Reklama na e-Konkursy.info

WC - rozmowy o wszystkim

maryal

#7248297 Napisano: 21.03.2025 12:00:46
cb656 napisał(a):

atyde25 napisał(a):

I te zmiany na plus ale czy wejdą w życie.
Zmiany w reklamowaniu alkoholuResort zdrowia chce także doprecyzować przepisy dotyczące zakazu promocji napojów alkoholowych. Definicja promocji napojów alkoholowych będzie uzupełniona o: sprzedaż napojów alkoholowych z zastosowaniem upustów, rabatów, bonifikat, pakietów i programów lojalnościowych, darowizn, nagród, wycieczek, gier losowych, zakładów wzajemnych, wszelkich form użyczeń, transakcji wiązanych, wszelkiego rodzaju talonów i bonów oraz udzielania innych niewymienionych z nazwy korzyści majątkowych lub osobistych dla nabywcy napojów alkoholowych.Projekt zakłada podniesienie kar za nielegalną reklamę i promocje napojów alkoholowych. Po zmianach minimalna wysokość grzywny wyniesie 20 tys. zł, a maksymalna - 750 tys. zł. Ponadto możliwa będzie kara ograniczenia wolności. Obecne sankcje to grzywna w wysokości od 10 tys. do 500 tys. zł.

Czyli skończą się wszystkie loterie "miliony piw do wygrania, szukaj pod kapslem/zawleczką"?
I te promocje typu "kup 12 piw w naszym sklepie i odbierz drugie 12 gratis"??
emotka emotka emotka

No tak, nie zapomnijcie się uśmiechać   emotka
0 0

niunio

#7248302 Napisano: 21.03.2025 12:12:38
maryal napisał(a):

cb656 napisał(a):

atyde25 napisał(a):

I te zmiany na plus ale czy wejdą w życie.
Zmiany w reklamowaniu alkoholuResort zdrowia chce także doprecyzować przepisy dotyczące zakazu promocji napojów alkoholowych. Definicja promocji napojów alkoholowych będzie uzupełniona o: sprzedaż napojów alkoholowych z zastosowaniem upustów, rabatów, bonifikat, pakietów i programów lojalnościowych, darowizn, nagród, wycieczek, gier losowych, zakładów wzajemnych, wszelkich form użyczeń, transakcji wiązanych, wszelkiego rodzaju talonów i bonów oraz udzielania innych niewymienionych z nazwy korzyści majątkowych lub osobistych dla nabywcy napojów alkoholowych.Projekt zakłada podniesienie kar za nielegalną reklamę i promocje napojów alkoholowych. Po zmianach minimalna wysokość grzywny wyniesie 20 tys. zł, a maksymalna - 750 tys. zł. Ponadto możliwa będzie kara ograniczenia wolności. Obecne sankcje to grzywna w wysokości od 10 tys. do 500 tys. zł.

Czyli skończą się wszystkie loterie "miliony piw do wygrania, szukaj pod kapslem/zawleczką"?
I te promocje typu "kup 12 piw w naszym sklepie i odbierz drugie 12 gratis"??
emotka emotka emotka

No tak, nie zapomnijcie się uśmiechać   emotka

Racja. Lepiej promować uzależnienia, byleby się nie uśmiechnąć. emotka
1 rudzixon 0

@gnieszk@

#7248309 Napisano: 21.03.2025 12:43:27
cb656 napisał(a):

atyde25 napisał(a):

I te zmiany na plus ale czy wejdą w życie.
Zmiany w reklamowaniu alkoholuResort zdrowia chce także doprecyzować przepisy dotyczące zakazu promocji napojów alkoholowych. Definicja promocji napojów alkoholowych będzie uzupełniona o: sprzedaż napojów alkoholowych z zastosowaniem upustów, rabatów, bonifikat, pakietów i programów lojalnościowych, darowizn, nagród, wycieczek, gier losowych, zakładów wzajemnych, wszelkich form użyczeń, transakcji wiązanych, wszelkiego rodzaju talonów i bonów oraz udzielania innych niewymienionych z nazwy korzyści majątkowych lub osobistych dla nabywcy napojów alkoholowych.Projekt zakłada podniesienie kar za nielegalną reklamę i promocje napojów alkoholowych. Po zmianach minimalna wysokość grzywny wyniesie 20 tys. zł, a maksymalna - 750 tys. zł. Ponadto możliwa będzie kara ograniczenia wolności. Obecne sankcje to grzywna w wysokości od 10 tys. do 500 tys. zł.

