Wkurza mnie...

pikawka

#7296186 Napisano: 11.09.2025 09:58:30
zielonaszpilka napisał(a):

pikawka napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

pikawka napisał(a):

Wkurza mnie i załamuje… dwa dni temu syn był w Domu Kultury na urodzinach u innego dziecka, wrócił do domu bez pilota do pompy insulinowej ( ma cukrzycę)  rozpłynął się emotka  wszystko tam przeszukane łącznie ze śmietnikami, nie ma emotka  emotka

Syn drugi dzień na zastrzykach, muszę kupić nową pompę bo pilot przypisany i nie można wymienić… 
Czekam do poniedziałku na cud, ale czuję, że będę musiała kupić nową pompę i 8 tys wywalę a tą ma pół roku emotka  załamka emotka

Przykro mi, mam nadzieję, że się jeszcze znajdzie. Wrzućcie informacje na wszystkie lokalne grupy fejsbukowe, napisz indywidualnie do każdego rodzica dziecka, które było na urodzinach i do ewentualnych animatorów, którzy tam byli. Pilot wygląda jak telefon, może ktoś przypadkowo zgarnął. Może jest w jakiejś torbie prezentowej albo torbie animatora, niech posprawdzają wszystkie kurtki, kieszenie. Czy na pewno wychodząc z domu kultury już nie miał pilota? Może wypadł mu dopiero w samochodzie?

Wszystko zrobione, internet cały obsmarowany w moim ogłoszeniu, znajomi też udostępniali, na miejskich grupach też info, rodzice obdzwonieni,torebki z prezentami też sprawdzone,  ja go odbierałam autem spod domu kultury i jechaliśmy do domu, była 19 godzina. Obejrzał bajkę, umył się, miał podać insulinę do kolacji, bierze torebkę (w której trzyma ) nie ma. 
Cały dom przetrzepaliśmy, m był w domu  kultury dwa razy, sprawdzał nawet śmietniki, mieli w czasie tych urodzin alarm i ewakuację. Nie wiem już co o tym myśleć. Dyrektor domu kultury twierdzi, że musiało się do jakiegoś dziecka „przykleić” ale ja nie mam podstaw i nie chce mi się wierzyć. Jestem tym załamana i ta kasa którą wywalę a pompa nowa na pół roku i do śmieci emotka

A samochód sprawdzaliście? Pod fotelami, w tych bocznych skrytkach w drzwiach. Szukam pomysłu, gdzie by to jeszcze mogło wpaść. Jeśli jakieś dziecko zabrało to raczej przypadkowo zgarniając z czymś. Ta ewakuacja też nie pomaga, mogło wypaść gdzieś na dworze, jeśli ewakuowali się na dwór. Swoją drogą kiepsko to wymyślone, że zgubiony pilot równa się wymiana całej pompy. Absurdalne. Powinni mieć możliwość zakodowanie nowego pilota. Jeśli będziecie zmuszeni kupić nową pompę może trzeba rozważyć takie, które są sterowane i pilotem i smartphonem? Nie wiem czy możecie przejść na inną pompę, bo zupełnie się na tym nie znam, ale wydaje mi się, że taki pilot po prostu łatwo zgubić lub uszkodzić. Są też ubezpieczenia, ale nie wiem czy są na tyle skuteczne, żeby w razie czego pokryły całkowity koszt nowej pompy. Jeśli inna nie wchodzi w grę, to może przyczepić do następnego pilota jakiś lokalizator? Tylko to już pomysły na przyszłość emotka  Mam nadzieję, że jeszcze się znajdzie.



szpileczko samochód to był przetrzepany 4 razy łącznie z wyciąganiem fotelików odsuwaniem foteli, latarka k***a świecili no cuda na kiju, nawet teść sprawdzał po mnie i po mężu ;( 
ubezpuecxenie tego mi nie obejmuje.

zielonaszpilka

#7296187 Napisano: 11.09.2025 09:59:00
pikawka napisał(a):

FBsebastian3 napisał(a):

pikawka napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

pikawka napisał(a):

Wkurza mnie i załamuje… dwa dni temu syn był w Domu Kultury na urodzinach u innego dziecka, wrócił do domu bez pilota do pompy insulinowej ( ma cukrzycę)  rozpłynął się emotka  wszystko tam przeszukane łącznie ze śmietnikami, nie ma emotka  emotka

Syn drugi dzień na zastrzykach, muszę kupić nową pompę bo pilot przypisany i nie można wymienić… 
Czekam do poniedziałku na cud, ale czuję, że będę musiała kupić nową pompę i 8 tys wywalę a tą ma pół roku emotka  załamka emotka

Przykro mi, mam nadzieję, że się jeszcze znajdzie. Wrzućcie informacje na wszystkie lokalne grupy fejsbukowe, napisz indywidualnie do każdego rodzica dziecka, które było na urodzinach i do ewentualnych animatorów, którzy tam byli. Pilot wygląda jak telefon, może ktoś przypadkowo zgarnął. Może jest w jakiejś torbie prezentowej albo torbie animatora, niech posprawdzają wszystkie kurtki, kieszenie. Czy na pewno wychodząc z domu kultury już nie miał pilota? Może wypadł mu dopiero w samochodzie?

