e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

U mnie rodzice to wyśmiewają mnie, że konkursy to są dla dzieci, że pierdoły wygrywam, też nie rozumieją, że chce wygrav większą nagrodę, a wychodzi jak wychodzi... 🫣 Z kolei jak wygram większą nagrodę to konkursy już nie są głupie, a i sąsiadce się można pochwalić... 

elemelex napisał(a):

Przypomniało mi się, że jak raz wpadło coś ciekawego to był komentarz „pewnie było mało zgłoszeń ” i że ludzie się tym nie interesują

agakaz2 napisał(a):

elemelex napisał(a):

Przypomniało mi się, że jak raz wpadło coś ciekawego to był komentarz „pewnie było mało zgłoszeń ” i że ludzie się tym nie interesują

aaa czyli zazdrosc hihi

elemelex napisał(a):

Takie pytanko. Jak wasze otoczenie traktuje konkursowanie? U mnie przychylnie tylko w wypadku wielkich nagród, to znaczy wygraj od razu wielką kwotę, a nie głupotami głowę zawracasz    Nie rozumieją, że trzeba się wysilić żeby trafić w gusta, wyczuć o co biega. Także nie ma sensu się za bardzo dzielić tym tematem   Ja w konkursach lubię to, że produkt i tak kupisz, zjesz, wykorzystasz a przy okazji możesz mieć coś więcej.

elemelex napisał(a):

Takie pytanko. Jak wasze otoczenie traktuje konkursowanie? U mnie przychylnie tylko w wypadku wielkich nagród, to znaczy wygraj od razu wielką kwotę, a nie głupotami głowę zawracasz    Nie rozumieją, że trzeba się wysilić żeby trafić w gusta, wyczuć o co biega. Także nie ma sensu się za bardzo dzielić tym tematem   Ja w konkursach lubię to, że produkt i tak kupisz, zjesz, wykorzystasz a przy okazji możesz mieć coś więcej.

nanajka81 napisał(a):

elemelex napisał(a):

Takie pytanko. Jak wasze otoczenie traktuje konkursowanie? U mnie przychylnie tylko w wypadku wielkich nagród, to znaczy wygraj od razu wielką kwotę, a nie głupotami głowę zawracasz    Nie rozumieją, że trzeba się wysilić żeby trafić w gusta, wyczuć o co biega. Także nie ma sensu się za bardzo dzielić tym tematem   Ja w konkursach lubię to, że produkt i tak kupisz, zjesz, wykorzystasz a przy okazji możesz mieć coś więcej.

nie chwalę się. Wiedzą tylko Ci co wiedzieć powinni: konkursowy kolega, mąż, czasami siostry, czasami teściowie żeby mnie nie wkurzali gadaniem "o kupiłaś odkurzacz". Taaa, jasne, rzeczywiście stać mnie na kupowanie odkurzacza za 3 tys...

notta napisał(a):

nanajka81 napisał(a):

elemelex napisał(a):

Takie pytanko. Jak wasze otoczenie traktuje konkursowanie? U mnie przychylnie tylko w wypadku wielkich nagród, to znaczy wygraj od razu wielką kwotę, a nie głupotami głowę zawracasz    Nie rozumieją, że trzeba się wysilić żeby trafić w gusta, wyczuć o co biega. Także nie ma sensu się za bardzo dzielić tym tematem   Ja w konkursach lubię to, że produkt i tak kupisz, zjesz, wykorzystasz a przy okazji możesz mieć coś więcej.

nie chwalę się. Wiedzą tylko Ci co wiedzieć powinni: konkursowy kolega, mąż, czasami siostry, czasami teściowie żeby mnie nie wkurzali gadaniem "o kupiłaś odkurzacz". Taaa, jasne, rzeczywiście stać mnie na kupowanie odkurzacza za 3 tys...

Ktoś mi kiedyś powiedział, że pieniądze lubią cisze.. dlatego lepiej się nie chwalić. M.in. dlatego też w mdw jest mało wpisów.

elemelex napisał(a):

Takie pytanko. Jak wasze otoczenie traktuje konkursowanie? U mnie przychylnie tylko w wypadku wielkich nagród, to znaczy wygraj od razu wielką kwotę, a nie głupotami głowę zawracasz    Nie rozumieją, że trzeba się wysilić żeby trafić w gusta, wyczuć o co biega. Także nie ma sensu się za bardzo dzielić tym tematem   Ja w konkursach lubię to, że produkt i tak kupisz, zjesz, wykorzystasz a przy okazji możesz mieć coś więcej.

anaesth napisał(a):

elemelex napisał(a):

Takie pytanko. Jak wasze otoczenie traktuje konkursowanie? U mnie przychylnie tylko w wypadku wielkich nagród, to znaczy wygraj od razu wielką kwotę, a nie głupotami głowę zawracasz    Nie rozumieją, że trzeba się wysilić żeby trafić w gusta, wyczuć o co biega. Także nie ma sensu się za bardzo dzielić tym tematem   Ja w konkursach lubię to, że produkt i tak kupisz, zjesz, wykorzystasz a przy okazji możesz mieć coś więcej.

Zarówno rodzina, jak i znajomi z pracy szczerze kibicują. Część oczywiście uważa, że jestem dzieckiem szczęścia, ale wtedy tłumaczę, że wygrywam w konkursach, w których trzeba się wysilić, a nie w loteriach (choć może mają trochę racji, bo czasem ciężko uwierzyć, że agencja skrupulatnie czyta każde zgłoszenie)
Nie pamiętam, czy kiedykolwiek usłyszałam jakiś nieprzyjemny komentarz dotyczący mojego wygrywania. Raczej każdy pogratuluje, podpyta co trzeba było zrobić, żeby wziąć udział albo o czym pisałam. Mam nadzieję, że nikt nie myśli o mnie jako o osobie zbierającej świstki w sklepie (bo kto normalny bierze paragon po zakupach? ), żeby ugrać bon na kolejne zakupy, tylko o kimś, kto ma nietypowe hobby, które przynosi jakąś tam frajdę i mniejsze lub większe korzyści

doo napisał(a):

Czy jest gdzieś informacja, a ja nie widzę – regulamin, formularz – który numer paragonu wpisujemy w Nutelli? A ci, którzy wygrali, który numer wpisali?

izaszcz napisał(a):

Czy na stronie e-konkursy jest jakaś awaria ? Pod każdym linkiem do opisu konkursu wyświetla się tylko jego nazwa, ale brakuje opisu, odnośnika i regulaminu

snowflake napisał(a):

izaszcz napisał(a):

Czy na stronie e-konkursy jest jakaś awaria ? Pod każdym linkiem do opisu konkursu wyświetla się tylko jego nazwa, ale brakuje opisu, odnośnika i regulaminu

Zmień skórkę na klasyczną/starą - na niej wszystko hula

pikawka napisał(a):

snowflake napisał(a):

izaszcz napisał(a):

Czy na stronie e-konkursy jest jakaś awaria ? Pod każdym linkiem do opisu konkursu wyświetla się tylko jego nazwa, ale brakuje opisu, odnośnika i regulaminu

Zmień skórkę na klasyczną/starą - na niej wszystko hula

Kurcze a z telefonu co trzeba zrobić? Bo nic też nie widzę