Czyli skończą się wszystkie loterie "miliony piw do wygrania, szukaj pod kapslem/zawleczką"?
I te promocje typu "kup 12 piw w naszym sklepie i odbierz drugie 12 gratis"??
emotka emotka emotka


To akurat bardzo dobrze. Niepotrzebne jest promowanie % w kraju alkoholików...
1 cb656 0

bianka33

#7248312 Napisano: 21.03.2025 12:48:28
niunio napisał(a):

maryal napisał(a):

cb656 napisał(a):

atyde25 napisał(a):

I te zmiany na plus ale czy wejdą w życie.
Zmiany w reklamowaniu alkoholuResort zdrowia chce także doprecyzować przepisy dotyczące zakazu promocji napojów alkoholowych. Definicja promocji napojów alkoholowych będzie uzupełniona o: sprzedaż napojów alkoholowych z zastosowaniem upustów, rabatów, bonifikat, pakietów i programów lojalnościowych, darowizn, nagród, wycieczek, gier losowych, zakładów wzajemnych, wszelkich form użyczeń, transakcji wiązanych, wszelkiego rodzaju talonów i bonów oraz udzielania innych niewymienionych z nazwy korzyści majątkowych lub osobistych dla nabywcy napojów alkoholowych.Projekt zakłada podniesienie kar za nielegalną reklamę i promocje napojów alkoholowych. Po zmianach minimalna wysokość grzywny wyniesie 20 tys. zł, a maksymalna - 750 tys. zł. Ponadto możliwa będzie kara ograniczenia wolności. Obecne sankcje to grzywna w wysokości od 10 tys. do 500 tys. zł.

Czyli skończą się wszystkie loterie "miliony piw do wygrania, szukaj pod kapslem/zawleczką"?
I te promocje typu "kup 12 piw w naszym sklepie i odbierz drugie 12 gratis"??
emotka emotka emotka

No tak, nie zapomnijcie się uśmiechać   emotka

Racja. Lepiej promować uzależnienia, byleby się nie uśmiechnąć. emotka

Kto ma się napić, ten i tak się napije. Zakazy i ograniczenia zazwyczaj działają na ludzi jak płachta na byka. Należy zająć się edukacją w tym temacie od najmłodszych lat, bo to w Polsce kuleje. Poza tym ludzie nie rozpijają się przez promocje, zazwyczaj gdzie indziej jest pies pogrzebany. Albo wynosi się to z domu, jako kontynuację zachowań kogoś z rodziny, albo ludzie wpadają w alkoholizm przez trudną sytuację życiową, samotność, itp... Patrząc na to jak trudno prowadzi się w Polsce choćby JDG, jak ciężko kupić mieszkanie, jak rosną koszty życia, jak ciągle przypiera się społeczeństwo do muru: tym nie ogrzewaj domu, bo kara; tym samochodem nie wjedziesz do miasta; tego nie pisz w internecie, bo kogoś urazisz; to ludzie i tak będą zaglądać do kieliszka. Trzeba gdzie indziej zacząć pracę u podstaw, aby był jakieś pozytywne efekty. Ja mam z domu wyniesione zdrowe podejście do alkoholu, więc gdy teraz kupuję na konkursy, to wszystko stoi i nie mam potrzeby, aby się napić. Z kolei sąsiad moich rodziców na wsi z alkoholizmu uczynił sposób na życie, ostatnio Panie z MOPS-u osobiście się do niego pofatygowały powiadomić, że dostanie podwyżkę zasiłku. Czy ktoś go wysłał na odwyk? Nie. Czy ma obowiązek uczestniczyć w spotkaniach AA? Nie. Czy ktoś go próbuje resocjalizować? Nie. Czy jakoś rozwiązały się jego problemy alkoholowe? Nie. Po prostu dostaje pieniądze i inne rzeczy na przeżycie (na całkiem wysokim poziomie jak na kogoś, kto nie pracuje). I nawet go trudno winić, bo pochodzi z rodziny alkoholików, nigdy innego życia nie znał, a system zawodził go od najmłodszych lat, bo nie zresocjalizowano tej rodziny, ani nie wyciągnięto dziecka z tego środowiska. Takimi rzeczami należy się zająć, a nie jakieś pozory: tu komuś rzucimy zapomogę, tu zakażemy promocji i niech społeczeństwo myśli, że wszystko gra.