Wszystko zrobione, internet cały obsmarowany w moim ogłoszeniu, znajomi też udostępniali, na miejskich grupach też info, rodzice obdzwonieni,torebki z prezentami też sprawdzone,  ja go odbierałam autem spod domu kultury i jechaliśmy do domu, była 19 godzina. Obejrzał bajkę, umył się, miał podać insulinę do kolacji, bierze torebkę (w której trzyma ) nie ma. 
Cały dom przetrzepaliśmy, m był w domu  kultury dwa razy, sprawdzał nawet śmietniki, mieli w czasie tych urodzin alarm i ewakuację. Nie wiem już co o tym myśleć. Dyrektor domu kultury twierdzi, że musiało się do jakiegoś dziecka „przykleić” ale ja nie mam podstaw i nie chce mi się wierzyć. Jestem tym załamana i ta kasa którą wywalę a pompa nowa na pół roku i do śmieci emotka

Znajomej wnuczka zapadła w śpiączke, nie wiedzieli,a ona cukrzyce miała. Wszystkie ręce na pokład i jest na specjalnej diecie, dużo pracy i zachodu. Może ktoś te pompę ukradł? Monitorig?



no właśnie dyrektor domu kultury twierdzi, że ktoś ukradł… monitoring nie działał właśnie dostaliśmy odpowiedź

Jeszcze tak myślę, skoro ten pilot działał na Bluetooth to czy np. wchodząc w Bluetooth na telefonie i szukając urządzeń w pobliżu widziałabyś ten pilot? Jeśli tak, a on powinien mieć jeszcze działającą baterie, to może przejść się jeszcze raz do domu kultury, przejść po jego okolicy, sprawdzić samochód i zobaczyć czy ten pilot nie wyświetli się jeśli znajdziecie się gdzieś w pobliżu?
0 0

pikawka

#7296188 Napisano: 11.09.2025 09:59:32
joan napisał(a):

pikawka napisał(a):

Wszystko zrobione, internet cały obsmarowany w moim ogłoszeniu, znajomi też udostępniali, na miejskich grupach też info, rodzice obdzwonieni,torebki z prezentami też sprawdzone,  ja go odbierałam autem spod domu kultury i jechaliśmy do domu, była 19 godzina. Obejrzał bajkę, umył się, miał podać insulinę do kolacji, bierze torebkę (w której trzyma ) nie ma. 
Cały dom przetrzepaliśmy, m był w domu  kultury dwa razy, sprawdzał nawet śmietniki, mieli w czasie tych urodzin alarm i ewakuację. Nie wiem już co o tym myśleć. Dyrektor domu kultury twierdzi, że musiało się do jakiegoś dziecka „przykleić” ale ja nie mam podstaw i nie chce mi się wierzyć. Jestem tym załamana i ta kasa którą wywalę a pompa nowa na pół roku i do śmieci emotka

Samochod przetrzepany przeze mnie m objedźcie teść szukał, foteliki wywalałam, siedzenia odsuwałam bo wierzyłam, że w nim mu wypadł emotka


Też mi się wydaje, że jakieś dziecko mogło to potraktować, jako zabawkę... Mam jednak nadzieję, że się odnajdzie - trzymam za to kciuki! emotka

A tak ogólnie - myślisz, że byłaby możliwość doczepienia do takiej pompy taga z gpsem i nr kontaktowym? Nie wiem, jak takie coś wygląda, ale może w przyszłości dałoby się coś pokombinować.

Myślę, że jak kupimy nową to na bank jakiś GPS będzie przymocowany nie widzę innej opcji ;(
1 joan 0

pikawka

#7296189 Napisano: 11.09.2025 10:01:05
FBsebastian3 napisał(a):

pikawka napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

pikawka napisał(a):

Wkurza mnie i załamuje… dwa dni temu syn był w Domu Kultury na urodzinach u innego dziecka, wrócił do domu bez pilota do pompy insulinowej ( ma cukrzycę)  rozpłynął się emotka  wszystko tam przeszukane łącznie ze śmietnikami, nie ma emotka  emotka

Syn drugi dzień na zastrzykach, muszę kupić nową pompę bo pilot przypisany i nie można wymienić… 
Czekam do poniedziałku na cud, ale czuję, że będę musiała kupić nową pompę i 8 tys wywalę a tą ma pół roku emotka  załamka emotka

Przykro mi, mam nadzieję, że się jeszcze znajdzie. Wrzućcie informacje na wszystkie lokalne grupy fejsbukowe, napisz indywidualnie do każdego rodzica dziecka, które było na urodzinach i do ewentualnych animatorów, którzy tam byli. Pilot wygląda jak telefon, może ktoś przypadkowo zgarnął. Może jest w jakiejś torbie prezentowej albo torbie animatora, niech posprawdzają wszystkie kurtki, kieszenie. Czy na pewno wychodząc z domu kultury już nie miał pilota? Może wypadł mu dopiero w samochodzie?

