potwierdzili) kamerę i przelali jej wartość. Ale pół roku przepychanek i poszarganych nerwów

Ciemna strona konkursowania 

nanajka81 napisał(a):

radziosny napisał(a):

koniczynka123 napisał(a):

radziosny napisał(a):

Jeszcze nie dawno cieszyłem się z odkurzacza i tableta. Odkurzacz zepsuł się po 10 dniach, tablet po 30 minutach. Na szczęście z odkurzaczem poszedł zwrot i błyskawicznie załatwili sprawę. A z tabletem obiecywali, że kurier pojawi się odebrać zepsuty sprzęt, a po trzech tygodniach pisania dzwonienia, podali mi linka do strony Samsunga, gdzie nie mogę założyć konta, bo błędy wyskakują.. Nie dość, że rzadko wygrywam to jeszcze później pech mnie prześladuje..

Ja tak miałam z expresem do kawy za 3 tys a potem kamerą goPro. Do ekspresu organizator nie dał dokumentu i nikt nie naprawił A z goPro też miałam zakładać konto, bo serwis w Polsce nie uznał "protokołu", mnóstwo @ z organizatorem w końcu pozwolili przysłać zepsutą(co sami potwierdzili) kamerę i przelali jej wartość. Ale pół roku przepychanek i poszarganych nerwów

Ciemna strona konkursowania 

Z ciekawości: jaki odkurzacz Ci się zepsuł?
I właśnie dlatego rzadko kiedy sprzedaje takie rzeczy gdziekolwiek żeby potem nie bujać się z kupującym...

maverick napisał(a):

To, że nie leży mi ten początek zdania "Grillowanie z Pepsi i Lay’s jest jak…" 

maverick napisał(a):

To, że nie leży mi ten początek zdania "Grillowanie z Pepsi i Lay’s jest jak…" 

nanajka81 napisał(a):

maverick napisał(a):

To, że nie leży mi ten początek zdania "Grillowanie z Pepsi i Lay’s jest jak…" 

mam to samo🤣 nie wiem jak to dalej "ugryźć" aby miało jakikolwiek sens

isiulka napisał(a):

nanajka81 napisał(a):

maverick napisał(a):

To, że nie leży mi ten początek zdania "Grillowanie z Pepsi i Lay’s jest jak…" 

mam to samo🤣 nie wiem jak to dalej "ugryźć" aby miało jakikolwiek sens

Czyli ja też nie jestem osamotniona

atyde25 napisał(a):

I znowu się na reklamę u influ nacięłam i kupiłam se malusią bazę witaminową BB za ponad 100 zł.
I co nie powinnam kasy teraz wygrać dla wyrównania.
Ale jestem wkurzona bo ja nie mam odporności jak influ coś reklamują
I tak miałam przytomność częściową umysły by nie celować w wielkie opakowanie za 300 zeta hahahah.

atyde25 napisał(a):

I znowu się na reklamę u influ nacięłam i kupiłam se malusią bazę witaminową BB za ponad 100 zł.
I co nie powinnam kasy teraz wygrać dla wyrównania.
Ale jestem wkurzona bo ja nie mam odporności jak influ coś reklamują
I tak miałam przytomność częściową umysły by nie celować w wielkie opakowanie za 300 zeta hahahah.

atyde25 napisał(a):

O nie kody z 7day'sów widzieliście tz wątpię czy widzieliście wewnątrz opakowania bo to jak szyfry egipskie.
Wieki temu na chipsach tak drukowali niewidoczne prawie kody. Wspomnień czar sprzed ponad 15 lat.
Serio od paru dni mam dzień świstaka czy ktoś chce mnie dobić.
Dziś idę do Biery, zamykam drzwi a torba w chacie a ja wychodzę bez.

cudaczek121 napisał(a):

atyde25 napisał(a):

O nie kody z 7day'sów widzieliście tz wątpię czy widzieliście wewnątrz opakowania bo to jak szyfry egipskie.
Wieki temu na chipsach tak drukowali niewidoczne prawie kody. Wspomnień czar sprzed ponad 15 lat.
Serio od paru dni mam dzień świstaka czy ktoś chce mnie dobić.
Dziś idę do Biery, zamykam drzwi a torba w chacie a ja wychodzę bez.

Ja bez okularow to już nic nie przeczytam nawet, ale o dziwo gdy pod dobrym kątem odegne te kod 7days przy odpowiednim.oswietleniu jestem w stanie odczytać beż problemu. Jak dla mnie kody nadrukowane kiedyś na chipsach były trudniejsze do rozszyfrowania

atyde25 napisał(a):

O nie kody z 7day'sów widzieliście tz wątpię czy widzieliście wewnątrz opakowania bo to jak szyfry egipskie.
Wieki temu na chipsach tak drukowali niewidoczne prawie kody. Wspomnień czar sprzed ponad 15 lat.
Serio od paru dni mam dzień świstaka czy ktoś chce mnie dobić.
Dziś idę do Biery, zamykam drzwi a torba w chacie a ja wychodzę bez.