@gnieszk@

#7248313 Napisano: 21.03.2025 12:54:11
bianka33 napisał(a):

niunio napisał(a):

maryal napisał(a):

cb656 napisał(a):

atyde25 napisał(a):

I te zmiany na plus ale czy wejdą w życie.
Zmiany w reklamowaniu alkoholuResort zdrowia chce także doprecyzować przepisy dotyczące zakazu promocji napojów alkoholowych. Definicja promocji napojów alkoholowych będzie uzupełniona o: sprzedaż napojów alkoholowych z zastosowaniem upustów, rabatów, bonifikat, pakietów i programów lojalnościowych, darowizn, nagród, wycieczek, gier losowych, zakładów wzajemnych, wszelkich form użyczeń, transakcji wiązanych, wszelkiego rodzaju talonów i bonów oraz udzielania innych niewymienionych z nazwy korzyści majątkowych lub osobistych dla nabywcy napojów alkoholowych.Projekt zakłada podniesienie kar za nielegalną reklamę i promocje napojów alkoholowych. Po zmianach minimalna wysokość grzywny wyniesie 20 tys. zł, a maksymalna - 750 tys. zł. Ponadto możliwa będzie kara ograniczenia wolności. Obecne sankcje to grzywna w wysokości od 10 tys. do 500 tys. zł.

Czyli skończą się wszystkie loterie "miliony piw do wygrania, szukaj pod kapslem/zawleczką"?
I te promocje typu "kup 12 piw w naszym sklepie i odbierz drugie 12 gratis"??
emotka emotka emotka

No tak, nie zapomnijcie się uśmiechać   emotka

Racja. Lepiej promować uzależnienia, byleby się nie uśmiechnąć. emotka

Kto ma się napić, ten i tak się napije. Zakazy i ograniczenia zazwyczaj działają na ludzi jak płachta na byka. Należy zająć się edukacją w tym temacie od najmłodszych lat, bo to w Polsce kuleje. Poza tym ludzie nie rozpijają się przez promocje, zazwyczaj gdzie indziej jest pies pogrzebany. Albo wynosi się to z domu, jako kontynuację zachowań kogoś z rodziny, albo ludzie wpadają w alkoholizm przez trudną sytuację życiową, samotność, itp... Patrząc na to jak trudno prowadzi się w Polsce choćby JDG, jak ciężko kupić mieszkanie, jak rosną koszty życia, jak ciągle przypiera się społeczeństwo do muru: tym nie ogrzewaj domu, bo kara; tym samochodem nie wjedziesz do miasta; tego nie pisz w internecie, bo kogoś urazisz; to ludzie i tak będą zaglądać do kieliszka. Trzeba gdzie indziej zacząć pracę u podstaw, aby był jakieś pozytywne efekty. Ja mam z domu wyniesione zdrowe podejście do alkoholu, więc gdy teraz kupuję na konkursy, to wszystko stoi i nie mam potrzeby, aby się napić. Z kolei sąsiad moich rodziców na wsi z alkoholizmu uczynił sposób na życie, ostatnio Panie z MOPS-u osobiście się do niego pofatygowały powiadomić, że dostanie podwyżkę zasiłku. Czy ktoś go wysłał na odwyk? Nie. Czy ma obowiązek uczestniczyć w spotkaniach AA? Nie. Czy ktoś go próbuje resocjalizować? Nie. Czy jakoś rozwiązały się jego problemy alkoholowe? Nie. Po prostu dostaje pieniądze i inne rzeczy na przeżycie (na całkiem wysokim poziomie jak na kogoś, kto nie pracuje). I nawet go trudno winić, bo pochodzi z rodziny alkoholików, nigdy innego życia nie znał, a system zawodził go od najmłodszych lat, bo nie zresocjalizowano tej rodziny, ani nie wyciągnięto dziecka z tego środowiska. Takimi rzeczami należy się zająć, a nie jakieś pozory: tu komuś rzucimy zapomogę, tu zakażemy promocji i niech społeczeństwo myśli, że wszystko gra.