Wszystko zrobione, internet cały obsmarowany w moim ogłoszeniu, znajomi też udostępniali, na miejskich grupach też info, rodzice obdzwonieni,torebki z prezentami też sprawdzone,  ja go odbierałam autem spod domu kultury i jechaliśmy do domu, była 19 godzina. Obejrzał bajkę, umył się, miał podać insulinę do kolacji, bierze torebkę (w której trzyma ) nie ma. 
Cały dom przetrzepaliśmy, m był w domu  kultury dwa razy, sprawdzał nawet śmietniki, mieli w czasie tych urodzin alarm i ewakuację. Nie wiem już co o tym myśleć. Dyrektor domu kultury twierdzi, że musiało się do jakiegoś dziecka „przykleić” ale ja nie mam podstaw i nie chce mi się wierzyć. Jestem tym załamana i ta kasa którą wywalę a pompa nowa na pół roku i do śmieci emotka

Znajomej wnuczka zapadła w śpiączke, nie wiedzieli,a ona cukrzyce miała. Wszystkie ręce na pokład i jest na specjalnej diecie, dużo pracy i zachodu. Może ktoś te pompę ukradł? Monitorig?


tak, przy cukrzycy u dziecka jest dużo zachodu niestety emotka  ale mój póki co dobrze współpracuje i sam się pilnuje emotka
0 0

zielonaszpilka

#7296191 Napisano: 11.09.2025 10:01:50
pikawka napisał(a):



szpileczko samochód to był przetrzepany 4 razy łącznie z wyciąganiem fotelików odsuwaniem foteli, latarka k***a świecili no cuda na kiju, nawet teść sprawdzał po mnie i po mężu ;( 
ubezpuecxenie tego mi nie obejmuje.

Myślałam o takim ubezpieczeniu pompy na przyszłość emotka
Widziałam, że można ubezpieczyć konkretnie pompę, tak jak np. telefon czy okulary, ale nie wiem jaki to koszt i czy warunki są korzystne w przypadku zgubienia.
0 0

pikawka

#7296193 Napisano: 11.09.2025 10:10:45
zielonaszpilka napisał(a):

pikawka napisał(a):


szpileczko samochód to był przetrzepany 4 razy łącznie z wyciąganiem fotelików odsuwaniem foteli, latarka k***a świecili no cuda na kiju, nawet teść sprawdzał po mnie i po mężu ;( 
ubezpuecxenie tego mi nie obejmuje.

Myślałam o takim ubezpieczeniu pompy na przyszłość emotka
Widziałam, że można ubezpieczyć konkretnie pompę, tak jak np. telefon czy okulary, ale nie wiem jaki to koszt i czy warunki są korzystne w przypadku zgubienia.

Tak mamy takie ale widzisz tego nie objęło emotka  teraz będę mądrzejsza

pikawka

#7296194 Napisano: 11.09.2025 10:12:06
zielonaszpilka napisał(a):

pikawka napisał(a):

FBsebastian3 napisał(a):

pikawka napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

pikawka napisał(a):

Wkurza mnie i załamuje… dwa dni temu syn był w Domu Kultury na urodzinach u innego dziecka, wrócił do domu bez pilota do pompy insulinowej ( ma cukrzycę)  rozpłynął się emotka  wszystko tam przeszukane łącznie ze śmietnikami, nie ma emotka  emotka

Syn drugi dzień na zastrzykach, muszę kupić nową pompę bo pilot przypisany i nie można wymienić… 
Czekam do poniedziałku na cud, ale czuję, że będę musiała kupić nową pompę i 8 tys wywalę a tą ma pół roku emotka  załamka emotka

Przykro mi, mam nadzieję, że się jeszcze znajdzie. Wrzućcie informacje na wszystkie lokalne grupy fejsbukowe, napisz indywidualnie do każdego rodzica dziecka, które było na urodzinach i do ewentualnych animatorów, którzy tam byli. Pilot wygląda jak telefon, może ktoś przypadkowo zgarnął. Może jest w jakiejś torbie prezentowej albo torbie animatora, niech posprawdzają wszystkie kurtki, kieszenie. Czy na pewno wychodząc z domu kultury już nie miał pilota? Może wypadł mu dopiero w samochodzie?

Wszystko zrobione, internet cały obsmarowany w moim ogłoszeniu, znajomi też udostępniali, na miejskich grupach też info, rodzice obdzwonieni,torebki z prezentami też sprawdzone,  ja go odbierałam autem spod domu kultury i jechaliśmy do domu, była 19 godzina. Obejrzał bajkę, umył się, miał podać insulinę do kolacji, bierze torebkę (w której trzyma ) nie ma. 
Cały dom przetrzepaliśmy, m był w domu  kultury dwa razy, sprawdzał nawet śmietniki, mieli w czasie tych urodzin alarm i ewakuację. Nie wiem już co o tym myśleć. Dyrektor domu kultury twierdzi, że musiało się do jakiegoś dziecka „przykleić” ale ja nie mam podstaw i nie chce mi się wierzyć. Jestem tym załamana i ta kasa którą wywalę a pompa nowa na pół roku i do śmieci emotka

Znajomej wnuczka zapadła w śpiączke, nie wiedzieli,a ona cukrzyce miała. Wszystkie ręce na pokład i jest na specjalnej diecie, dużo pracy i zachodu. Może ktoś te pompę ukradł? Monitorig?



no właśnie dyrektor domu kultury twierdzi, że ktoś ukradł… monitoring nie działał właśnie dostaliśmy odpowiedź

Jeszcze tak myślę, skoro ten pilot działał na Bluetooth to czy np. wchodząc w Bluetooth na telefonie i szukając urządzeń w pobliżu widziałabyś ten pilot? Jeśli tak, a on powinien mieć jeszcze działającą baterie, to może przejść się jeszcze raz do domu kultury, przejść po jego okolicy, sprawdzić samochód i zobaczyć czy ten pilot nie wyświetli się jeśli znajdziecie się gdzieś w pobliżu?

Ja go w żaden sposób nie mam powiązanego z telefonem tego pilota, one ze sobą w żaden sposób nie działają.  Dwie odrębne rzeczy
0 0

zielonaszpilka

#7296195 Napisano: 11.09.2025 10:13:41
pikawka napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

pikawka napisał(a):

FBsebastian3 napisał(a):

pikawka napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

pikawka napisał(a):

Wkurza mnie i załamuje… dwa dni temu syn był w Domu Kultury na urodzinach u innego dziecka, wrócił do domu bez pilota do pompy insulinowej ( ma cukrzycę)  rozpłynął się emotka  wszystko tam przeszukane łącznie ze śmietnikami, nie ma emotka  emotka

Syn drugi dzień na zastrzykach, muszę kupić nową pompę bo pilot przypisany i nie można wymienić… 
Czekam do poniedziałku na cud, ale czuję, że będę musiała kupić nową pompę i 8 tys wywalę a tą ma pół roku emotka  załamka emotka

Przykro mi, mam nadzieję, że się jeszcze znajdzie. Wrzućcie informacje na wszystkie lokalne grupy fejsbukowe, napisz indywidualnie do każdego rodzica dziecka, które było na urodzinach i do ewentualnych animatorów, którzy tam byli. Pilot wygląda jak telefon, może ktoś przypadkowo zgarnął. Może jest w jakiejś torbie prezentowej albo torbie animatora, niech posprawdzają wszystkie kurtki, kieszenie. Czy na pewno wychodząc z domu kultury już nie miał pilota? Może wypadł mu dopiero w samochodzie?

Wszystko zrobione, internet cały obsmarowany w moim ogłoszeniu, znajomi też udostępniali, na miejskich grupach też info, rodzice obdzwonieni,torebki z prezentami też sprawdzone,  ja go odbierałam autem spod domu kultury i jechaliśmy do domu, była 19 godzina. Obejrzał bajkę, umył się, miał podać insulinę do kolacji, bierze torebkę (w której trzyma ) nie ma. 
Cały dom przetrzepaliśmy, m był w domu  kultury dwa razy, sprawdzał nawet śmietniki, mieli w czasie tych urodzin alarm i ewakuację. Nie wiem już co o tym myśleć. Dyrektor domu kultury twierdzi, że musiało się do jakiegoś dziecka „przykleić” ale ja nie mam podstaw i nie chce mi się wierzyć. Jestem tym załamana i ta kasa którą wywalę a pompa nowa na pół roku i do śmieci emotka

Znajomej wnuczka zapadła w śpiączke, nie wiedzieli,a ona cukrzyce miała. Wszystkie ręce na pokład i jest na specjalnej diecie, dużo pracy i zachodu. Może ktoś te pompę ukradł? Monitorig?



no właśnie dyrektor domu kultury twierdzi, że ktoś ukradł… monitoring nie działał właśnie dostaliśmy odpowiedź

Jeszcze tak myślę, skoro ten pilot działał na Bluetooth to czy np. wchodząc w Bluetooth na telefonie i szukając urządzeń w pobliżu widziałabyś ten pilot? Jeśli tak, a on powinien mieć jeszcze działającą baterie, to może przejść się jeszcze raz do domu kultury, przejść po jego okolicy, sprawdzić samochód i zobaczyć czy ten pilot nie wyświetli się jeśli znajdziecie się gdzieś w pobliżu?