Uważam, że każde działanie, które może w jakikolwiek sposób działać prewencyjnie w tym zakresie jest potrzebne. Zachęcanie do kupna alkoholu poprzez promocje, loterie, rabaty jest złym pomysłem i tyle.
I nie oznacza to, że to rozwiąże problem i na tym należy poprzestać.

zezowaty_kot

#7248316 Napisano: 21.03.2025 13:00:08
Konkursy z alkoholem normalizują picie. "Pokaż jak się bawisz,opisz najlepsze wspomnienia, najbardziej odlotową imprezę". Cała otoczka ma nasuwać pozytywne skojarzenia, kształtować w ludziach myśl, że alkohol = coś dobrego. 
Najlepsze wspomnienia z alkoholem dla wielu ludzi są wtedy, kiedy ojciec wyjątkowo wrócił z pracy trzeźwy. Najlepsza impreza była, jak nie trzeba było sprzątać rzy gów po gościach.

niunio

#7248324 Napisano: 21.03.2025 13:16:52
bianka33 napisał(a):

niunio napisał(a):

maryal napisał(a):

cb656 napisał(a):

atyde25 napisał(a):

I te zmiany na plus ale czy wejdą w życie.
Zmiany w reklamowaniu alkoholuResort zdrowia chce także doprecyzować przepisy dotyczące zakazu promocji napojów alkoholowych. Definicja promocji napojów alkoholowych będzie uzupełniona o: sprzedaż napojów alkoholowych z zastosowaniem upustów, rabatów, bonifikat, pakietów i programów lojalnościowych, darowizn, nagród, wycieczek, gier losowych, zakładów wzajemnych, wszelkich form użyczeń, transakcji wiązanych, wszelkiego rodzaju talonów i bonów oraz udzielania innych niewymienionych z nazwy korzyści majątkowych lub osobistych dla nabywcy napojów alkoholowych.Projekt zakłada podniesienie kar za nielegalną reklamę i promocje napojów alkoholowych. Po zmianach minimalna wysokość grzywny wyniesie 20 tys. zł, a maksymalna - 750 tys. zł. Ponadto możliwa będzie kara ograniczenia wolności. Obecne sankcje to grzywna w wysokości od 10 tys. do 500 tys. zł.

Czyli skończą się wszystkie loterie "miliony piw do wygrania, szukaj pod kapslem/zawleczką"?
I te promocje typu "kup 12 piw w naszym sklepie i odbierz drugie 12 gratis"??
emotka emotka emotka

No tak, nie zapomnijcie się uśmiechać   emotka

Racja. Lepiej promować uzależnienia, byleby się nie uśmiechnąć. emotka

Kto ma się napić, ten i tak się napije. Zakazy i ograniczenia zazwyczaj działają na ludzi jak płachta na byka. Należy zająć się edukacją w tym temacie od najmłodszych lat, bo to w Polsce kuleje. Poza tym ludzie nie rozpijają się przez promocje, zazwyczaj gdzie indziej jest pies pogrzebany. Albo wynosi się to z domu, jako kontynuację zachowań kogoś z rodziny, albo ludzie wpadają w alkoholizm przez trudną sytuację życiową, samotność, itp... Patrząc na to jak trudno prowadzi się w Polsce choćby JDG, jak ciężko kupić mieszkanie, jak rosną koszty życia, jak ciągle przypiera się społeczeństwo do muru: tym nie ogrzewaj domu, bo kara; tym samochodem nie wjedziesz do miasta; tego nie pisz w internecie, bo kogoś urazisz; to ludzie i tak będą zaglądać do kieliszka. Trzeba gdzie indziej zacząć pracę u podstaw, aby był jakieś pozytywne efekty. Ja mam z domu wyniesione zdrowe podejście do alkoholu, więc gdy teraz kupuję na konkursy, to wszystko stoi i nie mam potrzeby, aby się napić. Z kolei sąsiad moich rodziców na wsi z alkoholizmu uczynił sposób na życie, ostatnio Panie z MOPS-u osobiście się do niego pofatygowały powiadomić, że dostanie podwyżkę zasiłku. Czy ktoś go wysłał na odwyk? Nie. Czy ma obowiązek uczestniczyć w spotkaniach AA? Nie. Czy ktoś go próbuje resocjalizować? Nie. Czy jakoś rozwiązały się jego problemy alkoholowe? Nie. Po prostu dostaje pieniądze i inne rzeczy na przeżycie (na całkiem wysokim poziomie jak na kogoś, kto nie pracuje). I nawet go trudno winić, bo pochodzi z rodziny alkoholików, nigdy innego życia nie znał, a system zawodził go od najmłodszych lat, bo nie zresocjalizowano tej rodziny, ani nie wyciągnięto dziecka z tego środowiska. Takimi rzeczami należy się zająć, a nie jakieś pozory: tu komuś rzucimy zapomogę, tu zakażemy promocji i niech społeczeństwo myśli, że wszystko gra.

O szczepionkach zapomniałaś.

bianka33

#7248329 Napisano: 21.03.2025 13:22:37
@gnieszk@ napisał(a):

bianka33 napisał(a):

niunio napisał(a):

maryal napisał(a):

cb656 napisał(a):

atyde25 napisał(a):

I te zmiany na plus ale czy wejdą w życie.
Zmiany w reklamowaniu alkoholuResort zdrowia chce także doprecyzować przepisy dotyczące zakazu promocji napojów alkoholowych. Definicja promocji napojów alkoholowych będzie uzupełniona o: sprzedaż napojów alkoholowych z zastosowaniem upustów, rabatów, bonifikat, pakietów i programów lojalnościowych, darowizn, nagród, wycieczek, gier losowych, zakładów wzajemnych, wszelkich form użyczeń, transakcji wiązanych, wszelkiego rodzaju talonów i bonów oraz udzielania innych niewymienionych z nazwy korzyści majątkowych lub osobistych dla nabywcy napojów alkoholowych.Projekt zakłada podniesienie kar za nielegalną reklamę i promocje napojów alkoholowych. Po zmianach minimalna wysokość grzywny wyniesie 20 tys. zł, a maksymalna - 750 tys. zł. Ponadto możliwa będzie kara ograniczenia wolności. Obecne sankcje to grzywna w wysokości od 10 tys. do 500 tys. zł.

Czyli skończą się wszystkie loterie "miliony piw do wygrania, szukaj pod kapslem/zawleczką"?
I te promocje typu "kup 12 piw w naszym sklepie i odbierz drugie 12 gratis"??
emotka emotka emotka

No tak, nie zapomnijcie się uśmiechać   emotka

Racja. Lepiej promować uzależnienia, byleby się nie uśmiechnąć. emotka

Kto ma się napić, ten i tak się napije. Zakazy i ograniczenia zazwyczaj działają na ludzi jak płachta na byka. Należy zająć się edukacją w tym temacie od najmłodszych lat, bo to w Polsce kuleje. Poza tym ludzie nie rozpijają się przez promocje, zazwyczaj gdzie indziej jest pies pogrzebany. Albo wynosi się to z domu, jako kontynuację zachowań kogoś z rodziny, albo ludzie wpadają w alkoholizm przez trudną sytuację życiową, samotność, itp... Patrząc na to jak trudno prowadzi się w Polsce choćby JDG, jak ciężko kupić mieszkanie, jak rosną koszty życia, jak ciągle przypiera się społeczeństwo do muru: tym nie ogrzewaj domu, bo kara; tym samochodem nie wjedziesz do miasta; tego nie pisz w internecie, bo kogoś urazisz; to ludzie i tak będą zaglądać do kieliszka. Trzeba gdzie indziej zacząć pracę u podstaw, aby był jakieś pozytywne efekty. Ja mam z domu wyniesione zdrowe podejście do alkoholu, więc gdy teraz kupuję na konkursy, to wszystko stoi i nie mam potrzeby, aby się napić. Z kolei sąsiad moich rodziców na wsi z alkoholizmu uczynił sposób na życie, ostatnio Panie z MOPS-u osobiście się do niego pofatygowały powiadomić, że dostanie podwyżkę zasiłku. Czy ktoś go wysłał na odwyk? Nie. Czy ma obowiązek uczestniczyć w spotkaniach AA? Nie. Czy ktoś go próbuje resocjalizować? Nie. Czy jakoś rozwiązały się jego problemy alkoholowe? Nie. Po prostu dostaje pieniądze i inne rzeczy na przeżycie (na całkiem wysokim poziomie jak na kogoś, kto nie pracuje). I nawet go trudno winić, bo pochodzi z rodziny alkoholików, nigdy innego życia nie znał, a system zawodził go od najmłodszych lat, bo nie zresocjalizowano tej rodziny, ani nie wyciągnięto dziecka z tego środowiska. Takimi rzeczami należy się zająć, a nie jakieś pozory: tu komuś rzucimy zapomogę, tu zakażemy promocji i niech społeczeństwo myśli, że wszystko gra.