Ja go w żaden sposób nie mam powiązanego z telefonem tego pilota, one ze sobą w żaden sposób nie działają.  Dwie odrębne rzeczy

Nie chodzi o powiązanie. Chodzi o to, że jak wejdzie w Bluetooth w telefonie to
pokazuje Ci wszystkie urządzenia działające na Bluetooth w okolicy. Dopiero wtedy możesz je wybrać i się z nimi połączyć. Z tym pilotem się nie połączysz, ja to wiem, ale skoro działa na Bluetooth to powinien być widoczny na liście.
0 0

pikawka

#7296206 Napisano: 11.09.2025 10:51:15
zielonaszpilka napisał(a):

pikawka napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

pikawka napisał(a):

FBsebastian3 napisał(a):

pikawka napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

pikawka napisał(a):

Wkurza mnie i załamuje… dwa dni temu syn był w Domu Kultury na urodzinach u innego dziecka, wrócił do domu bez pilota do pompy insulinowej ( ma cukrzycę)  rozpłynął się emotka  wszystko tam przeszukane łącznie ze śmietnikami, nie ma emotka  emotka

Syn drugi dzień na zastrzykach, muszę kupić nową pompę bo pilot przypisany i nie można wymienić… 
Czekam do poniedziałku na cud, ale czuję, że będę musiała kupić nową pompę i 8 tys wywalę a tą ma pół roku emotka  załamka emotka

Przykro mi, mam nadzieję, że się jeszcze znajdzie. Wrzućcie informacje na wszystkie lokalne grupy fejsbukowe, napisz indywidualnie do każdego rodzica dziecka, które było na urodzinach i do ewentualnych animatorów, którzy tam byli. Pilot wygląda jak telefon, może ktoś przypadkowo zgarnął. Może jest w jakiejś torbie prezentowej albo torbie animatora, niech posprawdzają wszystkie kurtki, kieszenie. Czy na pewno wychodząc z domu kultury już nie miał pilota? Może wypadł mu dopiero w samochodzie?

Wszystko zrobione, internet cały obsmarowany w moim ogłoszeniu, znajomi też udostępniali, na miejskich grupach też info, rodzice obdzwonieni,torebki z prezentami też sprawdzone,  ja go odbierałam autem spod domu kultury i jechaliśmy do domu, była 19 godzina. Obejrzał bajkę, umył się, miał podać insulinę do kolacji, bierze torebkę (w której trzyma ) nie ma. 
Cały dom przetrzepaliśmy, m był w domu  kultury dwa razy, sprawdzał nawet śmietniki, mieli w czasie tych urodzin alarm i ewakuację. Nie wiem już co o tym myśleć. Dyrektor domu kultury twierdzi, że musiało się do jakiegoś dziecka „przykleić” ale ja nie mam podstaw i nie chce mi się wierzyć. Jestem tym załamana i ta kasa którą wywalę a pompa nowa na pół roku i do śmieci emotka

Znajomej wnuczka zapadła w śpiączke, nie wiedzieli,a ona cukrzyce miała. Wszystkie ręce na pokład i jest na specjalnej diecie, dużo pracy i zachodu. Może ktoś te pompę ukradł? Monitorig?



no właśnie dyrektor domu kultury twierdzi, że ktoś ukradł… monitoring nie działał właśnie dostaliśmy odpowiedź

Jeszcze tak myślę, skoro ten pilot działał na Bluetooth to czy np. wchodząc w Bluetooth na telefonie i szukając urządzeń w pobliżu widziałabyś ten pilot? Jeśli tak, a on powinien mieć jeszcze działającą baterie, to może przejść się jeszcze raz do domu kultury, przejść po jego okolicy, sprawdzić samochód i zobaczyć czy ten pilot nie wyświetli się jeśli znajdziecie się gdzieś w pobliżu?

Ja go w żaden sposób nie mam powiązanego z telefonem tego pilota, one ze sobą w żaden sposób nie działają.  Dwie odrębne rzeczy

Nie chodzi o powiązanie. Chodzi o to, że jak wejdzie w Bluetooth w telefonie to
pokazuje Ci wszystkie urządzenia działające na Bluetooth w okolicy. Dopiero wtedy możesz je wybrać i się z nimi połączyć. Z tym pilotem się nie połączysz, ja to wiem, ale skoro działa na Bluetooth to powinien być widoczny na liście.