Uważam, że każde działanie, które może w jakikolwiek sposób działać prewencyjnie w tym zakresie jest potrzebne. Zachęcanie do kupna alkoholu poprzez promocje, loterie, rabaty jest złym pomysłem i tyle.
I nie oznacza to, że to rozwiąże problem i na tym należy poprzestać.

Wyrobów tytoniowych nie wolno reklamować od wielu lat, podwyższano akcyzy, organizowano różne kampanie, na paczkach umieszcza się "odstraszające" zdjęcia i nie przynosi to żadnych efektów. Według danych Ministerstwa Zdrowia odsetek osób uzależnionych od tytoniu stale rośnie. I nie pomagają żadne zakazy, bo w Polsce nie ma odpowiedniego systemu pomagającego uporać się z tym uzależnieniem. Żeby problem rozwiązać trzeba się nad nim bardziej pochylić, dotrzeć do sedna i wtedy spróbować rozwiązać najskuteczniejszą metodą. Strzelanie na oślep, bo może zakaz coś da, niczego nie zmieni. Zwłaszcza znając kontekst pracy polityków niezależnie od partii.  Byle tylko stworzyć pozory, że coś się dzieje i może przy okazji podwyższyć ceny, żeby więcej pieniędzy wpadło do budżetu. Nie ma co się cieszyć takimi "działaniami", bo one mają nam tylko mydlić oczy, trzeba od władzy oczekiwać stanowczych działań. To już było przerabiane tyle razy, że dziwię się, że ludzie wciąż nabierają się na te "ograniczenia".
0 1 niunio

cb656

#7248393 Napisano: 21.03.2025 14:44:57
bianka33 napisał(a):

Wyrobów tytoniowych nie wolno reklamować od wielu lat, podwyższano akcyzy, organizowano różne kampanie, na paczkach umieszcza się "odstraszające" zdjęcia i nie przynosi to żadnych efektów. Według danych Ministerstwa Zdrowia odsetek osób uzależnionych od tytoniu stale rośnie. I nie pomagają żadne zakazy, bo w Polsce nie ma odpowiedniego systemu pomagającego uporać się z tym uzależnieniem. Żeby problem rozwiązać trzeba się nad nim bardziej pochylić, dotrzeć do sedna i wtedy spróbować rozwiązać najskuteczniejszą metodą.

Moim zdaniem rząd jest dwulicowy - z jednej strony zakazy reklamowania, ostrzeżenia i tak dalej, a z drugiej strony MONOPOL. Oj, wyciągać rączki po pieniążki z akcyzy to jakoś im nie wstyd?! Zlikwidować monopol państwowy i już. emotka Rząd tłumaczy, że pieniądze z tego tytułu przeznacza na leczenie, ale zapomina dodać, że najpierw sam zarabia na truciu tych, których później ma leczyć. Paranoja jakaś! emotka emotka
1 maryal 0

izaszcz

#7248837 Napisano: 24.03.2025 11:34:22
A tak z zupełnie innej beczki i bliżej tematów tego forum - czy da się gdzieś sprawdzić ile nas dokładnie jest na tym forum ? emotka
0 0

mietowa

#7248843 Napisano: 24.03.2025 12:00:35
izaszcz napisał(a):

A tak z zupełnie innej beczki i bliżej tematów tego forum - czy da się gdzieś sprawdzić ile nas dokładnie jest na tym forum ? emotka

https://www.e-konkursy.info/uzytkownicy

na każdej stronie 20 osób, czyli 15 440.

cb656

#7249154 Napisano: 25.03.2025 11:55:30
Hm... Nie czekam na żadną przesyłkę, a jednak coś jedzie. Czy ktoś się orientuje, czy nadana Poczteksem przesyłka z PP Gdańsk G102 (ul. Handlowa 4) to może być coś konkursowego?emotka
0 0

29renata

#7249226 Napisano: 25.03.2025 13:51:25
Muszę wykonać badania w Diagnostyce. Czy ktoś wie, czy ich cena różni się gdy zamówię je i opłacę przez internet od ceny na miejscu w laboratorium?
0 0

wiolka252

#7249231 Napisano: 25.03.2025 14:10:59
mietowa napisał(a):

izaszcz napisał(a):

A tak z zupełnie innej beczki i bliżej tematów tego forum - czy da się gdzieś sprawdzić ile nas dokładnie jest na tym forum ? emotka

https://www.e-konkursy.info/uzytkownicy

na każdej stronie 20 osób, czyli 15 440.

Ale dużo nieaktywnych chyba
1 cb656 0

monikar

#7249250 Napisano: 25.03.2025 15:47:51
29renata napisał(a):

Muszę wykonać badania w Diagnostyce. Czy ktoś wie, czy ich cena różni się gdy zamówię je i opłacę przez internet od ceny na miejscu w laboratorium?

Z pakietami na pewno tak jest, ostatnio robiłam pakiet i w Internecie kosztował 350zł a na miejscu 370.
1 29renata 0

29renata

#7249287 Napisano: 25.03.2025 19:12:57
monikar napisał(a):

29renata napisał(a):

Muszę wykonać badania w Diagnostyce. Czy ktoś wie, czy ich cena różni się gdy zamówię je i opłacę przez internet od ceny na miejscu w laboratorium?

Z pakietami na pewno tak jest, ostatnio robiłam pakiet i w Internecie kosztował 350zł a na miejscu 370.

Szukam kodu rabatowego do diagnostyka.pl

misiamarysia

#7249405 Napisano: 26.03.2025 11:54:53
mietowa napisał(a):

izaszcz napisał(a):

A tak z zupełnie innej beczki i bliżej tematów tego forum - czy da się gdzieś sprawdzić ile nas dokładnie jest na tym forum ? emotka

https://www.e-konkursy.info/uzytkownicy

na każdej stronie 20 osób, czyli 15 440.

Też się nad tym zastanawiam, ale to pewnie wie tylko administrator, o ile da się sprawdzić, ile osób jest aktywnych np. w ciągu ostatniego roku. Ale chyba jest nas bardzo dużo patrząc, jak ciężko ostatnio coś wygrać nawet przy 100  lub 200 nagrodach.
0 0

agakaz2

#7249410 Napisano: 26.03.2025 12:05:21
misiamarysia napisał(a):

mietowa napisał(a):

izaszcz napisał(a):

A tak z zupełnie innej beczki i bliżej tematów tego forum - czy da się gdzieś sprawdzić ile nas dokładnie jest na tym forum ? emotka

https://www.e-konkursy.info/uzytkownicy

na każdej stronie 20 osób, czyli 15 440.

Też się nad tym zastanawiam, ale to pewnie wie tylko administrator, o ile da się sprawdzić, ile osób jest aktywnych np. w ciągu ostatniego roku. Ale chyba jest nas bardzo dużo patrząc, jak ciężko ostatnio coś wygrać nawet przy 100  lub 200 nagrodach.

jest tabelka aktywności- ale to chyba raczej wpisy na forum

agnesita

#7249420 Napisano: 26.03.2025 12:39:16
monikar napisał(a):

29renata napisał(a):

Muszę wykonać badania w Diagnostyce. Czy ktoś wie, czy ich cena różni się gdy zamówię je i opłacę przez internet od ceny na miejscu w laboratorium?

Z pakietami na pewno tak jest, ostatnio robiłam pakiet i w Internecie kosztował 350zł a na miejscu 370.

A jak kupię taki pakiet przez internet to musze wydrukować wersję papierową czy wystarczy, że pokażę  im kod zlecenia elektronicznie? Planuję kupić a padła mi drukarka a jak widzę, że jest różnica w cenie to wolałabym wersję tańszą  oczywiście.
0 0

atyde25

#7249437 Napisano: 26.03.2025 14:03:12
Znowu rację mieliście .
Bo ja kisiłam jeszcze jeden bon do Lidla z poprzedniej grudniowej loterii.
No i gadam pani przy kasie samoobsługowej ,że musi u siebie ble ble ble.A ona niech mi pani pokaże zdjęcie z kartą.
I tym małym do skanowania zrobiła klik i kod wszedł bez wpisywania z kodu. Ja pikolę ale ja jestem zawsze tępa.
Teraz nie gram prawie więc nowego nie wygram ale klik starczył by wczytało.