Aż zadzwoniłam do m z tą sensacyjną wiadomością emotka  ale m już bardziej sceptyczny, mówi żeby tak i nie bo pilot jest sparowany z pompą, bateria hmm może jeszcze trzymać misję, że jeśli to max do jutra emotka  w domu sirzadzilam tym Bluetooth i nic ja nawet nie kojarzę żeby mi się to kiedykolwiek wyświetliło emotka
0 0

zielonaszpilka

#7296208 Napisano: 11.09.2025 10:56:52
pikawka napisał(a):


Aż zadzwoniłam do m z tą sensacyjną wiadomością emotka  ale m już bardziej sceptyczny, mówi żeby tak i nie bo pilot jest sparowany z pompą, bateria hmm może jeszcze trzymać misję, że jeśli to max do jutra emotka  w domu sirzadzilam tym Bluetooth i nic ja nawet nie kojarzę żeby mi się to kiedykolwiek wyświetliło emotka

Szukam po prostu jakiegoś pomysłu, żeby pomóc to zlokalizować, zupełnie nie wiem czy to zadziała. Wydaje mi się, że nawet jeśli pilot jest sparowany z pompą to na liście powinen się wyświetlać. Np. pomimo, że ja jestem połączona z głośnikiem to w telefonie męża on się wyświetla na liście dostępnych urządzeń. Jeśli macie kogoś znajomego z tą pompą to może zapytać go czy widzi pilot na liście urządzeń pomimo tego, że jest połączony z pompą? Wtedy będzie wiadomo czy to w ogóle dobry kierunek. Jeśli tak to wtedy trzeba się przejść w te wszystkie okolice i szukać czy gdzieś się nie wyświetli. Samochód, garaż, podwórko, okolice domu kultury, sala gdzie były urodziny. Ja bym pewnie podjechała też do domu każdego dziecka 🙈😎
0 0

pikawka

#7296210 Napisano: 11.09.2025 11:00:24
zielonaszpilka napisał(a):

pikawka napisał(a):

Aż zadzwoniłam do m z tą sensacyjną wiadomością emotka  ale m już bardziej sceptyczny, mówi żeby tak i nie bo pilot jest sparowany z pompą, bateria hmm może jeszcze trzymać misję, że jeśli to max do jutra emotka  w domu sirzadzilam tym Bluetooth i nic ja nawet nie kojarzę żeby mi się to kiedykolwiek wyświetliło emotka

Szukam po prostu jakiegoś pomysłu, żeby pomóc to zlokalizować, zupełnie nie wiem czy to zadziała. Wydaje mi się, że nawet jeśli pilot jest sparowany z pompą to na liście powinen się wyświetlać. Np. pomimo, że ja jestem połączona z głośnikiem to w telefonie męża on się wyświetla na liście dostępnych urządzeń. Jeśli macie kogoś znajomego z tą pompą to może zapytać go czy widzi pilot na liście urządzeń pomimo tego, że jest połączony z pompą? Wtedy będzie wiadomo czy to w ogóle dobry kierunek. Jeśli tak to wtedy trzeba się przejść w te wszystkie okolice i szukać czy gdzieś się nie wyświetli. Samochód, garaż, podwórko, okolice domu kultury, sala gdzie były urodziny. Ja bym pewnie podjechała też do domu każdego dziecka 🙈😎



napisalsm właśnie do znajomej, której  córka ma taką samą pompę, niestety nie wyświetla się nic emotka
0 0

zielonaszpilka

#7296211 Napisano: 11.09.2025 11:02:21
pikawka napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

pikawka napisał(a):

Aż zadzwoniłam do m z tą sensacyjną wiadomością emotka  ale m już bardziej sceptyczny, mówi żeby tak i nie bo pilot jest sparowany z pompą, bateria hmm może jeszcze trzymać misję, że jeśli to max do jutra emotka  w domu sirzadzilam tym Bluetooth i nic ja nawet nie kojarzę żeby mi się to kiedykolwiek wyświetliło emotka

Szukam po prostu jakiegoś pomysłu, żeby pomóc to zlokalizować, zupełnie nie wiem czy to zadziała. Wydaje mi się, że nawet jeśli pilot jest sparowany z pompą to na liście powinen się wyświetlać. Np. pomimo, że ja jestem połączona z głośnikiem to w telefonie męża on się wyświetla na liście dostępnych urządzeń. Jeśli macie kogoś znajomego z tą pompą to może zapytać go czy widzi pilot na liście urządzeń pomimo tego, że jest połączony z pompą? Wtedy będzie wiadomo czy to w ogóle dobry kierunek. Jeśli tak to wtedy trzeba się przejść w te wszystkie okolice i szukać czy gdzieś się nie wyświetli. Samochód, garaż, podwórko, okolice domu kultury, sala gdzie były urodziny. Ja bym pewnie podjechała też do domu każdego dziecka 🙈😎



napisalsm właśnie do znajomej, której  córka ma taką samą pompę, niestety nie wyświetla się nic emotka

Szkoda emotka
1 pikawka 0

jomico

#7296213 Napisano: 11.09.2025 11:05:11
zielonaszpilka napisał(a):

pikawka napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

pikawka napisał(a):

Aż zadzwoniłam do m z tą sensacyjną wiadomością emotka  ale m już bardziej sceptyczny, mówi żeby tak i nie bo pilot jest sparowany z pompą, bateria hmm może jeszcze trzymać misję, że jeśli to max do jutra emotka  w domu sirzadzilam tym Bluetooth i nic ja nawet nie kojarzę żeby mi się to kiedykolwiek wyświetliło emotka

Szukam po prostu jakiegoś pomysłu, żeby pomóc to zlokalizować, zupełnie nie wiem czy to zadziała. Wydaje mi się, że nawet jeśli pilot jest sparowany z pompą to na liście powinen się wyświetlać. Np. pomimo, że ja jestem połączona z głośnikiem to w telefonie męża on się wyświetla na liście dostępnych urządzeń. Jeśli macie kogoś znajomego z tą pompą to może zapytać go czy widzi pilot na liście urządzeń pomimo tego, że jest połączony z pompą? Wtedy będzie wiadomo czy to w ogóle dobry kierunek. Jeśli tak to wtedy trzeba się przejść w te wszystkie okolice i szukać czy gdzieś się nie wyświetli. Samochód, garaż, podwórko, okolice domu kultury, sala gdzie były urodziny. Ja bym pewnie podjechała też do domu każdego dziecka 🙈😎



napisalsm właśnie do znajomej, której  córka ma taką samą pompę, niestety nie wyświetla się nic emotka

Szkoda emotka


A OLX przejrzałaś lokalny?
0 0

pikawka

#7296215 Napisano: 11.09.2025 11:10:17
jomico napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

pikawka napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

pikawka napisał(a):

Aż zadzwoniłam do m z tą sensacyjną wiadomością emotka  ale m już bardziej sceptyczny, mówi żeby tak i nie bo pilot jest sparowany z pompą, bateria hmm może jeszcze trzymać misję, że jeśli to max do jutra emotka  w domu sirzadzilam tym Bluetooth i nic ja nawet nie kojarzę żeby mi się to kiedykolwiek wyświetliło emotka

Szukam po prostu jakiegoś pomysłu, żeby pomóc to zlokalizować, zupełnie nie wiem czy to zadziała. Wydaje mi się, że nawet jeśli pilot jest sparowany z pompą to na liście powinen się wyświetlać. Np. pomimo, że ja jestem połączona z głośnikiem to w telefonie męża on się wyświetla na liście dostępnych urządzeń. Jeśli macie kogoś znajomego z tą pompą to może zapytać go czy widzi pilot na liście urządzeń pomimo tego, że jest połączony z pompą? Wtedy będzie wiadomo czy to w ogóle dobry kierunek. Jeśli tak to wtedy trzeba się przejść w te wszystkie okolice i szukać czy gdzieś się nie wyświetli. Samochód, garaż, podwórko, okolice domu kultury, sala gdzie były urodziny. Ja bym pewnie podjechała też do domu każdego dziecka 🙈😎



napisalsm właśnie do znajomej, której  córka ma taką samą pompę, niestety nie wyświetla się nic emotka

Szkoda emotka


A OLX przejrzałaś lokalny?


nikt tego nie kupi, to jest kompletnie bezużyteczne do innej pompy ;( 
małe zaraz sprawdzę
0 0

pikawka

#7296216 Napisano: 11.09.2025 11:11:00
jomico napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

pikawka napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

pikawka napisał(a):

Aż zadzwoniłam do m z tą sensacyjną wiadomością emotka  ale m już bardziej sceptyczny, mówi żeby tak i nie bo pilot jest sparowany z pompą, bateria hmm może jeszcze trzymać misję, że jeśli to max do jutra emotka  w domu sirzadzilam tym Bluetooth i nic ja nawet nie kojarzę żeby mi się to kiedykolwiek wyświetliło emotka

Szukam po prostu jakiegoś pomysłu, żeby pomóc to zlokalizować, zupełnie nie wiem czy to zadziała. Wydaje mi się, że nawet jeśli pilot jest sparowany z pompą to na liście powinen się wyświetlać. Np. pomimo, że ja jestem połączona z głośnikiem to w telefonie męża on się wyświetla na liście dostępnych urządzeń. Jeśli macie kogoś znajomego z tą pompą to może zapytać go czy widzi pilot na liście urządzeń pomimo tego, że jest połączony z pompą? Wtedy będzie wiadomo czy to w ogóle dobry kierunek. Jeśli tak to wtedy trzeba się przejść w te wszystkie okolice i szukać czy gdzieś się nie wyświetli. Samochód, garaż, podwórko, okolice domu kultury, sala gdzie były urodziny. Ja bym pewnie podjechała też do domu każdego dziecka 🙈😎



napisalsm właśnie do znajomej, której  córka ma taką samą pompę, niestety nie wyświetla się nic emotka

Szkoda emotka


A OLX przejrzałaś lokalny?


nie ma
0 0

@gnieszk@

#7296217 Napisano: 11.09.2025 11:14:36
pikawka napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

pikawka napisał(a):

Wkurza mnie i załamuje… dwa dni temu syn był w Domu Kultury na urodzinach u innego dziecka, wrócił do domu bez pilota do pompy insulinowej ( ma cukrzycę)  rozpłynął się emotka  wszystko tam przeszukane łącznie ze śmietnikami, nie ma emotka  emotka

Syn drugi dzień na zastrzykach, muszę kupić nową pompę bo pilot przypisany i nie można wymienić… 
Czekam do poniedziałku na cud, ale czuję, że będę musiała kupić nową pompę i 8 tys wywalę a tą ma pół roku emotka  załamka emotka

Przykro mi, mam nadzieję, że się jeszcze znajdzie. Wrzućcie informacje na wszystkie lokalne grupy fejsbukowe, napisz indywidualnie do każdego rodzica dziecka, które było na urodzinach i do ewentualnych animatorów, którzy tam byli. Pilot wygląda jak telefon, może ktoś przypadkowo zgarnął. Może jest w jakiejś torbie prezentowej albo torbie animatora, niech posprawdzają wszystkie kurtki, kieszenie. Czy na pewno wychodząc z domu kultury już nie miał pilota? Może wypadł mu dopiero w samochodzie?

Wszystko zrobione, internet cały obsmarowany w moim ogłoszeniu, znajomi też udostępniali, na miejskich grupach też info, rodzice obdzwonieni,torebki z prezentami też sprawdzone,  ja go odbierałam autem spod domu kultury i jechaliśmy do domu, była 19 godzina. Obejrzał bajkę, umył się, miał podać insulinę do kolacji, bierze torebkę (w której trzyma ) nie ma. 
Cały dom przetrzepaliśmy, m był w domu  kultury dwa razy, sprawdzał nawet śmietniki, mieli w czasie tych urodzin alarm i ewakuację. Nie wiem już co o tym myśleć. Dyrektor domu kultury twierdzi, że musiało się do jakiegoś dziecka „przykleić” ale ja nie mam podstaw i nie chce mi się wierzyć. Jestem tym załamana i ta kasa którą wywalę a pompa nowa na pół roku i do śmieci emotka

Samochod przetrzepany przeze mnie m objedźcie teść szukał, foteliki wywalałam, siedzenia odsuwałam bo wierzyłam, że w nim mu wypadł emotka


Wyznaczyliscie jakąś nagrodę? Może warto.
0 0

joan

#7296218 Napisano: 11.09.2025 11:17:53
@gnieszk@ napisał(a):

Wyznaczyliscie jakąś nagrodę? Może warto.


Dobry pomysł, można dać ogłoszenie w domu kultury i szkole. A nagrodą może być nawet jakaś zbędna nagroda z konków.
1 @gnieszk@ 0

lasiglasty

#7296220 Napisano: 11.09.2025 11:25:39
Może dajcie jakąś opcję anonimowego zwrotu, może faktycznie jakieś dziecko zagarnęło i teraz boi się przyznać rodzicom albo rodzice wiedzą i nie chcą się wychylać, żeby nie mieć kłopotów. Czasami tak z ludźmi bywa. Puścicie info po tych, którzy tam byli, że jak ktoś ma, a boi się oddać to jest taka i taka forma anonimowego zwrotu.

@gnieszk@

#7296222 Napisano: 11.09.2025 11:30:04
lasiglasty napisał(a):

Może dajcie jakąś opcję anonimowego zwrotu, może faktycznie jakieś dziecko zagarnęło i teraz boi się przyznać rodzicom albo rodzice wiedzą i nie chcą się wychylać, żeby nie mieć kłopotów. Czasami tak z ludźmi bywa. Puścicie info po tych, którzy tam byli, że jak ktoś ma, a boi się oddać to jest taka i taka forma anonimowego zwrotu.


Bardzo dobry pomysł.
0 0

pikawka

#7296229 Napisano: 11.09.2025 11:51:25
lasiglasty napisał(a):

Może dajcie jakąś opcję anonimowego zwrotu, może faktycznie jakieś dziecko zagarnęło i teraz boi się przyznać rodzicom albo rodzice wiedzą i nie chcą się wychylać, żeby nie mieć kłopotów. Czasami tak z ludźmi bywa. Puścicie info po tych, którzy tam byli, że jak ktoś ma, a boi się oddać to jest taka i taka forma anonimowego zwrotu.

Wiesz co jak ktoś by chciał to by podrzucił gdzieś i tyle, tak mi się wydaje emotka
0 0